Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  643 członków

Sony Klub
IGNORED

Sony E77ESD - prawy kanał zanika


restimek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam problem z moim Sony E77ESD

Kupiłem go na niemieckim ebay i po dwóch tygodniach od podłączenia go zaczął się problem z zanikaniem prawego kanału.   Dzieje się to losowo.  Niezależnie czy E77ESD jest już "rozgrzany czy nie". Czasem potrafi działać poprawnie cały dzień a czasem problemy są co chwilę. 

Prawy kanał nie zanika zupełnie.  Jest po prostu  o wiele cichszy i gra jakby był pozbawiony części pasma sygnału.   A kiedy spróbuje wyrównać głośność porkętłem "balanse" przekręcając je na maxa w prawo, to i tak słychać że prawy kanał jest ciszy plus słychać zniekształcenia. 

Potencjometry nie trzeszczą,   dzieje się to niezależnie od źródła dźwięku, niezależnie czy source direct jest włączony czy nie.      Dzieje się to na obydwu wyjściach pre out.

Na słuchawkach problem nie występuje.  

Testowałem i gdy problem był na głośnikach - przełączałem pokrętło na słuchawki i było ok na słuchawkach  - potem z powrotem na głośniki - i problem był i tak kilka razy.  

Wykluczam tez problem z kablem lub końcówka mocy bo zamieniając  wtyczki  kabla - lewy z prawym - na wyjściu pre out problem pojawia sie w lewym glosniku.

Podłączałem też do innej końcówki i też problem był. 

 

Śledząc  schemat tego przedwzmacniacza widzę ze droga sygnalu do sluchawek jest taka sama jak do wyjscia pre out... Dopiero na koncu jest przekaźnik  przełączający sygnał na słuchawki lub wyjście pre out.   No i za przekaznikiem wiadomo - wzmacniacz sluchawkowy.

Więc jeśli na słuchawkach jest OK to domniemam że problem może być z przekaźnikiem?

 

Oddałem ten Pre do serwisu ale w serwisie problem nie wystąpił.  Powiedziano mi dodatkowo że takie przekaźniki jakie są zamontowane w tym urządzeniu są już niedostępne i zamienniki również.  Ponieważ jest tam inny rozstaw pinów.

1. Czy to faktycznie może być wina przekaźnika? 

2. Czy spotkaliście się z tego typu problemem w tym modelu?

3. Czy faktycznie przekaźniki do niego nie są dostępne? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...
W dniu 22.04.2021 o 17:07, restimek napisał:

1. Czy to faktycznie może być wina przekaźnika? 

2. Czy spotkaliście się z tego typu problemem w tym modelu?

3. Czy faktycznie przekaźniki do niego nie są dostępne? 

1. - może. Aby to wykluczyć należy taki przekaźnik wylutować, podpiąć go do zasilania (na obudowie jest informacja o napięciu) a następnie zmierzyć rezystancje styków. Jeśli się nie mylę to te przekaźniki były zalane klejem od spodu i są nierozbieralne przez co są dużo trwalsze od zwykłych przekaźników np. głośnikowych.

2. - w tym modelu nie, ale w TA-E80ES tak

3. - Nie spotkałem się jeszcze w urządzeniach firmy SONY z przekaźnikiem którego nie dało by się kupić. Oczywiście szukanie po numerach z instrukcji serwisowej lub po symbolu oryginału to droga donikąd. Da się kupić współczesne zamienniki np. Omrona. Kluczem jest znać parametry oryginału czyli przede wszystkim napięcie, rozstaw styków, ilość wyprowadzeń. Można pobrać katalog produktów producenta przekaźników i w ten sposób szukać. 

Ja jednak zastanawiam się nad czym innym. Przedwzmacniacz ma około 30 lat. Znasz jego pochodzenie? Jakąś jego historie serwisową? Czy taką posiada? Jeśli tak to co było robione i w jaki sposób? Tam jest trochę elementów stykowych które mogą sprawiać kłopoty. A może po prostu masz zimne luty na gniazdach czincz - też bardzo częsty problem w urządzeniach sony serii ES

SONY - TA-F500ES, TA-F770ES, TA-F800ES, TA-N80ES, TA-E80ES, ST-S770ES, ST-S500ES, CDP-X559ES -2x. NAKAMICHI - OMS-5E, OMS-7E. YAMAHA - M4 - 2x, C-4, C-6, T550. Bowers & Wilkins 602.S3. sorento.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź 🙂 Ale już udało mi się rozwiązać problem. Oddałem urządzenie do innego serwisu

1.  W urządzeniu była cała masa zimnych lutów.  W zasilaczu... na głownej płycie... podobno dosłownie wszędzie. 

2. Kupiłem przekaźnik na ebay.  Ten sam model tej samej firmy.  Ale sprzedawca z Chin więc zamiennik.    Pomimo że oryginał podczas pomiarów nie wykazywał problemów to profilaktycznie wymieniono mi przekaźnik na ten co zamówiłem. 

3. Nichicony muse które były w zasilaczu trzymały około 50% pojemności - zostały wymienione.  (Całe szczęście głowne kondensatory zasilacza są w bdb kondycji).  Dodatkowo wymienione zostały 2 nichicony w torze audio - też już nie trzymały parametrów.   Oraz profilaktycznie 2 Elny Duorex - bo jak wiadomo lubią się wylać, choć podczas pomiarów trzymały wartości fabryczne. 

 

Historia serwisowa tego urządzenia nie jest mi znana.  Ale na szczęście w/w czynności przyniosły pozytywny skutek.  Wszystko działa bdb.  🙂 

 

PS.  Porównywałeś może kiedyś E77ESD do E80ES?  Mocno się różnią brzmieniowo?  I jeśli tak to na korzyść którego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 11.06.2021 o 16:13, restimek napisał:

Porównywałeś może kiedyś E77ESD do E80ES?  Mocno się różnią brzmieniowo?  I jeśli tak to na korzyść którego?

Mam TA-E80ES około 10 lat a TA-E77ESD mam około 6 lat. Nigdy ich nie porównywałem. TA-E77ESD mam z powodów czysto zbierackich - stoi i cieszy oko 🙂

SONY - TA-F500ES, TA-F770ES, TA-F800ES, TA-N80ES, TA-E80ES, ST-S770ES, ST-S500ES, CDP-X559ES -2x. NAKAMICHI - OMS-5E, OMS-7E. YAMAHA - M4 - 2x, C-4, C-6, T550. Bowers & Wilkins 602.S3. sorento.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Bartek_Gdynia napisał:

Mam TA-E80ES około 10 lat a TA-E77ESD mam około 6 lat. Nigdy ich nie porównywałem. TA-E77ESD mam z powodów czysto zbierackich - stoi i cieszy oko 🙂

Owszem bardzo cieszy oko 😉 Ale ja bym nie wytrzymał by przez tyle lat nie porównać obydwu modeli do siebie 😉 

w sieci też ciężko znaleźć porównanie dźwiękowe tych dwóch modeli ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Nie chce żebyś pomyślał że jestem próżny, ale napisze pewien istotny fakty który może tak być odebrany. Mam tyle przedwzmacniaczy, końcówek mocy i w ogóle urządzeń audio firmy Sony że autentycznie nie chce mi się ich porównywać... Bardziej do gustu przypadł mi TA-E80ES ze względu na design i budowę. Innym faktem jest też to że katalogowo był oferowany pod TA-N80ES i tak się składa że też mam cztery sztuki i jakoś tak bardziej mi to w całość się układa 🙂 Bardziej jestem ciekaw TAE-8450 który też mam, ale jakoś nie było czasu w ogóle go sprawdzać czy gra... Na pewno przyjdzie taki moment że sobie porównam TA-E77ESD z TA-E80ES 🙂

SONY - TA-F500ES, TA-F770ES, TA-F800ES, TA-N80ES, TA-E80ES, ST-S770ES, ST-S500ES, CDP-X559ES -2x. NAKAMICHI - OMS-5E, OMS-7E. YAMAHA - M4 - 2x, C-4, C-6, T550. Bowers & Wilkins 602.S3. sorento.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
W dniu 25.06.2021 o 18:45, Bartek_Gdynia napisał:

Na pewno przyjdzie taki moment że sobie porównam TA-E77ESD z TA-E80ES 🙂

Fajnie jakbyś wtedy pochwalił się swoimi subiektywnymi odczuciami 🙂.  Jeśli różnica byłaby ogromna na rzecz 80 to pewnie gdzieś tam chodziła by mi po głowie  zmiana 😉  choć jeśli idzie o design to bardziej mi się podobają przyciskowe selektory wejść niż na "pokrętło" 😉 

 

W dniu 25.06.2021 o 18:45, Bartek_Gdynia napisał:

Nie chce żebyś pomyślał że jestem próżny, ale napisze pewien istotny fakty który może tak być odebrany. Mam tyle przedwzmacniaczy, końcówek mocy i w ogóle urządzeń audio firmy Sony że autentycznie nie chce mi się ich porównywać...

Kolekcjonowanie sprzętu to nic złego 😉 A jeśli finanse na to pozwalają to... czemu by nie? 😉 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
 Udostępnij



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.