Skocz do zawartości
IGNORED

Amerykanska koncowka mocy250/500W. 120V polaczenie szeregowe trafo


tomek7776

Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, Ricambi napisał:

To jest wzmacniacz pracujący w klasie A

Przede wszystkim to jest jeden transformator. Zwykle takie uzwojenia są nawijane bifilarnie, wtedy równolegle łączenie jest ok. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Bogdan napisał:

właścicielowi polecam po pierwsze sprawdzenie uzwojeń pierwotnych , bo może się okazać , a sporo na to wskazuje, że wystarczy przełączyć je na 230v i po krzyku bez wydania złotówki. żeby zastosować szeregowe łączenie traf 120v trzeba się upewnić  ,że można to zrobić - dlatego najpierw rada nr 1

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Bogdan napisał:

trzeba je przełączyć szeregowo i będzie działać na naszym napięciu.

fajna końcówka - co to ?

 

33 minuty temu, Bogdan napisał:

ja swoje wskazówki odnoszę do tego konkretnego wzmacniacza biorąc pod uwagę wszystkie jego cechy - nawet wpływ pól.magnetycznych  i od tego uzależniam rozwiązanie 

Prorok ?

9 minut temu, witek_z napisał:

bzdury piszesz ponieważ nigdy nie robiłeś takich połączeń tylko gdybasz

Nie zamierzam robić takich połączeń. 

7 minut temu, witek_z napisał:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli to te transformatory, to firma, która szczyci się między innymi końcówkami dual mono kiedyś robiła też i takie zasilanie. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, przemak napisał:

 Jeżeli to te transformatory, to firma, która szczyci się między innymi końcówkami dual mono kiedyś robiła też i takie zasilanie. 

to jest zbliżenie na tabliczkę znamionową trafa które siedzi w sim audio celeste w-4250.

na pierwotnym są tylko dwa druty(czarny i biały) nie ma tam odczepów, gdy podłączymy uzwojenia pierwotnie szeregowo to za chiny ludowe nie bedzie spadać napięcie na jednym (ktoś tak pisał jak jedna dostanie obciążenie) bo moc elektrowni jest wielka, gdyby trafa były małe to może brakować woltów i amper ale na wtórnym, na pierwotnym napięcie spadać nie może.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, witek_z napisał:

to jest zbliżenie na tabliczkę znamionową trafa które siedzi w sim audio celeste w-4250.

na pierwotnym są tylko dwa druty(czarny i biały) nie ma tam odczepów, gdy podłączymy uzwojenia pierwotnie szeregowo to za chiny ludowe nie bedzie spadać napięcie na jednym (ktoś tak pisał jak jedna dostanie obciążenie) bo moc elektrowni jest wielka, gdyby trafa były małe to może brakować woltów i amper ale na wtórnym, na pierwotnym napięcie spadać nie może.

W takim zasilaczu napięcie się mniej więcej wyrówna, bo zmieni się tylko ewentualnie czas ładowania kondensatorów czyli będą impulsy prądowe, a to w dłuższym okresie będzie praktycznie niemierzalne, zwłaszcza, że sygnał na wyjsciu wzmacniacza nie ma składowej stałej. Ja pisałem o sytuacji końcówki dual mono, a to jest pierwsza rzecz jaką mi się w guglu wyświetla po wpisaniu nazwy wzmacniacza podanej przez OP. 

Teraz, przemak napisał:

W takim zasilaczu napięcie się mniej więcej wyrówna, bo zmieni się tylko ewentualnie czas ładowania kondensatorów czyli będą impulsy prądowe, a to w dłuższym okresie będzie praktycznie niemierzalne, zwłaszcza, że sygnał na wyjsciu wzmacniacza nie ma składowej stałej. Ja pisałem o sytuacji końcówki dual mono, a to jest pierwsza rzecz jaką mi się w guglu wyświetla po wpisaniu nazwy wzmacniacza podanej przez OP. 

Z mocą elektrowni nie ma to zjawisko żadnego związku ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, przemak napisał:

 

Z mocą elektrowni nie ma to zjawisko żadnego związku ?

sugerujesz że gdy zbudujemy dwa identyczne wzmacniacze zasilane niestmetrycznie i każdy wzmacniacz bedzie miał swoje trafo z tą różnicą że oba pierwotne bedą podłączone szeregowo i  przy takim połączeniu zależnie od obciążenia np. w lewym kanale gra tylko gitara basowa a w drugim jakieś dzwoneczki to wzmacniacz będzie "siadał" w lewym kanale i oddane waty bedą mniejsze niż w prawym?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, witek_z napisał:

sugerujesz że gdy zbudujemy dwa identyczne wzmacniacze zasilane niestmetrycznie i każdy wzmacniacz bedzie miał swoje trafo z tą różnicą że oba pierwotne bedą podłączone szeregowo i  przy takim połączeniu zależnie od obciążenia np. w lewym kanale gra tylko gitara basowa a w drugim jakieś dzwoneczki to wzmacniacz będzie "siadał" w lewym kanale i oddane waty bedą mniejsze niż w prawym?

Nic nie pisałem o "oddawanych watach". Napięcie zasilania będzie różne, przecież to oczywiste. Dlatego pisałem o szeregowym połączeniu radiobudzika i końcówki, bo to bez sensu. 

Spójrz na to od strony prądowej, też można - jedna końcówka pobiera 100mA z sieci bo nie gra, a druga chce więcej prądu, bo gra. Ale przecież prąd jest taki sam... 

Taki jeszcze drobiazg trzeba uwzględnić - przy połączeniu szeregowym napięcie zasilające trafa będzie dalekie od sinusoidalnego. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z przewodami od pierwotnych splecione są chyba jeszcze niebieskie jednak  z  wtórnego  II - to dawało nadzieję , że tam jest odczep z pierwotnego , ale te trafa chyba są wyłącznie na 120 v , szkoda .... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, przemak napisał:

Napięcie zasilanie oczywiście będzie różne, przecież to oczywiste.

a nieprawda bo to zależy od wydajności traf i samego zasilacza a nie od tego jak jest połączone pierwotne uzwojenie

3 minuty temu, przemak napisał:

 Spójrz na to od strony prądowej, też można - jedna końcówka pobiera 100mA z sieci bo nie gra, a druga chce więcej prądu, bo gra. Ale przecież prąd jest taki sam...

na wtórnym nie jest ten sam ale na pierwotnym już jest, mylisz człowieku pierwotne i wtórne

5 minut temu, przemak napisał:

 

Taki jeszcze drobiazg trzeba uwzględnić - przy połączeniu szeregowym napięcie zasilające trafa będzie dalekie od sinusoidalnego. 

sorry ale większej głupoty nie słyszałem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, witek_z napisał:

a nieprawda bo to zależy od wydajności traf i samego zasilacza a nie od tego jak jest połączone pierwotne uzwojenie

Ostatni raz - prąd w obu uzwojeniach jest identyczny. Moc to jest prąd razy napięcie (i cosinus), jeżeli prąd jest stały i zmienia się moc, to zmienia się też napięcie. No chyba, że coś innego się zmieniło ?

7 minut temu, witek_z napisał:

sorry ale większej głupoty nie słyszałem

To pomyśl, jak wygląda obciążenie transformatora który ładuje prostownik. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, przemak napisał:

Ostatni raz - prąd w obu uzwojeniach jest identyczny. Moc to jest prąd razy napięcie (i cosinus), jeżeli prąd jest stały i zmienia się moc, to zmienia się też napięcie. No chyba, że coś innego się zmieniło ?

ale do jasnej cholery nie na pierwotnym, przecież w świecie elektroniki jest jest duzo przypadków takich samych jak opisuje autor temati i nic sie nie dzieje złego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, witek_z napisał:

na wtórnym nie jest ten sam ale na pierwotnym już jest, mylisz człowieku pierwotne i wtórne

Jakim cudem? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na odległość trudno jednoznacznie rozkminić sposób połoczenia wtórnych .... one chyba jednak są połączone równolegle z obydwu traf i nie ma zasilacza dual mono ..... na to by wskazywało schodzenie sie dwóch czerwonych przewodów prze mostku i prowadzenie zasilania do drugiego mostka ..... dziwne rozwiązanie , ale jeśli tak by było to właśnie możnaby łączyć te trafa szeregowo , bo zawsze byłyby równo obciązone..... trzeba by mieć go u siebie żeby wszystko dokładnie sprawdzić , na odległość to są tylko dywagacje....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, przemak napisał:

Jakim cudem? ?

zwykła fizyka, zabierasz głos widzę że teoretycznie a nie praktycznie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, witek_z napisał:

ale do jasnej cholery nie na pierwotnym, przecież w świecie elektroniki jest jest duzo przypadków takich samych jak opisuje autor temati i nic sie nie dzieje złego

Na pierwotnym, bo jak inaczej. Autor tematu nic nie opisuje przecież a w  świecie elektroniki to nie widziałem szeregowo łączonych uzwojeń pierwotnych transformatorów. 

1 minutę temu, witek_z napisał:

zwykła fizyka, zabierasz głos widzę że teoretycznie a nie praktycznie

No, zwykła fizyka a wykładasz się jak dziecko ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, przemak napisał:

 a w  świecie elektroniki to nie widziałem szeregowo łączonych uzwojeń pierwotnych transformatorów. 

bo mało widziałeś

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, witek_z napisał:

bo mało widziałeś

To pokaż ?

4 minuty temu, Bogdan napisał:

połoczenia wtórnych .... one chyba jednak są połączone równolegle z obydwu traf

Mysle, ze wątpię ? Wtórne na pewno nie są łączone równolegle. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ricambi napisał:

To jest wzmacniacz pracujący w klasie A, w takich wzmacniaczach pobór mocy praktycznie nie zależy od mocy sygnału audio i jest w przybliżeniu stały. Właśnie dlatego możemy podłączyć uzwojenia pierwotne równolegle lub szeregowo. W wzmacniaczach pracujących w klasie AB, nie można łączyć uzwojeń pierwotnych szeregowo, jeśli każdy z transformatorów zasila jeden kanał i będą nierówno obciążone.

EDIT

Właśnie się przyjrzałem i to jest zasilanie jednego kanału +/- w stosunku do masy, w tym wypadku nawet we wzmacniaczach w klasie AB, łączenie uzwojeń pierwotnych jest dopuszczalne, ponieważ obciążenie będzie symetryczne.

Tam jest JEDNO trafo z dzielonym uzwojeniem, a nie dwa osobne trafa. W związku z tym że trafo jest jedno, jego uzwojenia pierwotne można łączyć szeregowo lub równolegle w każdym przypadku, nawet gdyby jedno z uzwojeń wtórnych miało niczego nie zasilać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tabliczki znamionowej tego Kanadyjskiego (a nie Amerykańskiego) wzmacniacza wynika jednoznacznie, że wzmacniacz ten pracuje poprawnie przy napięciu 120V AC.

Dwa transformatory zasilające, toroidy, pracujące przy tym napięciu można połączyć szeregowo, aby pracowały przy napięciu 230V AC.. koniec pierwszego z początkiem drugiego, a początek pierwszego i koniec drugiego przyłączyć do sieci 230V AC i raczej nic się nie powinno dziać złego, gdyż producent tak usytuował te trafa względem siebie, że ich pola magnetyczne nie powinny na siebie wpływać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Prędzej się podłoga w drewnianym kościele zapadnie niż cegła na głowę komukolwiek spadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Bogdan napisał:

najsensowniejsze jest sprawdzenie czy te trafa nie mogą być przełączone na 230v , jeśli ich uzwojenie pierwotne składa się z dwóch identycznych połówek połączonych obecnie na 120v , to spokojnie można je przełączyć na 230v , jest to  bardzo prawdopodobne, bo producenci przewidują możliwość przestawienia zasilania na inny standard.

No właśnie ta opcja nie jest raczej dostępna. Tak mi się wydaje - patrząc na duże powiększenie fotki wnętrza, przewodów, oraz etykiety samego trafka. 

Dlatego proponuję przećwiczyć szeregowe połączenie pierwotnych. 

 

10 godzin temu, witek_z napisał:

natomiast zjj_wwa robi Ci wodę z mózgu podsuwając jakieś voodoo metody

połącz szeregowo uzwojenia pierwotne

Nie rozumiem?  Przecież od początku to samo mówię: połączyć szeregowo uzwojenia pierwotne.  Chyba mnie z kimś pomyliłeś? 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos nierównomiernego (długofalowego) obbiążenia kanałów prawego i lewego.  Nie wiem, czy zauważyliście, że za transformatorami i prostownikami są w przyrodzenie wielkie banki kondensatorów elektrolitycznych. Czyli składowiska energii.   Nawet jeśli przez jakieś kilka sekund jeden kanał jest wyraźnie głośniejszy od drugiego (a statystycznie to przecież się cały czas zmienia, to w perspektywie średnio- i długofalowej - obciążenia kanałów są takie same. 

Jedyny prolem, jaki może się pojawić, to taki, że ktoś odłączy RCA/Czincz kabel od jednego z kanałów, co zapewne może skutkować ryzykiem spalenia wzmacniacza.  Zatem samo połączenie szeregowe pierwotnych jest w jakimś sensie ryzykowne. 

Dlatego też ponawiam propozycję poszerzenia tego pomysłu szeregowego łączenia pierwotnych o ZRÓWNOLEGLENIE wtórnych i rezygnację z oddzielnych torów zasilania dla kanałów prawego i lewego.  Zrównoleglenie wtórnych, czyli de facto stworzenie wspólnego zasilania dla obu kanałów skutkować będzie tym, że napięcia na uzwojeniach pierwotnych MUSZĄ się podzielić równo na pół, czyli 115 + 115.  Wynika to z fizyki. Inny podział na pierwotnych nie jest fizycznie możliwy. Przy zrównoleglonych wtórnych, na dwóch identycznych trafkach. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zjj_wwa napisał:

Dlatego też ponawiam propozycję poszerzenia tego pomysłu szeregowego łączenia pierwotnych o ZRÓWNOLEGLENIE wtórnych i rezygnację z oddzielnych torów zasilania dla kanałów prawego i lewego. 

