Skocz do zawartości
IGNORED

Klony / podróbki / "repliki" wzmacniaczy ACCUPHASE - co o nich sądzicie?


Tweeter2016
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ale już to pisałem. Ileż można w kółko to samo. Wiadomo, że obraz muzyczny powstaje w mózgu. To wiadomo. Ale dlaczego przy 3 różnych wzmacniaczach powstają w mózgu różne obrazy muzyczne? Pokój ten sam, kolumny te same, mózg ten sam. Różne wzmacniacze i różne obrazy muzyczne. To co o tym decyduje i w jaki sposób?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęt. Ale niekoniecznie wpływem na sygnał. Wiem, że to trudno zrozumieć. Zauważ, że dwie różne osoby zapytane o swoje wrażenia niezależnie i tak, by jedna nie znała wcześniej opinii przedstawiają opinie, które są sprzeczne, przynajmniej częściowo. Nie da się tego wytłumaczyć wpływem sprzętu i pomieszczenia na sygnał. Wpływ ten można zmierzyć obiektywnie, ale nie da się na podstawie wykazanych różnic powiedzieć dokładnie co słuchacz opowie po odsłuchu.

Są osoby, które na podstawie np.: charakterystyki kolumn potrafią przewidziec charakter brzmienia, ale dosyć ogólnie. Inaczej się nie da.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to skoro się nie da, to znaczy, że nie wszystko można zmierzyć, przynajmniej na dziś. Może za 100 lat będzie można. Na dziś nie można pomiarami określić wielu zasadniczych dla audio aspektów, a tym samym pozostaje umowne określane na ucho. Nie jest ono doskonałe, bo jesteśmy ułomni ale jakieś jest w domenie w której pomiary są bezradne. Na tym to bicie piany powinno się skończyć. Wzmacniacze też grają różnie i pomiarami tych różnic nie da się zdefiniować ani pokazać bezpośrednich zależności. Najlepiej samemu się przekonać, a nie teoretyzować na podstawie wydumanych założeń.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, sly30 napisał:

No to skoro się nie da,

To trzeba nauczyć ucho .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez KALIBER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, sly30 napisał:

tym samym pozostaje umowne określane na ucho. Nie jest ono doskonałe,

Jest doskonałe , problem w tym że nie kazde ucho słyszy tak samo .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, KALIBER napisał:

Jest doskonałe , problem w tym że nie kazde ucho słyszy tak samo .

To też prawda. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, sly30 napisał:

Ale już to pisałem. Ileż można w kółko to samo. Wiadomo, że obraz muzyczny powstaje w mózgu. To wiadomo. Ale dlaczego przy 3 różnych wzmacniaczach powstają w mózgu różne obrazy muzyczne?

  

12 godzin temu, sly30 napisał:

To które parametry pomiarowe odpowiadają za te istotne cechy prezentacji muzycznej, które wymieniłem wcześniej?

 Zniekształcenia - przytoczyłem przykład osoby Bob Carver, ale nie masz ochoty sprawdzić kto to i co zrobił bo pewnie wg Ciebie to pewnie nikt nie warty uwagi...

19 godzin temu, sly30 napisał:

Jak najbardziej ale jednak coś w sprzęcie powoduje, że jeden sprzęt w mózgu słuchacza kreuje lepszą, większą scenę 3D, lepszą jakość holografii, dokładniejsze i lepiej rozmieszczone źródła pozorne, a inny sprzęt, w tym samym pokoju, u tego samego słuchacza, w tym samym mózgu kreuje to wszystko gorzej czy inaczej. Czynnikiem zmiennym nie jest więc mózg słuchacza, tylko dany sprzęt.

Zgodność fazowa

  

23 godziny temu, sly30 napisał:

To przeczytaj swój wcześniejszy wpis. Podałeś prezentację TADa jako super dobrą sądząc jednocześnie, że grały wzmacniacze TAD w D klasie. A to były monobloki AB klasowe.

A Ty przeczytaj ze zrozumieniem co napisałem w odpowiedzi...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez opteron

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, sly30 napisał:

Nie jest ono doskonałe, bo jesteśmy ułomni ale jakieś jest w domenie w której pomiary są bezradne

Tam gdzie pomiary są bezradne ucho jest tym bardziej bezradne. Lekarstwem na to jest test różnicowy. Słychać lub nie słychać w nim sygnał różnicowy. Wszystko natychmiast się wyjaśnia, niestety często w sposób niezgodny z wyobraźnią audiofila.

