Skocz do zawartości
IGNORED

Sprzęt Hiend odtwarzający Old music.


piorasz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, pmcomp napisał:

kable

Zajmowałem się 10 lat badaniami w tej dziedzinie, nie po to by zarabiać na życie, otwierając kolejną manufakturę, tylko po to by poznać wszelkie zależności - najistotniejsze, bo dotyczące transmisji sygnału audio w całym systemie, kabel nie wisi w powietrzu łączy punkt a z punktem b, ale transmisja jest wszędzie, energii, jest wszechobecna dzięki propagacji pola elektromagnetycznego, jak tylko włączymy się do sieci.

Kto takich zagadnień nie rozumie na dostatecznie zaawansowanym poziomie, ten niech sobie gaworzy na zasadach typowych, zimno, ciepło, za mało dociążone, za suche itp.

Nie jesteś zaznajomiony z podstawowymi zależnościami, od których zależy prawidłowy obraz dźwiękowy, będziesz więc tylko starał utrzymać się w dobrym nastroju, dodając sobie pewności przywoływaniem teoretycznie wartościowych nazw - te nazwy, marki sprzętu źle skonfigurowane nie pokażą jednak niczego.

Rochu, inny mistrz, doszedł /słusznie/ do wniosku że należy się pozbyć wszystkiego co polskie, właśnie z tego powodu, z podobnej przypadłości jak Twoja, konstruowania czegokolwiek w dowolny sposób, wedle tego jak w duszy gra..

A tak nie wolno czynić, odbierać zarobione środki w zamian za nieprzemyślane nieprzebadane produkty.

Produkt musi pokazać obraz dźwiękowy, jednolity, spójny, rzeczywisty i wiarygodny, liniowy pod każdym względem i na wszystkich istotnych w audio poziomach.

W przeciwnym przypadku, nie ma NIC, a ile jest warte nic to każdy wie.

 

Twoja zwrotnica aktywna jest warta tyle za ile dałoby się ją sprzedać na części, jako całość, jako projekt - nie istnieje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, pmcomp napisał:

EOT

Jeśli ktoś potrafi zbudować dowolny kabel, dzięki 10 letniej pracy badawczej, to potrafi też dobrać metalurgię do indywidualnych linii zasilających, do transformatorów wszelkich typów i oczywiście do  z w r o t n i c y   w zestawie głośnikowym.

10 lat, to szmat czasu, ktoś w biznesie, małym, dostępnym szerzej, zarobi na porządny dom, flotę aut itp.

Zastanawianie się więc nad sytuacją, że po takim czasie można cokolwiek wiedzieć więcej niż z praktyki audiofilskiej, czy obecności na rynku nawet jako producent, jest co najmniej dziwaczne.

Audiofile pracują w różnych zawodach, producenci audio, wykonują detale, urządzenia, nawet kable, nie badają zjawisk przez 100 procent czasu zawodowego.

 

Zwrotnica pasywna, głośnikowa, pozwala na najwygodniejszą, najdogodniejszą implementację przewodników, gdyż prawie nie występują ograniczenia, przestrzeń jest spora, montaż niczym nie skrępowany, fizyka i wyobraźnia to jedyne bariery, cewki jakie oferuje rynek, nawet nie są śmieszne, w zestawieniu z wszystkimi możliwościami, można zejść z rezystancjami DC o rząd wielkości, można redukować wszelkie zniekształcenia, wymiarowe, od prądów wirowych, które są dla słuchu nie do zniesienia, kompilować przewodniki dla założonych celów, itd itp.

Przykładowo transformator nie daje już takiej swobody z racji istnienia rdzenia, w kablach barierą są izolacje czy struktury nośne dla właściwych przewodników.

Wydaje się na dziś, że w absolutnie referencyjnym torze audio, zwrotnica wygląda na najbardziej zaniedbany i zaniechany w rozwoju element.

