MYTEK STEREO192-DSD DAC - szybki upgrade elementów układu (jak?)

[jar1]

W dniu 13.10.2020 o 21:46, raven1985 napisał:

Nie wiem skąd taka chęć u audiofili psucia dobrych sprzętów.

Mytek gra dźwięki a nie muzykę. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lete]

Jak będziecie robić sobie dalej tu bekę, to chyba naprawdę spruję tego Mytka... Ostrzegam ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[daris666]

Chociaż gniazdo zasilania wymień ? ? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

W dniu 13.10.2020 o 21:11, Krzych 2 napisał:

A nie spróbować traf sygnałowych? Odszukać sygnał symetryczny i zapodać z tego sygnał. Olać opampy po prostu, a ingerencja w urządzenie przez to prawie żadna. Są cechy w brzmieniu traf nieosiągalne przez opampy.

Ciekawa koncepcja. Szanowny Kolega tak dobrze zna omawiany tu układ? To może schemat wklei?

 

Swoją drogą - dawno nie było tu tak fajnego wątku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 15 Października 2020 przez Jaro_747

[Gość]

2 godziny temu, Jaro_747 napisał:

Swoją drogą - dawno nie było tu tak fajnego wątku

Ciebie chyba nie było dawno ???.

Autor tematu modyfikował już jakiegoś Hegla, potem był chyba dac Toppinga czy coś z tej półki, teraz padło na Myteka. ???? Dzieje się oj dzieje.

[Krzych 2]

3 godziny temu, Jaro_747 napisał:

Ciekawa koncepcja. Szanowny Kolega tak dobrze zna omawiany tu układ? To może schemat wklei?

Ależ skąd. Szanowny kolega nie zna. Po prostu moja reakcja na chęć krojenia na żywca zdrowego jak dzwon.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

3 godziny temu, Krzych 2 napisał:

Ależ skąd. Szanowny kolega nie zna. Po prostu moja reakcja na chęć krojenia na żywca zdrowego jak dzwon.

Czytałem od początku i dopiero później doszedłem do momentu w którym autor wątku załapał sugestie nie dłubania w tym urządzeniu.

Chwała mu za to, plus dla wszystkich którzy mu to odradzali.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Z mytka się nic nie da zrobić. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[abandonin]

9 godzin temu, paul klacska napisał:

Ciebie chyba nie było dawno ???.

Autor tematu modyfikował już jakiegoś Hegla, potem był chyba dac Toppinga czy coś z tej półki, teraz padło na Myteka. ???? Dzieje się oj dzieje.

Ktoś to potem i tak łyknie na Alledrogo...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

4 godziny temu, jar1 napisał:

Z mytka się nic nie da zrobić. 

Po polsku to jest majtek. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[abandonin]

Ja sprzedałem wszystko co modyfikowałem, co się nauczyłem to moje, co zarobiłem to moje.

A ludzie zachwyceni że maja coś lepszego, prawie Ken Ishiwata ze mnie co nie ?

A swego czasu mówiło sie i pisało że jak coś dłubnięte to nikt nie kupi.

Nic podobnego, schodzi jak swieże bułeczki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Daniel_68412]

26 minut temu, abandonin napisał:

A ludzie zachwyceni że maja coś lepszego

To jedna strona medalu, druga niestety jest smutniejsza - rozwody, leczenie z uzależnienia, a z ostatnich: kolega z grubą inwestycją, która pójdzie w piach. No ale, życie to nie je bajka :]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lete]

9 godzin temu, paul klacska napisał:

Ciebie chyba nie było dawno ???.

Autor tematu modyfikował już jakiegoś Hegla, potem był chyba dac Toppinga czy coś z tej półki, teraz padło na Myteka. ???? Dzieje się oj dzieje.

A konkretnie H100, który gra świetnie i nikomu go nie oddam, nie sprzedam ? Wcześniej ulepszyłem Harpie 300B Mini, które mam od 7 lat i też nie oddam - po poprawkach są genialne! No i chyba najbardziej rozległa modyfikacja - Xindak DAC-9. Tu czekam na części z Niemiec, bo na finiszu prac zdarzył się "wypadek, ale jak tylko zostanie uruchomiony, to w moim systemie prawdopodobnie zastąpi Majtka. Xindak dostał zegar od Muzga i szereg poprawek - nikt w takim zakresie go jeszcze nie robił. Gra cudnie, analogowo, dokładnie i muzykalnie. 

