Problem z tanią gitarą

[hakael]

Wiem że tematyka jest niezbyt zbieżna z myślą przewodnią serwisu, (najwyżej mnie wywalą) ale potrzebuję pomocy. Mam taniego Washburna WE20/MBK. Oprócz wielu cech charakterystycznych dla gitary z tej półki (z którymi po części da się żyć), występuje u mnie coś od czego zalewa mnie już krew: gitara powinna mieć w miarę miękkie/ciepłe brzmienie - i rzeczywiście ma takie (używam kostki KD "death metal") ale tylko do trzech/czterech dni od momentu w którym coś przy niej majstruję (głównie ustawienia mostka). Po tym okresie brzmienie staje się okropne - strasznie siarczyste, metaliczne (jakby rozcierać piasek po płacie blachy). "Wiek" strun nie ma na to wpływu, przedwczoraj założyłem nowe, (dostrajałem też mostek i gryf), a dziś zaczyna sie dziać to samo.

Pomocy! Sam nie wiem co o tym myśleć. Świadom jestem wszystkich mankamentów tanich gitar, ale skoro taka potrafi brać przez jakiś czas w mairę dobrze, to co wpływa na to, że potem tak nie jest?

Błagam nie dołujcie mnie bardziej niż to konieczne i nie piszcie, że to po prostu tania girtara i tak ma być, (a przecież jak napisałem - wcale nie musi).

Liczę na konkretne rady.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nijaki]

Tylko po "ale tylko do trzech/czterech dni od momentu w którym coś przy niej majstruję (głównie ustawienia mostka)" ?

 

Moze sprezyny nie trzymaja i mostek opada, potem struna brzeczy o jakis prog, czy co tam ma w zasiegu. Nie umiesz sluchem znalezc miejsca, struny, ... - ktora to wywoluje?. Moze cos rezonuje?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hakael]

Z rezonansem to może być to - sprawdzę i napiszę.

Zastanawie mnie jedno: czy na opisane zjawisko może mieś wpływ np.: niska temperatura pomieszczenia jak i możliwie (w okresie długoterminowym) stale zbyt wysoka wilgotmość powietrza? Trzymam całość w piwnicy (domek), centralne tu prawie nie działa i dogrzewam "farelką", ale temperatura nie przekracza nigdy 19 st. C, a w zimie wynosi średnio ok 14.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hakael]

Tak, aby zakończyć - wypatroszyłem całą gitarę, zaizolowałem ją (albo wyekranowałem - jak kto woli), umocowałem porządnie przetworniki, po czym je prawidłowo ustawiłem, jak na razie problem zniknął i nie zanosi się na to że ten stan rzeczy ulegnie zmainie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[electro]

podokrecac, pouszczelniac, czasami sruby nie trrzymaja dobrze i stad rezonuje , dlatego jak sie kilka dni pogra to wszystko sie pierdzieli,niska temperatura to jasne ze ma wplyw, ale ze wilgotnosc to nie slyszalem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )