Skocz do zawartości
IGNORED

Niedocenione Piano Leszka Możdżera.


Slav

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Paszporty "Polityki" są potwierdzeniem faktu, że płyta "Piano" jest nawiększym wydarzeniem w polskiej muzyce jazzowej po II Wojnie Światowej."

 

- CO ZA PIERDOLENIE k**wa !!!!!!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

Frycu - nie unoś się nadredaktor jak zwykle pokazał klasę (góra 2 szkoły podstawowej) i tak jak z naszego forum zabrał/zabiera zabawki i dochodzi. Poczekajmy jeszcze z pół roku a sam zacznie rozdawać swoje nagrody. Jak dla mnie liczy się opinnia nabywców a nie jakiejś tam kolmisyji. Ponadto wstawianie "głodnych kawałków" o wielkości dzieła Leszka M. jest po prostu śmieszne. Jeśli jest to coś dobrego docenią to nabywcy, a jeśli bubel będzie zalegała na półkach. Ktoś chyba próbuje wcielić się w rolę Mesjasza zbawiającego polski rynek muzyczny (w tym momencie poletko muzyki jazzowej).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem ... fantazja w opisywaniu sprzetu - nie kazdego stac na sprawdzenie,

ale w tym przypadku to mnie ponioslo ...

 

Jak mozna jebnac takim tekstem //lagodniej tego napisac nie umiem//

 

 

...... wstyd

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, Komeda, Namysłowski i inni mogą pakować zabawki. Już wiem, kto nagrał najlepszą płytę po drugiej wojnie (sic!).

Panowie, no comments.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dobrze ...

 

Ale nie pamietam jakis roznic/sporow miedzy nami :)

 

Bede sie staral zeby byl tez 2 raz ... jak nie dostane bana za "slowka" :>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie ten tekst to kwas roku

(a moze nawet kwas 50-lecia ;)

 

Naprawdę żałuję, że Piano nie dostanie Fryderyka ;)

..............

 

Po czymś takim straciłem jakiekolwiek zaufanie do HFiM, ci goscie udowadniają, że chyba nie mają żadnych skrupułów. A z całą pewnością nie mają poczucia dobrego smaku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Broniłem Możdżera, broniłem, a także bronilem - ale takie teksty, to niech sobie marketingowcy tudzież wydawca w dupe wsadzą. Rynce opadają panocki :(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jaja. Te teksty o największym wydarzeniu po II wojnie to chyba nie były na poważnie? To się nadaje do "braku humoru na forum".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie - wszystko zalezy od tego co uznac za "wydarzenie" :)) - takiej "publicity" mogla nie miec jeszcze zadna polska plyta jazzowa - moze o to chodzilo Panom redaktorom :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mir21

>Poszła sobie reklamówka, jakich dostaje we firmie kilka dziennie, a dziennikarz zrobił sobie jaja

 

Daj pan spokoj... Jaja sobie zrobil zupelnie kto inny. Jak sie pisze taki list po pijaku, w ekstatycznycm nastroju triumfu, po uroczystosciach i bankietach, to powinno sie gdzies zapalic swiatelko w ktoryms momencie, zeby go nie wysylac. Poszedl, stal sie faktem. Teraz nalezaloby 'wziac na klate', a nie minimalizowac szkody (w jeszcze gorszym stylu).

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mciej, a nie mówiłem!

 

Szkoda mi Leszka, bo przeciez powinno mu być strasznie (albo chociaż trochę) wstyd za takie 'publicity'

(chyba, ze tak sie zachłysnął sukcesem, czyli sprzedażą, że nie zwraca na to uwagi; a moze go armsy z pomocą tego realizatora-okultysty z Holandii zahipnotyzowali i sam tez tak uważa ;-))

 

A z tą WW II to pewnie było tak, że chcieli napisać, ze Piano to najważniejsze wydarzenie w polskiej muzyce jazzowej. kropka.

no ale sie w pore zreflektowali, ze ktoś im moze zarzucić przesadę (i pychę), no to wyjechali z tą wojną ;-)

 

Ale jeszcze bardziej mnie chyba dziwi stwierdzenie, że cokolwiek tu potwierdzają Paszporty 'Polityki'.

Chyba panowie nie mają już zadnego kontaktu z rzeczywistością (czyżby sukces wyniósł ich 'ponad poziomy'?)

LOL

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja - jeśli można wtrącić swe 3 grosze bynajmniej nie operowe - powiem tak:

Fakt, że wśród nominacji do Fryderyka nie znalazła się płyta Piano jest skandalem, niezależnie od wartości (muzycznej), jaką płyta ta ze sobą niesie. Fakt, że od lat nie znajdują się pośród tych nominacji znacznie bardziej wartościowe płyty (by pozostać przy Leszku - choćby świetne, jedne z najlepszych w ogóle, duety z Pierończykiem) świadczy tylko i wyłącznie o tym, że... Fryderyków nie wolno (!!!) traktować poważnie. Nie wolno też traktować poważnie 5 gości, którzy te nominacje rozdzielają.

