Skocz do zawartości
IGNORED

Korekcja wad sluchu za pomoca DSP


Rekomendowane odpowiedzi

Mielismy tutaj juz wiele watkow na temat tego, jak mozna skorygowac/poprawic kabelki, zwrotnice, glosniki, akustyke pomieszczenia, ale jeszcze spotkalem tematu zajmujacego sie najwazniejszym elementem calego „toru dzwiekowego“, czyli naszymi uszami
 
Z naturalnych przyczyn, z wiekiem (albo w wyniku chorob) jakosc odbioru naszych uszu jest coraz gorsza. Czulosc na pewne czestoliwosci spada, i to na nieszczescie dla kazdego ucha L/R w roznym stopniu. Mozna to profesjonalnie sprawdzic/zmierzyc albo u laryngologa albo u akustyka (oferujacego aparaty sluchowe). Ale mozna to takze sprawdzic w warunkach domowych przy uzyciu metody, ktora ponizej opisze.
Ale jak mozna wykorzystac wyniki takiego pomiaru w celu poprawy odbioru muzyki?
To jest wlasnie sedno tego tematu -> przez uzycie DSP!
 
Zaczne od pomiaru czyli porownania czulosci lewego i prawego uch na rozne czestotliwosci. Dlaczego rownowaga czulosci L/R jest wazna dla odbioru muzyki? Bo to jest podstawa dla prawidlowej lokalizacji pozornych zrodel dzwieku miedzy zestawami glosnikowym czy poprawnej precyzyjnej sceny. Na chlopski rozum wszystkie czestotliwosci odtwarzane w trybie mono powinnismy slyszec precyzyjnie dokladnie po srodku miedzy obydwoma zestawami glosnikowymi. Jesli jedno ucho ma klopoty z odbiorem okreslonej czestotliwosci (czyli odbiera ja ciszej niz to drugie ucho) pozorne zrodlo dzwieku przemieszcza sie ze srodka w strone tego bardziej czulego ucha. Jesli teraz te rozne czestotliwosci sa slyszane w roznych miejscach pomiedzy zestawami glosnikowymi, to wtedy jeden instrument, ktory stoi po srodku i powinien byc slyszany precyzyjnie/punktowo miedzy zestawami glosnikowymi, wraz ze zmiana wysokosci granych tonow rozmywa sie miedzy zestawami, zatraca „ostrosc konurow“ i nie moze byc precyzyjnie zlokalizowany. Odbior muzyki, scena staje sie zbyt „dyfuzyjna“.
 
CDN
1. Jak mozna sprawdzil czulosc wlasnych uszow na poszczegolne czestotliwosci?

Ja uzywam do tego wzorcowych sygnalow pomiarowych: tercyjne Pink Noise dla kazdej poszczegolnej czestotliwosci 20Hz, 25Hz, 32Hz,....... az do 20.000Hz.
Test polega na kolejnym odtwarzaniu tych sygnalow i dokladnym sluchaniu, czy wszystkie sa slszane/zlokalizowane dokladnie w tym samym punkcie. (na zalaczniku zielona kropka)
Jesli jedno ucho szwankuje i ma w pewnym zakresie nizszsza czulosc (np. prawe ucho jest slabsze) to wtedy w zaleznosci od „uszkodzenia ucha“ pozorne zrodlo przemieszcza sie na lewa strone (zaznaczone zoltym albo czerwonym punktem)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_5092.thumb.png.2f415eead53f0c9176b0419f2847a005.png

CDN

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/152637-korekcja-wad-sluchu-za-pomoca-dsp/
Udostępnij na innych stronach

na pewno dobry pomysł , samym balansem niewiele da się zrobić coś o tym wiem miałem robiony audiogram przy każdym badaniu okresowym kilkanaście lat i lewe ucho mam bardzo ''słabe'' nawet myślę żeby coś pokombinować na razie przy zwrotnicy pasywnej kolumny DIY zobaczymy może kiedyś przejdę na aktywną 

