Skocz do zawartości
IGNORED

Oryginał czy pirat płyty CD


Maciek333

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, porlick napisał:

Fakt.

Dyskusja zapuściła się w takie chaszcze, że tylko czekałem, aż ktoś nawiedzony zapieje że tylko winyle to oryginały, a wszystkie CD to piraty ?

I co, doczekałeś się?
?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam, Jacek.

SL-6 + OM40,RX-505 UDAR,NS-6170,RCD991AE,RC-995/RB990BX, DIY na SS "jedwabna kopułka z węglową osiemnastką w betonie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, P4R4D0X napisał:

I co, doczekałeś się?
?

Kojarzysz, co to przenośnia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, porlick napisał:

Kojarzysz, co to przenośnia?

W kontekście zero-jedynkowym? Nie.
Ktos stwierdził ze tylko vinyle to oryginały czy nie?

Chyba że tak sobie paplasz o doopie maryni, ale to szkoda tego wątku...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam, Jacek.

SL-6 + OM40,RX-505 UDAR,NS-6170,RCD991AE,RC-995/RB990BX, DIY na SS "jedwabna kopułka z węglową osiemnastką w betonie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, P4R4D0X napisał:

Chyba że tak sobie paplasz o doopie maryni, ale to szkoda tego wątku...

O tym jest 80% wpisów.

Przypominam, by przed wpisaniem głupot o CD-R, torrentach, winylu, itp, przeczytać tytuł wątku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, porlick napisał:

Przypominam, by przed wpisaniem głupot o CD-R, torrentach, winylu, itp, przeczytać tytuł wątku.

Co do vinyla, pelna zgoda. Jest poza tematem wątku.
ale torrenty i CD-R w kotekscie piratów? Co konkretnie masz na myśli?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez P4R4D0X

Pozdrawiam, Jacek.

SL-6 + OM40,RX-505 UDAR,NS-6170,RCD991AE,RC-995/RB990BX, DIY na SS "jedwabna kopułka z węglową osiemnastką w betonie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, P4R4D0X napisał:

Co konkretnie masz na myśli?

Dosłownie tytuł wątku- jak odróżnić płytę CD piracką od oryginalnej.

Jak już pisałem, jeszcze nigdy nie widziałem pirata na CD-R, za to oryginały- owszem, mam nawet takie na półce, wydane w b.malych nakładach przez niszowe zespoły 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, porlick napisał:

Dosłownie tytuł wątku- jak odróżnić płytę CD piracką od oryginalnej.

Jak już pisałem, jeszcze nigdy nie widziałem pirata na CD-R, 

A tak, wiem, płaskoziemcy też nigdy na oczy nie widzieli krzywizny ziemi...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam, Jacek.

SL-6 + OM40,RX-505 UDAR,NS-6170,RCD991AE,RC-995/RB990BX, DIY na SS "jedwabna kopułka z węglową osiemnastką w betonie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, porlick napisał:

Jak już pisałem, jeszcze nigdy nie widziałem pirata na CD-R, za to oryginały- owszem, mam nawet takie na półce, wydane w b.malych nakładach przez niszowe zespoły 

Nie tylko niszowe. Miałem kiedyś ten album:

obraz.png.8e1235605ef72e7e735a53484a3682f3.png

nawet gdzieś na forum o tym pisałem. Jak również ten album:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeden i drugi wypalone c-dr z nadrukiem jak przy tłoczonej płycie. Obydwie poszły do zwrotu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, porlick napisał:

Jak już pisałem, jeszcze nigdy nie widziałem pirata na CD-R

bez urazy

ale przypomne ci defincje "pirata"

nie ma znaczenie jak owy pirat jest "wydany", a to że nie wnisiono  z tytułu wprowadzenia go do obiegu , odpowiednich opłat na rzecz wykonawcy i wydawcy

nie widziałeś piratów na CD-R , bo spotkałeś sie z piratami popularnymi przy których warto było zaprząć całą "linie" produkcyjną

ale jeśli student , wypalił 10 CD-R i "sprzedał" je kolegom, to tak, złamała prawo - w małym stopniu ale jednak - i te 10 szt to są piraty = czyli nielegalne kopie

pirat = osoba łamiąca prawo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, iro III napisał:

Któryś raz już wyciągasz z rękawa tego "asa", za pierwszym razem to było nawet zabawne, powielane już niekoniecznie.