9 godzin temu, sly30 napisał:

No to skoro się nie da, to znaczy, że nie wszystko można zmierzyć, przynajmniej na dziś. Może za 100 lat będzie można. Na dziś nie można pomiarami określić wielu zasadniczych dla audio aspektów, a tym samym pozostaje umowne określane na ucho.

Ale te aspekty można wykryć testem różnicowym. Jeden test i wszystko jasne ?.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, sly30 napisał:

No to skoro się nie da, to znaczy, że nie wszystko można zmierzyć, przynajmniej na dziś. Może za 100 lat będzie można. Na dziś nie można pomiarami określić wielu zasadniczych dla audio aspektów, a tym samym pozostaje umowne określane na ucho. Nie jest ono doskonałe, bo jesteśmy ułomni ale jakieś jest w domenie w której pomiary są bezradne. Na tym to bicie piany powinno się skończyć. Wzmacniacze też grają różnie i pomiarami tych różnic nie da się zdefiniować ani pokazać bezpośrednich zależności. Najlepiej samemu się przekonać, a nie teoretyzować na podstawie wydumanych założeń.

za sto lat to cywilizacji juz nie bedzie.zostana niedobitki.szczury .o ile cos zostanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

9 godzin temu, sly30 napisał:

Nie jest ono doskonałe, bo jesteśmy ułomni ale jakieś jest w domenie w której pomiary są bezradne. Na tym to bicie piany powinno się skończyć. Wzmacniacze też grają różnie i pomiarami tych różnic nie da się zdefiniować ani pokazać bezpośrednich zależności

A właśnie że się da - przed laty Bob Carver zrobił kopię brzmieniową wzmacniacza Levinsona którego ponoć walorów brzmieniowych nie dało się inaczej uzyskać niż stosując patenty pewnej firmy za co ML kazał klientom słono płacić. Wzmacniacz Carvera był prostszy, miał wielokrotnie niższe zniekształcenia a po wprowadzeniu tych, jakie obserwował w oryginale (stosując notabene dość prostą metodę pomiaru) nikt nie był w stanie odróżnić kopii od pierwowzoru. Carver został znienawidzony w środowisku producentów drogiego audio i nie trudno się domyślić dlaczego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez opteron

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, opteron napisał:

 

A właśnie że się da - przed laty Bob Carver zrobił kopię brzmieniową wzmacniacza Levinsona którego ponoć walorów brzmieniowych nie dało się inaczej uzyskać niż stosując patenty pewnej firmy za co ML kazał klientom słono płacić. Wzmacniacz Carvera był prostszy, miał wielokrotnie niższe zniekształcenia a po wprowadzeniu tych, jakie obserwował w oryginale (stosując notabene dość prostą metodę pomiaru) nikt nie był w stanie odróżnić kopii od pierwowzoru. Carver został znienawidzony w środowisku producentów drogiego audio i nie trudno się domyślić dlaczego.

Takich Bobów Carverów powinno być wielu i to na każdym pułapie cenowym.

Kanadyjska firma Moon, także coś takiego zrobiła. Do własnej obudowy wstawiała bebechy Denona za 1200$ i sprzedawała po 16000$, a nabywcy też nie mogli rozróżnić ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, randomizer napisał:

Sprzęt. Ale niekoniecznie wpływem na sygnał. Wiem, że to trudno zrozumieć. Zauważ, że dwie różne osoby zapytane o swoje wrażenia niezależnie i tak, by jedna nie znała wcześniej opinii przedstawiają opinie, które są sprzeczne, przynajmniej częściowo. Nie da się tego wytłumaczyć wpływem sprzętu i pomieszczenia na sygnał. Wpływ ten można zmierzyć obiektywnie, ale nie da się na podstawie wykazanych różnic powiedzieć dokładnie co słuchacz opowie po odsłuchu.

Są osoby, które na podstawie np.: charakterystyki kolumn potrafią przewidziec charakter brzmienia, ale dosyć ogólnie. Inaczej się nie da.

