HiFiMAN Sundara - czy warto?

[dementor]

Moje dotychczasowe słuchawki ulegają już co chwilę naturalnej, wiekowej destrukcji /HD650, SHP8900/ i już nie chce mi się co chwilę ich reanimować.

Słuchawki nie są moim głównym przekaźnikiem dźwięku, a jedynie wieczorno-nocnym dodatkiem podłączanym do dziury w MA252 lub Audiolaba 6000A. Niestety w obecnej sytuacji wszystkie salony i sklepy audio w mojej okolicy są pozamykane i jedyną możliwością przesłuchania sprzętu jest jego zakup i ew. zwrot. Sundara wpadły mi w oko, niestety nie mam pojęcia czego się po nich spodziewać.

Czy ktoś z Was takowe posiada i może napisać trochę o swoich odczuciach np. w stosunku do HD650 lub podobnych?

Zapomniałem dodać, że kabeo od razu do wymiany, bo potrzebuję 4 metry.

Edytowane 25 Kwietnia 2021 przez dementor

[kontomatiego]

Mnóstwo materiału w sieci na ich temat, z wszelkimi pomiarami włącznie. 
Są także porównania i odniesienia do Senków oraz podobnych.

Ktoś ma to tu przepisać, czy jakiego rodzaju informacji oczekujesz?

Kabla nie trzeba wymieniać, można dorobić przedłużacz na bazie Klotz np.

 

[dementor]

Tak, są, podobnie jak tysiące innych recenzji. Zapytałem osoby które fizycznie są właścicielami i mogą podzielić się swoimi przemyśleniami. Nie oczekuję przekopiowania tekstu, ale wyrażenie własnej opinii. Teksty potrafię wyszukiwać, czytać i zrozumieć. Dziękuję za troskę.

Co do kabla, nigdy nie stosuję przedłużaczy i tym podobnych rzeczy, bo wiem jak każde dodatkowe połączenie potrafi degradować dźwięk.

[kontomatiego]

Nt Sundar materiału jest tak dużo, że nie ma obawy o subiektywzim pojedynczego testu, opinii. Tylko odsłuch może posunąć dalej Twoją wiedzę.

Ja polecam.

Patrząc na polubione przez Ciebie kluby, ich charakter powinien spełnić Twoje oczekiwania - technicznie bardzo poprawnie - naturalnie i swobodnie, z odrobiną słodyczy, bez ofensywności Focali, pudełkowatości/studyjnego charakteru Sennheiserów, krzykliwości AT, czy pogrubienia Audeze.

Co do kabla, bym nie dramatyzował. Z przedłużką Klotz wg mnie grają lepiej - te ukłucia raz po raz, w górnych rejestrach znikają. Ale to pewnie zależne także od wielu innych elementów toru. W każdym razie, recabling za cenę niewiele niższą od samych słuchawek jest absurdem.

Edytowane 25 Kwietnia 2021 przez kontomatiego

[dementor]

O, właśnie takich opisów oczekiwałem. Bez dramaturgii lub siłowych nagonek na tak lub nie. Dziękuję bardzo za wypowiedź. Mam dobre układy z salonami i nie chcę uskuteczniać zabawy w oddawanie rozpakowanego sprzętu, wiem że na tym tracą. Twoja wypowiedź bardziej przekonuje mnie w kierunku ich zakupu.

[Terrapin]

5 godzin temu, dementor napisał:

Czy ktoś z Was takowe posiada i może napisać trochę o swoich odczuciach np. w stosunku do HD650 lub podobnych?

Mam HD650 i Sundary. I moim zdaniem warto mieć jedne i drugie. Sundary mają wszystkiego więcej: przestrzeni (sceny), basu, sopranu, czaru i klasy. Ale jakoś dziwnie jest tak, że czasem dobrze wrócić do nudnych Sennheiserów, no bo ta średnica... Ach! Głosy brzmią właśnie tak, jak w HD650! Sundary do zbliżonego efektu potrzebują niewielkiej korekcji EQ (nb. uważam, że słuchawki bez korekcji i cross-feedu to audiofilskie średniowiecze), ale i tak 650-tki mają tu przewagę. Nawet jeżeli wszystko w nich gra w środku głowy. 