Na razie więc strat nie ma... Żałuję jedynie, że dawno temu wziąłem się za grzebanie w bardzo moim zdaniem klasycznym już i pięknym pomniku japońskiej techniki lat '90, czyli CD Nakamichi OMS-7E (najwyższy model wtedy, na 2x TDA1540D). Piękny, świetnie zachowany sprzęt sprułem, trochę urządzając druk, puszkę alu izolujacą analogowkę. To barbarzyństwo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audroc]

2 minuty temu, lete napisał:

A konkretnie H100, który gra świetnie i nikomu go nie oddam, nie sprzedam ? Wcześniej ulepszyłem Harpie 300B Mini, które mam od 7 lat i też nie oddam - po poprawkach są genialne! No i chyba najbardziej rozległa modyfikacja - Xindak DAC-9. Tu czekam na części z Niemiec, bo na finiszu prac zdarzył się "wypadek, ale jak tylko zostanie uruchomiony, to w moim systemie prawdopodobnie zastąpi Majtka. Xindak dostał zegar od Muzga i szereg poprawek - nikt w takim zakresie go jeszcze nie robił. Gra cudnie, analogowo, dokładnie i muzykalnie. 

Na razie więc strat nie ma... Żałuję jedynie, że dawno temu wziąłem się za grzebanie w bardzo moim zdaniem klasycznym już i pięknym pomniku japońskiej techniki lat '90, czyli CD Nakamichi OMS-7E (najwyższy model wtedy, na 2x TDA1540D). Piękny, świetnie zachowany sprzęt sprułem, trochę urządzając druk, puszkę alu izolujacą analogowkę. To barbarzyństwo.

I tu chyba odpowiedziałeś najlepiej na pytanie dłubać czy nie. Jeśli sprzęt jest "rasowy" jak wspomniany Nakamichi to nie ruszać, a jak jakiś tani Marantz za 150xł to można się uczyć. Pamiętam jak kiedyś oszczędziłem przed lutownicą słynnego Pioneera 939 Mark II który cieszy dotąd innego zapaleńca kaseciaków. Natomiast taki Harman HD750 już przez samego producenta był przemyślany pod przyszłe udoskonalenia, podobnie jak srebrny CD

NAD 500

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Prewwit]

11 godzin temu, paul klacska napisał:

Ciebie chyba nie było dawno ???.

Autor tematu modyfikował już jakiegoś Hegla, potem był chyba dac Toppinga czy coś z tej półki, teraz padło na Myteka. ???? Dzieje się oj dzieje.

I co w tym śmiesznego??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

10 minut temu, Prewwit napisał:

I co w tym śmiesznego??

Poprostu druciarstwo mnie bawi, co tu jeszcze tłumaczyć ???.

[Prewwit]

30 minut temu, paul klacska napisał:

Poprostu druciarstwo mnie bawi, co tu jeszcze tłumaczyć ???.

A ty mnie, jak nie masz pojęcia o czym piszesz? Ja wstawienie dużo lepszych elementów do urządzenia,  według Ciebie to druciarstwo to nie mamy o czym rozmawiać. Lete jak pamiętam wstawił do H100 Mundorfy M-Lytic , AN Kaisei i Audyna, zamiast jakichś chińskich elementów. A może Cię bierze zazdrość?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 15 Października 2020 przez Prewwit

[Gość]

Z całym szacunkiem ale ja wolę sobię kupić jakiś album z muzyką niż jakiś tam kondensatorek. Dla mnie panie kolego upgrade Hegla h100 to zakup Hegla h200 i tak dalej. 

[Prewwit]

12 minut temu, paul klacska napisał:

Dla mnie panie kolego upgrade Hegla h100 to zakup Hegla h200 i tak dalej. 

Po części się zgadzam, bo to nie jedyna opcja, można wybrać inne drogi alternatywne? Nie tak łatwe jak zakup klocka model wyżej, co dla większości osób oczywiście jest najlepszą opcją. Tu jest DIY i dzięki podpowiedziom lepiej obeznanych w temacie, można samemu zrobić sensowny upgrade lub się do wiedzieć, że nie warto danego sprzętu dłubać?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

2 godziny temu, Prewwit napisał:

I co w tym śmiesznego?