Powielanie jest dla tych co nie czytali, ci co czytali mogą pominąć ten akapit.

1 godzinę temu, iro III napisał:

Jednak np. kiedy oglądam jakiś bardzo ważny sport na żywo, w razie "pikselozy" lub komunikatu "brak sygnału, sprawdż połączenia..." tak sobie wtedy "tęsknię", jak to nawet na czarno-białym, z odbiciami i zaśnieżonym obrazie mogłem jednak dalej na żywo obserwowac co się dzieje...

Pamiętam, też tak oglądałem, ale nie chcę żeby taki przymus powrócił. Po to mamy postęp technologiczny żeby się mniej męczyć i czuć większy związek z wydarzeniem artystycznym lub innego typu np. sportowego.

1 godzinę temu, iro III napisał:

Może z tego, że jeszcze pogorszenia nie słychać, a dopiero po przekroczeniu zakładanego limitu liczby tłoczeń z jednej matrycy (z bezpiecznym zapasem) będzie słyszalnie gorzej?

Możliwe że jest tak jak piszesz, ale znając technologię utrzymanie identycznej jakości technicznej przy produkcji 1000 egzemplarzy z jednej matrycy wydaje się mało prawdopodobne przy mechanicznych zasadach produkcji gotowego wyrobu. Zgadzam się natomiast z tym że różnica pomiędzy pierwszą a ostatnią kopią z jednej matrycy nie może być duża, ale niestety nie ma żadnych danych na ten temat w sieci co może dawać do myślenia. 

2 godziny temu, P4R4D0X napisał:

Nie spędza mi to snu z powiek...

Tak samo jak mi słuchanie z nośników cyfrowych w tym z CD. Zupełnie nie tęsknię za tymi analogowymi choć mam do nich głęboki sentyment z wyłączeniem telewizji, tu zdecydowane nie dla analogu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagranie na CD-R i puszczone w oryginalnym pudełku w obieg, to nie jest pirat, tylko tzw. nagranie 'on demand', które często ma w swoim magazynie Amazon i nie informując kupujących, żeni to wszystko jako CD. Po prostu przegrywają płytę CD na CD-R i to wszystko. Kiedyś założyłem wątek o takim procederze i chyba zatytułowałem 'wydania europejskie i amerykańskie', czy coś w tym rodzaju i tam opisałem problem. Kilka razy zdarzyło mi się, że przysłali mi CD-R, ale zaraz wysłałem im to z powrotem i albo zwracali  kasę, albo wysyłali ponownie właściwy produkt. W przypadku jednego  sprzedawcy z Niemiec nie musiałem nic wysyłać z powrotem, tylko grzecznie przeprosili, wysłali mi właściwą płytkę i poinformowali, że nie muszę produktu na CD-R wysyłać im z powrotem. Ale faktem jest też, że niektóre tytuły (co prawda nie ma ich za dużo), zostały wydane tylko na CD-R - z pełnym opisem i pełną grafiką, jak na przykład AEOCH 'Salutes The Chicago Blues Tradition', notabene płytka praktycznie nie do zdobycia. Płytka 'Interplay For 2 Trumpets And 2 Tenors' przedstawiona wyżej przez usera cortes, to właśnie idealny przykład kopii 'on demand' - generalnie idzie ten tytuł tylko w CD, a tutaj taka plama. Myślę, że w niedalekiej przyszłości, wiele tytułów, które już są w większości 'out of print' będą wydawane przez majorsów jako 'on demand' na CD-R, ponieważ popyt na takie tytuły jest za mały, żeby wskrzesić jakiś nowy nakład i wyprodukować odpowiednią ilość na regularnych CD. I tak właśnie, po uzupełnieniu z magazynu części płyt 'on demand' na CD-R jakaś ilość tego zostaje i pakują klientowi to, czego on akurat nie chce, bo ja oprócz dosłownie chyba tej jednej płyty AEOCH nie mam w swoich zbiorach muzyki na CD-R i oprócz oczywiście nagrań z sesji moich przyjaciół, gdzie część rzeczy jest przed masterem, część po... itd. Ale to są rzeczy bezpośrednio ze studia wypalone zaraz po sesjach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_3030.thumb.jpg.1a596c18f8893d82c2e49e5da44945ce.jpgIMG_3031.thumb.jpg.bf564374d3f66cbde76122a5a25d51f3.jpgIMG_3032.thumb.jpg.aba59b13d13291593fa20c50ee07bb40.jpg

