Kino domowe w etapach - czy to dobry pomysł?

Berdone · 24 Września 2020

Witam,

Do tej pory używałem zestawu głośników komputerowych Z-5400 w salonie, jednak ostatnio się przepaliły (po kilkunastu latach, myślę że miały prawo).

Z tego względu postanowiłem zmienić to na zestaw który będzie zapewniał dźwięk przestrzenny podczas oglądania TV/Netflix, jak i lepsze wrażenia podczas słuchania muzyki (z gramofonu, Spotify, NAS, radia). Dodatkowo uszkodzenie jednego z elementów nie powodowałoby w tym wypadku konieczności zakupu wszystkiego (jak w przypadku gotowych zestawów).

Postanowiłem, kupować sprzęt partiami (na początek: kolumny podłogowe + ampli(?), potem surround, centralny i sub). Czy to dobre podejście? Czy będę mógł korzystać normalnie z niego, jeśli nie wszystkie kolumny będą podłączone?

Sprzęt najczęściej był wykorzystywany do słuchania muzyki poprzez Spotify Connect + radia + muzyki z NAS. Rodzaje muzyki: dance, elektroniczna, rap, trochę trash metalu, sporadycznie klasyczna/smooth jazz. W sumie nie mam jednego, ulubionego gatunku.

Charakterystyka dźwięku która mi odpowiada to ciepły dźwięk z podkreślonymi niższymi partiami. Stary zestaw, jeśli chodzi o bas (osobny subwoofer) generował go bardzo dużo w porównaniu do innych zakresów. W nowszym zależałoby mi by kolumny przednie były w stanie zapewnić wystarczająco basu bez wspomagania subwoofera, który opcjonalnie dokupiłbym jako ostatni element. Bardzo rzadko słucham muzyki głośno, bardziej mi zależy na tym by nawet gdy grają cicho były słyszalne niskie tony.

Póki co myślałem by zakupić amplituner + kolumny podłogowe i podłączyć je w stereo. Jeśli chodzi o amplituner to funkcje sieciowe nie są niezbędne - mam przystawkę, która zapewnia takie funkcje (szczegóły poniżej). Chyba że miałby zapewnić możliwość wbudowanego chromecasta audio/airplay - to wtedy by to mnie interesowało. Nie zależy mi na większej liczbie kanałów niż 5.1. Budżet: do 2,5 tys. Używane konstrukcje wchodzą w rachubę, tylko mam obawy że za jakiś czas będzie na nich problem z dekodowaniem dźwięku w nowszych formatach.

Jeśli chodzi o kolumny podłogowe to myślałem nad Polk s50e, znalazłem używane w cenie ok. 1,5 tys. Myślałem też nad Heco Aurora 700, jednak tych nie udało mi się póki co znaleźć nigdzie używanych. Chciałem się zamknąć w cenie 2000 za dwie. Czemu akurat te modele? Po analizie wątków na forum, w których ludzie często mieli podobne preferencje co do dźwięku widziałem te jako proponowane. Jaki amplituner pasowałby do tych kolumn? Czy to dobry wybór?

Źródła dźwięku, które używałem przy podłączeniu do zestawu Logitecha:

- TV, podpięty kablem optycznym wysyłający dźwięk do zestawu Logitecha. Na TV oglądam Netflix albo z aplikacji SmartTV (rzadziej), albo z PS3 (najczęściej), albo z Chromecasta (gdy przeniosę urządzenie z drugiego pokoju). Wszystkie urządzenia wysyłały dźwięk do TV poprzez HDMI, następnie był on wysyłany do głośników przez kabel optyczny. Sporadycznie też odtwarzam na TV z NASa filmy, które mają zapisaną przestrzenną ścieżkę dźwiękową.

- Gramofon Audio-Technica AT-LP3 podłączony wyjściem liniowym (przez wbudowany w gramofon przedwzmacniacz, przejściówka chinch x2 -> mini jack), jeśli ma to sens to można w przyszłości podpiąć go również poprzez wyjście PHONO (wyłączając wbudowany przedwzmacniacz).

