Skocz do zawartości
IGNORED

Budowa toru od zera - jak dobrać elementy


PanJa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

42 minuty temu, 747 napisał:

Energia pomimo że teoretycznie z prędkością światła, ale wydaje się że jednak "kolejno" przechodzi z miejsca do miejsca.

Odpuśćmy sobie teorię, nie warto drążyć, to zwykła strata czasu jest.

1.Przesadzasz z rzędem wielkości. Co do akustycznej - daje się to wyczuć.  A elektryczna ? Ma płynąć (wraz z danymi zaburzeniami). He he...

STOP.

2. Popieram i  się  od dociekań powstrzymam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.05.2021 o 18:55, xetras napisał:

Przesadzasz

Fizyka, to nie jest prosta sprawa.

.........

W przewodach mamy potężne problemy z transmisją energii.

 

Kable z racji długości transmisji są niezwykle wąskim gardłem systemu audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.05.2021 o 18:55, xetras napisał:

1.Przesadzasz z rzędem wielkości. Co do akustycznej - daje się to wyczuć.  A elektryczna ? Ma płynąć (wraz z danymi zaburzeniami).

Dodam, bo doczytałem:

Wolne elektrony - 3 m/s czyli 10 km/h.

Impuls napięciowy - teoretycznie c

Ale! :

Inni podają  0.15 - 0.7 mm/s (zależnie od przewodnika)

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Pr%C4%99dko%C5%9B%C4%87_dryfu

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

6 minut temu, xetras napisał:

Dodam, bo doczytałem

Liczy się propagacja pola a nie ruch elektronów.

8 minut temu, xetras napisał:

Ale!

Nikt nie wie wszystkiego na pewno.

Jest fizyka doświadczalna.

Doświadczać można też na bazie transmisji w audio.

Można  w i e l e  odkryć.

Osobiście mam rezultaty, twarde, sprawdzane i potwierdzane latami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabel hi end audio to nie jest, nie powinien być kawałek drutu przyłączony do konektora - wtyczki.

To skomplikowany ustrój, który operuje na poziomie pola elektromagnetycznego, który jest niejako zaawansowanym urządzeniem technicznym pracującym bez zasilania.

Skala złożoności procesów, jakie dzieją się i oddziałują w przewodzie jest ogromna i nie do końca poznana przez naukę.

 

Budowa - konstrukcja wzmacniacza, w porównaniu do przewodu to działanie wręcz prymitywne, mało tego jego klasa i ostateczna jakość .. i tak zależeć będzie od ..okablowania.. jeśli zaliczyć do tego wszelkie uzwojenia transformatorów, nawet impulsowych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, 747 napisał:

konstrukcja wzmacniacza, w porównaniu do przewodu to działanie wręcz prymitywne,

powinieneś profesurę już zrobić bo we wciskaniu teorii jesteś debeściak

całe życie piszesz tylko teoretycznie i nic z tego dla nikogo nie wynika ... nawet dla Ciebie 🙂

 

18 minut temu, 747 napisał:

Osobiście mam rezultaty, twarde, sprawdzane i potwierdzane latami.

ja również 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, slawek.xm napisał:

we wciskaniu teorii jesteś debeściak

Dobrze że ktoś stara się upubliczniać nowe spojrzenie na fizykę. Przecież same pojęcia ulegają zmianom, uściśleniom. Akademicka szkolna fizyka tematu nie wyczerpuje, a nie musi być związana z wyrzeczeniami przy nauczaniu. Zdarzały się fizykom błędy i pomyłki (przy uproszczonych uogólnieniach - za wiele konstrukcji myślowych robili).

Co do samego rozchodzenia się pola elektrycznego - to bardzo słuszna idea.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, slawek.xm napisał:

całe życie piszesz tylko teoretycznie i nic z tego dla nikogo nie wynika

Sam chyba w to nie wierzysz.

Po co piszesz takie bzdury ?

 

Wchodzi na forum gość, z USA, - jak to się w dziwny sposób odbywa, że kiedy mamy tu do czynienia z poważnymi opiniami, jakoś tak... odpowiadają spostrzeżeniom, które przedstawiam ..?

Z nieba mi te zgodności spadają ?

 

 

Sławku, forum jest absolutnie niereprezentatywne, przyjmij tą informację na spokojnie, nie odpisuj, przemyśl po prostu.

Kiedy byliby tu Koledzy, którzy nie mają już gdzie upchnąć forsy, mieliby wszystko, a chcieli jeszcze więcej, wówczas odczytałbyś informacje, jakie w innym wypadku nigdy się nie pojawią, - postaraj się to również bez emocji zrozumieć.

 

Jesteśmy w post PRL, nic tu nie jest normalne, staram się tylko nieudolnie dostosować do sytuacji, przyjąłem sposób postępowania by działać na bazie wiedzy.

Wiedzy nikt tu nie ceni, - to już nie moja wina, lecz każdy kto krytykuje mnie w sposób w jaki to uczyniłeś po prostu najnormalniej na świecie się ośmiesza, gdyż człowiek, mózg nie może działać inaczej niż na bazie wiedzy, jeszcze lepiej rozumianej wiedzy, jeszcze lepiej na bazie rozumianej wiedzy z stosownym do niej dystansem.

 

Tak szczerze pisząc to nie rozumiem Ciebie, czego ode mnie oczekujesz, mogłoby się okazać, a ja jestem tego pewny, że wcale nie chcesz ode mnie niczego ewentualnie poza wiedza-pomocą - wyjaśnieniem kwestii, które badałem.

Zastanów  się.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, slawek.xm napisał:

we wciskaniu teorii jesteś debeściak

To są spostrzeżenia, które dokładnie oddają naturę rzeczy.

Starczy kilka dekad doświadczeń, zastanowienie się chwilę i .. już można w sposób tak kategoryczny tak sformułowaną opinię przedstawić.

Łatwo prawda ?

 

Łatwo jest wyśmiać kogoś, na mnie nie robi to już absolutnie żadnego wrażenia.

Wiesz dlaczego, dlatego że nie istnieję w próżni, dookoła mnie są inni ludzie, - rozumiesz chyba co chcę przez to dać do zrozumienia.. - oni mają przeciwne zdanie niż tu wiele osób z forum, odnośnie tego co udało mnie się osiągnąć, ale najważniejsze jest to, że owe sukcesy, nastąpiły właśnie dzięki przyjętemu sposobowi postępowania - ciągłemu rozwojowi, ciągłemu sprawdzaniu, czy jest to właśnie rozwój, czy moje widzi mi się, a to zabiera lata, niestety.

 

Moje życie, to wielkie wyrzeczenie, poświęcenie, całkowite oddanie idei osiągnięcia dźwięku ponad, znacząco ponad to, co zastałem, czy zastał ktokolwiek inny.

Wszystko z czystej miłości do muzyki, to bardzo zdrowa motywacja, - do muzyki hard rockowej, nie plumkania czy czegoś podobnego - to na prawdę bardzo mocna, męska, z wszech miar więc zdrowa motywacja.

 

Osoby, które mnie na forum krytykują, wprawdzie wprowadzają niewielkie zakłócenia, bo tracę często czas na pisanie wyjaśnień, jak teraz, lecz utwierdza mnie to tylko że działam w właściwym kierunku, przecież wiemy że jednym z wymiarów sukcesów jest ilość i jakość .. wrogów ... 

 

 

 

 

 

 

2 godziny temu, xetras napisał:

Dobrze że ktoś stara się upubliczniać nowe spojrzenie na fizykę

Wszystko co przedstawiam pochodzi z praw, które odkryte zostały prze innych ludzi i przez jeszcze innych podane nam do wierzenia.

Pracuję na dźwięku, wykonuję nieskończoną ilość doświadczeń, wyniki są takie jakie są, czy pasują do dzisiejszej wiedzy podawanej w szkołach - nie interesuje mnie to, - wyniki są powtarzalne, weryfikowalne, zawsze, wszędzie i przez każdego.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewny jest wpływ metalurgii i materiały rdzenia transformatora na przepływ pola oraz indukcję.

Istota polega albo na ciągłym przepływie albo porcjowaniu przez rdzeń. Tak czy siak - wpływ ma, a to zaledwie jeden z czynników wpływających na całe pasmo i różnie w podzakresach tego pasma.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Trochę zaniedbuje się to zagadnienie, ale nawet samochodowy warsztatowiec po zawodówce posiadał rozeznanie w tym.]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, 747 napisał:

wykonuję nieskończoną ilość doświadczeń,

Zaprezentuj jedno, konkretne. 

A tak w ogóle to nie masz bladego pojęcia o fizyce. Uświadomię Cię choć troszkę: dzisiejsza fizyka opiera się na matematyce. Od niej się zaczyna a właściwie od idei, która musi być potwierdzona matematycznie. Dopiero potem robi się doświadczenie. W taki sposób przygotowywane są dane w CERN. Gdyby odwrócić sposób myślenia i robić jak Ty czyli brać jabłko zrzucać i sprawdzać jak szybko spadło, to w ciągu doby a może szybciej zapełnilibyśmy wszystkie dyski twarde na świecie tylko danymi z CERN. Większość z danych jest .... utylizowana. 

Prędkość samochodu w linii prostej zawiera się między 0 a ~500km/h. W tym twierdzeniu na poziomie molekularnym nic nie jest prawdą, ale dla naszych potrzeb jest to wystarczająco dokładne. Dokładnie tak jest z kablami i daruj sobie te farmazony. Drut jak drut. Nie odróżnisz tego od żelazka od innego za 100tyś jak nie zobaczysz.

18 godzin temu, 747 napisał:

Wszystko z czystej miłości do muzyki:

https://www.youtube.com/watch?v=c3METvWkYno

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, colcolcol napisał:

A tak w ogóle to nie masz bladego pojęcia o fizyce

Już nie musisz tego rozwijać ani kontynuować.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, colcolcol napisał:

Zaprezentuj jedno, konkretne.

Na niektórych typach metali przewodzących sygnał audio, nie słychać w ogóle zdarzeń muzycznych, które odnajdują się, kiedy przewodnik jest przeznaczony stricte do audio, renomowanego producenta, jeszcze lepiej kiedy wykonany jest z srebra, najlepiej sygnowanego marką AudioNote / Kondo.

Produkty wykonane z miedzi, a jest ich całkiem sporo, tak między sobą różnią się tzw brzmieniem, - pomijając inne na ten moment właściwości, jak byśmy w tor audio wpięli equalizer i poustawiali potencjometry dowolnie lub przeciwstawnie - rozumiejąc prze to że przewody potrafią różnić się absolutnie diametralnie.

Niektóre produkty rynkowe posługują się metalami, - których nie sposób słuchać, one po prostu wręcz "wyją", są też takie które odbieramy niezwykle przyjemnie i łagodnie, przykładowo - Van den hul.

 

Mając próbki metali wszystkich jakie da się zebrać na dany czas, można słuchając ich w niezwykle czułym systemie, przez 10 lat uszeregować wszystkie potrzebne ich właściwości, oraz wybrać dla nich odpowiednie zastosowania, kwalifikujące do konkretnych zastosowań.

10 lat to czas, który można wykorzystać na przeanalizowanie wszelkich uwarunkowań występujących w przewodnikach i   i z o l a t o r a c h  , nadać im wszystkie, wszelkie geometrie pracy, oraz wszystkie możliwe kombinacje /rozsądne/ wzajemnej współpracy - metalurgia-metalurgia, oraz metalurgia-izolator, w wszystkich istniejących miejscach pracy w systemie audio.

 

Tak w trzech zdaniach.

 

Dodam, że badając to wszystko, dzień w dzień, osiąga się tak ogromną wrażliwość na bodźce pochodzące z pracy tych układów, że obudzony w nocy potrafiłem w ślepym teście odróżnić każdą średnicę badanego drutu, każdego producenta i każdy kierunek.

Absolutnie wszystko - bezbłędnie.

Tak silnie charakterystycznie pracuje przewód już tylko na odcinku, - stosowałem ok 0,5 do 0,8 m najczęściej.

 

Parametry które w odczuciu możemy nazwać "czasowymi", oraz małosygnałowymi, to zespół zagadnień, który jest bardzo trudny do interpretacji i nie ma sensu tworzyć przestrzeni dla sporu na tle wartości niemierzalnych jeszcze dziś, bynajmniej powszechnie, gdyż może wojsko dysponuje aparaturą która w jakimś zakresie byłaby tu użyteczna, - nie wiem tego.

Dla przewodników najtrudniejsze do transmisji okazały się relatywnie duże, gęste zmiany dynamiczne, to jak sobie z nimi radzą / nieradzą / poszczególne gatunki metali, jest niezwykle "interesujące"..

Stąd ceny kabli sięgające setek tys.

One sobie radzą.. oraz są wyrównane czasowo, - co by to nie miało oznaczać, w moim rozumieniu oznacza, że sygnał, energia wewnątrz przewodnika niejako nadąża za tymi składowymi, które korzystają z bonusu tzw naskórkowości.

Owe wyrównanie może nie być ani pełne ani tym bardziej liniowe, - tu kłaniają się techniki oparte o nadanie przewodnikowi pomocnej geometrii oraz sposobu pracy, co już jest wejściem bezpośrednio do sedna tego co czynię - i n n o w a c j i   .

Mam opracowane sposoby w tym zakresie, wydające się sprawdzać w praktyce lepiej niż cokolwiek znanego innego.

.......

Zajęło mi to kilkanaście lat pracy.

Nie ma czego zazdrościć, była skrajnie żmudna i wyczerpująca.

Tym większa radość z ukończenia, że tak jest potwierdza matematyka, - co oznacza też przy okazji, że odkryte zależności / nie zdradzę jakie / jeśli nie zostały by uzyskane przez moją skromną osobę, odkryte byłyby po prostu przez kogoś innego, gdyż jest to konieczny krok rozwojowy techniki transmisji za pomocą drutów metalowych dla hi end audio i nie tylko, to szerokopasmowa małosygnałowa transmisja z najmniejszym możliwym przekłamaniem fizycznością elementów które ją czynią.

Konstrukcja nie nadaje się do produkcji na rynek, na ten moment.

Ustrój jest zbyt skomplikowany.

Wykonanie jednego kabla to dwa-trzy miesiące dłubaniny pod optyką, skomplikowanej, gdzie można popełnić błąd, który od razu czyni całą pracę bezużyteczną.

Przykro mi, nie jest łatwo, nikt nie mówił że będzie łatwo.. colcolcol - rozumiesz, - dla mnie jeśli coś da się wykonać to jest tak jak już by było wykonane.

Dlatego pomimo wszystko w to wszedłem, gdyż nigdy się nie poddaję i nie wiem co to jest porażka w hi end.

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, colcolcol napisał:

Nie odróżnisz tego od żelazka od innego za 100tyś jak nie zobaczysz.

Takich osób nam trzeba więcej w zakładce hi end, - może zaprosiłbyś przyjaciół..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colcolcol, nie muszę pisać że jesteś ignorantem, sam to czynisz, inni mają do mnie pretensje - ... gdyż nic ze mnie nie mają.. - postaraj się zrozumieć, - to wszystko bardzo słabo wygląda, bardzo nieświatowo, zaściankowo, mnie z tym miejscem pod względem techniki nic nie łączy, jeśli z czymś w ogóle jestem mentalnie zintegrowany to jest to właśnie KKW, jestem pod wrażeniem tamtejszych sposobów radzenia sobie z zawiłościami w audio, od nich się uczę, wczuwam się w ich sposób myślenia, dlatego próby klasyfikowania mnie czy szufladkowania na bazie lokalnych stereotypów skazane są na porażkę, używam zmysłów do działania, wyostrzonych, wyszkolonych na najlepszych istniejących wzorach ze Wschodu.

"Naukowcy" w fartuchach wyszkoleni w post CCCP lewackich uczelniach, nie są dla mnie inspiracją.. uprzedzam, konsultowałem się wielokrotnie, - płakano mi w rękaw, że oni .. potrzebowali by kogoś takiego ... 

Rozumiesz.

Oni tam przychodzą do pracy.. robią swoje zadania i .. udają się do domu .. na odpoczynek..

To jest praca naukowa w PRL BIS.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, 747 napisał:

Stąd ceny kabli sięgające setek tys.

Żadne kable nie są warte setek tysięcy złotych. Po prostu producenci kabli zorientowali się, że audiofile kupią wszystko, co im się podsunie, a im droższe, to wiadomo, że musi zagrać lepiej.

Ja Ci polecam to:

Kamień audiofilski. Jest znaczna poprawa w reprodukcji niskich tonów, pojawia się też tak wielce uwielbiany przez wielu plankton, dźwięk staje się bardziej namacalny, pojawia się ogromna scena dźwiękowa, wręcz 16D. Warto.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, Adi777 napisał:

Żadne kable nie są warte setek tysięcy złotych.

Są warte, już choćby z tego powodu, że trzeba sfinansować prace, które doprowadziły do finalizacji konstrukcji, - która właśnie - ma, czy powinna, czy musi być lepsza od dotychczasowych najlepszych, nad którymi też ktoś pracował i ponosił tego koszty.

To, jak zrobić kolejno coraz lepszy kabel, ta wiedza, nie spada z nieba, a najczystsze materiały, to najdroższe rzeczy na Ziemi .. sprawa cen jest więc oczywista.

 

Istotną kwestią jest to, czy potrafimy wykonać połączenie bardziej za pomocą wiedzy, czy tylko dzięki czystości przewodnika, oraz jego wyszukanym, zaawansowanym przygotowaniu, za które to producent-wykonawca zaśpiewa sobie stosowną sumkę.. z kapelusza.. korzystając z braku konkurencji, mogącej dany proces  przeprowadzić taniej.

Wszystko sprowadza się więc znów do owej nieszczęsnej i nie szanowanej należycie tu  na forum  w i e d z y .

 

Odkrycie głębokich praw, uczestniczących w procesie transmisji sygnału audio, umożliwia wręcz tworzenie cudów, gdyż wiedza to potęga, większa od martwej materii jaką są materiały.

Jest oczywiste że chciałoby się korzystać z najlepszych ale.. ceny.. no właśnie..

......

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Adi777 napisał:

Ja Ci polecam to

Ode mnie masz w zamian informację, że nikt nie ma pojęcia jakiej jakości jest sygnał audio na wyjściu każdego urządzenia, gdyż odbiornik energii połączony jest .. kablem, którego ciągłe polepszanie jakości powoduje ciągły, wydaje się że nigdy nie kończący wzrost jakości w sferze odbioru - na przetwornikach elektroakustycznych.

Wszystkie doświadczenia na to wskazują.

Ale pokazują też równocześnie bariery, miejsce w rozwoju, charakteryzujące się tym, że mając do dyspozycji tylko te materiały jakie mamy, dalej nie sposób się jest już znacząco dalej rozwinąć.

To punkt przełomowy, w którym dobrze jest podsumować stan wiedzy w pełnej skali zjawiska i przejść do pracy na kolejnym wyższym poziomie.

Niestety potrzebne są do tego środki i metody działania, którymi obawiam się że jeszcze nikt nie dysponuje, osobiście dysponuję tylko wiedzą, - właśnie, doskonale zdaję sobie sprawę, jakie kolejne coraz bardziej zaawansowane ustroje poprawiłyby transmisję audio, do poziomów już nie bajecznych, lecz bajecznie nieodgadnionych.

Czyniłem już tego typu doświadczenia w zeszłym roku, aby opisać z poziomu finansowego "na ile to potrafiło grać", musiałbym posłużyć się wartościami, które byłby absolutnie kontrowersyjne i nie do przyjęcia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, 747 napisał:

odkryte zależności / nie zdradzę jakie /

Ja zdradzę: cena+nazwa+wygląd=opinia tzn wyrażenie subiektywnego poglądu na efekt, który w mózgu wywołuje zmienna gęstość powietrza w otoczeniu i łączenie go z obiektywnie obojętnymi dla tego zjawiska przyczynami.

7 godzin temu, 747 napisał:

Mam opracowane sposoby w tym zakresie

Czekamy wszyscy na jedno doświadczenie: pomysł/matematyka/próba - efekt potwierdzony pomiarami na przykład:

 

a) napełnić szklankę wodą po brzegi i wstawić ją do woreczka foliowego,

b) uformować kulkę z drutu miedzianego i wkleić w nią nitkę w postaci pętelki,

c) zawiesić miedzianą kulkę na siłomierzu i odczytać jej ciężar Q,

d) zanurzyć kulkę w wodzie i ponownie odczytać wskazania siłomierza F,

e) obliczyć siłę wyporu działającą na kulkę: Fw = Q – F,

f) zawiesić na siłomierzu torebkę z wodą, która wylała się ze szklanki podczas zanurzania kulki i odczytać jej ciężar,

g) porównać ciężar wypartej cieczy z siłą wyporu.

