Skocz do zawartości
IGNORED

Czy przetworniki C/A mają znaczący wpływ na jakość dźwięku i charakter brzmienia?


bit33

Rekomendowane odpowiedzi

@szymon1977 możesz sobie sto razy powtarzać z uporem maniaka...

Jak widzę potrzebę korekty i wycinania częstotliwości na których mam rezonanse i dudnienia, tak nie potrzebuje guzika loudness do cichego sluchania. 

Tak, to są moje subiektywne wrażenia i odczucia i możesz sobie ogólne teorie, nawet jak są prawdziwe cytować nawet milion razy, powodzenia ?

12 minut temu, szymon1977 napisał:

Powtórzę:

Jak każdy wątek tak i ten musiał zostać strolowany audiofilskimi baśniami. Ehhh...

I kto to pisze ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, marcinmarcin napisał:

Tak, to są moje subiektywne wrażenia i odczucia...

...jak to zrozumiałeś, to masz szansę zrozumieć fakty. Powtórzę:

50 minut temu, szymon1977 napisał:

No i co z tego? To tylko opis Twoich subiektywnych wrażeń, a nie faktu. Fakt masz opisany krzywymi FM.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Daphile, Onkyo A-5VL, B&W 606+ASW608 i gra muzyka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale niektórzy tylko dlatego czują się audiofilami, że pieniądze w błoto wyrzucili. Co ich tak boli, że ja racjonalnie dysponuję pieniędzmi? Nie wiem.
Ich Twoje wydawanie nie obchodzi, ale Ciebie ich boli strasznie.


Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, januss73 napisał:

Też nie. Nie jestem biegły w angielskim, ale tam się nic nie zmienia oprócz głośności, a wykres przedstawia jak my to odbieramy, czyli jest to wykres przedstawiający typowy wpływ krzywych izofonicznych.

Ale w realnych warunkach (wpływ tła) można słuchać również ciszej (na słuchawkach choćby).

Jak już wykres ich dotyczący mamy rozpatrywać. 

Gdy jest ciszej - wtedy jest mniej kłopotów z basem.

8 godzin temu, marcinmarcin napisał:

Nie potrzebuję guzika loudness do cichego słuchania

Ponad 35 lat z niego nie korzystam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, szpakowski napisał:

Krzywe FM obrazują proces ochronny jaki zachodzi w naszym organiźmie. Ucho niejako automatycznie odcina najniższe częstotliwości które są najbardziej szkodliwe. Z drugiej strony żeby zmysł nie był "poszkodowany" mózg sam sobie "dorabia" automatycznie te niesłyszalne częstotliwości tak byśmy nie czuli z tego powodu dyskomfortu ... 

Jeżeli ktoś ma problem z odbiorem basu przy niskich poziomach głośności lub z krzywymi FM to zdecydowanie ma problem z głową albo jakiś kiepski wzmacniacz ...

Oczywiście. Może krzywa FM, jako obraz procesu ochronnego to źle powiedziane, ale zgadzam się z Tobą w kwestii tego procesu ochronnego jako sposobu jak narząd słuchu dopasowuje się do tej krzywej. Nawet chyba gdzieś o tym było na tym forum. To może być podobnie jak ze źrenicą, która automatycznie reguluje ilość wpadającego światła do oka, żeby chronić je przed nadmierną ilością światła. Kiedy jest go zbyt dużo, źrenica zwierza się, a przy słabym oświetleniu rozszerza, żeby widzieć lepiej i więcej. Wykres FM obrazuje jaka jest natura tego zjawiska, co nie oznacza, że przy cichym słuchaniu nie słychać basu. Oczywiście kiedyś tak miałem, kiedy miałem jakiś słabiutki zestaw, ale teraz to się zmieniło i wcale majątku to nie kosztowało, więc niech mi tu nie wciska swoich teorii o braku basu z powodu krzywej FM jakiś mędrzec, który je głową albo Pan mierniczy. Wiem co słyszę. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, marcinmarcin napisał:

Tak, ałdiofilskiego pie... lca jak u co niektórych ? nie mówię że przybywa, ale nie mam potrzeby używania funkcji loudness. Ktoś ma, ktoś nie ma. Miałem kiedyś monitory, notorycznie brakowało basu, obecnie mam basu pod dostatkiem niezależnie od poziomu głośności...