- Radio cyfrowe Technisat DIGITRADIO 100C, które umożliwia skorzystanie ze Spotify Connect, radia, radia internetowego, radia DAB+, muzyki z serwera NAS oraz muzyki z Bluetooth. Podłączone poprzez kabel minijack-minijack, można też podłączyć przez wyjście optyczne.

W załączeniu zamieszczam rozkład pomieszczenia. Sam salon (tam gdzie fotel + narożnik) ma ok. 28 m2. Rozłożenie głośników takie a nie inne, ponieważ w ścianach poprowadzone są kable i głośniki znajdują się blisko istniejących gniazd.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Q21** · 24 Września 2020

W amplitunerach jest tak naprawdę niezbyt wielki wybór i w twoim przypadku postawiłbym na jeden z dwóch Denonów AVR-S750H i AVR-X2600H. Co do kolumn wybrane Polki czy Heco sprawdzą w kinie się doskonale, zadzwoń kupisz u nas te kolumny w dobrych cenach. Co do kupowania sprzętu na raty to jak najbardziej możesz rozłożyć sobie w czasie kupno poszczególnych elementów, ale pełny efekt uzyskasz dopiero kompletując całość.

PawelMitsu · 24 Września 2020

Teoretycznie założenia masz dobre dopóki nie spojrzy się na rozstaw glośników i TV względem kanapy itd. Jeżeli nie masz możliwości zmiany ustawienia to nie zawracaj sobie głowy, kup odpowiednik Logitecha i ciesz się tym co miałeś tylko w nowszej wersji.

takie ustawienie nawet jak będziesz miał lepszy sprzęt to nada się do trybu "muzyka w tle" albo na jakieś przyjęcie. Jeżeli będziesz na tym oglądał filmy/seriale to oczywiście będziesz słyszał dźwięk w różnych miejscach ale będzie jeden wielki bałagan i brak współpracy tego co na ekranie z tym co wydobywa się z głośników.

Jeżeli jednak masz odpowiednią motywację to przenieś głośniki w inne miejsce. Na rysunku i tak nie jest idealnie ale przynajmniej jest jakaś nadzieja na zbliżenie się do optimum.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Berdone · 24 Września 2020

Q21, PawelMitsu, dziękuję za odpowiedzi.

9 godzin temu, Q21 napisał:

na jeden z dwóch Denonów AVR-S750H i AVR-X2600H\

Z tego, co porównywałem na stronie producenta specyfikację to główne różnice na korzyść droższego to:

Tryb pure direct (z tego co znalazłem to: wyłączenie ekranu urządzenia głównego i obwodu analogowego video ) - wydaje się nie do końca istotne - nie zamierzam korzystać z analogowego video
Wysokiej jakości podzespoły audio - brzmi trochę jak frazes, wiadomo czy rzeczywiście jest znacząca różnica w tej kwestii
Audyssey MultiEQ XT zamiast MultiEQ - wydaje mi się że na początek wersja bez XT będzie wystarczająca
Więcej wejść HDMI (8 vs 6) - zbędny dodatek
2 wyjścia HDMI - nie widzę zastosowania w moim przypadku
Skalowania HDMI do 4K - obecnie posiadany TV nie wspiera 4K, a gdybym zmieniał to czy sam TV nie radzi sobie ze skalowaniem na porównywalnym poziomie?
Wyjście do przedwzmacniacza - póki co nie przewiduję takiej potrzeby, rozumiem że gdybym chciał podłączyć kolumny stereo do osobnego wzmacniacza to potrzebowałbym takiego wyjścia
Wejście komponent - nie korzystam
Większa moc - nie zależy mi na dużej głośności zestawu, jednak domyślam się że moc wpływa również na to jak się zachowują kolumny przy niższych poziomach głośności

Pogrubione cechy wydają się najbardziej istotne z mojej perspektywy, czy warto dopłacać za ich obecność?

8 godzin temu, PawelMitsu napisał:

Jeżeli nie masz możliwości zmiany ustawienia to nie zawracaj sobie głowy, kup odpowiednik Logitecha i ciesz się tym co miałeś tylko w nowszej wersji.

