Skocz do zawartości
IGNORED

Budowa toru od zera - jak dobrać elementy


PanJa

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, 747 napisał:

W oficjalnym przekazie króluje Led Zeppelin.

Doceniam, ale nie lubię Led Zeppelin, poza drugą płytą i niektórymi pozycjami z pierwszej z jakimiś jeszcze dodatkami z trzeciej i czwartej, reszty ich twórczości nie trawię.

Po prostu.

Męczą mnie, doceniam tylko ogólny kunszt.

Jeśli chodzi o Zeppelinów, to najbardziej lubię Dazed and Confused, No Quarter, Since I've Been Loving You, 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, przemak napisał:

Breadfan się nie liczy, dwa akordy w tym jeden bez znaczenia

Mocne !

Dzięki przemak.

Dla mnie, ten jeden utwór kładzie na łopatki nie jedną całą wieloletnią twórczość, nie jednej kapeli z pierwszych stron gazet    -- m o i m   z d a n i e m .

 

Taki mam gust .

 

Moim zdaniem geniusz jednak daje się stopniować i tu wydaje się że mamy najwyższy poziom.

Kilka innych pozycji Budgie można by tu dołączyć jak przykładowo Napoleon Bona parts. czy niemal całą pierwszą płytę.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Adi777 napisał:

Dazed and Confused

Ten dopuszczam, ale tylko tyle, słyszę na nim Black Sabbath pierwszą płytę, którą uznaje za najlepszą tego zespołu, słuchając więc .. miesza mi się  .. w głowie.. , ten utwór jest jakby wytworzony na siłę, takie odnoszę wrażenie.

Pierwsza płyta Black Sabbath to majstersztyk.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, xetras napisał:

Birth Control 🙂

Birth Control to chyba taki tradycyjny hard-rock, ja pod pojęciem krautrock określam inną muzykę, czyli na przykład Can, Popol Vuh, Ash Ra Tempel, Faust, Agitation Free, Embryo.

Godzinę temu, colcolcol napisał:

Ale ileż można tego słuchać?

Dobrego rocka? Cały dzień, jaki to niby problem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, 747 napisał:

Pierwsza płyta Black Sabbath to majstersztyk.

To fakt. Nie to, co Little Walter, ale blisko. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Adi777 napisał:

krautrock

Kapuściany rock albo "ziołowy" (?) - tak chyba Jankesi ten niemiecki przezwali i zostało. Że niby zielony albo psychodeliczny.

Zależy co się kojarzy. Do wspomnianych pasuje najbardziej, ale dla mnie  - bardziej neurotyczny od tego angielskiego.

Birth Control jest też podobnie neurotyczne.

A samo <kraut> u nas przy tłumaczeniu skojarzono z idiomem <groch z kapustą>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, przemak napisał:

Little Walter

Posłuchaj jeszcze kilkadziesiąt razy pierwszą płytę Black Sabbath to porozmawiamy rozumiejąc tą muzykę tak samo...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Adi777 napisał:

Jeśli chodzi o Zeppelinów, to najbardziej lubię Dazed and Confused, No Quarter, Since I've Been Loving You, 

Drugie to miodzio - ten przenikliwy ziąb , brr..

Najbardziej pamiętane przeze mnie:

Kashmir - mi tam gryzie się metrum, bezkres wokół - kawałek pustynny.

Black Dog - postępująco się rozwija i nakręca [uwielbiam kiedy jedno z drugiego wynika].

Immigrant Song - ślepa galopada .

eksperymenty - Dziamajka (D'yer Make'er) albo Trampled Underfoot - też z kosmosu 🙂

Istne centrum wynalazków.

Jeszcze trzeba wspomnieć że z miksu 2 kawałków - "Im A Man" oraz  "Whole Lotta Love" - powstał nurt disco.

[Ostatnio szukam raczej egzotyki i tylko najbardziej podstawowe swoje skojarzenia odnośnie Led Zeppelin podaję]

Z tej okazji z innej bajki :

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 1969 roku  DJ Francis Grasso zmasakrował te 2 nagrania robiąc mash up i zaczynając erę "disco" z 2 płyt 🙂😞

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki "pitch" czyli kontroli tempa to uzyskał, ale to od audiofilstwa daleko, to klubowy taneczny wynalazek.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, przemak napisał:

To fakt

Każda płyta z pierwszych ośmiu ma swój urok, nawet Technical Ecstasy, Sabotage jest doskonała, Sabbath Bloody Sabbath, Master of Reality jest wyjątkowa, Paranoid jest ciekawa, jedynka jest całkiem inna, czysta i surowa, takie cenię najbardziej.

Black Sabbath uznawany jest przez wielu jako najlepszy zespół hard rockowy, Judas Priest za najlepszy heavy-metalowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, colcolcol napisał:

Melodyka

Rytmika 

Harmonika 

Tempo  🙂

Artykulacja

Barwy 

Realizacja

Aranżacja 

efekty około muzyczne 

Zaangażowanie wykonawców w odtworzenie dzieła

Czy masz tabelę z walorami i formami muzycznymi do pomiarów jakościowych ? 🙂

Polecam zwrócenie uwagi na treść muzyki i całego przekazu słowno muzycznego :

Najbardziej skomplikowanym i trudno uchwytnym zjawiskiem jest treść muzyki, jej znaczenie, to, co ona wyraża, co komunikuje i o czym informuje. Z psychologicznego punktu widzenia można uznać, że jest nią muzyczne przeżycie powstające u odbiorcy, zgodne z intencją kompozytora. Zasady konwencji muzycznej, czyli języka ulegają zmianie w zależności od wielu czynników, z których jednym z najważniejszych jest tzw. proces akulturacji, który możemy traktować jako asymilację języka muzycznego wspólnego dla wszystkich ludzi żyjących w danym kręgu cywilizacyjno-kulturowym. Grupa społeczna, do której człowiek należy wpływa istotnie na jezyk muzyczny oraz profil estetyczny odbiorcy. Pełna asymilacja owego rodzimego języka muzycznego dokonuje się w wieku 6-7 lat. Utwory, które nie są zgodne z nawykowymi ciągami kojarzeń słuchowych, wydają się słuchaczowi chaotyczne, nie może on ich ująć całościowo, nie chwyta ich struktur muzycznych, nie odnajduje ich sensowności, w efekcie a przez to nie odbiera treści poprzez nie wyrażonej. Utwory, których struktury dźwiękowe odpowiadają nawykom słuchowym odbiorcy stają się muzycznie "zrozumiałe", i ich treść muzyczna uchwytna.

 

Słuchowe nawyki percepcyjne podlegają ewolucji historycznej, postępującej w ślad za zmianami, jakim podlega styl muzyczny danego okresu. Jeżeli jednak zmiany techniki kompozytorskiej dokonują się zbyt szybko, procesy akulturacji nie są w stanie za nimi nadążyć. Powstaje wówczas sytuacja, w której słuchacz usiłuje odbierać nowy przekaz za pomocą nieadekwatnych kategorii percepcyjnych, ukształtowanych pod wpływem przekazów konstruowanych w innym systemie stylistycznym.

 

Przykładem takiego procesu może być sytuacja, jaka rozpoczęła się w pierwszej połowie XX wieku i trwa do dzisiaj. W ciągu życia jednego pokolenia na początku ubiegłego stulecia dokonały się głębokie i radykalne zmiany języka muzycznego, który funkcjonował w  muzyce europejskiej od blisko 300 lat.

cytat stąd :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Autor naukowo wyraził to co sam wyczułem jakiś czas temu.]

[Muzyka to forma obecnego szamanizmu a za szyfrem muzycznym kryje się całkiem konkretna treść, ale - tę określa publika]

[Czasem wbrew twórcy]

Np.

"Windą do nieba"- o rozstaniu a weselna.

"Nie bój się tego" - Jaruzelskiego

"Diamentowy kolczyk" - pastisz wzięty dosłownie

Sokół - "W aucie" - j.w.

Monopol - "Lans" - j.w.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
Dopisek

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, xetras napisał:

Powstaje wówczas sytuacja, w której słuchacz usiłuje odbierać nowy przekaz za pomocą nieadekwatnych kategorii percepcyjnych, ukształtowanych pod wpływem przekazów konstruowanych w innym systemie stylistycznym.

Oczywiście że tak.

Ta sytuacja z powodu nie zrozumienia tych czynników rodzi niepotrzebne nieporozumienia.

 

To bardzo ważne spostrzeżenie xetras, dzięki za zamieszczenie wyjaśnienia problemu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co kursywą, cytowałem z jakiegoś wykładu z Polsko Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych.

(pjwstk)

Sam bym tak ładnie nie potrafił opisać problemu.

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomnienie o Budgie - Breadfan - cenne, przydatne.

Dla mnie najulubieńsze są kawałki na 3 jak ten :

[Wczesny Goran Bregovič z połowy lat 70]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bijelo Dugme - Sladko li je ljubit tajno 

 

A tu ostatni z wokalistów Bijelo Dugme całkiem współcześnie :

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, xetras napisał:

Utwory, które nie są zgodne z nawykowymi ciągami kojarzeń słuchowych, wydają się słuchaczowi chaotyczne, nie może on ich ująć całościowo, nie chwyta ich struktur muzycznych, nie odnajduje ich sensowności, w efekcie a przez to nie odbiera treści poprzez nie wyrażonej.