Sennheisery są też dużo lżejsze, chociaż Sundary, mimo że ciężkie, bardzo dobrze leżą na głowie. Chińskie planary, z racji budowy, nie tłumią żadnych dźwięków z zewnątrz. HD650 też są otwarte, ale jakąś tam własną akustykę i minimalne tłumienie mają. Nowe, lub z nowym pałąkiem (właśnie w swoich wymieniłem) znacznie mocniej dociskają się do uszu, niż HiFiMany. 
 

Sundary są mniej prądożerne niż Sennheisery, ale i jedne i drugie lepiej się poczują z dobrym wzmacniaczem. Wieść gminna niesie, że HD650 są stworzone do lampy. Planuję sprawić im lampowego partnera za czas jakiś.

Sundary bardzo polecam, Sennheisery radzę zachować i odbudować. Jeżeli przetworniki są w dobrym stanie, pozostałe części nie są jakoś dramatycznie drogie. Ja wymieniłem obdrapany i rozklekotany pałąk i czekam na nowe, skórzane pady Brainwavs i kabel Forza Audio. 
 

[dementor]

40 minut temu, Terrapin napisał:

Mam HD650 i Sundary. I moim zdaniem warto mieć jedne i drugie. Sundary mają wszystkiego więcej: przestrzeni (sceny), basu, sopranu, czaru i klasy. Ale jakoś dziwnie jest tak, że czasem dobrze wrócić do nudnych Sennheiserów, no bo ta średnica...

Czyli - aż wstyd się przyznać- wypisz, wymaluj Philipsy SHP8900. Dlatego też trzymałem je razem i przesiadałem się w zależności od humoru i zapotrzebowania.

Zwłoki oczywiście zatrzymam i naprawię kolejny raz. Padają w obu pałąki, gniazda i kable, bo moja łądniejsza połowa /choć sam aż tak brzydki nie jestem 😉 / lubi sobie przysnąć w słuchawkach, a przy wybudzaniu to już różnie bywa...

[Terrapin]

33 minuty temu, dementor napisał:

przesiadałem się w zależności od humoru i zapotrzebowania.

Bardzo długo broniłem się przed słuchawkami, ale od czasu do czasu je kupowałem i w zasadzie każde kolejne mnie odrzucały. A okazuje się, że wielu rzeczy po prostu nie wiedziałem, po pierwsze, że np. HD650 czy AKG K701 z telefonem albo byle wzmacniaczykiem nie zagrają dobrze. Po drugie, że różnice pomiędzy nie tylko upodobaniami dźwiękowymi, ale wręcz anatomią i charakterystyką narządu słuchu są u ludzi tak duże, że słuchawki rewelacyjne według kogoś dla mnie mogą być fatalne (tak było z K701) i vice versa. Po trzecie, nie ma słuchawek idealnych, więc warto mieć kilka różnych par. 

[Ghotti]

a ktoś ma może porównanie Sundara vs Monoprice Monolith M1070 ? Cena jest podobna. Monolith podobno bardzo udana konstrukcja.

[Daniel55]

Nie tak dawno miałem ten sam problem, testowałem różne słuchawki m.in. Sundara, Meze i Beyerdynamic DT990. Każde grają inaczej i do końca nie wiem które są najlepsze. Kupiłem Beyery, dużo tańsze od pozostałych i najlepiej mi leżały na głowie. Jestem bardzo zadowolony, nawet kilkugodzinne słuchanie nie powoduje zmęczenia. Polecam dokładnie posłuchać i nie sugerować sie do końca przeczytanymi tekstami.

[Terrapin]

4 godziny temu, Daniel55 napisał:

Polecam dokładnie posłuchać i nie sugerować sie do końca przeczytanymi tekstami.

Tekstami o wyższości DT990 też? 🙂

Nota bene bardzo dobre słuchawki. I tak jak każde, nie dla każdego. Miałem, pozbyłem się. Ale przyznaję, że np. przy ostrzejszym, rockowym graniu mogą się bardziej podobać niż Sundary czy HD650. No i relacja ceny do jakości dźwięku jest rewelacyjna. 