Wniosek: azjatycka kulka z miedzi ofc nie poddaje się prawom fizyki. Szczególnie, jeżeli ma japońsko brzmiącą nazwę i absurdalną cenę. Kable z nazwami chińskimi nie są tak dobre. 

偏執型人格  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, 747 napisał:

Są warte

dokładnie tyle, że połączą punkt A z punktem B - tak kiedyś odpowiedział realizator na pytanie, ach jakie to kable musicie mieć na Abbey Rd...😉

wtedy mieli jakiegoś medium range VdH. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, colcolcol napisał:

Zaprezentuj jedno, konkretne. 

Z tym to ostrożnie.

Wiele procedur podlega opatentowaniu.

11 godzin temu, colcolcol napisał:

 Większość z danych jest .... utylizowana. 

Oznacza to deewolucję globalną "nieprzydatnych" obszarów zainteresowań.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, colcolcol napisał:

Dokładnie tak jest z kablami i daruj sobie te farmazony. Drut jak drut. Nie odróżnisz tego od żelazka od innego za 100tyś jak nie zobaczysz.

W energetyce bym w to wątpił. Tam liczy się czas, wytrzymałość na ilość niestabilnych stanów, ogólnie - niezawodność długotrwałą (do 70 lat lub dłużej) - a zwykle tego nie widać. 

Widać kiedy się uszkodzi. Pamiętaj że istotna jest regulacja przepływu pola elektromagnetycznego w konsumenckich  urządzeniach elektroniki użytkowej.

Bez działań prototypowych w elektronice profesjonalnej i ta użytkowa nie zazna rozwoju.

Wykazujesz sposób ignorancji i tylko te kwoty robią wrażenie. Nie o nie wcale chodzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, will66 napisał:

dokładnie tyle, że połączą punkt A z punktem B 

Przypomnę istotę - regulacja przesyłu pola elektromagnetycznego do przetwarzania sygnału akustycznego.

Próbka różności to mogłoby być np. One Of These Days (albo z płyty "Meddle" albo z filmu "Live At The Pompeii").

Wersję przesyłu wybierasz według gustu.

Wzorzec percepcji kształtuje się wcześnie - do 30 a właściwie w pierwszych latach życia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Adi777 napisał:

Żadne kable nie są warte setek tysięcy złotych

Nie o kablach temat.

Nie ty zdecydujesz - ty już się na zagadnienie zamykasz.

 

12 godzin temu, colcolcol napisał:

Drut jak drut.

Odróżnisz:

Zniekształcony (inaczej, za bardzo ?) sygnał przesteru z dowolnego chordofonu (jest - szumowy) albo zniekształcenie głosu.

Zwłaszcza szum rozpoznasz, ale nie każdy potrafi różnicę opisać. Poczujesz że jakoś nie tak, że np. ten szum zaburza całą resztę z przekazu muzycznego.

Czyli - "rock" to znaczne wyzwanie przy budowaniu toru odsłuchowego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, xetras napisał:

Nie o kablach temat.

Tym bardziej, że PanJa zadał dosyć konkretne, rozsądne pytanie i nie padło w nim słowo "kable". Propozycja rozpoczęcia zabawy w audio od zakupu kabli i wrzucanie własnych, wydumanych, niczym - oprócz własnej fantazji - nie potwierdzonych informacji o nadrzędnej roli kabli w systemie, budzi mój sprzeciw. 

Kogo stać - niech kupuje, ale nie gadajcie głupot o konieczności rozpoczęcia budowania toru od kabli. 

2 godziny temu, xetras napisał:

sygnał przesteru z dowolnego chordofonu

Tak, to moje ulubione źródło dźwięku porównywalne tylko z głosem mamy. Już lecę sprawdzać szum przesterowanego chordofonu 😛 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, colcolcol napisał:

nie gadajcie głupot o konieczności rozpoczęcia budowania toru od kabli. 

