Skocz do zawartości
IGNORED

Ulubione 20 płyt minionego dwudziestolecia.


Froju

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, iro III napisał:

.a pytałeś tak, jakbyś nie znał wcale ...lub nieuważnie słuchał - zrób sobie ich SŁUCHANIE, byle nie OD-SŁUCH!

Zrobię sobie kiedyś "odsłuch" Kasi XXI-wiecznej, jak mnie najdzie ochota do posłuchania czegoś tak bardzo spokojnego,
z pięknym, żeńskim wokalem. Nie ukrywam, że kiedyś raz przesłuchałem i nie chciało mi się wracać.
Częściej wracam do jej pierwszych płyt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, jezz napisał:

Nie raz tu czytałem, ze nie jest to miernik jakości. No bo wiesz, muchy i Zenek.

Nie nie, ja nie w kontekście "much i Zenka" - (naiwnie?)byłem pewny, że my tu w kontekście muzyki rozprawiamy sobie (Ty nie!?...chyba nie ...bo skąd te muchy i "inne"?).

Skoro nie przyswajasz - wyjaśniam więc kontekst - ja w kontekście znaczenia dla fanów (na świecie, za żelazną kurtyną) którzy portfelem "głosują", bo to listy najlepiej się sprzedających, czyli najbardziej oczekiwanych i pożądanych w danym czasie.

Również w kontekście tego, "jakoby nikt, nigdzie nie znał, nie cenił, nie przyswajał" (poza prl i zindoktrynowaną Trójką oczywiście ?)

Prawdę mówiąc ten drugi kontekst, w kontekście (sic!) ostatnich tu wykwitów, wydaje się nawet ważniejszy.

28 minut temu, soundchaser napisał:

Zrobię sobie kiedyś "odsłuch" Kasi XXI-wiecznej, jak mnie najdzie ochota do posłuchania czegoś tak bardzo spokojnego,
z pięknym, żeńskim wokalem.

Mocno zachęcam - Aerial - jak dla mnie najlepiej "wchodzi w krwioobieg" słoneczną,  przedpołudniową porą i niekoniecznie jest aż takie bardzo spokojne, reszta się zgadza.

50 Words For Snow - teraz zimową porą jest ok i jak jest ciemno.

Opisz kiedyś wrażenia.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, iro III napisał:

Nie!

Można przecież napisać - Nie lubię, nie poważam, nie słucham, nawet NIENAWIDZĘ!

Ale nie "mentorskim" tonem "psora" wykładać całkiem poważnie, takie bzdury historyczne.

Młodzi, ludzie to czytają!

 

Masz rację, ale troszkę chyba przesadzasz.

Zanim to napisałem dostało mi się za wskazanie 20 płyt i opinii o nich m.in.:

„Z tymi najlepszymi latami w historii rocka to chyba pojechałeś”

„Jak Koleś nie zna starej muzyki i wychowany na muzyce nowej to co się dziwisz?”

„Prawda! I jeszcze Coldplay wrzucił ? Leszcz pierwszej wody! Niech lepiej słucha samplerów, bo o muzyce guzik wie...”

Nie mam absolutnie o to do nich pretensji, czasem ponoszą emocje ale nikt tu nie przekraczał norm. Nie uważasz jednak, że nie tylko Ty masz prawo do decydowania o tym co młodzi czytają i słuchają. Twierdzenie, że jeden rodzaj muzyki był najlepszy jest nieprawdziwe, bo ludzie mają odmienne gusty, wcale nie dlatego, że się nie znają. Mają różne poczucie estetyki.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, iro III napisał:

ja w kontekście znaczenia dla fanów (na świecie, za żelazną kurtyną) którzy portfelem "głosują", bo to listy najlepiej się sprzedających, czyli najbardziej oczekiwanych i pożądanych w danym czasie.

No to popatrzmy.

W roku 1973 najlepiej sprzedającą się płytą, była płyta Eltona Johna.?

A 1974 The Carpenters.

 

25 minut temu, iro III napisał:

Skoro nie przyswajasz

Nie myślałeś, żeby jednak trochę popracować nad stylem?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, x666 napisał:

Nie uważasz jednak, że nie tylko Ty masz prawo do decydowania o tym co młodzi czytają i słuchają. Twierdzenie, że jeden rodzaj muzyki był najlepszy jest nieprawdziwe, bo ludzie mają odmienne gusty, wcale nie dlatego, że się nie znają. Mają różne poczucie estetyki.

Nie uważam, że mam jakiekolwiek prawo do decydowania o tym.

Ze swojej strony mogę ( i podobnie każdy z nas) tylko zachęcać do poznania ale nie wolno przy tym przekłamywać i historii rocka pisać na nowo.

Tu mam na myśli to, co o "zindoktrynowanych słuchaczach Trójki" pisałeś i o braku ważności i wartości klasycznego rocka w historii tej muzyki.