W trakcie tego testu pozapisywalem sobie, ktore czestotliwosci „odchylaly“ sie od srodka i jak daleko (w oparciu o „wirtualna“ skale np. 30cm, 60cm, 90cm,... od srodka). Te wartosci nanioslem do tabeli Excela, zamienilem ja poprawki w dB i zrobilem sobie z tego wykres. Przykalem ze maksymalne wychylenie skoryguje wartoscia poprawy glosnosci jednego kanalu o ok. 4,5dB
Okazalo sie ze niemalze dokladnie pokryl sie z wynikami badan laryngologa i akustyka.
Tak to wyglada jako tabela i wykres. Wykres pokazuje, ktora czestotliwosc musi podglosniona o ile dB dla ktorego ucha, by wszystkie byly slyszane precyzyjnie po srodku.


Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Nastepnym krokiem jest przejecie tych danych do DSP.
Jak to zrobic to zalezy od tego jaki DSP sie uzywa.
Mozna recznie wklepas te wyznaczone wartosci jako EQ, albo zrobis to conieco inteligetniej.

Ja uzylem tej drugiej metody.

Moj DSP wylicza wymagana korekcje (dla uproszczenia EQ) w opraciu o zadana docelowa Target Curve (czyli moj preferowany docelowy przebieg pasma mierzony w miejscu odsluchu). Ale ta zdefiniowana Target Curve jest wspolna dla obydwu kanalow L/R. Czyli filtry EQ specyficzne dla kanalu L i R sa obliczane w oprarciu o ta sama Target Curve. Tak wyglada moj przykladowy Target Curve
IMG_5095.thumb.jpg.fb5b6e83df9b40d8f8c8a897c1581916.jpg

Moj pomysl polega na uzyciu dwoch roznych Target Curve, specyficznych dla kazdego ucha. Kazda z nich zawiera wymagane poprawki wyliczone powyzej w tabeli.
Najlepszy sposob na to, to poprostu zaimportowac ta powyzsza tabele jako plik tekstowy (podobnie jak plik kalibracyjny do mikrofonow) i dodac te wartosci do Target Curve.
CDN

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Imho, takie działanie nie ma wielkiego sensu. Przyzwyczajamy się do dźwięku upośledzonego przez wady słuchu, a próba korekcji tego spowoduje, że odbierana muzyka będzie nienaturalna i męcząca. Spotify daje taką możliwość, nazywa się to adapt sound i można stworzyć preset na podstawie pomiaru słuchu. Od razu wróciłem do własnych ustawień, bo się tego słuchać nie dało.

A na czym będziesz robił korekcję ? , czy np miniDSP 2x4 HD by się nadał nie chciał bym ładować wiele kasy , a i orłem komputerowym nie jestem , jedną końcówkę  , mikrofon umik1  mam , jeszcze wiadomo druga potrzebna , pewnie nawet jakby 50% ''poprawił' to by coś dało

Edytowane przez jarekb

Tak wyglada np. ten plik z wartosciami korekcji dla lewego ucha

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Po zaimportowaniu tego pliku do DSP tak wyglada to na wykresie

IMG_5088.thumb.jpg.8b6ec344d0887ab6076a31f629ece962.jpg


Jesli teraz zsumuje moja Target Curve z tymi poprawkami, otrzymam dwie nowe Target Curve specyficzne dla kazdego ucha

IMG_5096.thumb.jpg.adbfcd8992af42900a3af50a014fed50.jpg


CDN

Na zadane pytania odpowiem pozniej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak że istotny temat ale odrzucany /ośmieszany przez audiofili. Najlepsze sa oceny sprzętów gdzie dla jednego góry brakuje a dla drugiego żyletki tną uszy, analogicznie z niskim częstotliwościami, a potem użytkownicy kupują sprzęt na bazie czyis opinii nie biorąc pod uwagę "jak kto słyszy" ? Odkąd mam Berhingera w torze cyfrowym jestem wniebowzięty ?

Edytowane przez Tomas20

HTC mieli taką funkcję, ale nie tak dokładną co u Ciebie. Po kolei w każdym uchu piszczały różne częstotliwości i trzeba było obniżyć głośność do słyszalnego minimum. Tj najpierw piszczy 100Hz. Obniżasz głośność póki słyszysz. Potem 500Hz, 1000Hz i t.d.