Nie było wzmacniacza D'Agostino, zestawy grały z innymi, teraz na poziomie zwrotnic, powinien nastąpić skok jakości, godny Relentless, dostosowany do takiego poziomu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17.11.2020 o 17:12, Jamówię napisał:

Żal mi się samego siebie robi jak sobie przypomnę,że kiedyś stawałem w twojej obronie łachudro,

Żal mi się Ciebie robi Michałku po tym jak Śp Stary Audiofil pisał do mnie na PW, bym Ciebie nie atakował, oczywiście czyniłem to tylko reaktywnie, pisał że jesteś "konkretnym gościem", odpowiedziałem, że tylko odpowiadam na ataki, oraz to, że nie czuję się gorszym, bo niby z jakiego powodu ?

 Kiedy napisałeś bym wyniósł się na zawsze z tej zakładki, jest mi ciebie żal..,tu mógłbym wstawić przymiotnik posługując się zapożyczeniem od Ciebie.

Mnie się wydaje że albo nie panujesz nad emocjami albo siedzi w Tobie nieprzyjemne przyzwyczajenie, nawet nie jesteś śmieszny w takim postępowaniu, ani żałosny, po prostu jesteś mało męski, te Twoje uwagi i płacze to zachowanie rozbrykanego dziecka.

Pmcomp, chociaż trochę się stara, uzasadnia, widać że coś chce, Ty pokazujesz się jako stereotyp-atrapa audiofila made in Poland.

10 lat temu wiedząc jak taki stereotyp działa z praktyki w rzeczywistości, napisałem tu, że nie jestem audiofilem i nie chcę mieć nic wspólnego z tego typu personami, tak jak Ty zachowującymi się i sprofilowanymi.

Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem, jak można łączyć bezwstydną publiczną otwartą bezpodstawną agresję, z odbieraniem subtelnych wrażeń artystycznych utworów muzycznych...???

Nie da się, gdzieś musi się coś "zagotować".

I tak się dzieje, konflikty to erupcje tej oszukańczej energii.

Oszukujecie samych siebie - ci wszyscy, którzy pomylili się z swą obecnością w takim jak to miejscu.

Można komuś zwrócić uwagę, jeśli uporczywie nadużywa zaufania, ale wejść w konflikt z powodu CZEGO ?

WPISU ?

Wpisu na forum ???

To jest choroba psychiki.

Żaden silny i zdrowy mężczyzna by tak nie postąpił.

Nawet by czegoś takiego nie zauważył, nawet by nie machnął ręką, ominąłby łukiem, by zachować nastrój spokoju i koncentracji, na ewentualne prawdziwe zagrożenia WARTE reakcji.

.......

Rozumiesz ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, 747 napisał:

...

Nawet by czegoś takiego nie zauważył, nawet by nie machnął ręką, ominąłby łukiem, by zachować nastrój spokoju i koncentracji, na ewentualne prawdziwe zagrożenia WARTE reakcji.

.......

 

 

?

Zawsze podobały mi się twoje wpisy, forma, polszczyzna.

Zawsze, tak mi się wydaje, z dużą swobodą starasz się być wkurzający (no trochą się powtarzasz ? ).

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przekazuj obiektywnie swoje subiektywne oceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, 747 napisał:

Żal mi się Ciebie robi Michałku po tym jak Śp Stary Audiofil pisał do mnie na PW, bym Ciebie nie atakował, oczywiście czyniłem to tylko reaktywnie, pisał że jesteś "konkretnym gościem", odpowiedziałem, że tylko odpowiadam na ataki, oraz to, że nie czuję się gorszym, bo niby z jakiego powodu ?

 Kiedy napisałeś bym wyniósł się na zawsze z tej zakładki, jest mi ciebie żal..,tu mógłbym wstawić przymiotnik posługując się zapożyczeniem od Ciebie.

Mnie się wydaje że albo nie panujesz nad emocjami albo siedzi w Tobie nieprzyjemne przyzwyczajenie, nawet nie jesteś śmieszny w takim postępowaniu, ani żałosny, po prostu jesteś mało męski, te Twoje uwagi i płacze to zachowanie rozbrykanego dziecka.

Pmcomp, chociaż trochę się stara, uzasadnia, widać że coś chce, Ty pokazujesz się jako stereotyp-atrapa audiofila made in Poland.