Fajne, jak o wielu z Was 🙂

Badania nad neuroplastycznością mózgu jednakowoż dają nadzieję - 10 lat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle przy pojawiających się pyskówkach nie na temat, mądrzejszy jak się wydaje, autor wątku, po angielsku go opuszcza. Zwłaszcza że wynurzenia colcolcol są żenujące i wielce o nim mówiące, bo niestety nie z nim o czym rozmawiać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I do bani z postulatami wcześniejszymi, żeby wątek usunąć z zakładki. Po to autor zwrócił się do osób stąd, bo ma nadzieję, że przeszli pewne stopnie doświadczenia i chętnie nim się podzielą (no i bez wyszydzania). 

Za 30 tys. oczywiście można złożyć z używanych elementów przyzwoity tor, dający radość słuchającemu. No a potem naturalnie można zawsze iść dalej. 

Proponuję integrę naim supernait, całkiem przyjemne granie, z zapasem mocy, do tego urządzenie funkcjonalne z dac - też przyzwoitym. Głośniki ProAc, Neat, Kudos - jak to zwykle jest łączone (model w zależności od wielkości pomieszczenia i upodobań oczywiście. Jako źródło może być transport plików sotm, niedrogi gramofon lub napęd cd. Może by jeszcze na kable trochę zostało. I można z przyjemnością słuchać (niekoniecznie Liszta) bez krzywdy dla uszu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autor cały czas się tu kręci, po prostu pewien stopień dyskusji, na który niektórzy usilnie chcą sprowadzić wątek, mnie nie interesuje. 

Oczywiście będę chciał umawiać się na odsłuch ale, chyba mogę zapytać co sądzicie o takim zestawie:

Kolumny YB - pewnie Huracan RS byłyby lepszym wyborem ale może ktoś jest w stanie powiedzieć o różnicach pomiędzy nimi a Zephyr II, które wynikają z czysto technicznych aspektów ich budowy

Wzmacniacz - na ten moment wydaje mi się, że mógłbym zacząć od Accuphase E-270 (z DAC?) Yamaha A-S3000 lub Luxman L-505uXII.  Ten ostatni wygląda ciekawie ale na ten moment nie mam pomysłu na źródło do niego. Najchętniej CD z DAC ale sam DAC też by przeszedł. 

Może jakieś inne propozycje w podobnych przedziałach cenowych? Budżet przekroczymy ale jak już pisałem wcześniej nie jest to niemożliwe. 

Bajdełej - dyskusja o muzyce okazała się bardzo interesująca. Jak dotąd to chyba jedyna wartość tego wątku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, PanJa napisał:

Bajdełej - dyskusja o muzyce okazała się bardzo interesująca. Jak dotąd to chyba jedyna wartość tego wątku.

Bo tak naprawdę, to przede wszystkim o muzykę w tym wszystkim chodzi 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sly30 napisał:

A co te wpisy mają wspólnego z tematem wątku?

Otóż:

Mi głównie o to chodzi, że rozumienie treści przekazu słowno muzycznego przez publikę często rozmija się z zamierzeniem twórcy.

Dlatego potrzebny był mi cytat, który zamieściłem.

Godzinę temu, PanJa napisał:

Bajdełej - dyskusja o muzyce okazała się bardzo interesująca. Jak dotąd to chyba jedyna wartość tego wątku.

Ja poczułem się sprowokowany teoretyzowaniem przez @colcolcol

Dlatego spróbowałem wcisnąć inną teorię.

O tym że nie warto dzielić muzyki na ambitną i nieambitną.

Dlaczego nie jest rozumiana, to można sobie uświadomić po otwarciu linka do źródła cytatu.

Każdy przywykł za młodu (do 30tki) do innych gatunków i może próbować otwierać drzwi percepcji, ale czasem w dojrzałym wieku to jest nieosiągalne.

Pzdr.!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
Dopisek

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, xetras napisał:

O tym że nie warto dzielić muzyki na ambitną i nieambitną.

Oczywiście, a ja (lekko prowokując) staram się podpowiedzieć przyszłemu nabywcy systemu za 30,- tyś, że już taki zestaw zniszczy jego wyobrażenie o tym, jak brzmi rock.

To muzyka powstała ze zniekształceń, one leżą u podstaw tworzenia tego gatunku i są jego istotnym elementem. W tym sensie kupowanie drogiego sprzętu do rocka - mija się celem. Celem jest przyjemność słuchania i drogi zestaw obedrze z aury tajemnic, obnaży niedoskonałości realizacji, pokaże miałkość tej muzyki. I tylko tyle.

