Skocz do zawartości
IGNORED

prowadzenie masy we wzmacniaczu dual mono


Bogdan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 14.04.2021 o 20:57, zjj_wwa napisał:

W ten sposób tak czy siak pozostają dwie niezależne gwiazdy (prawa, lewa), więc nie ma pętli, bo nie ma gdzie powstać. [...] A jednocześnie urządzenie spełnia zdroworozsądkowe wymogi w zakresie ochronności, gdyż każda z tych mas jest połączona ze wspólną obudową urządzenia. 

Też mam ten sam problem z dual mono. Zaczęł się od tego że musiałem dać dwa trafa, bo jedno było za miękkie. No to jak juz dwa trafa, to stwierdziłem tylko krok (zasilacz) mnie dzieli od dual mono. No i mam za swoje. Tym bardziej że oczywiście nie mam źródeł dual mono, ale kto by tam wchodził w szczegóły 🙂 

Ale podsumowując, żebym dobrze zrozumiał:  masę każdego z kanałów z punktu środka gwiazdy (u mnie na zasilaczu) podłączamy przez (mostek ze złączonymi + i - oraz równolegle do tego 50R) do trzeciego pinu IEC oraz jednocześnie obudowę podłączam wprost do tego trzeciego pinu IEC. Tak?

U mnie masy na wejściach też są rozdzielone i nie łączą się wcale. Czyli punkt wspólny mam dopiero w dac-u czy innym źródle. Dobrze?

No i teraz.. nie będzie pętli masy ze źródłami podłączonymi do uziemienia w ścianie przez to uziemienie? 

I jeszcze: rozumiem że te ground lifty działają tak, że w sumie maksymalna różnica potencjałów między masami kanałów wynosi te - powiedzmy 2V, czyli spadek na 4 diodach w mostku, tak?  Czyli wartość pi razy drzwi RMS sygnału wejściowego. Nie lepiej byłoby to jeszcze nieco podnieść do wartości szczytowej? Czy to bez znaczenia a ja coś źle myślę?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, micwoj napisał:

żebym dobrze zrozumiał:  masę każdego z kanałów z punktu środka gwiazdy (u mnie na zasilaczu) podłączamy przez (mostek ze złączonymi + i - 

Tak.  Z tym że mostek typu 50 Amper lub (cykor:) 100A.   Ja uważam, że Chiński KBPC-5010 jest wystarczający w tym kontekście. 

28 minut temu, micwoj napisał:

oraz równolegle do tego 50R)

Errata:   To ma być rezystor o MOCY 50W.  Wariant dla Cykora:  100W. 

Powiedzmy 10 Ohm / 50W. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prądy wyrównujące te dwie rozdzielone we wzmacniaczu masy płyną przez interkonekt do wspólnego punktu masy w źródle.Potrafią być duże:).połączenia mas przez mostki do obudowy powinno je trochę zmniejszyć

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez artw

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, micwoj napisał:

do trzeciego pinu IEC oraz jednocześnie obudowę podłączam wprost do tego trzeciego pinu IEC. Tak?

W zasadzie tak.  Doprecyzumy. Centraoną Śrubę ZIEMI (CSZ) robisz bezpośrednio tuż przy gnieździe wlotowym zasilania IEC14.  Śruba jest w odległości powiedzmy nie więcej jak 1cm .. 2cm od tegoż IEC14. 
Śruba jest dociśnięta do obudowy przez zębatą kolczastą nakrętkę, a lakier obudowy tuż pod tą śrubą - warto zdrapać nożykiem - celem zapewnienia jak najlepiszego kontaktu śruby z obudową. 

Ta śruba musi być DEDYKOWANA do pełnienia roli CSZ. Nie może to być funkcja łączona z jakąkolwiek inną funkcją (montażową, wsporczą, itp itp). 

Środkowy odczep z wtyczki IEC14 (ten uziemiający) łączysz krótkim przewodem do CSZ - najlepiej krótkim przewodem zakońconym konektorem oczkowym o fi stosownie do średnicy zamocowanej CSZ. 