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, billy idol napisał:

ale jeśli student , wypalił 10 CD-R i "sprzedał" je kolegom, to tak, złamała prawo - w małym stopniu ale jednak - i te 10 szt to są piraty = czyli nielegalne kopie

Z tak chamskim piraceniem to raczej nie ma problemu, jak odróżnić syf od oryginału.  Robisz sobie jaja z trzeźwo myślących forumowiczów?

A może Ty masz problem z odróżnieniem "pirata wielkoseryjnego" z robionym "na wariata"?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez porlick
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Chicago napisał:

nie mam w swoich zbiorach muzyki na CD-R i oprócz oczywiście nagrań z sesji moich przyjaciół, gdzie część rzeczy jest przed masterem, część po... itd. Ale to są rzeczy bezpośrednio ze studia wypalone zaraz po sesjach

No i widzisz jak ściemniasz - było wielokrotnie tłumaczone, że w studiu od lat 80 artyści produkują gęste pliki a nie jakieś płyty CD. Wyszło szydło z worka ?

I sprawdź, czy masz wszystkie klawisze fortepianu, bo znikają! 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, przemak napisał:

No i widzisz jak ściemniasz - było wielokrotnie tłumaczone, że w studiu od lat 80 artyści produkują gęste pliki a nie jakieś płyty CD. Wyszło szydło z worka

O, gdzieś musiałem minąć się z opiniami forumowych nadznawców i nadsłuchów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Chicago napisał:

O, gdzieś musiałem minąć się z opiniami forumowych nadznawców i nadsłuchów.

To nie są opinie tylko fakty, najprawdziwsza prawda. Tylko my jej niegodni jesteśmy ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Lech36 napisał:

Jak realizator rejestracji jest dobry to nagranie będzie brzmieć zjawiskowo.

A to akurat jest nieprawda. Realizator może być nawet z innej galaktyki i posiadać umiejętności i cechy mistrza Yoda oraz pracować na najdoskonalszym sprzęcie i mieć do dyspozycji najlepsze mikrofony i najlepsze sale, jednak jak zespół brzmi żle, to nic w kwestii jakości nie zrobi - owszem, może to i owo poprawić lub naprawić, ale generalnie słaba jakość brzmienia zawsze wyjdzie w końcowym etapie produkcji. To nie inżynier jest odpowiedzialny za brzmienie w 100%, tylko faktyczne i realne brzmienie zespołu w określonym, danym czasie podczas sesji. Audiofeele i kryptoaudiofeele myślą, że cale zło pochodzi od nagrywającego sesję, a to jest absolutnie nieprawda, chociaż owszem - partacze wśród inżynierów nagrań też się znajdą, tak samo jak i w każdej innej branży.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Chicago napisał:

jednak jak zespół brzmi żle, to nic w kwestii jakości nie zrobi

Jak to nic, nagra oddzielnie poszczególne instrumenty a potem ścieżki dźwiękowe zmiksuje wg swoich umiejętności doprawiając to i owo też według swoich umiejętności. Zagrożeniem w takim przypadku mogą być dyskusje z muzykami którzy mają pewnie też dużo do powiedzenia a i często też producent może mieć odrębne zdanie np. że nagranie jest za ciche ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, porlick napisał:

A może Ty masz problem z odróżnieniem "pirata wielkoseryjnego" z robionym "na wariata"?