Nie byłoby nic gdyby Autor działał z większą odwagą a nie wypytywał na Forum co robić.

Dawno temu jak w naszej kamienicy pojawił się pierwszy telewizor marki Aladyn a jakże pod nieobecność rodziców postanowiłem dokonać w nim modyfikacji. Niestety wówczas wiek niewielki a i nie było kogo spytać (Forum AS nie było).

Efekty modyfikacji były nad wyraz widoczne.

Nie, nie w obrazie; telewizja polska nie nadawała jeszcze non stop. 

Po prostu, kamienica mało nie spłonęła. Na szczęście swąd poczuł sąsiad.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lete]

16 godzin temu, paul klacska napisał:

Z całym szacunkiem ale ja wolę sobię kupić jakiś album z muzyką niż jakiś tam kondensatorek. Dla mnie panie kolego upgrade Hegla h100 to zakup Hegla h200 i tak dalej. 

Bazowy H200 nie zagra lepiej od mojego zmodyfikowanego H100... Goły H200 to zamulacz w porównaniu do H100 z baterią Mundorfow, kompletem AN Kaisei w analogowce, czy sprzegajacymi miedzianymi Audyn True Cooper... Przyjedź do mnie z oryginalnym H200, to posłuchasz. A jak chcesz zaryzykować, to wystaw gołego H200 na sparing z moim H100 i zwycięzca bierze klocka, który przegra. W sumie, jak jesteś pewien swego, to zapraszam - szybko zarobisz parę tysiaczków i do domu ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Przykro mi kolego, że cię rozczaruje ale twoja dziecinada mnie nie interesuje raz, tak samo jak Hegel a po drugie mam już swoje dwa systemy i nie muszę nic sobie czy komuś innemu udowadniać. Te twoje porównania zupełnie mnie nie interesują bo już z tego dawno wyrosłem. Doszedłem do punktu , gdzie jedynym moim dylematem jaki mam , to jaki utwór, płytę sobie włączyć jak zaczynam słuchać muzyki. Życzę tego tobie i wszystkim kolegą i koleżanką. 

[lete]

14 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

Nie byłoby nic gdyby Autor działał z większą odwagą a nie wypytywał na Forum co robić.

Dawno temu jak w naszej kamienicy pojawił się pierwszy telewizor marki Aladyn a jakże pod nieobecność rodziców postanowiłem dokonać w nim modyfikacji. Niestety wówczas wiek niewielki a i nie było kogo spytać (Forum AS nie było).

Efekty modyfikacji były nad wyraz widoczne.

Nie, nie w obrazie; telewizja polska nie nadawała jeszcze non stop. 

Po prostu, kamienica mało nie spłonęła. Na szczęście swąd poczuł sąsiad.

Pewnie cały czas rozważasz, czy dobrze zrobiłem wstawiając mocniejszy bezpiecznik do skrzynki domowej instalacji, zamiast montować układ soft-startu do H100? Informacyjnie, wszystko gra i nic się (jeszcze) nie spaliło. Korków nie wywala. Zmiana była kosmetyczna. Inna klasa bezpiecznika, bez zmiany wartości A. Nie ma co trzasc portkami. To nie 60-letnia instalacja w starej kamienicy, a nowoczesny budynek, a projekt zapasem.

1 minutę temu, paul klacska napisał:

 Życzę tego tobie i wszystkim kolegą i koleżanką. 

Klasyka forumowa. Popyskować i w nogi ?

A w szkole to poprawnej odmiany nie było? Wstyd z takim deklarowanym doświadczeniem w audio tak pisać. Mimo wszystko, powodzenia ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

7 minut temu, lete napisał:

A w szkole to poprawnej odmiany nie było? Wstyd z takim deklarowanym doświadczeniem w audio tak pisać. Mimo wszystko, powodzenia

Życzę powodzenia w modyfikacji h100, jak się nie mylę to już chciałeś się zmierzyć kiedyś już z h390. ??

Fajnie twój mózg funkcjonuje, gratuluję fantazji.

[lete]

1 minutę temu, paul klacska napisał:

Życzę powodzenia w modyfikacji h100, jak się nie mylę to już chciałeś się zmierzyć kiedyś już z h390. ??

Fajnie twój mózg funkcjonuje, gratuluję fantazji.

H360, bo konstrukcyjnie bliżej mu do H200. Nie widzę nic zdrożnego w testowaniu i odsłuchach porównawczych. I wcale nie twierdzę, że ten H100 "zmiecie" gołego H360 - warto by było jednak posłuchać różnic i to miałem na myśli. A z H200 to przecież sam "wyjechales". I tu jestem pewien swego. Goły H200 polegnie z moją sztuką H100 bez dwóch zdań i usłyszy to nawet mój ojciec ze stwierdzonym 70% ubytkiem słuchu...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Daniel_68412]

22 minuty temu, lete napisał:

Klasyka forumowa. Popyskować i w nogi

Klasyką to jest zaklinanie rzeczywistości. Pomiary były zrobione przed i po modach? Jakie różnice? Istnieje zjawisko zbadane, że kolega sam sobie to wszystko dopowiada będą zupełnie uczciwym. Owoce ciężkiej pracy, do której nie jesteśmy wyszkoleni i która przychodzi z trudem i ryzykiem automatycznie przez nasz mózg są zamieniane w sukces.

Jak kiedyś znajdę link do fajnego Ted'a to podrzucę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 16 Października 2020 przez Daniel_68412

[lete]

4 minuty temu, Daniel_68412 napisał:

Klasyką to jest zaklinanie rzeczywistości. Pomiary były zrobione przed i po modach? Jakie różnice? Istnieje zjawisko zbadane, że kolega sam sobie to wszystko dopowiada będą zupełnie uczciwym. Owoce ciężkiej pracy, do której nie jesteśmy wyszkoleni i która przychodzi z trudem i ryzykiem automatycznie przez nasz mózg są zamieniane w sukces.

Jak kiedyś znajdę link do fajnego Ted'a to podrzucę.

Uwaga jak najbardziej słuszna i wymaga szerszego komentarza. To może w podpunktach:

1. Modyfikacje H100 nie ingerowały w architekturę rozwiązania - polegały przede wszystkim na zastosowaniu sprawdzonych, uznanych, elementów o bardzo dobrych parametrach (nie gorszych, niż oryginalne). Mówiąc inaczej, jeżeli parametry zmieniły się, to jedynie na korzyść - po zastosowaniu rozwiązań, które "trzymają" lepiej katalogowe parametry, niż oryginalne elementy i mają sprawdzone walory soniczne.

- "zmulone" kondensatory zasilające Nover (niektórzy podejrzewają na forum, że Hegel - jako jednak manufaktura - montował... podróby niewiadomego pochodzenia - kluczowe są wymiary tych kondów, które faktycznie często różniły się od oryginalnej dokumentacji Nover). Tu sprawa jest trochę "śmierdząca", ale od Hegla niewiele udaje się w temacie "wyciągnąć" (pytałem).

Zastąpienie: Topowe Mundorf M-Lytic AG

- mało przejrzyste i mało dynamiczne kondensatory sprzęgające dostarczane do Hegla przez SCR (2x 1uF).

Zastąpienie: Audyn True Copper 1uF (piękne, analogowe i głębokie brzmienie - bezdyskusyjna "miazga", potwierdzone przez innych forumowiczów, którzy również pozbyli się oryginalnych SCR'ów);

- standardowe, ale "nijakie" trochę kondensatory Rubycon (seria głównie XYA) w sekcji analogowej - grają OK, aż nie posłucha się czegoś lepszego... Tu w całą płytkę wlutowałem KILKANAŚCIE podstawek, co umożliwiło mi testowanie przeróżnych konfiguracji kondensatorów wielu marek: wszelkie Nichicony ES/GT/KZ, Elna Simlic II, Panasonic, inne... Aż "odkryłem" po jakichś 2 miesiącach testów różnych wariantów...