Teraz, artw napisał:

prądy wyrównujące te dwie rozdzielone we wzmacniaczu masy płyną przez interkonekt do wspólnego punktu masy w źródle.Potrafią być duże:)

Nie  będą duże, bo dwadzieścia tysięcy miloohmów to jest bardzo duża rezystancja w porównaniu z rezystancją ekranów kabli RCA interkonekt. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, zjj_wwa napisał:

Nie  będą duże, bo dwadzieścia tysięcy miloohmów to jest bardzo duża rezystancja w porównaniu z rezystancją ekranów kabli RCA interkonekt. 

tak szybko zareagowałeś , że nie zdążyłem tego dopisać 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, micwoj napisał:

obudowę podłączam wprost do tego trzeciego pinu IEC. Tak?

Kontynuując:   Jak już masz solidnie wykonaną CSZ i podłączoną do IEC14 odczepu uziemiającego, to teraz przygotowujesz sobie dwa te obwody podniesienia masy, tak jak gadaliśmy wcześniej. 

Czyli dwie sztuki poniższego: 

Mostek KBPC 5010 ze zwartymi plus oraz minus.  Powstaje dwukońcówkowe ( ~, ~) urządzenie, które ma dwie diody (2 x Vbe) w prawo oraz dwie diody (2xVbe) w lewo. 

Z tak jak wyżej opisanym dwukońcówkowym urządzeniem łączysz równolegle rezystor mocy 10 tysięcy miliohmów, 50 Watów. 

Tak powstałe urządzenie (Układ Podniesienia Masy - UPM)  wykorzystujesz do połączenia Masy_Prawej z CSZ. 

Drugą sztukę takiego UPM wykorzystujesz do podłączenia Masy_Lewej z CSZ. 

Dzięki zastosowaniu takiej architektury, Masa_Prawa "widzi" Ziemię przez perspektywę plus/minus 2 x przewodząda dioda oraz 10 tysięcy miliohmów. 

W związku z powyższym, Masa_Prawa jest oddzielona od Masa_Lewa przez 4xVbe oraz 20 tysięcy miliohmów. 

Porównaj to z rezystancją ekranu Twoich interkonektów. Powiedzmy 100 miliohmów. 

Uzyskujesz w ten sposób międzykanałową pętlę masy, która Ciebie w ogóle nie boli. 

Albowiem z pierwszego prawa Kirchoffa: 

Suma Sił Elektromotorycznych generowanych przez antenę RCA  (o ile nie przekroczy napięcia 4xVbe) rozkłada się na rezystancjach w ramach Twojej ukochanej międzykanałowej pętli masy w taki oto sposób. 

E = I * ( R1 + R2 + R3 + R4 ). 

Podstaw teraz: R1 = R2 = 100 mili ohmów. R3 = R4 = 10 000 mili ohmów. 

Zatem spadek napięcia na rezystorach R3 oraz R4 będzie proporcjonalny do ich oporności. 

 Będzie zatem 10 000 / 100 = 100 razy WIĘKSZY jak na rezystancji R_ekran_interkonektu_1 = R_ekran_interkonektu_2 = 100 mili ohmów. 

Wykorzystując wzór na logarytmiczną miarę ilorazową, uzyskujemy rezultat: 20log(100) = 40 dB poprawy. 

Oczywiście jeśli korzystasz z renomowanych interkonektów, o grubym solidnym oplocie ekranu, który to ekran jest jeszcze osobno jednostronnie ekranowany, to od razu zauważysz, że wartości w tych obliczeniach przyjąłem dość konserwatywne. 

W zależności od zastosowanych interkonektów oraz wartości rezystorów 50W, można odstęp sygnału od międzykanałowo-pętlowego szumu poprawić nawet o 80 dB. 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co na to powie inspektor BHP ?  

No cóż, będzie kręcił nosem, ale przynajmniej Ciebie nie rozstrzela. 

Jeśli masz w tablicy bezpieczników Zabezpieczenie nadprądowe typu B16, to masz dobrą szansę, że w razie przebicia fazy na interkontekt, a potem pośrednio przez Układ Podniesienia Masy do Ziemi, to przez czas około 0,3 sekundy popłynie prąd zwarcia zgaduję 100 AMPER.  Zakładając oczywiście, że Twoja instalacja domowa ma rezystancję około 2,3 ohma: 230V / 2,3 = 100A. 

Co się dzieje:   Teraz wszyscy trzymają kciuki: 

Otóż co nastąpi wcześniej?   Przepalenie mostka KBPC 5010 który jest tylko na 50A?  Czy może przepalenie rezystora 10 ohm / 50W ?   Czy może po upływie (pesymistycznie) 0,5 sekundy, nieco powolny B16 rozłączy obwód? 

Warto w tym miejscu spojrzeć w parametry mostków prostowniczych. Zazwyczaj jest tak, że te mostki mają dość dużą bezwładność termiczną, pojemność termiczną. Są w stanie zatem przyjąć na klatę prąd zdecydowanie większy od nominalnego, pod warunkiem wszakże, że czas tego impulsu będzie na tyle KRÓTKI, że mostek nie zdąży się usmażyć i/lub wyparować. 

No dobra. Powiedzmy że inspektor BHP jest malkontentem i powie: Mostek napewno skorzysta z okazji i wyleci w powietrze, wyparuje, pozostawiając obwód otwarty, a użytkownika bez zabezpieczenia..... 

Wtedy wkracza do akcji Twój rezystor 50W, jako ostatni bastion ratunku. Ratunku przed malkontentem. 

No bo tak:  P = U * U / R.   P = 230 * 230 / 10 = 5 290 Watów.  Trochę dużo. Rezystor ma 50 Watów. 

Czyli przekraczamy moc nominalną rezystora około 106 razy tyle. 

Czy rezystor się spali? 

NIE. Nie spali się. 

O ile B16 w tablicy działa poprawnie. 

A nawet jeśli się spali,  zarówno rezystor jak i mostek - oba te komponenty jednocześnie, to niepoprawny optymista powie, że jest jeszcze trzeci bastion ratunku i obrony. 

Otóż któryś z tych elementów, w razie przeciążenia, może ulec awarii nie w kierunku obwodu otwartego, lecz raczej awarii w kierunku zwarcia. 

Zadasz być może na koniec pytanie: Czy taki układ jest zgodny z CE? 
Istnieje silne przypuszczenie, że NIE. Nie jest. 

Ale zaprezentowane rozwiązanie jest O NIEBO LEPSZE od tego, co robią igrający z życiem audiofile, którzy po prostu realizują chamskie podniesienie ziemi poprzez chamskie ODŁĄCZENIE Ziemi. W kontekście takiego radosnego ekstremizmu, zaprezentowane rozwiązanie wydaje się być (imho) zdroworozsądkowym kompromisem pomiędzy wymogami BHP a oczekiwaniami audiofila. 

Żeby była jasność:  NIE REKOMENDUJĘ zaprezentowanego rozwiązania. Co nie zmienia faktu, że SAM JE STOSUJĘ. No i wciąż żyję. Tfu, tfu. 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka tysięcy lat przed naszą erą, taki koleś Sun Tzu (Generał) napisał fajną książkę. Sztuka Wojny. 
Jeśli się nie mylę to chyba właśnie tam została zapisana taka ciekawa myśl, że jeśli Twój Wróg (międzykanałowa pętla masy) ma jakieś mocne atuty, które dla Ciebie są szkodliwe, to staraj się swoją strategię wojenną kreować w taki sposób, aby te jego atuty stały się nieistotne. 

Pewnych problemów nie da się wyeliminować.  Rozwiązać. 
Ale można sprawić, że zepchniemy je w krainę nieistotności. 

Albowiem pętla masy sama w sobie nie jest tym, co nas boli.  

Boli nas okoliczność, że ta pętla masy generuje spadki napięcia na ekranie interkonektu, a te się dodają do użytecznego sygnału.  Zatem nie próbujemy zlikwidować pętli masy.  Staramy się raczej zepchnąć ją w krainę nieistotności.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się nie znam dlatego zapytam tak: po co robić sprzęt audio z uziemieniem? W wielu seryjnych urządzeniach stosuje się połączenie dwu biegunowe bez PE. To wiele upraszcza i nie powoduje wielu problemów z pętla uziemienia (nie mylić z pętla masy audio)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Post Scriptum: 

Jeśli mieszkasz koło Dworca Kolejowego, Huty Aluminum, lub w strefie silnych zakłóceń w sieci energetycznej, z racji np. na działalności gospodarcze prowadzone w okolicy, to 2 x Vbe może być niewystarczającą ochroną, bo siano które łapiesz z powietrza może mieć czasem amplitudę wyższą jak te 1,5 Volta.  W takim przypadku - można rozważać dać dwa zwarte mostki obok siebie, podnosząc 2xVbe do 4x Vbe, czyli do trzech woltów.   Bardzo rzadko okazuje się to konieczne, acz znam jeden taki przypadek - audiofila z UK - któy mieszkał właśnie przy dworcu kolejowym.   Zdublowanie mostków - zadziałało. 

3 minuty temu, pataus napisał:

Ja tam się nie znam dlatego zapytam tak: po co robić sprzęt audio z uziemieniem? W wielu seryjnych urządzeniach stosuje się połączenie dwu biegunowe bez PE. To wiele upraszcza i nie powoduje wielu problemów z pętla uziemienia (nie mylić z pętla masy audio)
 

Ciekawą teorię przedstawiłeś.  Twierdzisz że jak nie ma uziemienia, to nie ma pętli masy? 
No bardzo ciekawa teoria, muszę przyznać. 

A o pasożytniczych pojemnościach pomiędzy uzwojeniem pierwotnym a wtórnym transformatora zasilającego - pomyślałeś? 
Urządzenia podwójnie izolowane, czyli "Bez PE" przypominają trochę Strusia Pędziwiatra, który wsadza głowę pod ziemię i udaje, że go nie ma. 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez zjj_wwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 14.04.2021 o 20:57, zjj_wwa napisał:

zarazem przez 20000 miliohmów.  To jest bardzo dużo. Zatem Masa_PRAWA jest praktycznie całkowicie odseparowana od Masa_LEWA. 

A czy nie czasem megaomów?

20000 miliomów, to 0,0002, albo ja coś pokrecilem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jamess8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, jamess8 napisał:

A czy nie czasem megaomów?

20000 milionów to 0,0002.

20 ohmów.   20 ohmów to jest dwadzieścia tysięcy MILI ohmów.   
Nigdzie nie padła nazwa mnożnika mega.  Przeczytaj jeszcze raz uważnie. 

Mili to jest jedna tysięczna. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak trochę zboku dodam, że jakby się pojawiła książka w temacie napisana przez kogoś kto ma o tym pojęcie to kupiłbym w ciemno bo chyba żadnej dedykowanej pozycji nie ma

pewno nawet lepiej po angielsku bo wtedy zasięg światowy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Daniel_68412
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buczenie to pętla masy, brum złe prowadzenie masy. Na ogół.

Szkodliwe działanie pętli masy nie kończy się na eliminacji przydźwięków, to jest zadaniem dość banalnym. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Post Scriptum: 
Jeśli mieszkasz koło Dworca Kolejowego, Huty Aluminum, lub w strefie silnych zakłóceń w sieci energetycznej, z racji np. na działalności gospodarcze prowadzone w okolicy, to 2 x Vbe może być niewystarczającą ochroną, bo siano które łapiesz z powietrza może mieć czasem amplitudę wyższą jak te 1,5 Volta.  W takim przypadku - można rozważać dać dwa zwarte mostki obok siebie, podnosząc 2xVbe do 4x Vbe, czyli do trzech woltów.   Bardzo rzadko okazuje się to konieczne, acz znam jeden taki przypadek - audiofila z UK - któy mieszkał właśnie przy dworcu kolejowym.   Zdublowanie mostków - zadziałało. 
Ciekawą teorię przedstawiłeś.  Twierdzisz że jak nie ma uziemienia, to nie ma pętli masy? 
No bardzo ciekawa teoria, muszę przyznać. 
A o pasożytniczych pojemnościach pomiędzy uzwojeniem pierwotnym a wtórnym transformatora zasilającego - pomyślałeś? 
Urządzenia podwójnie izolowane, czyli "Bez PE" przypominają trochę Strusia Pędziwiatra, który wsadza głowę pod ziemię i udaje, że go nie ma. 
 
 
Nic takiego nie stwierdziłem i nie mam żadnej teorii. Zapytałem i po raz kolejny zapytam o sprzęt produkowany seryjnie z dwubolcową wtyczką gdzie nie ma uziemienia a jest cisza w głośnikach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Bogdan napisał:

mój Sherwood nie ma uziemienia - kabel zasilający ma tylko 2 przewody.