10 lat temu wiedząc jak taki stereotyp działa z praktyki w rzeczywistości, napisałem tu, że nie jestem audiofilem i nie chcę mieć nic wspólnego z tego typu personami, tak jak Ty zachowującymi się i sprofilowanymi.

Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem, jak można łączyć bezwstydną publiczną otwartą bezpodstawną agresję, z odbieraniem subtelnych wrażeń artystycznych utworów muzycznych...???

Nie da się, gdzieś musi się coś "zagotować".

I tak się dzieje, konflikty to erupcje tej oszukańczej energii.

Oszukujecie samych siebie - ci wszyscy, którzy pomylili się z swą obecnością w takim jak to miejscu.

Można komuś zwrócić uwagę, jeśli uporczywie nadużywa zaufania, ale wejść w konflikt z powodu CZEGO ?

WPISU ?

Wpisu na forum ???

To jest choroba psychiki.

Żaden silny i zdrowy mężczyzna by tak nie postąpił.

Nawet by czegoś takiego nie zauważył, nawet by nie machnął ręką, ominąłby łukiem, by zachować nastrój spokoju i koncentracji, na ewentualne prawdziwe zagrożenia WARTE reakcji.

.......

Rozumiesz ?

 

Zostaw Starego w spokoju,bo mu do sznurówek nie doskakujesz. Trafiasz na moją co raz dłuższą listę ignorowanych trolli.

Relentles!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Jamówię napisał:

bo mu do sznurówek nie doskakujesz

Nie lubię hipokrytów, po prostu, bezwzględnie.

Starego nie ruszam, nigdy do Niego nic nie napisałem, On pisał do mnie, mnie nic nie dziwi ani w audio ani wśród społeczności.

Miałbym być może najwięcej patentów w audio, w pełnej skali, gdybym urodził się pod inną szerokością geograficzną, także odpuść sobie wartościowanie czego nie jesteś w stanie w przybliżeniu nawet ogarnąć.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, passer napisał:

trochą się powtarzasz

Tak, gdyż audio, to wbrew pozorom krótki temat / zwłaszcza dziś to w większości zadanie dla obrabiarek CNC /, szczegóły są wprawdzie skomplikowane, ale po rozpoznaniu całej mechaniki procesów, temat jest silnie ograniczony twardą fizyką i przez to zupełnie oczywisty / dobrze pokazują to Japończycy, ich urządzenia są niemal wszystkie "takie same", bez względu na markę../.

Weź takiego Dana D'Agostino, facet jest specem od aplikacji wzmacniaczy, zakładam że i innych urządzeń, zobacz jak ona wygląda, nawet zaawansowana, kilkadziesiąt tranzystorów oraz inne elementy, kilka miesięcy i wiesz niemal wszystko / umownie /, rok, dwa, wchodzisz w rutynę, - a gdzie tu całe życie..?

Naprawdę wiele można, bardzo wiele, tylko że najlepsi ludzie idą do innych dziedzin, wszędzie na świecie, wówczas normalni, normalnie poukładani ludzie w sprzyjających okolicznościach mają szansę i przestrzeń by stać się czymś w rodzaju obiektu kultu, wydaje się to zupełnie przez nich niezamierzone, ale tak się dzieje w wielu przypadkach.

Powoduje to niepotrzebne nieporozumienia, w domenie publicznej można zostać "rozjechany" za jakiekolwiek rozważania burzące rangę takiej osoby, przy pomocy przykładowo określeń oznaczających definicje kolejnych kroków rozwojowych.

Osoby chcą by ich idol był najlepszy w wszystkim do końca swoich dni..albo jeszcze dłużej.

Rozwoju nie da się jednak zatrzymać.

 

 

 

8 godzin temu, piorasz napisał:

Kolego 747

Piszcie sobie, wpadłem na kilka sprostowań.

Już się nie podobam Koledze ?

Szybko..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Roxi napisał:

Można, ale to nie są tanie rzeczy ?

Dobro zazwyczaj dużo kosztuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, pmcomp napisał:

Dobro zazwyczaj dużo kosztuje.

Do magnetofonu chyba jeszcze nie dojrzałem, ale kto wiem ?

Słyszałeś pmcomp może te Klipsch gdzieś? Nigdzie nie widziałem testu w naszej prasie tych kolumn. W zagranicznej mają bardzo pozytywne opinie, ale w czasach szalejących influencerów, to wiadomo, że wszystko jest THE BEST ? Mają jak na dzisiejsze czasy niską cenę, a robione są wg starej szkoły. Myślę, czy by ich sobie nie kupić ?

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Roxi napisał:


?

Słyszałeś pmcomp może te Klipsch gdzieś? Nigdzie nie widziałem testu w naszej prasie tych kolumn. W zagranicznej mają bardzo pozytywne opinie, ale w czasach szalejących influencerów, to wiadomo, że wszystko jest THE BEST ? Mają jak na dzisiejsze czasy niską cenę, a robione są wg starej szkoły. Myślę, czy by ich sobie nie kupić ?

 

 

Nie. W swoim systemie słuchałem jedynie starych Klipsh Heresy. Jak dla mnie rewelacyjna barwa na big bandach, a to trudno osiągnąć na "nowoczesnych" kolumnach. Nie wiem czy te nowe z nowej produkcji grają tak samo. Podobno Cornwall są lepsze.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, pmcomp napisał:

Nie. W swoim systemie słuchałem jedynie starych Klipsh Heresy. Jak dla mnie rewelacyjna barwa. Nie wiem czy te nowe grają tak samo.

 

Kolega, który gra również jak Ty na JBL miał wcześniej 3'ki i mówił, że bardzo fajne kolumny. Ponoć grają dobrze zarówno z lampą i tranzystorem. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozno jest wiec przesiadlem sie na sluchawki ale ... wczesniej sluchalem dlugo na Jensenach ze Studerem i Pass Alephem w torze, z cyfry i ... nic mi nie brakowało w porownaniu do JBLi. Wiem ze znajde bardziej detaliczne na JBLach kawalki muzyczne ale patrzac na ceny obu kolumn ... nie mam pytan.

BTW sluchajac na systemie sluchawkowym Dubiel + Stax Lambda SR wiem, ze to numer dwa na swiecie (mam też topowe SR-09 i w porównaniu do Lambdy SR to po prostu nie gra niestety). Numer jeden to Dubiel + Sennheiser Orpheus (1990) ale majac na uwadze ze ich powstalo tylko 300 szt nie mam zadnych kompleksów ? .

 

BTW hi-endowe systemy sluchawkowesą absolutnie niedoceniane w stosunku do systemow opartych na kolumnach w pomieszczeniu ... mozna sie zdziwic. Tu nie ma zadnyc „problemów” do ogarniecia. Po prostu gra tylko ... z inną sceną 3D. Taki mamy lajf. Za ro barwa, PRAT, zszycie pasm jest nie do osiagniecia na tradycyjnych kolumnach ... jeden przetwornik na cale pasmo. Do tego ta szybkość ... membrana ma grubość 1um !!!?

A glowa podczas sluchania moge kręcic we wszystkie  strony i nic sie nie zmienia, a nie siedziec nieruchomo jak kolek w fotelu ? .

 

BTW Stax Lambda SR lepiej graja old music w porównaniu do SR-09, ktore lepiej graja new music ? .

 

 

 

? .

 

 

PS . 747 ... tutaj twoje teorie kablowo-energetyczno-materialowe po prostu umierają, he, he, he ... To jest super prosty tor.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 um to ... 1 mikrometr ?  czyli jedna milionowa metra.

Porownajcie do grubosci (i co za tym idzie lekkosci) tradycyjnej membrany dla np. glosnika niskotonowego). SZOK !!! 

Stad sie biora róznice w JAKOŚCI dźwięku.

Jedyny mankamet sluchawek to scena. Ale ... w przypadku pierwszego Orfeusza ... można się niebywale zdziwić na plus.

Powtórze, dzwiek na glowie to JEDYNIE gorsze odwzorowanie sceny 3D ... w głąb. Złe systemy sluchawkowe opuszczja do dołu lewa i prawa czesc sceny, topowe nie maja tego problemu.