Po prostu na całe Fryderyki trzeba spuścić kurtynę i ich nie zauważać. I jeszcze przydałoby się specom od marketingu, klubom itp. wytłumaczyć, że 5 panów uprawia tam prywatną hucpę i nic więcej.

 

Odnośnie zaś do listu z 5.01. - no cóż, chyba panowie Stryjecki i Rychlik stwierdzeniami tam zaistniałymi wystawili sobie najlepsze świadectwo. Świadectwo dyletantów. I znów wydaje mi się, że w świetle treści tego listu, o ich opiniach po prostu nie wolno dyskutować, albowiem nie dyskutuje się o rzeczach niepoważnych. Z nich się po prostu śmieje.

 

A że nie brak im marketingowej smykały, to inna sprawa - chylę czoła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba straciliście z widzenia... clue problemu. Spróbuję Wam wyjaśnić jak ja to widzę ;-) Głównym problemem JEST kolesiostwo w polskim jazzie i w tych całych fryderykach. Rozumiem jednak że ze względu na (być może)różne urażone uczucia oraz na (być może) modę panującą na forum głównym problemem jawi się Wam reklamówka rozesłana do prasy muzycznej ;-) Zapewne codziennie oglądacie setki reklamówek i słuchacie kolejne parę setek w radiu i jakoś nie wzbudzają Waszego oburzenia mimo wierutnych bzdur tam zawartych. Szczerze mówiąc trudno mi to zrozumieć. Tak na marginesie sądzę że Diapazon dokonał nadużycia publikując reklamóweczkę jako list przentujący stanowisko wytwórni. Świadczy to albo o słabości ich władz umysłowych albo o jakiejś grze która się jak zwykle w tym światku toczy. Inna sprawa że tekst tej reklamówki można było lepiej napisać i nie posuwać się do kontrowersyjnych i trudnych do udowodnienia stwierdzeń. Jednak NIE TO jest problemem.

 

W moim prywatnym przekonaniu "Piano" nie należała się pierwsza nagroda w uczciwym konkursie, ale należała się nominacja bądź w kategorii albumu bądź najlepszego artysty. Bo gdyby była kategoriia najlepiej sprzedający się album jazzowy sprawa byłaby prosta. Niestety nie ma takiej kategorii a sukces komercyjny (chyba rzeczywiście nie mający precedensu) zasługuje na odnotowanie. Bo jeśli nie to po co się starać sprzedawać? Dla samej kasy? No to lecimy z Mandaryną i pieprzyć różne dżezy....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawde cala kwestia polega na tym, czy brak nominacji do Fryderyka nalezy odbierac jako "skandal" czy tez ... jako sukces Piano.

No i ten brak nominacji przyniesie Piano znacznie wieksza "publicity" niz gdyby plyta nominacje dostala, nieprawdaz? :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pal55... masz rację

 

Miś - nie doczytałem - moja wina - w takim razie sprawa "zauważenia" została załatwiona i nie ma o czym dyskutować

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lolo, co do braku nominacji do Fryderyków to zdaje się jest tu zgoda - to skandal

i nikt chyba nie kwestionuje tego.

 

Decyzja o opublikowaniu reklamówki z jest kontrowersyjna, ale w ogólnym rozrachunku chyba słuszna

Miarka się przebrała. To jest tekst KOMPROMITUJĄCY jego autora, niezależnie czy to materiał reklamowy czy też nie.

Oczywiscie Ty jesteś zwolennikem poglądu, ze skoro reklamowki tego typu sie dostaje, to OK, bo przecież jest jak jest (a ogólnie fajnie jest ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skandalu może nie byłoby, gdyby wzięto tu przede wszystkim pod uwagę, ze płyta jest właściwie archiwalna (liczy się rok wydania, no ale w tym wypadku 'poślizg' to aż 7 lat)

W wypadku tego 'zacnego' gremium jakoś nie chce mi sie wierzyć w tego typu przesłanki ...

(zresztą regulamin mowi chyba o płycie WYDANEJ w zeszłym roku)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

życzę Ci atom żebyś został "kreatywnym" i sam pisał takie teksty... ciekaw jestem co byśmy tam znaleźli ;-)

 

a co do starcia to wolałbym zobaczyć żiri+JF vs. walec drogowy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miś dobrze zauważył, że Leszek Możdżer został nominowany w kategorii Jazzowy Muzyk Roku. Dlatego najbardziej paradoksalna sytuacja nastąpi wtedy, kiedy Możdżer wygra tę konkurencję, podczas gdy jego album nie został nawet nominowany do nagrody Jazzowy Album Roku. :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 31

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.