Ja również nie potrzebowałem używać funkcji Loudness, kiedy miałem to w jakimś Pioneerze dawno temu. Ta cała krzywa pokazuje jak nasze ucho odbiera te częstotliwości i ten ubytek basu przy niższej głośności nie bez powodu chyba tak jest odbierany przez nasz zmysł słuchu. Chroni go być może, ponieważ niskie częstotliwości o dużym natężeniu mogą być szkodliwe i zachowuje taką równowagę tonalną. Co to by było za słuchanie, kiedy waliłoby basem z takim samym natężeniem jak średnica, już od najniższego poziomu głośności. Byłoby to takie dyskotekowe łup, łup, a nie normalna muzyka, która powinna dostarczać nam przyjemność ze słuchania jej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, xetras napisał:

Ale w realnych warunkach (wpływ tła) można słuchać również ciszej (na słuchawkach choćby).

Jak już wykres ich dotyczący mamy rozpatrywać. 

Gdy jest ciszej - wtedy jest mniej kłopotów z basem.

Zacytowałeś mnie, więc chętnie bym odpowiedział, ale ni w ząb nie rozumiem o co biega? ?

Czemuż mielibyśmy nie móc słuchać ciszej na słuchawkach choćby? Po to jest funkcja Volume Controll w końcu.

Gdy jest ciszej basolubni odczuwają niedostatek basu i mogą go sobie podkręcić, audiofile również bywają basolubni, ale podkręcić sobie nie mogą, bo przekonania stawiają ponad upodobania. Są też osoby, między innymi ja, którym wpływ krzywych izofonicznych nie przeszkadza. Mało tego, osobiście zwłaszcza na słuchawkach  zjeżdżam z basem bez względu na głośność.

Myślę, że przeciętnemu kowalskiemu, który nabył wzmacniacz bez funkcji korekcji loudness i w ogóle nie zna problemu, również wpływ krzywych izofonicznych nie przeszkadza ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez januss73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopowiem.

W ciemności inaczej słucha się. Może bardziej słuch się wyczula i nie musi być korekcji ?

Mi tak pasuje. Zupełnie późno nie chce mi się jakiegoś łomotu słuchać.

PS.

Wykres nie całkiem odpowiada temu, jak odbieramy.

(Cofnę się do opisu, jeszcze go obejrzę)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, januss73 napisał:

Gdy jest ciszej basolubni odczuwają niedostatek basu i mogą go sobie podkręcić, audiofile również bywają basolubni, ale podkręcić sobie nie mogą, bo przekonania stawiają ponad upodobania.

Oni sobie kabel wymienią i będzie git.

34 minuty temu, januss73 napisał:

Są też osoby, między innymi ja, którym wpływ krzywych izofonicznych nie przeszkadza. Mało tego, osobiście zwłaszcza na słuchawkach  zjeżdżam z basem bez względu na głośność.

Bo jak ma się w ZG małe pierdziawki na basie to, przed nieświadomym tego słuchaczem, każde słuchawki odkrywają w zakresie basu wielkie możliwości.

15 godzin temu, szpakowski napisał:

Krzywe FM obrazują proces ochronny jaki zachodzi w naszym organiźmie. Ucho niejako automatycznie odcina najniższe częstotliwości które są najbardziej szkodliwe. Z drugiej strony żeby zmysł nie był "poszkodowany" mózg sam sobie "dorabia" automatycznie te niesłyszalne częstotliwości tak byśmy nie czuli z tego powodu dyskomfortu ... 

Podaj źródła tych rewelacji. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego całego "flat frequrency response" dla Marantz MPH 1 wcale nie wynika konieczność filtra loudness.

- do 60  Hz być może, ale w tym paśmie zwykle nic się nie dzieje.

(Pomijam literówkę w tytule)

Koniec OT. Już zawracam do tematu - "DAC".

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Bo jak ma się w ZG małe pierdziawki na basie to, przed nieświadomym tego słuchaczem, każde słuchawki odkrywają w zakresie basu wielkie możliwości.