Słuchac, sluchac, sluchac... a nie czytać ? .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobta .. systemy sluchawkowe nie roznicuja tak dobrze jak topowe systemy kolumnowe jeszcze jednego parametru ... wysoskosci sceny. Ale srednie systemy kolumnowe i slabe takze nie różnicuja.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, pmcomp napisał:

Porownajcie do grubosci (i co za tym idzie lekkosci) tradycyjnej membrany dla np. glosnika niskotonowego). SZOK !!! 

To porównaj też magnesy.

Wszystko można ruszyć, to tylko zależy od przyłożonej siły. Słuchawki nie mają tej niewymuszonej naturalności i na dłuższą metę zawsze ustępują kolumnom. Stereofonia to akurat najmniejszy defekt. Instalacje nagłośnieniowe dla sal, gdzie część publiki znajduje się daleko od sceny są... monofonizowane. Czyli ci ludzie NIE MOGĄ usłyszeć stereo. Zostaje im popatrzenie na prawo i lewo oczami. 

To co zastanawia, że słuchawki jakoś nie są wybredne (tak bardzo jak kolumny...) co do realizacji nagrań. Wpisują się tym samym doskonale w temat wątku.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Wuelem napisał:

To porównaj też magnesy.

Słuchawki nie mają tej niewymuszonej naturalności i na dłuższą metę zawsze ustępują kolumnom.

 

Możesz doprecyzować co masz na mysli?

Czy to, że ninaturalnym jest noszenie słuchawek na głowie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to, jak przybliżysz się bardzo do kolumn i ich słuchasz (na 1 - 1,5 metra). Raptem wszystko jest lepiej, bardziej namacalnie, lokalizacja szersza i dokładniejsza. Ale po 10 minutach, gdy się oddalasz na zwykłą odległość, odczuwasz ulgę.

Intensywne słuchanie jest atrakcyjne, ale NIENATURALNE.

Lubię tak posłuchać i to pokazuje potencjał sprzętu, ale jest niekomfortowe. Taka układanka bez lepiszcza, którym są dźwięki odbite i opóźnione. Widocznie mózg przywykł do takich.

Ale żeby nie było, uważam słuchawki za najtaniej dostępny hi-end oraz przykład szerokopasmowca (jak już napisałeś) i dzięki brakowi zwrotnicy jest to też "głośnik" aktywny. Wszystkie zalety tego stanu rzeczy są osiągalne. Problem to rzeczywiście może tylko to wrażenie, że coś usiadło na głowie i się wyleguje. Ogólnie: słuchawki to b. dobra szkoła audio. Potem idzie się do pracy i stara to samo mieć z kolumn...

Niepotrzebnie się wtrąciłem. Nigdy na poważniej nie wdepnąłem w świat słuchawek.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Wuelem napisał:

Dokładnie to, jak przybliżysz się bardzo do kolumn i ich słuchasz (na 1 - 1,5 metra). Raptem wszystko jest lepiej, bardziej namacalnie, lokalizacja szersza i dokładniejsza. Ale po 10 minutach, gdy się oddalasz na zwykłą odległość, odczuwasz ulgę.

Intensywne słuchanie jest atrakcyjne, ale NIENATURALNE.

Lubię tak posłuchać i to pokazuje potencjał sprzętu, ale jest niekomfortowe. Taka układanka bez lepiszcza, którym są dźwięki odbite i opóźnione. Widocznie mózg przywykł do takich.

Ale żeby nie było, uważam słuchawki za najtaniej dostępny hi-end oraz przykład szerokopasmowca (jak już napisałeś) i dzięki brakowi zwrotnicy jest to też "głośnik" aktywny. Wszystkie zalety tego stanu rzeczy są osiągalne. Problem to rzeczywiście może tylko to wrażenie, że coś usiadło na głowie i się wyleguje. Ogólnie: słuchawki to b. dobra szkoła audio. Potem idzie się do pracy i stara to samo mieć z kolumn...

Niepotrzebnie się wtrąciłem. Nigdy na poważniej nie wdepnąłem w świat słuchawek.

 

Hmmm, dla mnie słuchanie w słuchawkach nie jest problemem. W słuchawkach zacząłem słuchac jak miałem jakies 14 lat. Przyzwyczaiłem się.