Tylko tyle i aż tyle.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, jezz napisał:

Nie myślałeś, żeby jednak trochę popracować nad stylem?

 

Czy mam napisać - jacy rozmówcy, taki styl?

 

5 minut temu, jezz napisał:

W roku 1973 najlepiej sprzedającą się płytą, była płyta Eltona Johna.?

A 1974 The Carpenters.

Super! Bardzo lubię!

Innych miejsc nie podają?

 

5 minut temu, x666 napisał:

OK. Przyjmuję krytykę.

OK. przyjmuję "OK" ?

Jeśli moje reakcje były zbyt ostre - przepraszam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do głosowania portfelem, to na mojej liście są wykonawcy nie mający się czego wstydzić np. Coldplay, Arctic Monkeys, są też i biedacy. Moim zdaniem to nie optymalny wyznacznik. Jak powiedział kiedyś szef Rough Trade, zacytuję z pamięci: wartość artystyczna płyty jest odwrotnie proporcjonalna do ilości sprzedanych egzemplarzy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, iro III napisał:

Czy mam napisać - jacy rozmówcy, taki styl?

Pisać możesz sobie co chcesz, chociaż ja do ciebie w tym stylu nie piszę.

Sądząc z twojej wypowiedzi, jednak powinienem

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jezz napisał:

W roku 1973 najlepiej sprzedającą się płytą, była płyta Eltona Johna

Ta płyta Eltona Johna była najbardziej progresywna w całej jego bogatej dyskografii. Nigdy wcześniej, ani później (może oprócz Blue Moves) nie nagrał tego rodzaju płyty. Chodzi rzecz jasna o Goodbye Yellow Brick Road.

2 godziny temu, x666 napisał:

Twierdzenie, że jeden rodzaj muzyki był najlepszy jest nieprawdziwe, bo ludzie mają odmienne gusty, wcale nie dlatego, że się nie znają. Mają różne poczucie estetyki.

Oczywiście. To, że ja tak gloryfikuję rock progresywny nie oznacza, że znam tylko tego rodzaju muzykę...znam wiele innej również (w końcu słucham nieustannie muzyki od dziecka, a młodzieniaszkiem już nie jestem), ale nie ukrywam, że największe emocje i przyjemność słuchania dostarczają mi właśnie kapele progresywne. Słucham prawie wszystkiego i jestem otwarty na prawie każdą muzę, oprócz tej, której nie lubię. ? Nie mam też nic do innych gustów muzycznych. Niech każdy słucha sobie co chce. Te nasze pierwsze wpisy były niepotrzebnie złośliwe. Ale myślę, że mamy to już za sobą, więc witaj w klubie miłośników dobrej muzy. ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, soundchaser napisał:

witaj w klubie miłośników dobrej muzy. ? 

Za ile ten bilet ?

Sorry za głupoty, ale sam najczęściej wracam do industrialu.

Invaders Must Die

The Day Is My Enemy

No Tourists

Rammstein z zapałką

Liebe Ist Für Alle Da.

Jakoś tak mam, że te są ulubione, ale tamte starsze - bardziej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
Dopisek

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, soundchaser napisał:

Chodzi rzecz jasna o Goodbye Yellow Brick Road.

Nie, nie chodzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, jezz napisał:

Nie, nie chodzi.

To o którą? Ta odpowiedź nic nie wyjaśnia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pewien że te 2  płyty będa słuchane nawet za 50lat:

brendan perry-ark

coil-ape of naples

Co do reszty mam wątpliwości:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kine napisał:

Co do reszty mam wątpliwości:)

..."co do reszty" - to jednej wątpliwości można się swobodnie wyzbyć - mianowicie one JUŻ SĄ słuchane od 50 i więcej lat.

Oraz nic nie wskazuje na to, aby przez kolejne 50 miało się coś zmienić. ?

 

*** "reszta" oczywiście w znaczeniu wcześniejszego off topu, który nawiązywał do wątku "rockowa płyta wszech czasów". Pisząc to byłem pewny, że jestem w tamtym wątku ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moją skromną wiedzą pewnie nie powinienem się wypowiadać, ale ostatnie 20 lat to najlepsze lata w historii rocka?

Kurde, trochę w szoku jestem. Nie twierdzę, że przez ostatnie dwadzieścia lat nic ciekawego w muzyce rockowej nie powstało, tak po prawdzie, to nie wiem, czy słuchałem w ogóle jakiejś rockowej płyty z tego okresu, ale stwierdzenie odważne. Na pewno dawniej, znacznie łatwiej można było się natknąć na dobrą rockową płytę, teraz trzeba raczej trochę poszperać. Pytanie do bluźniercy? Co miałeś na myśli pisząc syf? Jeśli syfem jest King Crimson i Gentle Giant, to ja chcę jak najwięcej takiego syfu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.01.2021 o 19:47, soundchaser napisał:

To o którą? Ta odpowiedź nic nie wyjaśnia.