Abstrahując od niemożności w tym konkretnym przypadku to łączenie równolegle wtórnych uzwojeń nie jest sensowne w żadnym wypadku poza bifilarnymi uzwojenia i tego samego transformatora. 

2 godziny temu, zjj_wwa napisał:

napięcia na uzwojeniach pierwotnych MUSZĄ się podzielić równo na pół

Jeżeli transformatory są takie same i pobór mocy taki sam, to oczywiście. Ale ani transformatory nie są takie same, bo to realny świat, ani pobór prądu nie musi być taki sam, a chwilowy na pewno nie jest. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli napięcie różnicowe pomiędzy niespiętymi wtórnymi będzie zero lub bliskie zeru, to nie widzę najmniejszego problemu. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, zjj_wwa napisał:

Jeśli napięcie różnicowe pomiędzy niespiętymi wtórnymi będzie zero lub bliskie zeru, to nie widzę najmniejszego problemu. 

Jeśli. 

I pod każdym obciążeniem. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przed spięciem razem - napięcie różnicowe wtórnych jest równe zero lub prawie równe zero, to po spięciu razem - nie ma znaczenia, pod jakim obciążeniem.  Transformatory są na tyle do siebie podobne (nie muszą być idealnie identyczne), że zrównoleglenie wtórnych stworzy system, który sam się reguluje. 

Jeszcze drobne doprecyzowanie / uszczegółówienie:   
Pierwotne uzwojenia muszą być połączone ANTY-Szeregowo. 
Czyli koniec uzwojenia z pierwszego transformatora (np. czarny) ma być połączony z KOŃĆEM (a nie początkiem!) uzwojenia z drugiego transformatora (czyli innymi słowy, również z czarnym, jeśli zachowali jednolite standardy znakowania żył).  
Dzięki temu uzyskujemy efekt synergii, polegającej na tym, że pola magnetyczne w każdym z tych bliźniaków kręcą się we wzajemnie przeciwnych kierunkach.  Mała rzecz, a cieszy. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, przemak napisał:

Jeśli. 

Jeśli napięcie różnicowe nie jest równe zero, to jedno z wtórnych należy tak zmodyfikować, aby napięcie różnicowe stało się równe zero. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja pamiętam z różnych szkół o łączeniu transformatorów, to jeżeli uzwojenia pierwotne są szeregowo wtedy wtórne muszą być równolegle, czyli w tym przypadku kolega traci układ dual mono. Innej opcji prócz jesczez trafa 230/110 tu nie ma bo będzie nieszczęście.

W skrócie chodzi w takim układzie o to, żeby obydwa trafa były jednakowo obciążone bo płynie ten sam prąd w uzwojeniu pierwotnym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"cytat usunięty przez moderację" -  Bernard le Bovier de Fontenelle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, przemak napisał:

Mamy dwie identyczne końcówki mocy. Podajemy im zasilanie szeregowo, jak w propozycji. Końcówki w spoczynku pobierają powiedzmy po równo po 100mA. Wszystko ok, nic się nie fajczy. Teraz do jednej z nich dociera sygnał powodujący wysterowanie jej do mocy kilku watów, powodujący wzrost prądu do 1A. W tym momencie na uzwojeniu pierwotnym transformatora zasilającego tą końcówkę napięcie spada dziesięciokrotnie, a napięcie zasilające końcówkę nie grającą rośnie bardzo mocno

I to jest zgodne z rzeczywistością

Tak na szybkości z tego co było pod ręka :

- 2 trafa  200VA,  Pierwotne - 230V, wtórne -36 V

Spięte szeregowo na pierwotnym , obciążyłem na wtórnym rezystorami R=100ohm   - zmierzone napięcia na wtórnych to  18,4 V na obu trafach

Przy obciążeniu pierwszego trafa R=100ohm  , a drugiego  R=10ohm  - napięcia na wtórnych odpowiednio -  pierwsze  33 V, drugie 3,2 V

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prądy, jak pisałem w obu trafach muszą być takie same przy połaczeniu szeregowym, co wykazał Rycho20. 33/100 = 3,3/10 = 0,33A .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"cytat usunięty przez moderację" -  Bernard le Bovier de Fontenelle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 12

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.