[Ghotti]

monolith m1070 vs HiFiMan Sundara i powiem tyle. Różnica jest dosyć subtelna ale zauważalna, monolityhy są bardziej detaliczne? cieplejsze? wyraźniejsze? ogólnie jeśli ktoś myśli nad HiFiMan Sundara to polecam koniecznie porównać z monolith m1070 cena jest praktycznie ta sama, a dla mnie wygrywają, a jestem głuchy dodam 😄

Duży duży minus co tutaj już czytałem mam 192cm wzrostu proporcjonalnie dużą głowę i te słuchawki mimo że są dosyć ciężkie to się po prostu zsuwają z głowy. Jak się siedzi to jest ok, ale się z nimi schylić to spadaja/zsuwają się jak ktoś lubi machać głową to też zdecydowanie nie polecam to są słuchawki zeby usiąść lub walnąć się w łóżku i słuchać. Do tego polecam.

[dementor]

8 minut temu, Ghotti napisał:

monolith m1070 vs HiFiMan Sundara i powiem tyle. Różnica jest dosyć subtelna ale zauważalna, monolityhy są bardziej detaliczne? cieplejsze? wyraźniejsze? ogólnie jeśli ktoś myśli nad HiFiMan Sundara to polecam koniecznie porównać z monolith m1070 cena jest praktycznie ta sama, a dla mnie wygrywają, a jestem głuchy dodam 😄

 

A jak z jakością wykonania?

[Terrapin]

20 minut temu, Ghotti napisał:

po prostu zsuwają z głowy

Możesz w nich zdaje się zagiąć do środka metalowe pasy zawieszeń przetworników. Nie wiem, jak to się dokładnie nazywa, ale chodzi o ten element, który wysuwa się z opaski nagłownej. Jeżeli masz sporą głowe, to pewnie duża częśc tych pasów jest na zewnątrz. Widziałem to w jakiejś recenzji w YT, słuchawek nie znam.

[Ghotti]

17 minut temu, dementor napisał:

A jak z jakością wykonania?

których? W obydwu nie widzę problemu jeśli chodzi o wykonanie. Natomiast Sundara kiedy sobie leżą to słuchawki się mocno do siebie dociskają co powoduje wgniecenie pianek

 

2 minuty temu, Terrapin napisał:

Możesz w nich zdaje się zagiąć do środka metalowe pasy zawieszeń przetworników. Nie wiem, jak to się dokładnie nazywa, ale chodzi o ten element, który wysuwa się z opaski nagłownej. Jeżeli masz sporą głowe, to pewnie duża częśc tych pasów jest na zewnątrz. Widziałem to w jakiejś recenzji w YT, słuchawek nie znam.

faktycznie jest to dosyć giętkie.

[dementor]

Chciałem dzisiaj zamówić m1070 oraz Sundare aby mieć porównanie i jedne z nich odesłać. Zdziwiłem się, bo na moim rynku nigdzie nie ma m1070. Po kilku telefonach dowiedziałem się, że dystrybutorzy zrezygnowali z handlu monolithami, gdyż producent odwalił jakąś szopkę z gwarancją i nie przyjmują zwrotów. Dopóki się to nie zmieni, Monoprice nie będą dostępne w handlu, przynajmniej w DE, NL i BE. Szkoda....

[Terrapin]

2 godziny temu, dementor napisał:

aby mieć porównanie

Kup Sundary, porównaj z HD650 😉

[dementor]

Zamówiłem HiFiMan'a oraz gniazdo do HD650 🙂

[Terrapin]

W dniu 30.04.2021 o 21:12, dementor napisał:

Zamówiłem HiFiMan'a oraz gniazdo do HD650 🙂

Podziel się wrażeniami, kiedy już przesyłka dotrze! Sundary są świetne, ale paradoksalnie dzięki nim w końcu doceniłem HD650.

[pinatubo]

16 godzin temu, Terrapin napisał:

Sundary są świetne, ale paradoksalnie dzięki nim w końcu doceniłem HD650.

 A  czy  mógłbyś   napisać    dlaczego  doceniłes  650 tki ,  w porównaniu  do  sundar ? 

[Terrapin]

9 godzin temu, pinatubo napisał:

dlaczego  doceniłes  650 tki

HD650 są nudne, nie mają szerokiej sceny, na górze kocyk, na dole też tak sobie. Chociaż barwy oddają pięknie, to chciałoby się więcej i Sundary wszystkiego mają więcej: przestrzeni, sopranu, basu. Na dodatek to wszystko podają z kulturą, nic nie kłuje, nie dudni, a barwy równie piękne.

