First Watt F4 - uruchomienie drugiego kanału

[Gutek]

Czołem,

Jestem w trakcie składania swojej pierwszej końcówki stąd proszę o wyrozumiałość.

Dla nieznających konstrukcji F4 - jest to wzmacniacz czysto prądowy.

Kilka spostrzeżeń:

• Udało mi się uruchomić już 1 kanał.
• Problem jest z drugim -> słychać ledwie szmer w kolumnie. Napięcie sygnału wyj. to może 1/10 sygnału wejściowego.
• Napięcie sygnałowe jest podawane poprawnie na dreny
  • Prąd na bramkach jest również poprawny
  • Dopiero na źródłach tranów pojawia się napięcie o połowe niższe niż na drenach.
  • Za rezystorami emiterowymi jest już napięcie sygnału o ok. 10 razy niższe niż na drenie.
  • Do testów wzmak pracuje na ok. 0,4A na tranzystor. Na każdym rezystorze emiterowym jest w miarę podobny spadek napięcia
• Nie pomyliłem montażu tranów P i N.
• Napięcie stałe na wyjściu jest marginalne (ale też potencjometr nie reaguje tak intensywnie jak w działającym kanale)
• Czy można już teraz wykluczyć przepalenie tranzystorów wejściowych 2SK/SJ? Przy montażu troche miały okazje się podgrzać.
• Sprawdziłem zimne luty i kierunek diód, wyglądają ok,
• Wartości rezystorów są poprawne.
• Sprawdziłem rezystancje diód D1 i D2 (bez prądu w układzie i bez wylutowywania tych diód). Tutaj jest rozbieżnośc.
  W poprawnym kanale rezystancja D1 i D2 wynosi 2,5MOhma podczas gdy w niesprawnym kanale ich rezystancja to tylko 8,5KOhma.
  Czy takie wyniki mają znaczenie w tak przeprowadzonym teście? 

Proszę o poradę co jeszcze mógłbym pomierzyć. Dopiero w ostateczności chce wylutowywać tranzystory mocy do sprawdzenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pataus]

Jesteś pewny źródła jfetów?

[Gutek]

2 minuty temu, pataus napisał:

Jesteś pewny źródła jfetów?

Jeśli masz na myśli skąd je mam a nie jakie mają napięcie : ) to tak - są oryginalne.

Ale musiałem je wylutowywać bo się machnąłem więc mogą być przegrzane.

[artw]

wylutuj te diody i zobacz co się stanie

[Gutek]

3 godziny temu, artw napisał:

wylutuj te diody i zobacz co się stanie

Zrobiłem tak i bez zmian.

[pataus]

Chyba najlepiej będzie jak pomierzysz porównawczo dobry i zły kanał. Duży wątek o tej końcówce jest na diyaudio.com. Może tam pomogą

[nowy78]

Nie było sensu wylutowywać diod, gdyż pomiar który wykonałeś (rezystancja na diodach w układzie) nie bardzo miał w ogóle sens - trudno na jego podstawie wysnuć jakieś wnioski. Ogólnie, są to diody zabezpieczające bramki mosfet'ów przed zbyt wysokim napięciem, na które tranzystory tego typu nie są odporne. Zgadzam się z kolegą wyżej, na początek najlepiej sprawdzić napięcia stałe w porównaniu do działającego kanału. Spróbuj wyłapać i opisać różnice. Z dotychczasowego opisu wydaje się, że stopień mocy działa poprawnie, skoro udało Ci się ustawić właściwy bias. Czy na rezystorach źródłowych IRF'ów masz 190mV (co powinno przełożyć się na ok 4,5V na bramkach)?

[Gutek]

ZAMYKAM. Problem rozwiązany.

Głupio się przyznać ale złącza głośnikowe zwierały do obudowy

Dziękuję wszystkim za sugestie.