2 razy ci juz tłumacze , że piratem nie określa w żadnym wypadku, to na czym coś zostao wydane

 

nie łapiesz analogii

 

banknoty wyniesione prosto z mennicy przez pracownika tejże, też są fałszywkami w świetle prawa

 

czaisz to ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Lech36 napisał:

Jak to nic, nagra oddzielnie poszczególne instrumenty a potem ścieżki dźwiękowe zmiksuje wg swoich umiejętności doprawiając to i owo też według swoich umiejętności. Zagrożeniem w takim przypadku mogą być dyskusje z muzykami którzy mają pewnie też dużo do powiedzenia a i często też producent może mieć odrębne zdanie np. że nagranie jest za ciche

Generalnie, nagrywanie w kabinach i oddzielnie, nie na setkę, a póżniej miks tego wszystkiego, to zupełnie coś innego niż nagrania klasowych muzyków, dla których praca w czasie rzeczywistym i wspólna sesja, to coś zupełnie normalnego i oczywistego. Przede wszystkim, za wszystko jest odpowiedzialny producent, czyli ten, który płaci za sesję, za studio, za inżyniera i w ogóle za cały projekt - to tutaj jest clou programu. Muzycy mogą mieć coś do powiedzenia, ale wcale nie muszą - po pierwsze zależy jacy muzycy, po drugie, załeży czy w projekcie partycypują finansowo, a po trzecie, ważnym jest czy słyszą, bo wielu wielu muzyków żle słyszy - żle słyszy siebie i żle słyszy innych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, billy idol napisał:

banknoty wyniesione prosto z mennicy przez pracownika tejże, też są fałszywkami w świetle prawa

Są prawdziwe, tylko skradzione.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Chicago napisał:

Generalnie, nagrywanie w kabinach i oddzielnie, nie na setkę, a póżniej miks tego wszystkiego, to zupełnie coś innego niż nagrania klasowych muzyków, dla których praca w czasie rzeczywistym i wspólna sesja, to coś zupełnie normalnego i oczywistego. Przede wszystkim, za wszystko jest odpowiedzialny producent, czyli ten, który płaci za sesję, za studio, za inżyniera i w ogóle za cały projekt - to tutaj jest clou programu. Muzycy mogą mieć coś do powiedzenia, ale wcale nie muszą - po pierwsze zależy jacy muzycy, po drugie, załeży czy w projekcie partycypują finansowo, a po trzecie, ważnym jest czy słyszą, bo wielu wielu muzyków żle słyszy - żle słyszy siebie i żle słyszy innych.

W kategorii jazzowej pewnie w większości przypadków tak jest jak piszesz, w muzyce klasycznej też, ale np. rocku i popie to chyba bywa różnie choć ostatnio też pewnie ze względu na trudne czasy popelina nie przejdzie. Zwłaszcza kiedy muzycy nie są wysokiej klasy, ale mają ciekawe kompozycje. Fakt że np. Beatlesi na najstarszych płytach nagrywali podobno z jednego podejścia. Słyszałem kiedyś że ustanowili swoisty rekord czasowy sesji która była niewiele dłuższa niż płyta która z niej powstała, ale możliwe że to tylko anegdota. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, porlick napisał:

Są prawdziwe, tylko skradzione.

o  to to to

i to nawet lepsza analogia

pirat ma tez skradzione - nie opłacone - tantiemy dla twórców i wydawcy

jak zniknął całkowicie fizyczne nośniki -przypuszczenie - to tez bedą pliki legalne i ppirackie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez billy idol

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdura, realizator dysponuje zapisami z mikrofonow, ktore zbieraja dzwiek instrumentow, grup instrumentow, wokalistow czy ktore sa umieszczone w roznych miejscach sali dla nagran live. Potem moze ich dzwiek dowolnie miksowac czy tez zmieniac przepuszczajac przez wiele procesorow, roznych autotune”ow i innych pudelek czyniących z poslednich rzemieślnikow geniuszy estrady. Pomijajac, ze do nagran live domiksowywane sa partie nagrywane w studio jak wokalista mial gorszy dzien lub pod koniec koncertu juz nie dawal rady albo jak gitarzyscie w trakcie koncertu sprzegal sie piec, wylecial kabel lub po prostu cos nie wyszlo. Nie wspomne, ze czesc koncertow „live” jest udawanych czyli nagranie trwa pol dnia i robi sie duble jak w filmach a potem skleja sie najlepsze nagrania uzupelniajac o oklaski w ilosci zależnej od „zamowienia” :-)

Poza tym w ten chwili wiele plyt powstaje w modelu, gdzie kazdy instrument nagrywa sie w innym studio i w innym czasie, wiec nie istnieje cos takiego jak brzmienie zespolu w studio, bo on mogl sie w nim spotkac na etapie miksu (jezeli w ogole). Oczywiscie sa jeszcze zespoly nagrywajace na tzw. setke, czyli w spisob jaki nam sie wydaje ze jest to realizowane ( wszyscy na raz w tym samym czasie ) ale to pojedyncze przypadki.

Wiec cieszmy sie muzyka a nie wglebiajmy sie w jej zgodnosc z oryginalnym brzmieniem ze studia lub konceru, gdyz moze okazac sie, ze ono nigdy nie istnialo :-)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, billy idol napisał:

o  to to to

i to nawet lepsza analogia

pirat ma tez skradzione - nie opłacone - tantiemy dla twórców i wydawcy

jak zniknął całkowicie fizyczne nośniki -przypuszczenie - to tez bedą pliki legalne i ppirackie

Okej...

To wtedy założy się temat 'jak odróżnić plik legalny od pirackiego"

Tymczasem, nie ma pewnych przesłanek do określenia, jak odróżnić CD pirackie od oryginalnego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, porlick napisał:

Tymczasem, nie ma pewnych przesłanek do określenia, jak odróżnić CD pirackie od oryginalnego.

te piraty które ty masz na mysli - czyli te udające  oryginały - mozemy rozpoznać tylko na oko

nie ma innych spsobów

ja w zasadzie patrzyłem na jakosć druku - tłoczenia - najmniejszych literek / liczb

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piratom zwykle nie chce się tłoczyć tak bardzo skomplikowanych "pierścieni informacyjnych" wokół otworu, jakie są na oryginałach (choć nie jest to ścisłą regułą). Co do poligrafii, to pełna zgoda.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, porlick napisał:

Piratom zwykle nie chce się tłoczyć tak bardzo skomplikowanych "pierścieni informacyjnych"

 piraty z którymi miałem do czynienia - wszystkie one miały napisy  lub numery na krawędzi

 

tylko własnie nie były tak "ostre" jak w oryginale

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.10.2020 o 17:40, Bogusław_59825 napisał:

dlatego ich płyty są numerowane. Potem zwiększono nakład

Dlatego są n i e n u m e r o w a n e.

Zmierzasz na manowce.

 

18 godzin temu, przemak napisał:

Nie masz tych samych płyt na winylu i na CD, więc wnioski też do niczego.

To warto wielokrotnie przypominać.

Pod konkretny nośnik materiał musi być spreparowany, aby trzymał ograniczenia techniczne.

10 godzin temu, billy idol napisał:

np

płyty z oryginalnej tłoczni, wyniesione przez prcowanika "na lewo" w nogawce ,

też są piratami

Przykład z innej branży :

Wspomnę, że drukarnie sprzedawały książki wbrew woli wydawcy i autora. Poza umownie. Takich plotek było pełno w środowisku.

9 godzin temu, Lech36 napisał:

To kiedy powrót do telewizji analogowej? Pewnie z utęsknieniem wielu fanów analogu na to czeka

Sony Trinitron rulz!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Lech36 napisał:

np. Beatlesi na najstarszych płytach nagrywali podobno z jednego podejścia

Chyba do Revolver.

Ale wieloślad daje więcej możliwości. Można pofantazjować.

5 godzin temu, Chicago napisał:

Nagranie na CD-R i puszczone w oryginalnym pudełku w obieg, to nie jest pirat, tylko tzw. nagranie 'on demand', które często ma w swoim magazynie Amazon i nie informując kupujących, żeni to wszystko jako CD. Po prostu przegrywają płytę CD na CD-R i to wszystko. Kiedyś założyłem wątek o takim procederze i chyba zatytułowałem 'wydania europejskie i amerykańskie', czy coś w tym rodzaju i tam opisałem problem.

Kilka razy zdarzyło mi się, że przysłali mi CD-R, ale zaraz wysłałem im to z powrotem i albo zwracali  kasę, albo wysyłali ponownie właściwy produkt.

Fuj, trza być czujnym. Nie wiedziałem o tak paskudnym oszustwie.

5 godzin temu, Chicago napisał:

Myślę, że w niedalekiej przyszłości, wiele tytułów, które już są w większości 'out of print' będą wydawane przez majorsów jako 'on demand' na CD-R, ponieważ popyt na takie tytuły jest za mały.

Uuu, niefajnie.

Godzinę temu, billy idol napisał:

nie były tak "ostre" jak w oryginale

Grawerka przy otworze - część jest maszynowo, część jest ręczna.

Niby te kody mają identyfikować to, co tam faktycznie jest. Przecież na etapie produkcyjnym w tłoczni tylko na podstawie tych kodów odróżniają jakie tam są dane. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.10.2020 o 21:11, andaudion napisał:

postaci oryginalnego studyjnego zapisu DSD

Coś takiego nie istnieje.

W dniu 16.10.2020 o 21:11, andaudion napisał:

Błędy ma zarówno winyl, jak i płyta CD co udowodniłem wiele postów wcześniej.

Jedyne co udowodniłeś to swoją oporność na wiedzę ?

W dniu 16.10.2020 o 21:11, andaudion napisał:

Jednak o ile błędy winyla są akceptowalne dla ludzkiego ucha, bo naturalne, to już błedy 16 płytowej płyty CD powodują szorstkość i metaliczność dźwięku.

Ty nie rozumiesz tego parametru. Pojmij w końcu że głębia bitowa to tylko rozpiętość dynamiczna? 16 bit to bardzo duża rozpiętość. Teoretycznie 24 bit jest lepsze. Ale w praktyce nie ma jak tego za bardzo wykorzystać w kontekście odtwarzania. Nie chciałbyś słuchać muzyki w której ktoś zechciał faktycznie wykorzystać maksymalną rozpiętość CD. wyobraź sobie taką sytuację. Gitarzysta gra sobie na gitarze. Ustawiasz głośność i słuchasz na powiedzmy 70db (głośność twojego odtwarzania). I wchodzi orkiestra symfoniczna. Przy założeniu że wykorzystano potencjał CD właśnie w uszy uderzyło Cię ok 160 db. Coś jak wybuch bomby... To głośniej niż startujący myśliwiec. Teraz już rozumiesz o czym my tu piszemy czy dalej zamierzasz pisać głupstwa?

W dniu 16.10.2020 o 21:11, andaudion napisał:

Mnie to smieszy, ja się z tego nabijam, ale zaglądają tu młodzi adepci audio i oni mogą to wziąć serio i co wtedy ?

Znowu ktoś napisze że płyty SACD nie są nagrywane na złocie, że to tylko farba

To że ktoś jest na tyle naiwny żeby uwierzyć że CD pomalowana na złoto jest oczywiste...

Uwierz mi że my też się śmiejemy ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 31

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.