Tak wiem, rozstawienie głośników jest niefortunne. Z mojego doświadczenia zestaw Logitecha sprawdzał się do kina domowego, lecz gorzej do muzyki - z tego względu rozglądam się za czymś innym. Dodatkowo nowsze zestawy Logitecha zbierają gorsze opinie od starszych.

8 godzin temu, PawelMitsu napisał:

Jeżeli będziesz na tym oglądał filmy/seriale to oczywiście będziesz słyszał dźwięk w różnych miejscach ale będzie jeden wielki bałagan i brak współpracy tego co na ekranie z tym co wydobywa się z głośników.

Tak, różne odległości od głośników zdecydowanie na to wpłyną. Czy w amplitunerach nie można wyregulować opóźnień, tak by przy nierównomiernym rozłożeniu głośników można było osiągnąć satysfakcjonujące efekty (najlepiej automatycznie przy pomocy mikrofonu)? Czy takie działanie można określić jako "rzeźba w brązie"?

8 godzin temu, PawelMitsu napisał:

Jeżeli jednak masz odpowiednią motywację to przenieś głośniki w inne miejsce. Na rysunku i tak nie jest idealnie ale przynajmniej jest jakaś nadzieja na zbliżenie się do optimum.

O takim ustawieniu jakie wspomniałeś myślałem już wcześniej, tylko wiąże się to z dość mocną przebudową okablowania (gniazda antenowe/gniazdka głośnikowe są w miejscu gdzie obecnie jest TV). Dodatkowo w zaznaczonym przez Ciebie miejscu znajduje się komin (zamurowany) przeznaczony na budowę kominka. Ale że kominka nie ma, to można to wykorzystać w inny sposób :). Chętnie przetestuję jak wpływa to na dźwięk po zmianie zestawu, jeśli różnica będzie dla mnie znacząca, to będzie można pomyśleć nad kuciem ścian przy najbliższym remoncie.

PawelMitsu · 25 Września 2020

7 godzin temu, Berdone napisał:

15 godzin temu, PawelMitsu napisał:

Tak, różne odległości od głośników zdecydowanie na to wpłyną. Czy w amplitunerach nie można wyregulować opóźnień, tak by przy nierównomiernym rozłożeniu głośników można było osiągnąć satysfakcjonujące efekty (najlepiej automatycznie przy pomocy mikrofonu)? Czy takie działanie można określić jako "rzeźba w brązie"?

Nie tylko kwestia opóźnień ale lokalizacji. Zobacz, prawy przedni głośnik masz oddalony o niemal 4 metry(!) od tv, czyli jeżeli aktor będzie na prawym skraju ekranu to będziesz słyszał jego glos 4 m od niego w prawo. To taki najbardziej namacalny przykład, bo rozjechana będzie scena w każdym aspekcie. Korekcja jak nazwa wskazuje to tylko korekcja. Jeżeli będzie takie ustawienie jak teraz to kalibracja niewiele pomoże. To trochę jakbyś mial zepsute zawieszenie i silnik w samochodzie, a postanowił odnowić lakier.

7 godzin temu, Berdone napisał:

O takim ustawieniu jakie wspomniałeś myślałem już wcześniej, tylko wiąże się to z dość mocną przebudową okablowania (gniazda antenowe/gniazdka głośnikowe są w miejscu gdzie obecnie jest TV). Dodatkowo w zaznaczonym przez Ciebie miejscu znajduje się komin (zamurowany) przeznaczony na budowę kominka. Ale że kominka nie ma, to można to wykorzystać w inny sposób :). Chętnie przetestuję jak wpływa to na dźwięk po zmianie zestawu, jeśli różnica będzie dla mnie znacząca, to będzie można pomyśleć nad kuciem ścian przy najbliższym remoncie.

Dlatego napisałem ze zależy od Twojej motywacji. Zdaje sobie sprawę, że przenoszenie gniazd i tak dalej to żadna frajda ale jest to wykonalne. Jakby mial coś jeszcze zrobić to przedłużył bym ściankę oznaczoną jako 279 cm tak min do 350 cm