Nie traktuje tego w porównaniu do kolumn jako lepiej czy gorzej. Jest inaczej. A dobre systemy słuchawkowe potrafia dac namiastkę prawidłowej sceny na głowie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Wuelem napisał:

To porównaj też magnesy.

 

 

Słuchawki elektrostatyczne nie mają magnesów. W modelu Stax Lambda SR folia o grybości 1um umieszczona jest pomiędzy elektrodami (statorami).

 

hkzF5261sKfbLu0rplMM65qXZkOCxZViIBkxoSs-

 

Obecnie flagowe Stax SR-09 i SR-09S maja grubsza folię.

 

Twój wpis odnosi się do słuchawek elektrodynamicznych działających jak "normalne" głosniki szerokopasmowe:

 

EG6KYYoeeeaspFJ4VOabywjRy9xBpVJmJ8IoO3Gh

 

 

Nie wiem czy miałes kiedys okazje słuchać elektrostatów, spróbuj, róznica jest kolosalna a wrażenia piorunujące.

zaleta: kompletne wyeliminowanie pomieszczenia odsłuchowego z jego wszystkimi ułomnościami akustycznymi, szybkość dźwięku wynikająca z małej masy drgającej, PRAT, brak podbarwień i spójność w całym pasmie częstotliwości, potęga i bezpośredniość dźwieku.

wady: jak wspomniałeś coś usiadło na głowie (akurat plastikowe STAXy i Orpheus są super wygodne), znakomita scena wszerz ale ułomna (inna) wgłąb i góra-dół.

Pozdro

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopisze jeszcze cos w temacie wątku. STAX SR Lambda Signature,

 

62580b.jpg

18a22ef3bf11d7a66345ecbc0b61.jpeg

pjpU7p6.jpg

 

o których pisałem zadebiutowały na rynku w 1987 roku czyli na 4 lata przed debuitem Sennheiser HE-90 Orpheus. Pierwsze słuchawki elektrostatyczne Staxa były w tradycyjnych "okrągłych" obudowach. Gdzies walają mi sie takie uszkodzone SR-30. Potem przez chwilę były kwadratowe, a pod koniec lat 70-ych wprowadzono wieksze obudowy prostokątne w SR Lambda i SR Sigma. To znaczyło, że membrana może byc wieksza. Obudowa stosowana jest do dnia dzisiajszego choć flagowce SR-09, SR-09S czy starsze SR-007 stosują ponownie obudowy okrągłe:

1.png7BF63DB9-E981-488F-9BEB-0D88DE62BEB

 

Wrócę do moich Lambd Signature. Grają dźwiękiem odpowiadającym epoce, w której je skonstruowano. I dlatego zapewne muzyka z epoki analogu brzmi na nich fantastycznie. Nowe produkty z tego wieku jak SR-009, które tez posiadam, grają lekko manierą litery V. Basu jest zdecydowanie więcej choc dalej schodzenie w dół i kontrola są mistrzowskie. I tu wychodzi przewaga takiego słuchania. Najniższe rejestry np. organów schodzące do 20 Hz sa znakomicie słyszalne bez żadnych spadków. Znam tylko jedne kolumny, które to potrafią:

nWapqTIY2idLwCoQHqrD_y_j39YAaSm7TuPkWsCf

 

ale "reszta" pasma ich jest poza moja akceptacją ? .

Także wysokie częstotliwości SR-009 są jaśniejsze i bardziej wyraziste. Nowa muzyka produkowana w tym wieku brzmi na nich znakomicie i lepiej niz na Lambdach ale ta "stara" już nie. Tak więc nawet w słuchawkach można wyróżnić kategorię starą i nową ? .

 

Jednak jesli ktoś chce stanąc na Olimpie i słuchawkowym i hiendowym wogóle musi sięgnąc po starego Orpheusa, który gra i nowe i stare. Niestety moim zdaniem ten nagrobkowy nowy Orpheus nawet do pięt mu nie sięga.

Niestety wiąża się to z wydatkiem ok. 100.000 zł za komplet ze wzmakiem lub ciut więcej. Jak napisałem wcześniej wyprodukowano tych zestawów jedynie 300 sztuk. To pomnik mozliwości Sennheisera i całkowita wtopa finansowa, sprzedawano je "pod wodą".