W zakładce "start" jakoś autor tematu jest nieaktywny.

Temat przekształcił się po przeniesieniu do bardziej właściwej zakładki zgodnej z zakresem tematu na temat o podstawowej zasadzie budowania i optymalizowania systemu audio.

Czyli - według jakich kryteriów są możliwe porównania i czy w ogóle ktokolwiek je robi czy tylko ulega systemowi wartości innej osoby.

Może na start nadaje się - materiałoznawstwo w akustyce ?

Bez niego nie ma mowy o zachowaniu złotej proporcji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

33 minuty temu, colcolcol napisał:

szum przesterowanego chordofonu

Gitarowy rock to właśnie to.

Masz przykład poniżej, poducha bez tonu czystego.

Celowo tak ma być.

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, xetras napisał:

Bez niego nie ma mowy o zachowaniu złotej proporcji.

Wuj po tych proporcjach, jak siedzisz w mieszkaniu z salono-kuchnią, w której WAF naparza garami, zbudowanym z cienkiej cegły albo płyty i jeszcze dodatkowe masz szumy i efekty od jeżdżących tramwajów i tir-ów na swojej stereo scenie i juz nie wiesz co jest real a co sen 😉 także teges....

1 godzinę temu, xetras napisał:

materiałoznawstwo w akustyce ?

No właśnie, jak zbudować pomieszczenie, coby tego ww tła nie było słychać ? 
 

no i potem można przejść do kabli ....🍾🥸

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już domena architekta z inwestorem.

 

Tło zakłóca, ale przecież nie o każdej porze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, colcolcol napisał:

efekt potwierdzony pomiarami

Tesla jak jechał do USA, zdaje się że potwierdzone pomiarami miał tylko to co na sobie.

 

Colcolcol, zapomniało się Tobie, że właściwości pola elektromagnetycznego posiadają wielkości wektorowe, one dają się porządkować matematycznie, odkryłem zależność, która sprawdza się zawsze i wszędzie, z racji ochrony praw autorskich niczego więcej nie jestem w stanie napisać jak tylko to, że owa zależność odnosi się do transmisji energii w audio hi end, oraz daje się stosować do pojemności elektrycznych oraz w rdzeniach transformatorów jeśli panujemy nad przygotowaniem do niego tzw blach.

Pochwalę się, że domniemam, że jest to jedno z największych odkryć w audio ostatnich 30 lat, umożliwiające jako jedyne rozwój, już pisałem, jest tak twarde i oczywiste że nie ma możliwości by kiedyś nie odkryłby tego ktoś inny, może nawet uczynił to i leży w szufladzie, o czym mogę nie mieć zielonego pojęcia.

Przyszedłem do forum pomagać, gdyż podczas mojej przygody z audio, skutkującej owym wynalazkiem-zależnością, po drodze, przy okazji niejako, musiałem zmierzyć się z wszechogarniającą materią audio, wszelkimi jej okolicznościami działania i współpracy, jest to bezcenny bagaż doświadczeń, którym dzieląc się tu w formie wskazówek, czynię nieudolnie z niego użytek publiczny.

Jeśli mieszkałbyś trzy ulice ode mnie czy pięć, nie napisałbyś ani jednego zdania w formie jaką przyjąłeś, więc nasza tu wymiana zdań, ma charakter  s t r a t y   c z a s u .

 

Na tym kończę.

 

P.S.

Dwa razy konsultowałem się z byłym Prezydentem  400 - tys miasta w tej sprawie.

3 godziny temu, xetras napisał:

materiałoznawstwo

Materiałoznawstwo w hi end audio to więcej niż absolutna podstawa, dużo dużo więcej, - to cały hi end..

Wszystko co jest w tej dziedzinie, zawsze wraca do .. materiału .. .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sygnał muzyczny bazuje na powtarzalności/repetycji a nawet w warunkach szumowych wyiskasz jego bujanie i to kiedy gra, drogi @will66 .

Nawet czasami przy lepszej koncentracji zmysłów spod szumów otoczenia. O ile potrafisz odwołać się do utrwalonego w pamięci wzorca.

Wtedy to co nowe to szukana jakość, za którą warto gonić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.