W ten sposób jednocześnie ekwalizują się i słuchawki i uszy.

Było mniej częstotliwości testowych niż u Ciebie, jestem od Ciebie młodszy, ale i tak różnica pomiędzy lewą i prawą stroną była do zdziwienia widoczna. Nie mogłem uwierzyć że aż tak mocno różnią się lewe i prawe ucho.

Jednak skorygowane granie nie spodobało bo męczyło. Chyba jesteśmy już przyzwyczajeni do własnych wad i mózg nie potrzebuje dodatkowej pomocy.

32 minuty temu, Ivan Nikitin napisał:

jesteśmy już przyzwyczajeni do własnych wad i mózg nie potrzebuje dodatkowej pomocy.

Generalnie chyba właśnie tak jest. Pomijając techniczne problemy z realizacją tego w zestawie głośnikowym, to np. jeżeli ktoś słyszy lepiej na jedno ucho, to nie znaczy, że musi sobie balans ustawiać nierówno. Oczy mamy nierówne, w lesie chodzimy w kółko bo jedna noga jest silniejsza itp, ale po ulicy umiemy iść prosto...

nagrywamy.com

Na zakonczenie przyklad na to, jak to w efekcie koncowym dziala.
Czyli dziala
Powtorka calej serii odsluchowej poszczegolnych sygnalow wzorcowych potwierdzila efektywnosc metody, wszystkie sygnaly sa lokalizowane ze srodka, bez odchylek.

Widac takze na roznice w pomiarach.
Ponizszy zalacznik pokazuje porownanie lewego i prawego kanalu razem z tymi zmodyfikowanymi Target Curve.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jak kiedyś ''dorosnę'' do robienia czegoś z DSP  to na pewno spróbuję , być może to coś dla mnie 

jak dla mnie to najgorsza jest obawa że cała ''audiofilskość '' pójdzie w piz...u po zastosowaniu DSP  

Odnosnie uwag na temat tego ze nasz „mozg sie do tego przyzwyczaja“.
To prawda. I to jest w zasadzie problem. Wynika to po czesci z tego, ze jest to destruktywny proces, ktory postepuje powoli ale nie przerwanie, i nawet nie jestesmy swiadomi tego, jak coraz gorzej slyszymy, jak coraz gorzej kustykamy, jak coraz bardziej sie garbimy, jak coraz.... i nie dostrzegamy, co przez to w jakosci naszego zycia nam umyka.

na pewno dobry pomysł , samym balansem niewiele da się zrobić coś o tym wiem miałem robiony audiogram przy każdym badaniu okresowym kilkanaście lat i lewe ucho mam bardzo ''słabe'' nawet myślę żeby coś pokombinować na razie przy zwrotnicy pasywnej kolumny DIY zobaczymy może kiedyś przejdę na aktywną 

Balans nie dziala, bo balans przesuwa wszystkie czestotliwosci, a nie docelowo tylko wybrane.
Czy w zwrotnicy pasywnej mozesz tak precyzyjnie i waskopasmowo dopasowac korekcje? Niewierze.
Imho, takie działanie nie ma wielkiego sensu. Przyzwyczajamy się do dźwięku upośledzonego przez wady słuchu, a próba korekcji tego spowoduje, że odbierana muzyka będzie nienaturalna i męcząca.


Wyobraz sobie ze zamiast o korekcji wad sluchu przy pomocy DSP, pisal bym o korekcji wad wzroku przy pomocy okolarow. A w odpowiedzi ktos by napisal:

Imho, takie działanie nie ma wielkiego sensu. Przyzwyczajamy się do wzroku upośledzonego przez wady oczu, a próba korekcji tego spowoduje, że odbierana obrazy beda nienaturalne i męczące.

Czy uzywasz moze okulary? Myslisz ze sa bez sensu?

Jesli sa meczace i nie naturalne, to sa zle dobrane i powinienes zmienic optyka

Pewnie że nie dam rady , na razie z wielkim trudem próbuję coś zrobić żeby jakkolwiek przyzwoicie grały moje kolumienki , dla tego myślę poważnie nad DSP , uczę się kombinuję  od niedawna 

Odnosnie „dopasowania“ wlasciwego stopnia korekcji.
Zupelnie celowo przejalem te szacowane dane o odchylkach od srodka do tabeli w Excelu. Dizieki temu moglem wszystkie wyznaczone pojedyncze EQ sparametryzowac (mnozac je przez wspolny wspolczynnik) i stworzyc kilka setupow/wariantow, ktore moglem sluchowo porownac i zweryfikowac.
Jeszcze jedna interesujaca uwaga.

Kazdy moze wyprobowac ta metode bez koniecznosci kupowania DSP poprzez zastosowanie darmowego programu Equalizer APO.

I jeszcze jedna uwaga. Aby to sensownie dzialalo, nie wystarczy nacisnac dwa guziki. To nic dla tych, ktorzy wlanczaja autokalibracje w Amplitunerze kina domowego i potem twierdza ze „przerabiali“ temat DSP i doszli do wniosku, ze DSP jest „nieaudiofilskie“

A na czym będziesz robił korekcję ? , czy np miniDSP 2x4 HD by się nadał nie chciał bym ładować wiele kasy , a i orłem komputerowym nie jestem , jedną końcówkę  , mikrofon umik1  mam , jeszcze wiadomo druga potrzebna , pewnie nawet jakby 50% ''poprawił' to by coś dało

Ja uzywam, bardzo „wyspecjalizowanego“ rozwiazania opartego o program Acourate, ale mozna zrealizowac kazdym najprostszym DSP (nawet takim jak MiniDSP), albo przy pomocy wspomnianego powyzej programu Equalizer APO. A drugiej koncowki tez nie potrzebujesz.

Fajny wątek.

Kiedyś kłóciliśmy się na Forum o podobne kwestie.

Wówczas wskazywałem, że "mikrofonem" czy czujnikiem korekcji są nasze uszy. Więc zawsze korekcja będzie subiektywna. Jak słuchamy sami to OK ale na ZG w towarzystwie nie do przyjęcia.

40 minut temu, xajas napisał:

Wyobraz sobie ze zamiast o korekcji wad sluchu przy pomocy DSP, pisal bym o korekcji wad wzroku przy pomocy okolarow. A w odpowiedzi ktos by napisal:

Imho, takie działanie nie ma wielkiego sensu. Przyzwyczajamy się do wzroku upośledzonego przez wady oczu, a próba korekcji tego spowoduje, że odbierana obrazy beda nienaturalne i męczące.

Czy uzywasz moze okulary? Myslisz ze sa bez sensu?

Okulary bywają niezbędne dla wielu aby wystarczająco widzieć. To oczywiste.

Ale tak, bywają bez "sensu". Są inne do bliży i do dali.

Skorygowanie słuchu w domu czy oby nie zaburzy pola słyszenia w codziennym życiu (ulica, praca,...)? Pamiętajmy o adaptacji mózgu. To tak samo jak w tych eksperymentach z okularami odwracającymi obraz do góry nogami. Mózg adaptował się i po jakimś czasie eksperymentatorzy chodzili normalnie. Po zdjęciu okularów na powrót konieczność adaptacji.

 

Fajny wątek.
Kiedyś kłóciliśmy się na Forum o podobne kwestie.
Wówczas wskazywałem, że "mikrofonem" czy czujnikiem korekcji są nasze uszy. Więc zawsze korekcja będzie subiektywna. Jak słuchamy sami to OK ale na ZG w towarzystwie nie do przyjęcia.
Okulary bywają niezbędne dla wielu aby wystarczająco widzieć. To oczywiste.
Ale tak, bywają bez "sensu". Są inne do bliży i do dali.
Skorygowanie słuchu w domu czy oby nie zaburzy pola słyszenia w codziennym życiu (ulica, praca,...)? Pamiętajmy o adaptacji mózgu. To tak samo jak w tych eksperymentach z okularami odwracającymi obraz do góry nogami. Mózg adaptował się i po jakimś czasie eksperymentatorzy chodzili normalnie. Po zdjęciu okularów na powrót konieczność adaptacji.
 

Przyjmijmy extremalny wypadek, jestes na 80% gluchy, bez pomocy aparatow sluchowych (bedacych de facto korekcja DSP) nie slyszysz telewizora, nie rozumiesz co do ciebie mowia, nie slyszysz jak nadjezdza samochod, nie slyszysz syreny alarmowrj, nie slyszysz...
Jedyne, do czego mozg sie adaptuje, to przyzwyczajenie do braku powyzej wspomnianych sygnalow/informacji

Adaptacja to NIE TO SAMO CO KOREKCJA. Adaptacja nie wyeliminujesz postepujacej degeneracji zmyslow i zwiazanej z nimi dalszej „przerobki danych“ -> nazwe to brutalnie: z czasem z powodu braku impulsow glupiejesz

Powyzsze uwagi o adaptacji sa moim zdaniem bez sensu.
2 godziny temu, xajas napisał:

Wyobraz sobie ze zamiast o korekcji wad sluchu przy pomocy DSP, pisal bym o korekcji wad wzroku przy pomocy okolarow. A w odpowiedzi ktos by napisal:

Dlatego napisałem, że to tylko moje zdanie. Być może gdybym przez miesiąc posłuchał z takimi ustawieniami przyzwyczaiłbym się, a potem powrót do braku korekcji byłby nie do przyjęcia. Nie wiem i nie zamierzam eksperymentować.

4 godziny temu, Ivan Nikitin napisał:

Jednak skorygowane granie nie spodobało bo męczyło. Chyba jesteśmy już przyzwyczajeni do własnych wad i mózg nie potrzebuje dodatkowej pomocy.

 

7 godzin temu, januss73 napisał:

Spotify daje taką możliwość, nazywa się to adapt sound i można stworzyć preset na podstawie pomiaru słuchu. Od razu wróciłem do własnych ustawień, bo się tego słuchać nie dało.

Całkowicie się zgadzam z kolegami: słyszę tak jak słyszę, a jak zacznę słyszeć inaczej, to będę słyszeć nienaturalnie. Wystarczy się nad tym zastanowić, aby nie tracić czasu na żmudne i nic nie wnoszące doświadczenia. Efekt musi być równie kuriozalny, jak prostowanie przez któregoś z forumowiczów krzywych słyszenia FM.

55 minut temu, januss73 napisał:

Być może gdybym przez miesiąc posłuchał z takimi ustawieniami przyzwyczaiłbym się, a potem powrót do braku korekcji byłby nie do przyjęcia.

Padło tu porównanie ze zmysłem słuchu. Otóż robiono doświadczenia, gdzie w okularach widziany był obraz w lustrzanym odbiciu. Oczywiście z początku wszelkie funkcjonowanie nie było możliwe, poczynając od tak prostych czynności jak złapanie widelca, czy po prostu stanie na dwóch nogach. Po jakimś i to niezbyt długim czasie umysł się tak przyzwyczajał, że ochotnicy funkcjonowali całkowicie normalnie.

-----

A jak ktoś lubi używać korekcji i mu to pasuje, to niech to po prostu robi, a nie wymyśla górnolotnych idei.

Edytowane przez szymon1977

"Bez dywanu audio jitter będzie słychać"

30 minut temu, xajas napisał:

nie pokapowales o co chodzi

Pokapowałem i to bardziej niż Ty. Pobawiłeś się już w lokalizowanie sztucznie generowanych dźwięków, teraz pora pomyśleć. A więc do rzeczy!

Wyobraź sobie, że w nic się nie bawisz i w lewym uchu masz dołek -3dB/3000Hz. Słyszysz gitarę grającą dokładnie na wprost Ciebie, i każdy jej dźwięk słyszysz z dołkiem po lewej -3dB/3000Hz. Gdy tę gitarę nagrasz, odtworzysz bez żadnej korekcji, to każdy jej dźwięk usłyszysz także z dołkiem po lewej -3dB/3000Hz.