Do rocka polecam solidną lampę jako wzmacniacz, duży zestaw głośników na 15 calowej bejmie oraz dowolne źródło z sieci.  Nie stracimy złudzeń...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, xetras napisał:

O tym że nie warto dzielić muzyki na ambitną i nieambitną.

Czy ja wiem, czy nie warto? Na pewno można, bo przecież mamy właśnie ambitną muzykę zespołów, które nie patrzyły na względy merkantylne, a z drugiej zespoły, których głównym celem było zarabianie, sprzedaż jak największej ilości płyt - bez jakichś większych artystycznych ambicji. Na pewno nie jest to ani nic złego, ani niewłaściwego, a czasami takie dzielenie i wskazywanie, która muzyka jest ambitna, a która nieambitna może zachęcić jakieś postronne osoby do posłuchania właśnie tych bardziej wartościowych płyt, a to z kolei może doprowadzić do poszerzenia gustu, spojrzenia na muzykę z innej, szerszej perspektywy. 

No tak, bo rock to tylko hałas, solówki na gitarze, brud, kurz, i napieprzanie na perkusji. Bez komentarza...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, colcolcol napisał:

To muzyka powstała ze zniekształceń, one leżą u podstaw tworzenia tego gatunku i są jego istotnym elementem

Pewnie że tak.

Tam nie ma zwykle czystych dźwięków - przestery, sprzężenia, etc..

Rock bazuje na bezczelnym łojeniu 🙂

 

8 minut temu, Adi777 napisał:

rock to tylko hałas, solówki na gitarze, brud, kurz, i napieprzanie na perkusji

I mnóstwo potu, nie tylko na próbach.

Jak ktoś pisze, że nim się "delektuje" jest to dla mnie dziwne, bo mnie nakręca do ruchu i kiwania łbem albo do skakania.

Nie da się ukryć, że rock wzbudza czysto cielesne żądze. Ale dla mnie to naturalne.

Najbardziej - ten  wyczynowy i sportowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, colcolcol napisał:

Oczywiście, a ja (lekko prowokując) staram się podpowiedzieć przyszłemu nabywcy systemu za 30,- tyś, że już taki zestaw zniszczy jego wyobrażenie o tym, jak brzmi rock.

To muzyka powstała ze zniekształceń, one leżą u podstaw tworzenia tego gatunku i są jego istotnym elementem. W tym sensie kupowanie drogiego sprzętu do rocka - mija się celem. Celem jest przyjemność słuchania i drogi zestaw obedrze z aury tajemnic, obnaży niedoskonałości realizacji, pokaże miałkość tej muzyki. I tylko tyle.

Do rocka polecam solidną lampę jako wzmacniacz, duży zestaw głośników na 15 calowej bejmie oraz dowolne źródło z sieci.  Nie stracimy złudzeń...

W takim przypadku łatwo o przester w wyższym zakresie, problemy z pokazaniem pełnego dolnego zakresu, jedyna zaleta to dynamiczna średnica
Tworzy się analityczna ściana dźwięków z agresywnością do słuchacza
 

Lampy dobrze spisują się z przetwornikami nieprzesadnie dużymi na miękkim zawieszeniu i wysoko-tonowych o strojeniu łagodnym 
Wtedy jest barwa, wyrazistość, oderwanie, czar itd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez .:Gerard:.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, xetras napisał:

Rock bazuje na bezczelnym łojeniu 🙂

Tak, na początku bazował, ale później rozrósł się "trochę", i często w niczym nie przypomina łojenia.

Kolega wyżej mam wrażenie, że zna tylko łojący rock, a wypowiada się bardzo autorytarnie.

Ale tu brudu i łojenia, aż kuźwa trzeba posprzątać...

13 minut temu, xetras napisał:

I mnóstwo potu, nie tylko na próbach.

Dlaczego wyrywasz kawałki zdania, które całkiem zmieniają kontekst? Wszystko u Ciebie w porządku? Nie zrozumiałeś ironii w tym moim komentarzu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież pot usuwa toksyny przez skórę.

|||

Inna sprawa - za młodu ("W pustyni i w puszczy" z 1973 roku) przesiąkłem takim folkiem.

 

Piękna kapela.

Czysta gra.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
Dopisek

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, xetras napisał:

Przecież pot usuwa toksyny przez skórę.

Miłego dnia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Adi777 napisał:

Dlaczego

Dlatego.

To normalne.

Po prostu z tym się zgadzam.

[Ale to tylko część roboty do ogarnięcia  - ubrać się schludnie do występu to prościzna, ale wcześniej sporo trudu trzeba, aby sklecić sensowną opowieść]

"Pot" to tylko symbol.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 26

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.