Skocz do zawartości
IGNORED

Plumkanie i dylematy z tym związane


Rekomendowane odpowiedzi

W tej ponurej sytuacji związanej z covidem, permanentnym stresem, brakiem audioshow w tym roku zaproponuję temat, który może poprawi humor, czegoś nauczy.

Dlaczego mianem hi-end, hi-fi określa się systemy, które pięknie grają tzw. plumkanie -- małe składy, muzykę akustyczną. Muzyka wolna, nastrojowa, wokale... To wszystko pięknie brzmi i te dźwięki kojarzone są z hi-end. Ponieważ nie jest precyzyjnie zdefiniowany - bo nie da się zdefiniować hi-end, za jego określenie odpowiada cena. Generalnie im wyższa tym lepszy hi-end. Ale i dobre hi-fi oceniane jest przez pryzmat ceny. Natomiast prezentacjatych ze elementów odbywa się z wykorzystaniem przykładowego "plumkania". I teraz pytanie. Dlaczego Hi-fi, hi-end zwłaszcza nie potrafią oddać klasy i jakości dynamicznych nagrań, rocka, prog-rocka, metalu, itp. Nie znam zestawów hi-end prezentujących taką muzykę. Generalnie plumkanie pokazuje klasę sprzętu... te wszystkie wybrzmienia, szeroka głęboka scena, powietrze wokół instrumentów... Tym się zachwycamy. Dlaczego dynamiki, rytmu, tempa, barwy nie wiążemy z tym hi-endem? Czy do niego musi wystarczyć nam tytułowe plumkanie?

I co bardziej cenicie: dobrą stereofonię, wierność przekazu, głębię, pokazanie brył instrumentów, na scenie, czy może barwę, naturalność, przyjemność płynącego dźwięku, bez szatkowania go skalpelem na czynniki pierwsze?

p.s. może temat był, może nie ale zachęcam do konstruktywnych wpisów. To żadna prowokacja ?

 

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

27 minut temu, slaaawek napisał:

Dlaczego Hi-fi, hi-end zwłaszcza nie potrafią oddać klasy i jakości dynamicznych nagrań, rocka, prog-rocka, metalu, itp. Nie znam zestawów hi-end prezentujących taką muzykę.

Ja znam, na co dzień go słucham. ?

Lekko poważniej - bo te gatunki są zazwyczaj gorzej nagrane niż plumkanie.

Ale jak sobie zapuszczę coś dobrze nagranego np. Czarna Metallica, czy debiut Rage Against The Machine, LZ z "Black Boxu", czy  progrocka, (tu jest tego więcej), choćby np. remixy Stevena Wilsona - ni jednego słowa złego powiedzieć nie mogę, aż współczuję Tobie i boleję na żalem Twym.

Edytowane przez iro III
Gość

(Konto usunięte)
Godzinę temu, slaaawek napisał:

Dlaczego dynamiki, rytmu, tempa, barwy nie wiążemy z tym hi-endem?

mylisz się i to permanentnie.

Kiedy grał u mnie zestaw Burmester z kolumnami Avalon, grało wszystko i dynamicznie, rytmicznie, z tempem i barwą i tym co opuściłeś w swoich wymysłach. I grał rock, i hard rock i jazz w różnych odmianach i wokale bez prądu, więc twoja wersja zdarzeń jest dość karkołomna.

Godzinę temu, slaaawek napisał:

W tej ponurej sytuacji związanej z covidem, permanentnym stresem, brakiem audioshow w tym roku zaproponuję temat, który może poprawi humor,

na ponurą sytuację i poprawę humoru proponuję pić alkohol i zabawiać się z dziewczynami. Ostatecznie elity robią to namiętnie, więc dlaczego plebs ma zadowalać się byle plumkaniem...?

Godzinę temu, slaaawek napisał:

W tej ponurej sytuacji związanej z covidem, permanentnym stresem, brakiem audioshow w tym roku zaproponuję temat, który może poprawi humor, czegoś nauczy.

Dlaczego mianem hi-end, hi-fi określa się systemy, które pięknie grają tzw. plumkanie -- małe składy, muzykę akustyczną. Muzyka wolna, nastrojowa, wokale... To wszystko pięknie brzmi i te dźwięki kojarzone są z hi-end. Ponieważ nie jest precyzyjnie zdefiniowany - bo nie da się zdefiniować hi-end, za jego określenie odpowiada cena. Generalnie im wyższa tym lepszy hi-end. Ale i dobre hi-fi oceniane jest przez pryzmat ceny. Natomiast prezentacjatych ze elementów odbywa się z wykorzystaniem przykładowego "plumkania". I teraz pytanie. Dlaczego Hi-fi, hi-end zwłaszcza nie potrafią oddać klasy i jakości dynamicznych nagrań, rocka, prog-rocka, metalu, itp. Nie znam zestawów hi-end prezentujących taką muzykę. Generalnie plumkanie pokazuje klasę sprzętu... te wszystkie wybrzmienia, szeroka głęboka scena, powietrze wokół instrumentów... Tym się zachwycamy. Dlaczego dynamiki, rytmu, tempa, barwy nie wiążemy z tym hi-endem? Czy do niego musi wystarczyć nam tytułowe plumkanie?

I co bardziej cenicie: dobrą stereofonię, wierność przekazu, głębię, pokazanie brył instrumentów, na scenie, czy może barwę, naturalność, przyjemność płynącego dźwięku, bez szatkowania go skalpelem na czynniki pierwsze?

p.s. może temat był, może nie ale zachęcam do konstruktywnych wpisów. To żadna prowokacja ?

 

bo zaden zestaw na swiecie nie jest w stanie oddac wiernie tego o czym piszesz.on wytwarza iluzje.raz lepiej.raz gorzej.

obrazu tez zaden system wiernie nie potrafi odtworzyc.ani w kinie.ani w domu.

Na poprawę humoru najlepiej słuchać ulubionej muzyki? W jakiej kategorii będzie to zestaw, nie ważne, ma nam po prostu sprawiać przyjemność jego słuchanie i tyle.

W hard rocku czy metalu ma być ściana dźwięku, energia i rytm. Po co komu scena, smaczki i piękne wybrzmiewanie poszczególnych instrumentów. Na każdym koncercie na którym byłem liczyła się moc, rytm, riff i jazgot,  wokalu za bardzo nie słychać bo i po co a bas było słychać tylko gdy umilkły gitary.

39 minut temu, kazik-t napisał:

mylisz się i to permanentnie.

Kiedy grał u mnie zestaw Burmester z kolumnami Avalon, grało wszystko i dynamicznie, rytmicznie, z tempem i barwą i tym co opuściłeś w swoich wymysłach. I grał rock, i hard rock i jazz w różnych odmianach i wokale bez prądu, więc twoja wersja zdarzeń jest dość karkołomna.

na ponurą sytuację i poprawę humoru proponuję pić alkohol i zabawiać się z dziewczynami. Ostatecznie elity robią to namiętnie, więc dlaczego plebs ma zadowalać się byle plumkaniem...?

Moim zdaniem bajeczki piszesz. Nie można mieć tego wszystkiego w audio... I wilk syty i owca cała?Panie no nie da się

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

Da się. Dobrze napedzone ATC i gra muzyka ?

ZAP TeXtreme Reference Monitor, ART Loudspeakers Deco 8, Triangle Australe 260, Cabasse Clipper / Audion Sterling, Bladelius Brage / Denafrips Pontus II / Moon 260 Dt / Pioneer N-70ae

Kiepska rada.. ja nie szukam żadnych kolumn itp. Przeczytaj raz jeszcze mój temat

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

Plumkanie bo:

2 godziny temu, slaaawek napisał:

te wszystkie wybrzmienia, szeroka głęboka scena, powietrze wokół instrumentów...

Rock bo:

Jest atak, agresja, rytm, dotyak a to naszych atawistycznych cech przetrwania...

Ale hi-end oddaje również ostrego rocka. 

 

 

 

Gość

(Konto usunięte)
3 minuty temu, slaaawek napisał:

Nie można mieć tego wszystkiego w audio... I wilk syty i owca cała?Panie no nie da się

oj, gdybyś wiedział jak laski leco na altusy....mmmmmmm

1 minutę temu, EmilioE napisał:

Da się. Dobrze napedzone ATC i gra muzyka ?

A ten człowiek znów zaczyna... Czuwaj czuwaj bo znów coś napiszę o atc... Oj chłopie masz zacięcie

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

Moj brat byl kiedys na wystawie.... wchodzi tam do jednego z pokojow i jak zwykle leca plumki ? mowi kolesiowi zeby wlaczyl cos normalnego.... to koles włączyl.... i wszyscy wyszli ?   

 

Zastrzegam sobie prawo zmiany pogladow bez podania przyczyny.

11 godzin temu, EmilioE napisał:

Da się. Dobrze napedzone ATC i gra muzyka ?

Jeżeli wzmacniacz lubi grać z wykopem to ATC jak najbardziej to oddadzą. I o smaczki brzmieniowe też bym się nie martwił. Ale zabawa w ATC nie jest tania ? Nie miałem okazji słuchać nigdy tych ATC z serii classic albo tower. Ciekawe jak to gra...

17 godzin temu, slaaawek napisał:

Dlaczego mianem hi-end, hi-fi określa się systemy, które pięknie grają tzw. plumkanie -- małe składy, muzykę akustyczną.

mylisz się i to bardzo. Te zestawy obnażają po prostu kiepską jakość realizacji gatunków, które wymieniłeś. Nie mówię, że wszystko jest źle nagrane, ale niestety większość tak. Posłuchaj sobie na takim zestawie np muzyki symfonicznej. Tam masz ogromne skłądy, jest jakość ogromna dynamika i potęga. Oczy się otworzą ?

Ogólnopolska sieć salonów audio-video Top Hi-Fi & Video Design
30 lat doświadczenia | 20 salonów na terenie Polski | Profesjonalni doradcy | Sale odsłuchowe w każdym salonie
www.tophifi.pl

Tak jak przedmowca powyzej. Plumkanie mozna porownac do filmow demo prezentujacych mozliwosc nowych tv w sklepie. Przeciez wiadomo, ze na nowym oledzie nie bedzie lecialo 4 pancernych czy teleexpress z kablowki tylko specjalnie przygotowany material w wysokiej rozdzielczosci z Hdrem i w 60 klatkach.

Od razu przypomina mi sie wystawa Gato audio gdzie zazwyczaj puszczany jest przygotowany specjalnie wczesniej material zeby system zagral z tak efekciarska sceną, ze wszystko przypomina wrecz magie ? 

Edytowane przez ProgRockJester

"Talking me at last to the World where uncertainty does not exist.

In Heaven or Underground..." - Mr. Doctor

A skąd pewność że płyty rock metal hard rock itp są źle nagrane? Moim zdaniem to zręczne wytłumaczenie ograniczeń zestawów audiofilskich skrojonych tylko pod tytułowe plumkanie...

To nie płyty są źle nagrane tylko sprzęt nie radzi sobie ze specyfiką ostrzejszej muzyki

Edytowane przez slaaawek

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

3 minuty temu, slaaawek napisał:

A skąd pewność że płyty rock metal hard rock itp są źle nagrane? Moim zdaniem to zręczne wytłumaczenie ograniczeń zestawów audiofilskich skrojonych tylko pod tytułowe plumkanie...

To nie płyty są źle nagrane tylko sprzęt nie radzi sobie ze specyfiką ostrzejszej muzyki

ile razy na odsłuchu klient się męczy z muzyką ciężką (nazwijmy ogólnie) i twierdzi, że nic mu nie gra albo nie gra "za te pieniądze". Wystarczy odpalić dobrze zrealizowane kawałki i od rau jest inaczej, a takie można znaleźć nie tylko plumkające, bo i nawet w cięższej muzyce, choć łatwo nie jest. Serio żaden producent nie potrafi zrobić sprzętu dobrze grającego taką muzykę? No to czekać tylko aż któryś z nich pójdzie po rozum do głowy i ludzie nie będą nic innego kupować ?

Ogólnopolska sieć salonów audio-video Top Hi-Fi & Video Design
30 lat doświadczenia | 20 salonów na terenie Polski | Profesjonalni doradcy | Sale odsłuchowe w każdym salonie
www.tophifi.pl

Gość

(Konto usunięte)
1 godzinę temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

ile razy na odsłuchu klient się męczy z muzyką ciężką (nazwijmy ogólnie) i twierdzi, że nic mu nie gra albo nie gra "za te pieniądze". Wystarczy odpalić dobrze zrealizowane kawałki i od rau jest inaczej, a takie można znaleźć nie tylko plumkające, bo i nawet w cięższej muzyce, choć łatwo nie jest. Serio żaden producent nie potrafi zrobić sprzętu dobrze grającego taką muzykę? No to czekać tylko aż któryś z nich pójdzie po rozum do głowy i ludzie nie będą nic innego kupować ?

W sklepie Top Hi-Fi w Sopocie, testowaliśmy 3 wzmacniacze; Rotel, MF , Krell i jedną parę kolumn Proac 2,5. CD było z tej samej "półki" co wzmacniacze. Zapomniałem jaki. Grało to jak grało, byle jak.

I teraz, gdyby pozostawić ten odsłuch takim właśnie, można by o tych zestawieniach, wyrobić sobie zdanie tylko złe. Ale, jeden ze sprzedawców, wpadł na pomysł, by, przy podłączonym wzmacniaczu MF, wziąć byle jaką płytę analogową, jaka była na szafce i położył ją na gramofonie, bez znaczenia jest jego nazwa ale miał wystawioną cenę powyżej 120 000zł. za komplet...

...Jeśli teraz ktoś bredzi, że źródło ma małe znaczenie, raczej pozostawiam go samemu sobie. Tym samym, można zaryzykować tezę, że wiele sprzętów które posiadacie, gra na pół gwizdka lub jeszcze mniej.

Edytowane przez kazik-t
13 minutes ago, kazik-t said:

W sklepie Top Hi-Fi w Sopocie, testowaliśmy 3 wzmacniacze; Rotel, MF , Krell i jedną parę kolumn Proac 2,5. CD było z tej samej "półki" co wzmacniacze. Zapomniałem jaki. Grało to jak grało, byle jak.

I teraz, gdyby pozostawić ten odsłuch takim właśnie, można by o tych zestawieniach, wyrobić sobie zdanie tylko złe. Ale, jeden ze sprzedawców, wpadł na pomysł, by, przy podłączonym wzmacniaczu MF, wziąć byle jaką płytę analogową, jaka była na szafce i położył ją na gramofonie, bez znaczenia jest jego nazwa ale miał wystawioną cenę powyżej 120 000zł. za komplet...

...Jeśli teraz ktoś bredzi, że źródło ma małe znaczenie, raczej pozostawiam go samemu sobie. Tym samym, można zaryzykować tezę, że wiele sprzętów które posiadacie, gra na pół gwizdka lub jeszcze mniej.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Źródełko to ważny element, ale jak to wytłumaczyć rzeszą słuchającą Spotify przez Bluetooth, którzy są zachwyceni takim dźwiękiem.

Just now, Bogusław_59825 said:

Źródełko to ważny element, ale jak to wytłumaczyć rzeszą słuchającą Spotify przez Bluetooth, którzy są zachwyceni takim dźwiękiem.

Bądźmy poważni. Bluetooth z definicji nie może dawać super rezultatów. Nie mówimy tu o zabawkach, tylko onormalnym sprzęcie, polączonym normalnymi przewodami. Wtedy znaczenie źródła - czy to będzie odtwarzacz CD, czy też DAC jest marginalne. Oczywiście pominąnależy urządzenia, w ktorych zastosowano lampy - to czysty wygłup ?

 

Wróćmy do tematu... Dlaczego dobre HiFi lub szczególnie tzw hi-end potrafią zagrać relaksujące plumkanie a gubią się na ostrej, rytmicznej i szybszej muzyce???

 

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

6 minutes ago, tomek7776 said:

moze kolega niech zacznie od zakladki START.

albo tematu audio mity.

T kolega raczej powinien tam zacząć. Inaczej:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
4 minuty temu, slaaawek napisał:

Wróćmy do tematu... Dlaczego dobre HiFi lub szczególnie tzw hi-end potrafią zagrać relaksujące plumkanie a gubią się na ostrej, rytmicznej i szybszej muzyce???

 

Zalezy jak nagranej szybszej rytmicznej muzyce. Mam dobrze nagrany, szybki I dynamiczny jazz I u mnie nic sie nie gubi. Odpowiedz juz bylo. Kiepsko nagrane plyty beda Kiepsko brzmialy na dobrym sprzecie I tu nic niesrobisz

6 minutes ago, slaaawek said:

Wróćmy do tematu... Dlaczego dobre HiFi lub szczególnie tzw hi-end potrafią zagrać relaksujące plumkanie a gubią się na ostrej, rytmicznej i szybszej muzyce???

 

To proste. Odpowiedzialny za to jest mastering, a nie sprzęt.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.