A teraz znów pobawisz się swoim DSP, i gitarę usłyszysz bez dołka po lewej -3dB/3000Hz. Dla Ciebie dźwięk będzie nienaturalnie zniekształcony. Bo dla Twojego zmysłu słuchu naturalnie to jest dołek po lewej -3dB/3000Hz.

A teraz w moim poście znajdź błąd inny niż ortograficzny. Albo na znak, że błędu nie znalazłeś, napisz że słucham na Onkyo więc jestem gupek.

Edytowane przez szymon1977

"Bez dywanu audio jitter będzie słychać"

Pokapowałem i to bardziej niż Ty. Pobawiłeś się już w lokalizowanie sztucznie generowanych dźwięków, teraz pora pomyśleć. A więc do rzeczy!
Wyobraź sobie, że w nic się nie bawisz i w lewym uchu masz dołek -3dB/3000Hz. Słyszysz gitarę grającą dokładnie na wprost Ciebie, i każdy jej dźwięk słyszysz z dołkiem po lewej -3dB/3000Hz. Gdy tę gitarę nagrasz, odtworzysz bez żadnej korekcji, to każdy jej dźwięk usłyszysz także z dołkiem po lewej -3dB/3000Hz.
A teraz znów pobawisz się swoim DSP, i gitarę usłyszysz bez dołka po lewej -3dB/3000Hz. Dla Ciebie dźwięk będzie nienaturalnie zniekształcony. Bo dla Twojego zmysłu słuchu naturalnie to jest dołek po lewej -3dB/3000Hz.
A teraz w moim poście znajdź błąd inny niż ortograficzny. Albo na znak, że błędu nie znalazłeś, napisz że słucham na Onkyo więc jestem gupek.

Wyobraz sobie, ze ten twoj dolek jest nie 3dB tylko 40dB, i to nie tylko waskopasmowo dla 3000Hz ale szerokopasmowo od 300-5000Hz.
De facto jestes GLUCHY!!! Zapomnij gitare, nawet nie rozumiesz, co do ciebie mowia.

I to jest ten twoj naturalny, nie znieksztalcony stan, na ktorym ci zalezy

Na chlopski rozum, moze na przykladzie auta, to moze wiecej pokapujesz.

Jesli przesiadziesz sie z wypasionego Mercedesa na prostego Opla, to tez sie mozesz do tego „zaadaptowac“. A jak jeszcze przelozysz kierownice z lewej na prawa strone, to tez sie „zaadaptujesz“ i tez zajedziesz z punktu A nach B.
Ale przez ta „adaptacje“ nie zrobisz z „praworecznego“ Opla „leworecznego“ Mercedesa.

Tyle na temat twojego Onkyo

Teraz przejde do „wyzszej szkoly jazdy“, uwzglednie dwa dodatkowe aspekty, ktore wszesniej celowo pominalem/przemilczalem

1. Ta wspmniana metoda funkcjonuje bardzo dobrze przy pelnej separacji kanalow (uszu), czyli przy uzyciu sluchawek. Wtedy korekcja wprowadzona np. dla lewego ucha nie docieraja do prawego ucha. Ale jesli sluchama sluchamy muzyki przez glosniki, to korygowany sygnal z lewego glosnika dociera takze do prawego ucha i po czesci niweluje ten efekt.
O dziwo w praktyce funkcjonuje to o wiele lepiej, niz by sie wydawalo.

2. Drugi problem zwiazany z ta metoda to wzrost sumarycznego poziomu glosnosci w tych korygowanych zakresach -> dodanie kilku dodatkowych dB w jednym z kanalow podwyzszy sumaryczny poziom i moze spowodowac zmiane tonacji („podkolorowanie“) calego sygnalu. Czyli aby zachowac sume sygnalu bez zmian, trzeba by jeden kanal tylko czesciowo podglosnic, a ten drugi kanal czesciowo sciszyc Wtedy byla by zachowana tonalna rownowaga.

I teraz powroce do mojej wczesniej wspomnianej Excelowskiej tabeli

W tej tabeli zaimplementowalem dodatkowy parametr, ktory pozwala mi dowolnie rozdzielac wymagana korekcje pomiedzy lewym i prawym kanalem.
Przyklad: jesli chce „podglosnic“ sygnal dla lewego ucha w stosunku do prawego o 6dB, to moge dac 100% i podglosnic lewy kanal o 6dB, albo moge dac 66% i wtedy lewy kanal jest podglasniany o 4dB a prawy sciszany o 2dB

Wtedy zarowno roznica L/R jak i suma L+R pozostaje zachowana.

Tak to wyglada w Excelu przy 100%

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I przy podziale 65%

IMG_5099.thumb.jpg.244374ce231a2291aeeba93cc86cd9d1.jpg

BTW. Po prawej widac parametr, ktory wczesniej wspominalem i ktorym moge „dozowac“ stopien korekcji
Dla uzupenienia tak wygladaja te korekcje po przejeciu do DSP i po zsumowaniu/skorygowaniu docelowych Target Curve
IMG_5101.thumb.jpg.25f0240db16eaba00014e205465f3f07.jpgIMG_5102.thumb.jpg.eaa792608b65043f91ea89cdbecf7398.jpgIMG_5103.thumb.jpg.0c93dfb6a9c553dcac8082e733b72a8c.jpg

Czyli cala sztuka polega na dobraniu takich parametrow, ktore oferuja najbardziej zrownowazona, optymalna reprodukcje.

Nie wystarczy nacisnac dwa guziki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
2 godziny temu, xajas napisał:

Wyobraz sobie, ze ten twoj dolek jest nie 3dB tylko 40dB, i to nie tylko waskopasmowo dla 3000Hz ale szerokopasmowo od 300-5000Hz.
De facto jestes GLUCHY!!!

To teraz ustaw sobie na DSP +40dB/300-5000HZ, ale so pokrycia kosztów efekty ubocznie mnie nie próbuj mnie pociągać. BTW autorowi wątku własnie około 3dB wyszło... ups, to Ty jesteś autorem wątku, ale sam nie wiesz o czym piszesz.

1 godzinę temu, xajas napisał:

...uwzglednie dwa dodatkowe aspekty...

Nie zapomnij o uwzględnieniu aspektu elementarnego:

9 godzin temu, szymon1977 napisał:

Wyobraź sobie, że w nic się nie bawisz i w lewym uchu masz dołek -3dB/3000Hz. Słyszysz gitarę grającą dokładnie na wprost Ciebie, i każdy jej dźwięk słyszysz z dołkiem po lewej -3dB/3000Hz. Gdy tę gitarę nagrasz, odtworzysz bez żadnej korekcji, to każdy jej dźwięk usłyszysz także z dołkiem po lewej -3dB/3000Hz.

A teraz znów pobawisz się swoim DSP, i gitarę usłyszysz bez dołka po lewej -3dB/3000Hz. Dla Ciebie dźwięk będzie nienaturalnie zniekształcony. Bo dla Twojego zmysłu słuchu naturalnie to jest dołek po lewej -3dB/3000Hz.

Jeśli uwzględnisz, to wyjdzie Ci, że wymagana dla naturalnego dźwięku korekcja wad słuchu to +/-0dB/1-100000Hz.

2 godziny temu, xajas napisał:

Tyle na temat twojego Onkyo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Baw się dobrze, Onkyo rulez!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bez dywanu audio jitter będzie słychać"

Ja, w przeciwienstwie do ciebie wiem o czym pisze.
Pisze o roznicy poziomu sygnalu reprodukowanego przez glosniki (korekcja rzedu 3-4dB patrz tabela) i o poziomie utraty sluchu rzedu 20-40dB -> patrz audiogramy.

Dla ciebie to jedno i to samo, mieszasz pojecia.
TO NIE JEST TO SAMO.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
5 minut temu, xajas napisał:

Ja, w przeciwienstwie do ciebie wiem o czym pisze.

Zagłębiasz się w szczegóły pomijając istotę rzeczy. 