Solidna firma. Zatem zadbali zapewne o to, aby pasożytnicza pojemność pomiędzy uzwojeniem pierwotnym a uzwojeniami wtórnymi w zasilaniu była możliwie jak najmniejsza. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Solidna firma. Zatem zadbali zapewne o to, aby pasożytnicza pojemność pomiędzy uzwojeniem pierwotnym a uzwojeniami wtórnymi w zasilaniu była możliwie jak najmniejsza. 
Jak to może wyglądać w praktyce?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Daniel_68412 napisał:

tak trochę zboku dodam, że jakby się pojawiła książka w temacie napisana przez kogoś kto ma o tym pojęcie to kupiłbym w ciemno bo chyba żadnej dedykowanej pozycji nie ma

pewno nawet lepiej po angielsku bo wtedy zasięg światowy

Może nie całkiem trafiające w sedno tematu, acz bardzo wartościowe pozycje: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Warto też pamiętać o materiałach szkoleniowych, jakie rozdają na kursach w zakresie uprawnień energetycznych na eksploatację, dozór oraz opomiarowanie instalacji elektroenergetycznych do 1kV. 

 

14 minut temu, pataus napisał:
32 minuty temu, zjj_wwa napisał:
Post Scriptum: 
Jeśli mieszkasz koło Dworca Kolejowego, Huty Aluminum, lub w strefie silnych zakłóceń w sieci energetycznej, z racji np. na działalności gospodarcze prowadzone w okolicy, to 2 x Vbe może być niewystarczającą ochroną, bo siano które łapiesz z powietrza może mieć czasem amplitudę wyższą jak te 1,5 Volta.  W takim przypadku - można rozważać dać dwa zwarte mostki obok siebie, podnosząc 2xVbe do 4x Vbe, czyli do trzech woltów.   Bardzo rzadko okazuje się to konieczne, acz znam jeden taki przypadek - audiofila z UK - któy mieszkał właśnie przy dworcu kolejowym.   Zdublowanie mostków - zadziałało. 
Ciekawą teorię przedstawiłeś.  Twierdzisz że jak nie ma uziemienia, to nie ma pętli masy? 
No bardzo ciekawa teoria, muszę przyznać. 
A o pasożytniczych pojemnościach pomiędzy uzwojeniem pierwotnym a wtórnym transformatora zasilającego - pomyślałeś? 
Urządzenia podwójnie izolowane, czyli "Bez PE" przypominają trochę Strusia Pędziwiatra, który wsadza głowę pod ziemię i udaje, że go nie ma. 
 
 

Nic takiego nie stwierdziłem i nie mam żadnej teorii. Zapytałem i po raz kolejny zapytam o sprzęt produkowany seryjnie z dwubolcową wtyczką gdzie nie ma uziemienia a jest cisza w głośnikach.

Trudno mi jest dyskutować z tak przedstawionym argumentem. Nie odpowiadam za to, kto co seryjnie produkuje. 
A gdy ostatnio słyszałem coś zbliżonego do ciszy, to było to w komorze anechoicznej. 

5 minut temu, pataus napisał:
8 minut temu, zjj_wwa napisał:
Solidna firma. Zatem zadbali zapewne o to, aby pasożytnicza pojemność pomiędzy uzwojeniem pierwotnym a uzwojeniami wtórnymi w zasilaniu była możliwie jak najmniejsza. 

Jak to może wyglądać w praktyce?

Rdzeń typu EI z grubą izolacją między prawą a lewą sekcją karkasu. Lub np. trafko typu CC z dwoma karkasami - osobny dla pierwotnego, osobny dla wtórnych.    Takie zwiększenie odległości zawsze trochę pomaga. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych propozycjach, co opisałem wcześniej, padło gdzieś po drodze stwierdzenie typu: "połączenie MASY_PRAWEJ poprzez UPM do CSZ.   W tej wypowiedzi jest pewna doza dowolności, albowiem wiemy, że MASA_PRAWA to nie jest punkt. To jest cały system.  Długi i Szeroki. Zaczynający się zapewne gdzies w okolicach zasilacza, rozpostarty po czarne terminale głośnikowe czy okolice ekranów wejściowych wtyczek sygnałowych. 

Posotawiam tutaj nierozstrzygniętą kwestię, KTÓRY konkretnie punkt masy prawej (czy analogicznie lewej) należy połączyć poprzez UPM do CSZ. 

Zapewne jest spora grupa zwolenników "uziemiania" masy bezpośrednio z okolic ekranu gniazda wlotowego RCA. 
Zapewne jest równie spora grupa zwolenników "uziemiania" masy z okolic zasilacza, z punktu pomiędzy głównymi kondensatorami elektrolitycznymi za mostkami prostowniczymi. 
Być może są też inne koncepcje. 

Nie próbuję tutaj rozstrzygać, KTÓRY konkretnie punkt podsystemu masy należy łączyć.  Zapewne wybrałbym coś z okolic wtyczki wejściowej RCA.   Ale tutaj są różne szkoły, różne doświadczenia, różne opinie, różne pomysły. No i różne sprzęty, które mogą różnie reagować. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Trudno mi jest dyskutować z tak przedstawionym argumentem. Nie odpowiadam za to, kto co seryjnie produkuje. 
A gdy ostatnio słyszałem coś zbliżonego do ciszy, to było to w komorze anechoicznej. 

Właściwie to nie argument tylko fakt, że sprzęt audio jest dopuszczony do naszego i europejskiego rynku bez uziemiania obudowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, pataus napisał:

Właściwie to nie argument tylko fakt, że sprzęt audio jest dopuszczony do naszego i europejskiego rynku bez uziemiania obudowy.

Ok, ale mówimy o moim wzmacniaczu diy, lub o przeróbkach Sherwooda w przypadku Bogdana.

Bogdanowi brumi a ja chciałbym mieć wzmacniacz uziemiony celem ochrony rodziny przed moją radosną twórczością. 

Natomiast radośnie zrobiłem dual mono i nie bardzo miałem pojęcie jak to uziemić. Bardzo się cieszę że Bogdan zadał pytanie, bo tez mnie ono nurtowało. 

W moim wypadku akurat nie jestem w stanie zapewnić separacji która uprawniałaby do wykonania obudowy bez uziemienia. Choćby przez brak wiedzy i umiejętności zapewniającej pewność tego co robię. 

Jako że zjj_wwa (kurczę, masz jakieś imię? Bo nietrudno wykonać błąd w twoim nicku - musiałem kopiować 🙂 )ma uprawnienia, to zakładam jakąś wiedzę idącą za tym jak co zrobić nawet jeśli nie zgodnie z normą, to w miarę bezpiecznie. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, micwoj napisał:

Ok, ale mówimy o moim wzmacniaczu diy, lub o przeróbkach Sherwooda w przypadku Bogdana.

Bogdanowi brumi a ja chciałbym mieć wzmacniacz uziemiony celem ochrony rodziny przed moją radosną twórczością. 

Natomiast radośnie zrobiłem dual mono i nie bardzo miałem pojęcie jak to uziemić. Bardzo się cieszę że Bogdan zadał pytanie, bo tez mnie ono nurtowało. 

W moim wypadku akurat nie jestem w stanie zapewnić separacji która uprawniałaby do wykonania obudowy bez uziemienia. Choćby przez brak wiedzy i umiejętności zapewniającej pewność tego co robię. 

Jako że zjj_wwa (kurczę, masz jakieś imię? Bo nietrudno wykonać błąd w twoim nicku - musiałem kopiować 🙂 )ma uprawnienia, to zakładam jakąś wiedzę idącą za tym jak co zrobić nawet jeśli nie zgodnie z normą, to w miarę bezpiecznie. 

Mów mi Zygmunt.  lub Ziggy.   

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całą konstrukcja powinna być przemyślana od samego początku a nie ładować jak popadnie a potem kombinować jak koń pod górę.  

Należy unikać pętli mas, bo one zawsze stanowią problem. O ile metodami opisanymi przez ziggy można wyeliminować bum,  to te piękne wzory sprawdzają się jedynie do częstotliwości niskich. Każda zaś dodatkowa oporność na masie i przewód pogarsza właściwości działania elektroniki w zakresie wysokich częstotliwości.  Ideałem jest, by masa miała zawsze i wszędzie jednakowy potencjał, czyli była wielkości punktu. 😉 Ideałów nie ma w rzeczywistości, ale warto mieć je w tyle głowy przy tworzeniu projektu.

Inne też są nieco specyfiki podejścia dla urządzeń lampowych a inne tranzystorowych. Lampy są mniej wrażliwe na zakłócenia w.cz ale bardziej czułe na zakłócenia z układów zasilających. 

Wkładanie dwóch traf do jednej obudowy już jest dodatkowym problemem. 

Z punktu widzenia wiele wymagań bywa ze sobą sprzecznych. Tak bywa też w przypadku bezpieczeństwa w stosunku do jakości. itd, itd. Sztuka polega na szukaniu i realizowaniu najbardziej optymalnych kompromisów.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, jar1 napisał:

Należy unikać pętli mas, bo one zawsze stanowią problem. O ile metodami opisanymi przez ziggy można wyeliminować bum,  to te piękne wzory sprawdzają się jedynie do częstotliwości niskich. Każda zaś dodatkowa oporność na masie i przewód pogarsza właściwości działania elektroniki w zakresie wysokich częstotliwości. 

No i ok, od rca do końcówki jest jeden przewód masy ekranowany oplotem spiętym z jednej strony do punktu w zasilaczu, następnie od końcówki do punktu na zasilaczu jest drugi kabel masy, od wyjścia głośnikowego do tego samego punktu na zasilaczu trzeci kabel. Ten od RCA cieńszy, te od końcówki i głośników grubsze. No i coś z masami Borys pokombinował na samych końcówkach, ale w to nie wchodzę, za cienki jestem w uszach. 

Natomiast chcę uziemić obudowę i dać wszystko na pi razy drzwi jeden potencjał mniej więcej ziemi. 

 

Coś jest złego w tym rozumowaniu? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, pataus napisał:


 


Właściwie to nie argument tylko fakt, że sprzęt audio jest dopuszczony do naszego i europejskiego rynku bez uziemiania obudowy.
 

Jest taka kategoria sprzętu, która zgodnie z obowiązującymi normami "nie musi" być uziemiana.  To są tak zwane urządzenia podwójnie izolowane.  Czyli w konstrukcji takiego urządzenia są przynajmniej dwie niezależne przeszkody, które uniemożliwiają przedostanie się "fazy" na "obudowę" lub części narażone na kontakt z dotykiem użytkownika. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, jar1 napisał:

Ideałem jest, by masa miała zawsze i wszędzie jednakowy potencjał, czyli była wielkości punktu

 

Hey, no ale to co zaproponowałem nie stoi w sprzeczności z tym co mówisz.  Czy ktoś sobie zrobi masę w układzie szyna, czy gwiazda, czy co mu tam pasuje, to jest zupełnie inna bajka i mieści się pod  szerokim pojęciem "Masa_Prawa".   Czy np. Masa_Lewa.   Ja nie rozstrzygałem o sposobie rozprowadzenia, o strategii masy w ramach samego bloku wzmacniacza. 
Ja gadałem jedynie o relacjach pomiędzy tą masą (masami) a Centralną Śrubą Ziemi. 

To są dwie odrębne kwestie. 

2 minuty temu, pataus napisał:

Czy rezystor lub rezystor równolegle z kondkiem od masy do obudowy jest jedną z nich?


 

W kontekście urządzeń podwójnie izolowanych?   Jak sama nazwa wskazuje - obudowa musi być podwójnie izolowana, aby urządzenie było podwójnie izolowane. 

W tym kontekście, łączenie obudowy z "czymkolwiek" z wnętrza elektroniki stoi w sprzeczności z tą koncepcją - przynajmniej w rozumieniu  BHP. 

4 minuty temu, pataus napisał:

Czy rezystor lub rezystor równolegle z kondkiem od masy do obudowy jest jedną z nich?


 

Opisana tutaj przez Ciebie koncepcja jest bliskim krewnym tego, co ja opisałem, acz w nieco rozbudowanej wersji. 
Konda - bym nie dawał. Ale to kwestia gustu. A jeśli dawać, to niedużej wartości. Np. kilka nanofaradów. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.