No bo ludzie maja różne gusta, jednemu się podoba jasny obraz, drugiemu miecho i tak to będą opisywali. Gdyby zabronić uzywania wymyslnych zwrotów typu plastyczny, błyskotliwy itp., a zamiast tego kazać używać zwrotów czysto technicznych typu szybki, jasny, ciemny czy jędrny to okazałoby sie że każdy opisywałby podobnie, tyle że ogólnie wyższe noty dostawałby zawsze sprzęt który podpasowałby pod konkretne gusta.

Ja przeszedłem przez basiste NADy i teraz jestem wśród posiadaczy rozdzielczej i jasnej Yamahy. Mógłbym jednak zamiast okreslenia jasna napisać dająca wgląd w nagranie i tyle.

Ogólnie mi to jednak nie przeszkadza, tak jak jest, jest po prostu ciekawie.

1 godzinę temu, MarkM napisał:

Takich Bobów Carverów powinno być wielu i to na każdym pułapie cenowym.

Kanadyjska firma Moon, także coś takiego zrobiła. Do własnej obudowy wstawiała bebechy Denona za 1200$ i sprzedawała po 16000$, a nabywcy też nie mogli rozróżnić ?

Ale po co tak daleko szukać. Kupiłem kiedyś, zgodnie z relacjami forumowiczów i recenzentów Pioneera A400X i za 400zł uzyskałem dźwięk za wiele tysięcy.

Żadnych regulacji barwy, pre gramofonowe i ogromne możliwości rozbudowy. Wsadzałem tam wszelkie możliwe opampy, wymieniłem kondy na drogie Mundorfy itp.

Wracając do tematu, taka gruntowna zmiana elementów sprzętu to już prawie klon. Aha- wymieniłem również trafo, odciąłem kawałek płytki drukowanej by zmieścić kondy i wstawić solidne gniazda głośnikowe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, opteron napisał:

A właśnie że się da - przed laty Bob Carver zrobił kopię brzmieniową wzmacniacza Levinsona którego ponoć walorów brzmieniowych nie dało się inaczej uzyskać niż stosując patenty pewnej firmy za co ML kazał klientom słono płacić.

Opisywałem tu jak robiłem z kabla z marketu identyczne "brzmieniowo" kable jak uznanych marek. W szczególności MIT`y były łatwe do podrobienia bo tam nikt się nie szczypie i aplikuje charakterne czwórniki...

Ze wzmacniaczami o ile nie testujemy na dużych mocach da się zrobić podobnie. Przy dużych mocach wychodzą już kwestie wydajności i oszukać się nie da.

12 godzin temu, sly30 napisał:

No to skoro się nie da, to znaczy, że nie wszystko można zmierzyć, przynajmniej na dziś.

Zawsze mnie jako metrologa zaciekawiają takie sądy.

Czegóż to obecnie nie da się zmierzyć?

Otóż da się zmierzyć wszystko (w zakresie mieszczącym się w audio).

Tylko zadajmy sobie pytanie; po co mierzyć? Po co miano by mierzyć rozkład "ciśnień" akustycznych w pomieszczeniu? Otrzymany wynik nic nikomu by nie powiedział abstrahując od tego ile by kosztowało umieszczenie czujników w przestrzeni...

Byle wykresu wodospadowego niewielu rozumie.

Takie systemy z DSP potrafią robić cuda i to w oparciu o ograniczoną liczbę czujników. Wniosek z tego taki, że nawet z "niczego" technika jest w stanie wykreować akustycznie wiele. I nie jest to oszukiwanie mózgu. Po prostu tak jest realizowany rozkład fal akustycznych. Siedzimy w małym pomieszczeniu i słyszymy akustykę uznanej sali koncertowej...

A te wszystkie średnice, wypełnienia, jasności,... to sobie tworzymy już w głowie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Grzegorz7 napisał:

Otóż da się zmierzyć wszystko (w zakresie mieszczącym się w audio).