Też nie chce odbiegać, ale wywołany czuję się zobowiązany.

Mam małe pierdziawki przy TV i akurat tam też zjeżdżam z basem, bo nie lubie przebasowionych dialogów. Brzmi to jak dla mnie kompletnie nienaturalnue.

Mój aktualny ZG do muzyki też nie jest tytanem basu, bo jest na jednej parze 18stek illuminator w obudowie BR, i tam już mam na płasko i jest ok, choć w niektórych utworach np Katie Melua, czy Billie Eilish też basu jak dla mnie jest za dużo. A biorąc pod uwagę, że w jakiś 80ciu procentach słucham na słuchawkach, powinienem być przyzwyczajony do basu i na zg powinno mi go brakować, a nie odwrotnie jak to twierdzisz.

koniec OT.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, person napisał:

Pomiary wykonane prawidłowo z pewnością rozwiałyby wątpliwości, jeśli dwóch audiofilów, czy nieaudiofilów będą spierać się o słyszenie różnic, czy też nie.

Jak wyrównasz poziomy porównywanych urządzeń i usłyszysz różnicę to dopiero będzie można się spierać o to co słychać a czego nie słychać.

45 minut temu, xetras napisał:

W ciemności inaczej słucha się.

Zgadza się, znikają kolumny i pojawia się czarna tło, dwa ulubione elementy każdego audio hobbysty ?.

Godzinę temu, januss73 napisał:

audiofile również bywają basolubni, ale podkręcić sobie nie mogą, bo przekonania stawiają ponad upodobania.

Mogą wymienić kolumny na takie z konturową charakterystyką na dole. Jest wiele takich modeli. Niestety jest to ustawienie stałe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, person napisał:

ale zgadzam się z Tobą w kwestii tego procesu ochronnego jako sposobu jak narząd słuchu dopasowuje się do tej krzywej. Nawet chyba gdzieś o tym było na tym forum. To może być podobnie jak ze źrenicą, która automatycznie reguluje ilość wpadającego światła do oka, żeby chronić je przed nadmierną ilością światła. Kiedy jest go zbyt dużo, źrenica zwierza się, a przy słabym oświetleniu rozszerza, żeby widzieć lepiej i więcej. Wykres FM obrazuje jaka jest natura tego zjawiska, co nie oznacza, że przy cichym słuchaniu nie słychać basu.

Cóż to za piramidalne teorie? Czytacie w ogóle to co sami tu wypisujecie?

(głównie szpakowski ale Ty, cytowany kolego też to powtarzasz i jeszcze zgadzasz się)

Organizm ma niby automatycznie ochraniać słuch przed szkodliwymi basami i sopranami  - wtedy gdy jest NISKIE natężenie tych częstotliwości...a już z tego rezygnuje, gdy tylko natężenie WZRASTA?????!!!!!

Wykres FM to właśnie obrazuje??? "Ochronną" funkcję przed skrajami pasma???  Tylko wtedy gdy dźwięki są ciche?

To "tylko" natura (lub ponbócek, jak kto woli) - homo sapiens MA SŁYSZEĆ NAJLEPIEJ (nawet wtedy gdy cicho!) średnie tony, by przetrwać, zrozumieć/porozumieć się nawzajem. Kropka.

Niestety ani naturze (ni ponbóckowi) wtedy, gdy "tworzyli" do łba nie przyszło, że kiedyś (w ramach dziwnej mutacji?) powstanie nowa gałąź homo sapiens sapiens audiofillius.

Z jednym (tym podkreślonym w cytacie) zgoda.

Niestety już wcześniej pojawili się "powstańcy", oburzeni tym, jakoby wierząc konsekwencjom przebiegu krzywych FM (uwaga! baczność!) musieliby WCALE basów nie słyszeć...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, januss73 napisał:

Też nie chce odbiegać, ale wywołany czuję się zobowiązany.

Nie do Ciebie pisałem acz Twoim cytatem się posiłkowałem.

Nie dyskutujmy o gustach.

Ja nie to, ze lubię bas ale po prostu musi go być odpowiednia ilość. 

Wystarczy pójść do klubu na jakiś band w małym składzie; bębny, kontrabas, fortepian, gitara,... 

Słychać tę podstawę basową. I u mnie też ma być słychać.

Natomiast bez basu można żyć. W końcu radyjka kuchennego też da się słuchać. 

Zresztą bez wysokich również da się żyć; w końcu większość nas tu dorosłych już nie słyszy powyżej 14-16 kHz i nie piszą tu, że z tego powodu przestali kable słyszeć... wręcz przeciwnie ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Grzegorz7 napisał:

Wystarczy pójść do klubu na jakiś band w małym składzie; bębny, kontrabas, fortepian, gitara,... 

Idę na plażę.

(Wielki Vandenberg w tym roku wrócił z nowym materiałem, a tu stary ?

(W otwartej przestrzeni najlepszy bas.)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, person napisał:

To może być podobnie jak ze źrenicą...

Bzdura! Po prostu gdy dźwięki są ciche, to zmysł słuchu wyostrza się na częstotliwości niezbędne do przetrwania w dżungli, a odbywa się to kosztem słyszenia skrajów pasma (głównie basu).

9 godzin temu, person napisał:

Oczywiście kiedyś tak miałem, kiedy miałem jakiś słabiutki zestaw...

Bzdura! Każdy sprzęt audio, nawet najgorszy, utrzymuje pasmo przenoszenia niezależnie od głośności. Zjawisko ma miejsce wewnątrz głowy i od jakości sprzętu nie jest zależne.

9 godzin temu, person napisał:

...teraz to się zmieniło i wcale majątku to nie kosztowało...

Bzdura! Zjawisko się nie zmieniło, choć może dawać nieco inne efekty na kolumnach Twoich (obstawiam schodzących w okolice 30Hz), na kolumnach moich (schodzących zaledwie na 50Hz), albo na typowych małych monitorkach (grających bas górką na 100Hz).

9 godzin temu, person napisał:

...teorii o braku basu z powodu krzywej FM...

Brak basu to Twoja teoria, oczywiście też bzdurna. Natomiast panowie F i M zbadali zjawisko, które w praktyce i Ty dostrzegasz, ale zamiast je zrozunieć, wolisz dowartościowywać przytakiwaniem audiofilskim zabobonom.

7 godzin temu, person napisał:

Co to by było za słuchanie, kiedy waliłoby basem z takim samym natężeniem jak średnica, już od najniższego poziomu głośności.

Rzecz w tym, że natężenie basu nie zmienia się względem reszty pasma niezależnie od głośności, ale jest inaczej odbierane.

7 godzin temu, person napisał:

Byłoby to takie dyskotekowe łup, łup...

Jak ktoś nie wie dlaczego, kiedy i jak używać loudness, to faktycznie najlepiej zrobi, jak nie będzie go używać.

-----

6 godzin temu, januss73 napisał:

Myślę, że przeciętnemu kowalskiemu, który nabył wzmacniacz bez funkcji korekcji loudness i w ogóle nie zna problemu, również wpływ krzywych izofonicznych nie przeszkadza ?

Tak. Przeciętny Kowalski powie nie słucham tak cicho, bo jest za cicho. Jak go zapytasz czym to się objawia, to powie słychać środek, trochę góry, a dołu prawie wcale. Ale loudness kojarzy mu się z przyciskiem do robieniem dyskoteki na Altusach140.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Daphile, Onkyo A-5VL, B&W 606+ASW608 i gra muzyka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainstalowałem sobie plugina vst z pomiarem lub raczej przewidywaniem true peak i niestety są te przestery. Ja tam nie mam problemu, bo sobie i tak reguluje poziom cyfrową, ale jak bym chciał mieć bit-perfekt, to bym odtwarzał jak w oryginale  - poziom max, bo chodzi o wierne odtwarzanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, J.Jerry napisał:

Zainstalowałem sobie plugina vst z pomiarem lub raczej przewidywaniem true peak i niestety są te przestery. Ja tam nie mam problemu, bo sobie i tak reguluje poziom cyfrową, ale jak bym chciał mieć bit-perfekt, to bym odtwarzał jak w oryginale  - poziom max, bo chodzi o wierne odtwarzanie.