 

sennheiser-orpheus-he90-a2fbea46.jpg

orpheus-fit-627x508.jpg

 

wraz z dedykowanym wzmacniaczem co ciekawe wyposazonym w przetwornik DA.

 

Ja korzystam z tego wzmaka, który w odpowiedniej wersji z odpowiednimi gniazdami potrafi obsłużyć i STAXy i Orpheusa:

 

MC40NDIyNTUwMCAxNTQ1NTEwMjY4.jpg

 

Nie prównywałem osobiście ale są tacyw Polsce, którzy twierdzą, że gra lepiej od tego HV90 Sennheisera.

Ja w swoim jako lampy sterujące zaaplikowałem chyba najlepsze mozliwe:

9fa0f998246bcf58454a0deac377d0dd.jpg

i w zasilaniu:

1_e61c824d-4aba-4229-8998-633c0ea72b76_l

 

Lampy mocy to 

s-l300.jpg

 

na szczęście mało popularne w audio więc tanie. Te poprzednie niestety już nie ? .

I chyba jest to jak napisano najtańszy sposób na hienda. Podpinamy tylko źródło jakie chcemy. Kable, podstawki, inne voodo przestaje miec znaczenie.

Często czyta się, że do systemu słuchawkowego nie powinno podłączać się gramofonu bo "trzaski i pyki zabijają". Nic bardziej błędnego. Jest fantastycznie. Poza tym na tych systemach nie ma znaczenia czy to jest cyfra czy analog, wszystko brzmi fantastycznie. BTW w taki systemie znakomicie słycgać wszelkie różnice pomiędzy transportami cyfrowymi, DACami, zegarami i róznicami CD i materiałem gęstym ? .

 

Wszystkim polecam.

 

Emocje gwarantowane:

7957516.jpg

maxresdefault.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uppps ... prawie dwa razy więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale jaki stan:

s-l1600.jpg

s-l1600.jpg

s-l1600.jpg

s-l1600.jpg

s-l1600.jpg

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sennheiser HE90/HEV90 Orpheus - nowe w PL ''ok. 46000zł za zestaw''

Z drugiej (czy tam której z kolei) ręki, zestaw wart co najwyżej 20k PLN

2875-01.jpg

Słuchawki max. 7~10k PLN

Wzmacniaczyk lampowy 2k PLN

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Sovereign napisał:

Sennheiser HE90/HEV90 Orpheus - nowe w PL ''ok. 46000zł za zestaw''

Z drugiej (czy tam której z kolei) ręki, zestaw wart co najwyżej 20k PLN

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słuchawki max. 7~10k PLN

Wzmacniaczyk lampowy 2k PLN

 

Na modyfikacjach Kenricka może i się znasz ale na słuchawkach ni hu-hu. I koro tak wyceniasz te słuchawki to znaczy, że nigdy ich nawet na głowie nie miałeś, o słuchaniu już nie wspomnę.

Dawaj kontakt do tych NOWYCH w Polsce. Juz jadę brać gotówkę z banku ? i kupuję.

 

Twój cytat pochodzi z gazety z ... 1998 roku.

 

 

Ta aukcja z eBaya już trochę wisi, jak widać to nie jest cena akceptowalna przez rynek. Jak napisałem, komplet ze wzmakiem ok. 25.000-30.000 EUR, same słuchawki HE90 ok. 60% tej kwoty. Za 40.000 zł biorę od ręki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazje do ich posłuchania, ale nie skorzystałem, po tym jak zobaczyłem, że są napędzane lampowym wzmacniaczem!

Są do nich tranzystorowe wzmacniacze?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to jest oczywiście fejk: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mieszkam aktualnie w Belgii. Wyslij mi kasę, a ja na pewno wyśle ci słuchawki.

? 

 

Zobaczcie ile tych samych fejków: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale jest tam jeden prawdziwy rodzynek z Niemiec ? .

 

Ale ten jest number one: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  , porównajcie do moich wcześniejszych zdjęć

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.