"Bez dywanu audio jitter będzie słychać"

3 godziny temu, xajas napisał:

De facto jestes GLUCHY!!!

Sam jesteś głupi ? (znany kawał, jakby co). Jeżeli możesz, to go nie cytuj. W cytacie pisze bzdury po prostu, nie odróżniając źródeł rzeczywistych od pozornych.

nagrywamy.com

Zależnie od szumu tła ( 40dB do 70 dB) głuchy jestem przy większym hałasie.

Mimo to cicho też słucham.

PS. P r o t e z a - zbędna, chyba że po długotrwałym przyzwyczajeniu.

PPS. W natłoku dźwięków gdy za głośno, wtedy mam mniejszą rozdzielczość.

To raczej problem wynikający ze zmęczenia.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

3 godziny temu, przemak napisał:

...pisze bzdury po prostu, nie odróżniając źródeł rzeczywistych od pozornych.

Wprost przeciwnie! Podstawą mojej wypowiedzi i stanowiska w sprawie, jest rozróżnienie źródeł rzeczywistych od pozornych.

-----

2 godziny temu, xajas napisał:

ciagle jeszcze nie pokapowales co jest „istota rzeczy“

Do trzech razy sztuka:

14 godzin temu, szymon1977 napisał:

Wyobraź sobie, że w nic się nie bawisz i w lewym uchu masz dołek -3dB/3000Hz. Słyszysz gitarę grającą dokładnie na wprost Ciebie, i każdy jej dźwięk słyszysz z dołkiem po lewej -3dB/3000Hz. Gdy tę gitarę nagrasz, odtworzysz bez żadnej korekcji, to każdy jej dźwięk usłyszysz także z dołkiem po lewej -3dB/3000Hz.

A teraz znów pobawisz się swoim DSP, i gitarę usłyszysz bez dołka po lewej -3dB/3000Hz. Dla Ciebie dźwięk będzie nienaturalnie zniekształcony. Bo dla Twojego zmysłu słuchu naturalnie to jest dołek po lewej -3dB/3000Hz.

 

4 godziny temu, szymon1977 napisał:

Jeśli uwzględnisz, to wyjdzie Ci, że wymagana dla naturalnego dźwięku korekcja wad słuchu to +/-0dB/1-100000Hz.

A tak swoją drogą, to wyszła Ci wymagana korekcja +4dB. Już samo w sobie podbicie jakiejś częstotliwości o 4dB w obu kanałach daje dość drastyczny efekt. Wystarczy poprzesuwać wszystkie po kolei suwaki, aby się o tym przekonać. A jeśli podbić tylko w jednym kanale, to efekt jest wręcz kuriozalny.

Oczywiście nie przeprowadziłem tak wnikliwych procedur jak Ty, bo samo zrozumienie istoty rzeczy wystarczy, aby mieć pewność, że będzie to stratą czasu. Ale Tobie, jak już zrobisz filtry, polecam za to inny test: to posłuchaj sobie bez nich, z nimi, znów bez nich, z nimi ale w przeciwnych kanałach, znów bez nich... opisz wrażenia. Spodziewam się, stwierdzenia: "temat wymaga dopracowania", zamiast "mieliście koledzy rację wyszło z tego g...".

-----

51 minut temu, xetras napisał:

PS. P r o t e z a - zbędna...

Dokładnie! Ja też dźwięku nie mam zapewne idealnego, choć w standardowych testach wychodzi mi super. Słyszę tak jak słyszę, gdybym usłyszał inaczej, to byłoby to po prostu nienaturalne.

Równie dobrze mógłbym słuchając gitary na żywo założyć sobie filtr na lewe ucho +3dB/3000Hz - efeket nie może być pozytywny. Gitara będzie wtedy brzmieć dla mnie nienaturalnie zniekształcona. Chyba, że ten filtr będę nosić 24h/dobę, ale filtr u kolegi tylko podczas użytkowania audio.

Doceniam zaangażowanie i wkład pracy autora, ale niestety jest to czysty nonsens!

Edytowane przez szymon1977

"Bez dywanu audio jitter będzie słychać"

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.