Ale dopiero porównując jedne i drugie, zwłaszcza w repertuarze wokalnym, lub np. w mniejszych składach kameralnych najłatwiej wychwycić klasę, z jaką Sennheisery odtwarzają średnicę. Głos czy skrzypce solo na HD650 brzmią „właśnie tak”. Gdyby Sundary to potrafiły, byłyby słuchawkami doskonałymi, a tak są po prostu świetne.  

Czy gdybym nie miał starych HD650, kupiłbym je teraz jako „uzupełnienie” Sundar? Pewnie nie.

Czy się ich pozbędę? W życiu! 🙂

[Mateon]

W dniu 26.04.2021 o 13:28, Terrapin napisał:

Tekstami o wyższości DT990 też? 🙂

Nota bene bardzo dobre słuchawki. I tak jak każde, nie dla każdego. Miałem, pozbyłem się. Ale przyznaję, że np. przy ostrzejszym, rockowym graniu mogą się bardziej podobać niż Sundary czy HD650. No i relacja ceny do jakości dźwięku jest rewelacyjna. 

A tak z ciekawości... Mowa o DT 990 PRO czy Edition? Ja znam i mam PRO. Dla mnie wygodne nie są bo po 20-30 minutach boli mnie w nich szyja za uszami. Zastanawiam się czy one brzmią tak samo. Gdy robiłem odsłuch Edition nie mieli.   

[Terrapin]

30 minut temu, Mateon napisał:

DT 990 PRO czy Edition?

Miałem PRO 250 Ohm.

[AVstore.pl]

W dniu 29.04.2021 o 13:44, dementor napisał:

A jak z jakością wykonania?

M1070 są naprawdę przyzwoicie wykonane. Też zgodzę się z przedmówcami, to bardzo ciekawa alternatywa dla HiFiMana. Jeżeli byłaby potrzeba to możemy umówić się na wypożyczenie, mamy dostępne od ręki.

[Rucia1]

Miałam Sundary, teraz mam Anande. Sundara bardzo fajne do jazzu, generalnie tam gdzie jest dużo wokalu, szeroka scena i przestrzeń. Dziwie się jak piszecie, o średnicy, ze to ich słaba strona. Jako minus to raczej prędkość, do rocka czy metalu są za leniwe. 

[Funnykris]

Sundary. Miałem na testach. Oddałem. Niestety ale w porównaniu do DT990 są mniej uniwersalne. Beyery do wszystkiego się nadają. Jak coś nie tak lekka korekcja albo po prostu dobranie odpowiednio wzmacniacza. Ale za cenę Hifiman Sundara mamy generalnie DT990 i 880. Zestaw i do metalu i do jazzu.

[Terrapin]

W dniu 27.05.2021 o 23:37, Rucia1 napisał:

Dziwie się jak piszecie, o średnicy, ze to ich słaba strona

Akurat ja napisałem tylko, że HD650 odtwarzają średnicę z (domyślnie wyższą) klasą, a nie że słabą stroną Sundar jest średnica. Sundary są super. 

 

[Misio38]

W dniu 25.04.2021 o 14:38, dementor napisał:

Sundara wpadły mi w oko, niestety nie mam pojęcia czego się po nich spodziewać.

Spodziewać się można tego, jak to z hifiman bywa, że się szybko rozlecą.

W dniu 27.05.2021 o 23:37, Rucia1 napisał:

są za leniwe

Jak 90% planarów.

[Rucia1]

Godzinę temu, Misio38 napisał:

Spodziewać się można tego, jak to z hifiman bywa, że się szybko rozlecą.

Jak 90% planarów.

Niekoniecznie Ananda są zdecydowanie szybsze albo sendy aiva

[dementor]

Sundary odjechały do sklepu, nie wniosły nic ponad SHP8900, poza tym nie przekazywały lepszego basu (brak sub basu) w stosunku do moich kolumn Xavian,  SHP to potrafią a nowy kabel przywrócił je do normalnej użyteczności.  Niestety naprawa gniazda w HD650 tylko potwierdziła zbytnie odchudzenie gąbek w nausznikach... te ładnych kilka lat potwierdza znikanie ich i potrzebę wymiany naleśników. 

Gdy wrócą pieniądze na konto, zamówię dla porównania AKG K702 i DT990 i 880.