Don't Shoot Me

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, kine napisał:

Jestem pewien że te 2  płyty będa słuchane nawet za 50lat:

brendan perry-ark

coil-ape of naples

Co do reszty mam wątpliwości:)

Może i tak będzie, chociaż ja tych płyt nie słyszałem do dziś i pewnie już nie posłucham. To wszystko tylko rzecz gustu.

Co do reszty...

Włączam radio i słyszę muzykę, która zaraz będzie miała 20.

A potem przyjdzie nowe pokolenie i będzie  powrót do muzyki z początku wieku.

Poza tym i tak w muzyce ostatnich 30 lat rządzi hip hop?

A płyta Pet Sounds za chwilę będzie miała 55 lat i do dziś zachwyca.

No dobra, może nie u nas. U nas dalej będzie zachwycał rock progresywny. Przynajmniej na AS?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, jezz napisał:

dalej będzie zachwycał rock progresywny

Fatalnie z tym się czuję. Gorzej że z ostatnich 2 dekad niewiele mnie buja.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, xetras napisał:

Fatalnie z tym się czuję. Gorzej że z ostatnich 2 dekad niewiele mnie buja.

 

Bo prog-rock skończył się na The Wall.

Wyjątki w postaci UK i czterech płyt Marillion, są wyjątkami tylko.

King Crimson i Van Der Graaf - od dawna grają inną, swoją własną "mutację" prog-metal-mental-avant.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jezz napisał:

U nas dalej będzie zachwycał rock progresywny.

No, dokładnie. Dalej będę się zachwycał "Acquiring the Taste", "Ośmiorniczką", "Języczkami", i innymi świetnymi płytami z tego podgatunku rocka, bo to świetne albumy są.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Adi777 napisał:

bo to świetne albumy są.

Bo ponadczasowe są, w przeciwieństwie do różnych chwilowo modnych na "dzielni" krzykaczy. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne, bo to produkt przemysłu fonograficznego. (Dostrzeż różnicę między "OK Computer" a "Kid A" chociażby.)

Teraz w modzie jest odwrót od przemysłu.

Przemysł natomiast zainwestuje tylko w to, co się sprzeda.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek miał być o ulubionych płytach z lat 2001-2020.
Ulubionych, nie najlepszych.
Reggae, opera, noise, wyniki rezonansu magnetycznego... cokolwiek.

Oczywiście dyskusja jest o cudowności (rocka?) lat 70+.
Coś jest w tym co pisze @jezz, choć swoich ulubionych płyt nie podał - szkoda:-(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odsłuchuję listę soundchasera i gdybym miał robić swoją, to by była zgodna w 96,66%

Kolego winszujmy sobie gustu w takim razie!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zapytaj lampy. Lampa bucha to Cię wysłucha! - powiedzonko dziecięce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wcześniej miał wątpliwości czy powstają jeszcze prawdziwe płyty rockowe to dorzucę jedną z ważniejszych, którą pominąłem w moim zestawieniu:

Thurston Moore - By The Fire (2020)

Moim zdaniem ciężko o coś bardziej rockowego i perfekcyjnego, a przy tym mocno zakręconego. Chyba nie tylko moim:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Poza tym w samym trylko 2020 roku było kilka znakomitych płyt, które może z czasem trafią na moją listę ale na razie daję im czas (nie da się wszystkiego dokładnie poznać, a nie wpisywałem płyt które krótko znam) np. 

Einstürzende Neubauten - "Alles In Allem"

Fontaines D.C. - "A Hero's Death"

Greg Dulli - "Random Desire"

The Desert Sessions - "Vol.11&12"

czy krajowy wydany w USA dla Sub Pop: Trupa Trupa - "Of The Sun"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez x666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Froju napisał:

Wątek miał być o ulubionych płytach z lat 2001-2020.

To ja dorzucę do listy coś polskiego-Witek Muzyk Ulicy-obydwie płyty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, iro III napisał:

Bo prog-rock skończył się na The Wall.

Jednak odrodził się szybko w latach 80-tych, chociaż w bardzo niszowej formie, bo niewiele było kapel i grały przeważnie neo-prog. Prawdziwy rozkwit nastąpił później, a zaczęło się w latach 90-tych - Porcupine Tree, The Flower Kings, Spock's Beard, Dream Theater...to byli pionierzy. Później już poszło...wysyp ogromnej ilości grup, nawiązujących do starego, dobrego prog-rocka, ale też oferujących coś nowego od siebie. Oczywiście to wszystko w pewnym sensie wtórne i wiele z tej muzyki nadaje się "do kosza", ale jest też wiele wartościowych płyt i dużo naprawdę bardzo ciekawej muzyki.

Progressive rock wciąż żyje i ma się dobrze! ?

6 godzin temu, Froju napisał:

Coś jest w tym co pisze @jezz, choć swoich ulubionych płyt nie podał - szkoda:-(

Jak to nie? London Calling na bank...i parę innych w tym klimacie. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 20

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.