Trudno nazwać bitperfect wiernym odtwarzaniem, skoro powstają przestery. No bo są te przestery w orginale? Nie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Daphile, Onkyo A-5VL, B&W 606+ASW608 i gra muzyka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, J.Jerry napisał:

Zainstalowałem sobie plugina vst z pomiarem lub raczej przewidywaniem true peak i niestety są te przestery.

Dlaczego przewidywaniem? To jest po prostu pomiar uwzględniający filtr. A przestery TP są, praktycznie w każdym nagraniu ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, przemak napisał:

A przestery TP są, praktycznie w każdym nagraniu ?

Raczej obowiązkowe nie są, jednak nie trudno znaleźć utwory z TP 0,5 dB - rekord 3. Myślę, że ściszenie o 1dB załatwi większość problemów, a odtwarzacze CD - nikt nie narzeka na clipping, podobno grają lepiej niż pliki z kompa.

Ciągle mam jednak zagwozdkę co bym zrobił, gdybym chciał dostarczyć bity w oryginale do daca...no tak - przejść na winyle.

19 godzin temu, szymon1977 napisał:

Trudno nazwać bitperfect wiernym odtwarzaniem, skoro powstają przestery. No bo są te przestery w orginale? Nie.

A ripy z oryginalnych płyt nie są oryginałami?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, J.Jerry napisał:

Raczej obowiązkowe nie są, jednak nie trudno znaleźć utwory z TP 0,5 dB - rekord 3. Myślę, że ściszenie o 1dB załatwi większość problemów

Obowiązkowe nie, ale wszechobecne. Już trzy kolejne próbki FS to przester, a o trzy bardzo łatwo. Obniżenie o 1dB większość problemów załatwi, ale tych +3 nie ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, J.Jerry napisał:

Myślę, że ściszenie o 1dB załatwi większość problemów...

Ja zrobiłem takie oto doświadczenie:

W dniu 26.11.2020 o 17:06, szymon1977 napisał:

Nie wiem czy o to chodzi i jaki kawałek sprawdzałeś, ale ja zrobiłem tak: wybrałem na Spotify najpopularniejszy kawałek, czyli Roots Bloody Roots.

Przy attenuation ustawionym na domyślne -1dB Daphile wykrył clipping w 14 próbkach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Za to po przestawieniu attenuation na 0dBD Daphile wykrył clipping w 18682 próbkach.

Screenshot_20201126-165225_Chrome.thumb.jpg.163a91075b5011aac5e07900252d3069.jpg

Dużo to czy mało? Nie wiem. Ktoś wie ile próbek ma kawałek trwający 3:46 odtwarzany w jakości CD?

 

W dniu 26.11.2020 o 19:36, szymon1977 napisał:
W dniu 26.11.2020 o 18:22, iro III napisał:

pomnóż przez 44100

Wyszło 10mln. Jeśli 20tys z 10mln próbek uległo clippingowi, to rzecz chyba ma prawo być słyszalna?

Choć z drugiej strony po włączeniu attenuation -1dB ilość próbek, które uległo clippingowi spadła z 20000 do 14. Wiéc tylko 14 próbek na całą piosenkę rozlazło się o więcej niż 1dB.

Dodatkowo to nawet gdyby wszystkie przesterowane próbki ułożyły się jedna za drugą, to łączny ich czas trwania to tylko 0,5s. W najgorszym wypadku na całąpiosenkę mielibyśmy 0,5s zmienione o mniej niż 1dB, a pozostało bez zmian.

O jak myślisz?

 

57 minut temu, J.Jerry napisał:

A ripy z oryginalnych płyt nie są oryginałami?

Skoro konwersja z formatu na format skutkuje przesterem, którego w orginale nie ma, to chyba trudno to nazwać "wiernym odtworzeniem"?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Daphile, Onkyo A-5VL, B&W 606+ASW608 i gra muzyka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, przemak napisał:

Już trzy kolejne próbki FS to przester

W urządzeniach z DSP dość powszechne są funkcje, które próbują poprawić brzmienie skompresowanej muzyki. O ile zgadywanie, co usunęła kompresja, wydaje się marketingowym bełkotem, to naprawianie przesterowania mogłoby być sensowne. Ciekawe, czy jest to faktycznie robione.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, popej napisał:

W urządzeniach z DSP dość powszechne są funkcje, które próbują poprawić brzmienie skompresowanej muzyki. O ile zgadywanie, co usunęła kompresja, wydaje się marketingowym bełkotem, to naprawianie przesterowania mogłoby być sensowne. Ciekawe, czy jest to faktycznie robione.

Tego nie wiem, ale te przestery są intencjonalne i usunięcie ich czy nawet nie robienie ich trochę zmieniło by brzmienie. W dodatku to są przestery "analogowe", których łatwo uniknąć, obniżając poziom cyfrowy, jak choćby w tym przetworniku, do którego link podał @yayacek albo stosując przetworniki bez filtrów cyfrowych.

Problem jest taki, że można by nawet po filtrze cyfrowym obciąć żeby nie przekraczał zera i wyglądał jak sygnał przed oversamplingiem i filtrem, ale takie przetworniki mają przecież "namiastkę" filtra analogowego na wyjściu i znów się nie zgadza ?

3 minuty temu, przemak napisał:

przestery są intencjonalne i usunięcie ich czy nawet nie robienie ich trochę zmieniło by brzmienie

Widzę, że trochę niezrozumiale napisałem - chodzi o to, że to ma tak być i problem z odtworzeniem tego jest malutki w porównaniu z tym, co by wyszło, jakby tego przesteru w ogóle nie zrobić. Coś jak przesterowane brzmienie gitary - nikt nie chce słuchać gitar metaliki "sprzed wzmacniacza" aczkolwiek warto może wiedzieć, jak to by brzmiało ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chrystusie z Nazaretu ale tutaj bajzel. 
Uno (duo już nie będzie, lubię zaczynać od uno).
Pierwsza różnica to filtr dolnoprzepustowy. Jest teoretycznie konieczny ze względu na częstotliwość nyquista i wynosi ona połowę częstotliwości próbkowania. Problem jest taki, że strome filtry wprowadzają przesunięcia fazowe, i degradują impuls. Tutaj się pojawia post lub pre ringing. Ale pewnie ktoś się spyta "to po co, kij z tym nyquistem". No nie do końca. Przy przekroczeniu częstotliwości Nyquista pojawiają się zniekształcenia alliasingowe na bardzo wysokich częstotliwościach. Ale te raz, że mają znaczący wpływ na THD samego DAC'a, jak i przede wszystkim na zniekształcenia intermodulacyjne. O degradacji wielo-tonowej (nw jak to przetłumaczyć, multitone z angielskieg) nie wspominam, bo tam się robi okrutny bajzel. Jakie jest rozwiązanie? Upsampling, tylko z tym przeważnie rosną szumy. 

Kolejna kwestia to różnorakie charakterystyki. DACi przeważnie posiadają też stopień wzmocnienia (chyba nikt nie myślał, że lampy w DAC'ach odpowiadają za dekodowanie czegokolwiek). Tutaj jest kwestia taka sama jak w preampach czy wzmacniaczach. Te potrafią być bardzo różne. Przeważnie nowożytne DACi o "kosmicznie" niskich zniekształceniach pracują mało liniowo, czyli przy małych sygnałach mają dużo, dużo wyższe zniekształcenia, niż przy dużych. A to czyni takie zachowanie samoistnie zniekształceniem nieliniowym TIM. Ale to już kij z tym. 

Jak ktoś obserwuje rynek DAC'ów to w przeciągu ostatnich 3-4 lat progres w DAC'ach zrobił się olbrzymi. Wynika on miedzy innymi z poprawki not aplikacyjnych i znacznemu zmniejszeniu zniekształceń IMD. I dziś za śmieszna kasę można się bić z DACami które kilka lat temu kosztowały pół Daci w korbotroniku. 

A sama legenda o tym, że "ojojoj tak niskich zniekształceń nie słychać, pomiar mówi jasno"... Pomiary trzeba potrafić czytać. 
Większość pomiarów jest robiona przy nawet i maksymalnym poziomie wyjściowym, a pomiar z natury jest trochę inny niż sygnał muzyczny. Bo kto słucha jak mu kolumna szumu albo robi blip blip. Natura sygnału pomiarowego jest znacząco inna od muzyki. I realnie te zniekształcenia są dużo wyższe, ale naprawdę cholernie ciężko coś takiego zmierzyć. 

Z resztą, jakby każdy DAC grał tak samo, to każdy CD'ek grał by tak samo. A nie przypominam sobie, żeby ktoś w poważnym systemie trzymał technicsa za 100zł czy innego Duala. 

Trochę się rozpisałem, ale temat jest jeszcze długi i szeroki. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, #Szakovsky napisał:

Z resztą, jakby każdy DAC grał tak samo, to każdy CD'ek grał by tak samo. A nie przypominam sobie, żeby ktoś w poważnym systemie trzymał technicsa za 100zł czy innego Duala. 

Za to na YT możesz znaleźć filmik, na którym grupa audiofilów nie odróżniła jakiegoś kozaka Marantz od Fonica.

20 minut temu, #Szakovsky napisał:

...naprawdę cholernie ciężko coś takiego zmierzyć. 

Pomiar pomiarem, ale czy słychać? Bo teoretycznie może być tak, że kolosalna poprawa parametrów oznaczać będzie różnicę poniżej progu percepcji. 

20 minut temu, #Szakovsky napisał:

Trochę się rozpisałem...

...a temat jak stał w miejscu tak stoi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Daphile, Onkyo A-5VL, B&W 606+ASW608 i gra muzyka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, szymon1977 napisał:

na YT możesz znaleźć filmik, na którym grupa audiofilów nie odróżniła jakiegoś kozaka Marantz od Fonica.

Fonica była najlepiej brzmiącym polskim cedekiem początku lat '90. A ten Marazm to pewnie nie aż taki kozak.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, szymon1977 napisał:

Za to na YT możesz znaleźć filmik, na którym grupa audiofilów nie odróżniła jakiegoś kozaka Marantz od Fonica.

 

Pomiar pomiarem, ale czy słychać? Bo teoretycznie może być tak, że kolosalna poprawa parametrów oznaczać będzie różnicę poniżej progu percepcji. 

Ostatnio robiłem porównanie flagowego SMSL M400 do DAC'a bazującego na soekrisie na pełnym wypasie (naprawdę pełnym, nic więcej zrobić się nie da) który w retailu powinien kosztować jakieś koszmarne pieniądze (pewnie w okolicach stówki z obudową). No i różnica była gargantuiczna. W trójkę stwierdziliśmy zgodnie i bez jakiś dłuższych namyśleń. A i żeby nie było, sam SMSL w swojej klasie i kasie jest świetny. Jak ktoś chce zrobić upgrade z Chorda Dave to byłby dobrą opcją. 

O tym też, że sam z siebie niektórych DAC'ów nie lubię, bo grają w określony sposób. Gdyby każdy grał tak samo, to albo bym nie lubił wszystkich, albo przeciwnie. 

(tego sorka mógłbym plasować gdzieś pomiędzy DCS'em a Msb, bo poziom cała trójka trzyma podobny, ale msb ma to analogowe coś, taką wręcz niesamowitą płynność, i sorek też to ma, ale nie w takim stopniu). 

A porównanie bodaj z Dobieszkowa (czy jak się ta miejscowość nazywa). Fonica z tego co pamiętam była dość srogo zmodyfikowana. 
A nikt nie mówił, że Marantz robi/robił jakieś znakomite CD'eki. A wręcz przeciwnie. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez #Szakovsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, #Szakovsky napisał:

Ostatnio robiłem porównanie flagowego SMSL M400 do DAC'a bazującego na soekrisie na pełnym wypasie (naprawdę pełnym, nic więcej zrobić się nie da) który w retailu powinien kosztować jakieś koszmarne pieniądze (pewnie w okolicach stówki z obudową). No i różnica była gargantuiczna.

Ok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Daphile, Onkyo A-5VL, B&W 606+ASW608 i gra muzyka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 20

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.