To powtórzę.....który pomiar mówi o barwie? Który i jak mówi o tym czy przekaz odbieramy jako słodkawy, a inny jako suchy? Który mierzalny parametr stanowi o jakości holografii 3D? Który pomiar mówi o lokalizacji źródeł pozornych? A który pomiar określa sposób i jakość budowania sceny muzycznej? A który pomiar określa wielkość muzyków i instrumentów, bo są systemy, gdzie wiolonczelista ma 1.8m, ale są takie, gdzie ma 6m wzrostu. Który mierzalny parametr powoduje, że np dany wzmacniacz wypycha pierwszy plan mocno do przodu, a inny wcale tego nie robi? To które pomiary to określają? Śmiało. Chętnie poznam te pomiarowe cechy  aspektów, które wymieniłem. 

1 godzinę temu, Grzegorz7 napisał:

A te wszystkie średnice, wypełnienia, jasności,... to sobie tworzymy już w głowie..

Tworzy je nasz mózg ale na podstawie dźwięków, które dostarcza sprzęt. To dlaczego i w jaki sposób jeden wzmacniacz dostarcza dźwięki, które w mózgu tworzą przekaz barwny, gesty, soczysty, płynny itd, a inny wzmacniacz dostarcza dźwięki, które tworzą w mózgu przekaz ostry, męczący, jazgotliwy, odchudzony itd? No jakie? Dlaczego jeden daje przekaz z ogromną sceną 3D, a drugi pokazuje scenę małą i płaską? Które pomiary i jakie parametry mierzalne o tym decydują? Jak różnice te opisać wynikami pomiarów? Skoro wszystko jest mierzalne, to jak to zmierzyć i jak interpretować pomiary, by jednoznacznie rozumieć przełożenie wyników pomiarów na konkretne cechy brzmieniowe danych sprzętów?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sly30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

3 godziny temu, MarkM napisał:

Takich Bobów Carverów powinno być wielu i to na każdym pułapie cenowym.

Bob Carver padł jak Janej Wiśniewski - a padł, ponieważ zrezygnował z dystrybutorów i dealerów i sam zajął się sprzedażą swoich produktów. Podobnie w doopsko dostał BAT, ale tu już chodziło o nieeleganckie praktyki nowego właściciela BATa, dealera audio - Music Direct. Z drugiej strony, jak Bob Carver podjął wyzwanie i zbudował wzmacniacze o takim samym brzmieiu jak ML-2 i póżniej o takim samym brzmieniu jak CJ Premier Four (blind test Premier Four i wzmacniacza Carvera w Stereophile), to okazało się, że żenił te swoje wzmacniacze i koncepcje jako własną myśl konstrukcyjną. Z jednej strony znakomity inżynier znający się na rzeczy, z drugiej kawał ciula. Miałem swego czasu wzmacniacz Carvera 'Sunfire'. Kupiłem tę końcówkę gdzieś tak w połowie lat 90-tych za ok. 2kilo$y, ale już po mniej więcej miesiącu wymieniłem go na JR Concentra. Póżniej było jeszcze kilka modeli różnych firm, żeby zatrzymać się na stałe przy firmie ML pod dyrekcją Madrigala. 

 

1 godzinę temu, Grzegorz7 napisał:

Otóż da się zmierzyć wszystko (w zakresie mieszczącym się w audio).

A jak mierzysz PRaT i podbarwienie basu z danego zestawu? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, sly30 napisał:

To powtórzę.....który pomiar mówi o barwie? Który i jak mówi o tym czy przekaz odbieramy jako słodkawy, a inny jako suchy? Który mierzalny parametr stanowi o jakości holografii 3D? Który pomiar mówi o lokalizacji źródeł pozornych? A który pomiar określa sposób i jakość budowania sceny muzycznej? A który pomiar określa wielkość muzyków i instrumentów, bo są systemy, gdzie wiolonczelista ma 1.8m, ale są takie, gdzie ma 6m wzrostu. Który mierzalny parametr powoduje, że np dany wzmacniacz wypycha pierwszy plan mocno do przodu, a inny wcale tego nie robi? To które pomiary to określają? Śmiało. Chętnie poznam te pomiarowe cechy  aspektów, które wymieniłem. 

Nie mam pojęcia, jestem elektronikiem ale i audiofilem i suche pomiary niewiele mówią o sprzęcie, przecież żaden dzisiejszy sprzęt nie szumi, nie ma słyszalnych THD a urządzenia grają inaczej, nawet przewody mają często duże znaczenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W trakcie usuwania konta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Grzegorz7 napisał:

Czy chodzi o:

Pitch, Rhythm and Timing.

Co to mam wspólnego ze sprzętem?

Nie - chodzi o Pace Rhythm & Timing. Przecież według wielu dojrzałych audio słuchaczy jest to jeden z najważniejszych parametrów zestawu audio. Ponoć mierzy się go nogą - jak noga skacze podczas odsłuchów, to dobry PRaT; jak nie skacze, to niedobry PRaT. Pytam tylko z ciekawości jak Ty mierzysz PRaT, bo myślałem, że jest może jakiś miernik do zmierzenia tego jakże ważnego parametru. Większość znawców mówi, że decydujący wpływ na PRaT mają wzmacniacze i to one głównie decydują o wybitnej PRaTowości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Chicago napisał:

Nie - chodzi o Pace Rhythm & Timing.(...)

Pitch nie Pace.

Idzie o odpowiednie oddanie wysokości tonu co w latach 70,80-tych nie było takie oczywiste, w czasach gdy królowały gramofony i magnetofony.

Generalnie PRAT miał opisywać dokładność - tonalną i czasową, będące podstawami muzykalności w reprodukcji dźwięku. Przynajmniej tak to rozumieli płaskoziemcy audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez rochu

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, rochu napisał:

Pitch nie Pace.

Można prosić o żródło tych informacji? Chodzi mi konkretnie o to, skąd wiesz, że chodzi o pitch, a nie o pace, czyli tempo?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Chicago napisał:

Można prosić o żródło tych informacji? Chodzi mi konkretnie o to, skąd wiesz, że chodzi o pitch, a nie o pace, czyli tempo?

Np. tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez rochu

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, bogdan_ napisał:

Nie mam pojęcia, jestem elektronikiem ale i audiofilem i suche pomiary niewiele mówią o sprzęcie, przecież żaden dzisiejszy sprzęt nie szumi, nie ma słyszalnych THD a urządzenia grają inaczej, nawet przewody mają często duże znaczenie.

Ty to wiesz i ja to wiem, ale pomiarowcy tego nie wiedzą, a nie wiedzą, bo chyba wolą nie wiedzieć. Są osoby, którym lepiej żyje się w świecie mierzalnym i definiowanym w prosty i oczywisty sposób. To daje poczucie spokoju i stabilizacji. Unikają stresujących dylematów. Ale świat taki nie jest. Wiele kwestii jest niejasnych,niepewnych, trudnych do jednoznacznego zdefiniowania, a to może budzić niepokój, stres, dylematy co kupić, a czego unikać. Za dużo zmiennych do rozważań. Stąd próba opisania wszystkiego pomiarami, nawet na siłę. A jeśli to się nie udaje, to pozostaje wiara, że na pewno można. Ale nie można. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sly30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, sly30 napisał:
6 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

Otóż da się zmierzyć wszystko (w zakresie mieszczącym się w audio).

To powtórzę.....który pomiar mówi o barwie? Który i jak mówi o tym czy przekaz odbieramy jako słodkawy, a inny jako suchy? Który mierzalny parametr stanowi o jakości holografii 3D? Który pomiar mówi o lokalizacji źródeł pozornych? A który pomiar określa sposób i jakość budowania sceny muzycznej? A który pomiar określa wielkość muzyków i instrumentów, bo są systemy, gdzie wiolonczelista ma 1.8m, ale są takie, gdzie ma 6m wzrostu. Który mierzalny parametr powoduje, że np dany wzmacniacz wypycha pierwszy plan mocno do przodu, a inny wcale tego nie robi? To które pomiary to określają? Śmiało. Chętnie poznam te pomiarowe cechy  aspektów, które wymieniłem. 

Elektronika to nauka ścisła, więc aby zrobić to o czym piszesz najpierw trzeba by zdefiniować pojęcia :barwa, przekaz słodkawy/suchy, holografia 3D, źródło pozorne, jakość budowania sceny muzycznej, pierwszy plan..... Biorąc pod uwagę, że często gęsto dwie osoby na temat tego samego sprzętu piszą odmienne poematy, raczej nie są to pojęcia ścisłe.

Np od czego zależy barwa instrumentu wiadomo od dawna, holografia z tego co wiem to dziedzina optyki, przeciwieństwem słodkiego jest gorzki, a nie suchy..... W związki z powyższym twoje pytanie jest jakby to powiedzieć,... niedorzeczne.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, januss73 napisał:

najpierw trzeba by zdefiniować pojęcia :barwa, przekaz słodkawy/suchy, holografia 3D

To zdefiniuj naukowo. Ja nie potrafię, ale pomiarowcy na pewno zrobią to bez problemu, prawda?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, januss73 napisał:

holografia z tego co wiem to dziedzina optyki

 Chyba nie tylko. O tu np mały fragment... "Holografia akustyczna to proces, w którym fale dźwiękowe są rejestrowane i układane w wizualny wzór za pomocą komputera. Pole dźwiękowe można modelować w celu odtworzenia jego struktury za pomocą trójwymiarowych obrazów (3D). Mierzone są pola dźwiękowe, które promieniują z powierzchni instrumentów muzycznych, samolotów, łodzi podwodnych i wnętrz samochodowych, aby zbadać, w jaki sposób projekt wpływa na propagację dźwięku. Dwa podstawowe typy to holografia akustyczna bliskiego i dalekiego pola."

2 godziny temu, januss73 napisał:

przeciwieństwem słodkiego jest gorzki

Owszem ale nie w audio. W audio znane jest pojęcie dźwięku słodkiego, ale o gorzkim nikt nie słyszał.

2 godziny temu, januss73 napisał:

W związki z powyższym twoje pytanie jest jakby to powiedzieć,... niedorzeczn

W związku w powyższym, moje pytanie jest jak najbardziej zasadne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, sly30 napisał:

To zdefiniuj naukowo. Ja nie potrafię, ale pomiarowcy na pewno zrobią to bez problemu, prawda?

Wprost przeciwnie! Bo o ile możemy przyjąć, że ludzkim zmysłem jesteśmy w stanie dostrzec scenę, to już budowanie sceny przez system może być wypadkową bardzo wielu parametrów. Dlatego określenie na podst. parametrów poprawności budowania sceny, nie tylko może być bardzo trudno, ale wręcz niemożliwe.

Jednego natomiast możemy być pewni: jeśli po wymianie gadżetu sygnał dochodzący do kolumn nie uległ zmianie, to nie uległa też zmianie budowana przez system scena. I w tym momencie wypada pokłonić się nad psychoakustyką, bo inaczej można zrobić z siebie idiotę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez szymon1977

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, szymon1977 napisał:

wypadkową bardzo wielu parametrów.

Zapewne ale już o tym pisałem. Mamy ten sam pokój, ta sama akustyka, ten sam mózg słuchacza i zmieniamy tylko wzmacniacze. I okazuje się, że scenę każdy wzmacniacz buduje inaczej. Czyli w tym aspekcie same wzmacniacze też mogą wnosić zmiany, ale jak to pomierzyć?

18 minut temu, szymon1977 napisał:

jeśli po wymianie gadżetu sygnał dochodzący do kolumn nie uległ zmianie, to nie uległa też zmianie budowana przez system scena.

A skoro scena się zmienia, to sygnał dostarczony do kolumn musiał też ulec zmianie. Ale jak to pomierzyć i jak skorelować wyniki pomiarów z tym co słyszymy?

20 minut temu, szymon1977 napisał:

inaczej można zrobić z siebie idiotę.

No właśnie... :-))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, sly30 napisał:

Zapewne ale już o tym pisałem. Mamy ten sam pokój, ta sama akustyka, ten sam mózg słuchacza i zmieniamy tylko wzmacniacze. I okazuje się, że scenę każdy wzmacniacz buduje inaczej. Czyli w tym aspekcie same wzmacniacze też mogą wnosić zmiany, ale jak to pomierzyć?

Kiedyś były modne goniometry, może coś się w tej sprawie ruszyło bardziej ot np. w Protoolsie jest moduł do goniometrii

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, rochu napisał:

Generalnie PRAT miał opisywać dokładność - tonalną i czasową, będące podstawami muzykalności w reprodukcji dźwięku. Przynajmniej tak to rozumieli płaskoziemcy audio.

Czyli pitch to prędkość przesuwu, rhythm to wow a time to flutter ?

Czyli standardowe mierzalne parametry ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.