Zastąpienie: wszystkie to Audio Note KAISEI (doskonała klarowność, dynamika, łagodna góra i szybkość);

Dodatkowo pomniejsze zmiany elementów na wyższej jakości:

- gniazdo sieciowe z miedzi - FURUTECH + wymiana bezpiecznika na AHP;
- okablowanie: polutowanie bezpośrednie wszystkich kabli do PCB, z pominięciem "złączek" (niskiej jakości materiał), pominięcie listwy pośredniej pomiędzy IEC a trafo (listwa "robi" jedynie za uziemienie), wymiana przewodów sygnałowych do gniazd głośnikowych na srebrne druty 1,0 mm Mundorf;

2. Dosyć kluczowa sprawa, to pierwsza wersja układu opatentowanego przez Hegla, czyli SoundEngine. W modelu H100 jest właśnie ta pierwsza wersja, która brzmi - można znaleźć wiele opinii o tym - lepiej od najnowszych modyfikacji tego układu. "Stare" Sound Engine to były większe, zielone płytki, a nowe (m.in. stosowane od h200 w górę) to już te małe niebieskie układy. Nie wiem, co zostało zmienione, ale czytałem, że "zielone" grają znacznie lepiej od "niebieskich" (nowszych).

3. Kontakt z Heglem. Po tych modyfikacjach przekazałem informację bezpośrednio do Hegla z prośbą o opinię. Odpisali, że bardzo podoba im się przemyślany zakres modyfikacji i gratulują sięgnięcia po dobre elementy. Dodali, że sami nie stosują tak dobrych części w niższych modelach, ze względu na znaczący wzrost kosztu - urządzenia musiałby być istotnie droższe. To akurat uważam trochę za "naciąganą" argumentację, bo mimo wszystko - jeżeli wyższy Hegel kosztuje te 20-30 tys., to zastosowanie lepszych kondów obniżyłoby marżę raczej w "akceptowalny" sposób - może 200-300 euro... Ale takie czasy, że w audio sprzedaje się markę, a nie bezwzględną jakość...

4. Wszystkie zmiany są OBIEKTYWNIE lepsze DLA MNIE, w moim systemie, w moim pomieszczeniu. Nie wykluczam, że komuś mogą się nie podobać, bo woli "swoje" (np. jak mu muli harmonicznymi, czy pewną specyfikę brzmienia) i tyle ? 

Podsumowując, moja modyfikacja nie wymaga "specjalnych" pomiarów, bo zasadniczo nic nie zmienia. To trochę jak z ogumieniem w samochodzie. Można kupić najtańsze opony Dębica, ale i można zastosować premium class Pirelli, Michelin, etc. - niby to samo auto, ale jeździ się jednak trochę inaczej... Lepiej ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andaudion]

Bardzo ciekawy wpis.

Myślę że masz dużo racji, robiąc upgrade z głową bez zmiany schematu, jedynie wymieniając elementy na lepsze.

Fakt że brzmienie sie zmieni, ale przecież jak kupuję wyższy model np. kolumn to różnią się właśnie zastosowaniem lepszych kondensatorów, czy rezystorów.

Polecam lekturę mojej zabawy z Castle Knight2. Chińszczyznę wymieniłem na kondy Mundorfa, oraz wspomniane przez Ciebie druty silver/gold tyle że 0,5mm (podobno lepsze na głośniki wysokotonowe).

Dla niedowiarków- wystarczy zawsze rozkręcić wyższy model kolumn, czy elektroniki i zobaczyć że często różnią się właśnie kondensatorami, czy okablowaniem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Godzinę temu, andaudion napisał:

Dla niedowiarków- wystarczy zawsze rozkręcić wyższy model kolumn, czy elektroniki i zobaczyć że często różnią się właśnie kondensatorami, czy okablowaniem.

To jest biznes, którego efektem jest dwa razy większa cena bez wymyślania i stworzenia nowego produktu.  A ludzie to, jak widać kupują.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andaudion]

4 godziny temu, jar1 napisał:

To jest biznes, którego efektem jest dwa razy większa cena bez wymyślania i stworzenia nowego produktu.  A ludzie to, jak widać kupują.

 

 

Ja tego tak nie widzę. Jeden kondensator tzw. chinol kosztuje w porywach 1,50 zł, inny np. Mundorf kosztuje około chyba ponad 500zł za sztukę, nie chce mi sie sprawdzać. Właśnie szukam kolumn B&W z takimi właśnie kondkami na pokładzie- uzywki około 5kzł. Myslę że z uwagi na koszt kondensatorów, nienagannej stolarki i samych przetworników to taniocha. Natomiast inne kolumny w których zastosowano wspomniane kondy po 1,50zł za sztukę nie są warte nowe 2kzł.

Moim zdaniem wszystko trzeba rozebrać na czynniki pierwsze żeby dojść do prawdy, nie ma tu takich prawd objawionych jak napisałeś.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )