Sprzęt Hiend odtwarzający Old music.

[pmcomp]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tu inny klasyk, Altec 846B:

 

Lekka papierowa membrana, magnes Alnico i płócienne zawieszenie.

 

Dziś Beyma tez robi takie przetworniki tylko pokażcie mi w ilu hi-endowych domowych konstrukcjach sa stosowane.

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Listopada 2020 przez pmcomp

[iro III]

36 minut temu, Zwykły Drut napisał:

W audio jest podobnie, jakoś nie specjalnie sobie wyobrażam by obecnych bardzo dobrych nagrań słuchać na wynalazkach z poprzedniej epoki mających jednak pewne ograniczenia.

Ciekawa teoria. Zapytam tylko czym różni się analogowy sygnał nagrany dziś od tego sprzed np. 50 lat, docierający do zacisków głośnika? Głośnik jest świadomy co do niego dotarło? Wybrzydza? Czy jak?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Listopada 2020 przez iro III

[Zwykły Drut]

12 minut temu, iro III napisał:

Ciekawa teoria. Zapytam tylko czym różni się analogowy sygnał nagrany dziś od tego sprzed np. 50 lat, docierający do zacisków głośnika? Głośnik jest świadomy co do niego dotarło? Wybrzydza? Czy jak?

Jakością rejestracji - co do tego chyba nie ma wątpliwości. Głośnik oczywiście nie jest świadomy ale ma pewne konkretne parametry i cechy układu drgającego i może mniej wybaczać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Listopada 2020 przez Zwykły Drut

[Chicago]

3 godziny temu, piorasz napisał:

Tak jak obiecałem wklejam link do kolumn, które zagrają stary jezz bardzo pięknie.

Ale ta płyta u mnie też dobrze brzmi. Poza tym Larry Young to nie jest  stary jazz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

Ale ta płyta u mnie też dobrze brzmi. Poza tym Larry Young to nie jest  stary jazz.

Jezu!
Chyba nie zrozumiałeś przesłania. Poczytaj dokładnie co napisałem. Ten link to pierwszy z brzegu od tego usera.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

7 minut temu, Zwykły Drut napisał:

Jakością rejestracji - co do tego chyba nie ma wątpliwości

Coś mącisz.

Czyli dobrej rejestracji dzisiejszej (bywają takie, to prawda) głośnik mający 40 lat nie odtworzy tak dobrze jak głośnik dzisiaj wyprodukowany?

Jednocześnie dobrą realizację sprzed lat (było ich chyba więcej jak dziś?) stary głośnik odtworzy lepiej czy gorzej od nowego?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

11 minut temu, Zwykły Drut napisał:

Jakością rejestracji - co do tego chyba nie ma wątpliwości. Głośnik oczywiście nie jest świadomy ale ma pewne konkretne parametry i cechy układu drgającego i może mniej wybaczać.

Nie odpowiedziales jakie to ograniczenia maja glosniki i kolumny z tantych lat.

napisze tak: pasmo 40-20000, efektywnosc 97dB, ciecie na 500Hz. Czego chciec wiecej?

wiem ... wielkie. Ale 15” trza w czyms zmiescic.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

Myślę, że niektórzy zapatrzyli się w cudowne, współczesne (teoretyczne) osiągi cyfrowych plików a zapominają, że głośniki to wciąż tylko analogowe są. ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[plastik1989]

13 godzin temu, pmcomp napisał:

Forum audiostereo.pl ma być niby z ekskuzywnym towarzystwem ???

He, he, he, he ...

Powątpiewasz? Kilka godzin wcześniej w tym wątku pisał sam Jacques Rousseau ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

2 minuty temu, plastik1989 napisał:

w tym wątku pisał sam Jacques Rousseau

(na wszelki wypadek) - nie znam człowieka, nie pamiętam bym go kiedykolwiek spotkał.  ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

12 minut temu, piorasz napisał:

Jezu!
Chyba nie zrozumiałeś przesłania. Poczytaj dokładnie co napisałem. Ten link to pierwszy z brzegu od tego usera.

Niepotrzebnie jezusujesz. I co niby chcesz udowodnić? Co z tego wynika? Bo to, że moje C1 nie mają startu, to wiadomo, ale jakie to ma być przesłanie na podstawie filmu tego z YT?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

Niepotrzebnie jezusujesz. I co niby chcesz udowodnić? Co z tego wynika?

Zupełnie nic. Po prostu odpowidzałem na Twoje pytanie i podzieliłem się tym co mam i co myślę.
A Jezusuję dlatego, gdyż grymasisz nad filmikiem z YouTube kiedy ja wyraźnie napisałem aby poszukać innych filmików kolegi KoolkatJazz omawiających budowę tego projektu od podstaw.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kris_54701]

Czy ktoś tu jeszcze słucha Maryli Rodowicz?

Różnorodność współczesnych nagrań świadczy o tym, że wierność odtwarzanej muzyki z nagraniem nie ma nic wspólnego z rzeczywistym brzmieniem źródeł dźwięków. A zatem ideały każdy wyznacza sobie sam. To wolny kraj/świat i nie ma obowiązku słuchać muzyki pod dyktando producenta danego sprzętu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Ale ja w to wierzę - jak ktoś buduje kolumny od podstaw i ma o tym pojęcie, to taki projekt zawsze ma szanse powodzenia i z reguły musi lepiej zabrzmieć niż to co mamy w sklepie, i wcale nie musi być to tanio i przeważnie wychodzi drogo. W zasadzie pomysł zbudowania kolumn od podstaw ja podsunąłem sly30 i to było lata temu, ale co to ma wspólnego z odtworzeniem poprawnie słabo zrealizowanych płyt...??? Jak basu nie ma w nagraniu, to żeby się on pojawił, to po prostu trzeba dograć nową partię i zmiksować materiał i wtedy ten bas się pojawi - tak jak to zrobili na przykład w najsłynniejszej jazzowej płycie, tzw, kanonie - The Quintet - 'Jazz At The Massey Hall'. Budowa nowych głośników, ani przebudowa nic w tym względzie nie daje. Chcę usłyszeć wysokie tony na przykład pierwszych nagraniach Mingusa z West Coast 1945-40 na płytce z Uptown, ale ich nie usłyszę, bo ich tam praktycznie nie ma. Chcę usłyszeć jakość z Procol Harum 'Exotic Birds and Fruit' na obojętnie jakich kolumnach i jej nie usłyszę, bo tej jakości tam nie ma - ani na LP, ani na CD, więc żadne zaklinacze nie pomogą. Podawajmy przykłady płyt przy każdorazowym przykładzie kolumn, które odtwarzają nawet to, czego nie ma na płytach - wtedy będzie jaśniej i czytelniej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

9 minut temu, Chicago napisał:

Ale ja w to wierzę - jak ktoś buduje kolumny od podstaw i ma o tym pojęcie, to taki projekt zawsze ma szanse powodzenia i z reguły musi lepiej zabrzmieć niż to co mamy w sklepie, i wcale nie musi być to tanio i przeważnie wychodzi drogo. W zasadzie pomysł zbudowania kolumn od podstaw ja podsunąłem sly30 i to było lata temu, ale co to ma wspólnego z odtworzeniem poprawnie słabo zrealizowanych płyt...??? Jak basu nie ma w nagraniu, to żeby się on pojawił, to po prostu trzeba dograć nową partię i zmiksować materiał i wtedy ten bas się pojawi - tak jak to zrobili na przykład w najsłynniejszej jazzowej płycie, tzw, kanonie - The Quintet - 'Jazz At The Massey Hall'. Budowa nowych głośników, ani przebudowa nic w tym względzie nie daje. Chcę usłyszeć wysokie tony na przykład pierwszych nagraniach Mingusa z West Coast 1945-40 na płytce z Uptown, ale ich nie usłyszę, bo ich tam praktycznie nie ma. Chcę usłyszeć jakość z Procol Harum 'Exotic Birds and Fruit' na obojętnie jakich kolumnach i jej nie usłyszę, bo tej jakości tam nie ma - ani na LP, ani na CD, więc żadne zaklinacze nie pomogą. Podawajmy przykłady płyt przy każdorazowym przykładzie kolumn, które odtwarzają nawet to, czego nie ma na płytach - wtedy będzie jaśniej i czytelniej.

 

Przecież to co piszesz jest oczywistością.

Pytanie dotyczące kolumn nie jest CZY odtworzy te dźwieki tylko JAK. I to o to sie wszyscy na tym forum zabijają. Gorzej jest, że prawie nikt nie wie JAK byc powinno bo trudno mieć wzorzec do tego co tam plumkano w studio 60 lat temu. Dlatego ja "stroję" na ucho mój system pod dźwieki z występów live próbując do nich dopasować z nosników dźwięk tego samego wykonawcy. Z uzyskanych rezultatów jestem bardzo zadowolony.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Listopada 2020 przez pmcomp

[Chicago]

Chodzi o to, żeby się podobało. Ja też swoje Altusy 120 przerobiłem w 1984 roku. Dodałem im więcej pojemności odpiłowując tylną ściankę i dodając kilka cali po obwodzie. Do tego dołożyłem waty do środka dla lepszego wytłumienia, bo chociaż to były przecież BR, to w środku było za pusto. Zrobiłem to na oko i wydawało mi się, że jest lepiej. Jak kupowałem watę w aptece, która była chyba też reglamentowana, to pani magister chciała dzwonić na milicję - myślała, że jestem może z Baader Meinhof, albo z innej organizacji... nie wiem, w każdym razie, wtedy zdobycie czegokolwiek graniczyło z cudem - zdobycie nawet butaprenu było wtedy wielkim wyzwaniem. Piszę celowo 'zdobycie', bo w tych latach wszystko się zdobywało. Nie można było kupić jak w normalnym kraju.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

28 minut temu, Kris_54701 napisał:

Czy ktoś tu jeszcze słucha Maryli Rodowicz?

M. Rodowicz skończyła się wraz z latami 70.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

Podawajmy przykłady płyt przy każdorazowym przykładzie kolumn, które odtwarzają nawet to, czego nie ma na płytach - wtedy będzie jaśniej i czytelniej.

Dobre :)

Wracając...
Zatem Twoje wczorajsze pytanie o kolumnach, które dobrze grają stary jazz było prowokacją.
W takim razie gratuluję poczucia humoru :)
Ja już nie mam nic do dodania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Ale jaką prowokacją? To nie była żadna prowokacja - wierze w to, bo już sam przykład moich choojowych C1 ukazuje większą tolerancję dla słabych nagrań niż B&W N802. Mój point jest taki, że coś żle nagranego lub żle brzmiącego nie zabrzmi dobrze na niczym, a to, że w miarę zrealizowane rzeczy Blue Note z epoki potrafią mniej drażnić na odpowiednich kolumnach, to jest fakt, ale ten fakt z kolei jest też taki, że dalej drażni jakość tych nagrań na odpowiednich kolumnach z tą różnicą, że trochę mniej. Dziękuję.

Poza tym nie jestem przeciwko - jestem z wami moi drodzy audiofellas.

24 minuty temu, pmcomp napisał:

Dlatego ja "stroję" na ucho mój system pod dźwieki z występów live próbując do nich dopasować z nosników dźwięk tego samego wykonawcy. Z uzyskanych rezultatów jestem bardzo zadowolony.

Ja też często podstrajam swoje instrumenty na ucho, chociaż mam tunery przypięte alredy do swoich gitar. Suby też na ucho 'dostrajam' i wszystko jest dobrze. Czy można bez mikrofonu i pomiarów - można, ale z czuciem. To ma być kropka nad i, a nie nowe wielkie pokłady basu. W wielu moich nagraniach suby prawie w ogóle się nie odzywają.

24 minuty temu, pmcomp napisał:

Dlatego ja "stroję" na ucho mój system pod dźwieki z występów live próbując do nich dopasować z nosników dźwięk tego samego wykonawcy. Z uzyskanych rezultatów jestem bardzo zadowolony.

Ja też często podstrajam swoje instrumenty na ucho, chociaż mam tunery przypięte alredy do swoich gitar. Suby też na ucho 'dostrajam' i wszystko jest dobrze. Czy można bez mikrofonu i pomiarów - można, ale z czuciem. To ma być kropka nad i, a nie nowe wielkie pokłady basu. W wielu moich nagraniach suby prawie w ogóle się nie odzywają.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

32 minuty temu, Chicago napisał:

Chodzi o to, żeby się podobało. Ja też swoje Altusy 120 przerobiłem w 1984 roku. Dodałem im więcej pojemności odpiłowując tylną ściankę i dodając kilka cali po obwodzie. Do tego dołożyłem waty do środka dla lepszego wytłumienia, bo chociaż to były przecież BR, to w środku było za pusto. Zrobiłem to na oko i wydawało mi się, że jest lepiej. Jak kupowałem watę w aptece, która była chyba też reglamentowana, to pani magister chciała dzwonić na milicję - myślała, że jestem może z Baader Meinhof, albo z innej organizacji... nie wiem, w każdym razie, wtedy zdobycie czegokolwiek graniczyło z cudem - zdobycie nawet butaprenu było wtedy wielkim wyzwaniem. Piszę celowo 'zdobycie', bo w tych latach wszystko się zdobywało. Nie można było kupić jak w normalnym kraju.

I co z tego wynika ?

22 minuty temu, Chicago napisał:

Ale jaką prowokacją? To nie była żadna prowokacja - wierze w to, bo już sam przykład moich choojowych C1 ukazuje większą tolerancję dla słabych nagrań niż B&W N802. Mój point jest taki, że coś żle nagranego lub żle brzmiącego nie zabrzmi dobrze na niczym, a to, że w miarę zrealizowane rzeczy Blue Note z epoki potrafią mniej drażnić na odpowiednich kolumnach, to jest fakt, ale ten fakt z kolei jest też taki, że dalej drażni jakość tych nagrań na odpowiednich kolumnach z tą różnicą, że trochę mniej. Dziękuję.

 

Podsunąłem Ci kilka rozwiązań z epoki.

Słucham muzyki z lat 30-80 i na moich dwóch systemach z róznymi dodatkowymi kolumnami, które posiadam (JBL, Tandberg, Jensen, Telefunken) wszystko co jest dobrze nagrane i zrealizowane brzmi znakomicie. A wszystkie moje kolumny łączy jedna cecha ... papier na średnicy i na niskich. Jedynym wyjatkiem jest Rogers.

Jak mawiał Sp Stary AUdiofil gra system. I sztuką jest złożenie tego systemu czyli poskładanie odpowiednich klocków ze sobą plus ew. modyfikacje poszczególnych elementów (lampy, okablowanie wewnętrzne, elementy RLC).

 

Chcesz posłuchac starego jazzu? To kup wzmacniacz lampowy i jedną kolumnę (mono) z lat 50-60. USA albo UK. I da Ci to wiele radości.

 

Miałem kiedyś Dynaudio i bardzo miło wspominam ten dźwięk ale one barwy jazzu i klimatu lat 30-60 nie oddadzą. Papier tylko. Przetworniki JBL, Altec, Jensen, Goodmans.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Listopada 2020 przez pmcomp

[piano]

1 godzinę temu, Zwykły Drut napisał:

jakoś nie specjalnie sobie wyobrażam by obecnych bardzo dobrych nagrań słuchać na wynalazkach z poprzedniej epoki

nie, aby przekonać czy uchowaj, ogon swój wychwalać, tylko jako ciekawostkę podpowiem, że w obszarze amplifikacji lampowej małych/ średnich mocy, niewiele jest konstrukcji z mniej lub bardziej dumnym logo na które byłbym skłonny się zamienić z moim Altec/ GPA 604 8H III wliczając w to obecną jakość nagrań oraz umowną, rozsądną granicę $. 

Natomiast w obszarze amplifikacji tranzystorowej parę modeli by się znalazło, ale i tu bez szału. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

18 minut temu, Chicago napisał:

 

Ja też często podstrajam swoje instrumenty na ucho, chociaż mam tunery przypięte alredy do swoich gitar. Suby też na ucho 'dostrajam' i wszystko jest dobrze. Czy można bez mikrofonu i pomiarów - można, ale z czuciem. To ma być kropka nad i, a nie nowe wielkie pokłady basu. W wielu moich nagraniach suby prawie w ogóle się nie odzywają.

A co maja do tego gitary bo nie rozumiem?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

kolumn, które odtwarzają nawet to, czego nie ma na płytach - wtedy będzie jaśniej i czytelniej.

Z całym szacunkiem. To nie jest prowokacja?
Odpowiem równie z humorem.
Posadź na kolumnie miałczącego kota :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

@chicago,

Kolumny np Jensen Model 4, 5 czy 6 mozna w USA kupić za grosze. Od stu do czterystu dolarów. Wzmaki lampowe np. Heathkit czy Dynaco podobnie. Spróbuj. Gdybym mieszkał w tamtym kraju to próbowałbym wszystkiego z tamtej epoki jak leci. W Europie jest to bardzo utrudnione i kosztowne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Listopada 2020 przez pmcomp

[piorasz]

Gdybym mieszkał w tamtym kraju

Święte słowa. Oj ale bym sobie dogadzał :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piano]

3 minuty temu, pmcomp napisał:

W Europie jest to bardzo utrudnione.

a w PL x 2 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

Nie chcę tu nic reklamować ale w Polsce też ktoś robi świetne kolumny do starego jezzu. Jest co roku na AVS w Warszawie i kto słyszał wie o czym mówię.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[plastik1989]

9 minut temu, piano napisał:

a w PL x 2 

Oprócz tego, że cena x2 to jeszcze 95% „vintage” u nas to szrot z wysypiska. Jeśli szukać vintage to tylko za granicą, a u nas w kraju to od kolegów można odkupić jeśli Oni z pewnego źródła ściągnęli. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

Plastik ile wtopiłeś? :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

11 minut temu, plastik1989 napisał:

Oprócz tego, że cena x2 to jeszcze 95% „vintage” u nas to szrot z wysypiska. Jeśli szukać vintage to tylko za granicą, a u nas w kraju to od kolegów można odkupić jeśli Oni z pewnego źródła ściągnęli. 

I też kupować tylko przez PayPal.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )