Skocz do zawartości
IGNORED

Wasz ostatni best buy jezeli chodzi o muzyke


tomecz

Rekomendowane odpowiedzi

>>>Broy: Inner Mounting Flame pogoniłem(cd,bo nie wiem,gdzie zginął mi analog) jeśli Pani pozwoli-z przyjemnością,niedawno. Birds of Fire to moim zdaniem rozwinięcie - pozytywne - idei z poprzedniczki.Konsekwencja porannego spaceru-za dużo mew nad morzem,choć nie miały fire,ale było tak mrożno..... Tę chyba niedługo tez pogonię;czy istnieje cos na miarę The Best of MO ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Best Of? Miałem Cię za kolekcjonera, nie fana składanek. ;-(

Pewnie jest, sprawdź w gigancie albo merlinie albo MM.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie best of wydala kiedys enerdowska Amiga ,ale Broy ma racje to niefortunny pomysl.A bym zapomnial okladka pochodzi z Inner Mounting Flame.Plyta to oczywiscie vinyl.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

eleni karaindrou 'eurypides trojan women' w MM przecenili na 19 złociszy:)

polecam tę kobitkę - wcześniej znałem ją z muzyki do filmów głownie theo angelopulosa ('music for films' , 'eternity and a day', 'the suspended step of the stork' i 'weeping meadow'.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz przeczytałem w bluesowym wątku:) cieszę się, że Ci się podoba. moim faworytem jeslichdzi o scofielda jest jescze time on my hands (gdzie lovano rozmawia ze scofildem - oczywiście za pomocą saksofonu) i koncert george adams/don pullen quartet ze scofildem "live at montmartre" - ogień. jeden z utworów zaczyna się od słów adamsa skierowanych do publiczności : "there're a blue flame and ther're red flame, and this is flame games"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blue Matter przypomniał mi koncert Scofielda w W-wie,który był dla mnie magią (na poły rockową), rok temu,pod innym nick'iem pisałem co myslę o "Time....",pamiętam też o Twoim wpisie dot. konceru paryskiego, jednak moim faworytem gitarowym nadal pozostaje Abercrombie,czekam na coś nowego acz trudno mu będzie po Cat & Mouse....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Dopiero niedawno udało mi sie zakupić płytę

 

- Herdzin /Bogdanowicz /Biskupski -"Seriale,seriale"

 

i muszę przyznać, że bardzo jestem z tego zakupu zadowolony. Jej słuchanie sprawia mi prawdziwą przyjemność, a aranżacje znanych serialowych melodii uważam za świetne. Polecam. Przy zakupie miałem okazję się przekonać, że Pan Herdzin to bardzo sympatyczny człowiek.

 

Utwory:

 

1. Wojna Domowa

2. Polskie Drogi

3. Uciekaj moje serce

4. Czterdziesci lat minęło

5. Czterej Pancerni

6. 07 zgłoś się

7. Lalka

8. Chłopi

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Elbow "A Cast Of Thousands"

 

Dodatkowo jeszcze kupiona za niewielkie pieniądze (czyli best buy), ale to już czysty przypadek. Polecam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cassandra Wilson "Glamoured " Bardzo melodyjna i przyjemna w odbiorze. Chyba jednak wolę te wcześniejsze. Aż boję sie powiedzieć , że zbilża się do ..........? no wiecie. Best buy ponieważ wybrałem ją sobie w "nagrodę" za punkty w 5 plus GSM. Jednak fajna i świetnie nagrana. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magellan - hundread year flood z gościnnym udziałem i.andersona i t. levina w cenie 15.90 zł polskich. Powinni tego zabronić . :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lhasa-The Living Road. Płyta nastrojowa,bardzo poetycko zaśpiewana i zagrana z ogromnym ładunkiem emocjonalnym.Mimo dużej zawartosci intymności nie nudzi nawet na chwilę, ale to chyba wynika ze sporej dawki zapożyczeń z muzyki etnicznej z różnych stron świata.Warto!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stephan Micus - To The Evening Child - ECM

Ute Lemper - All That Jazz: The Best Of Ute Lemper - DECCA

po 19,99 w MM

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soundtrack do filmu 'Dutch Harbor' w wykonaniu Boxhead Ensamble. W skladzie zespolu min. David Grubbs, Doug McCombs, Jim O'Rourke, Rick Rizzo i Ken Vandermark. Muzyka nocy polarnej i sztormu na morzu Beringa. Do wieczornego sluchania..

Wypatrzylem ta plyte na polce z przecenami w empiku - kosztowala 14.99 zl :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

santadog->goddamn it, skad jestes? :-) chetnie kupilbym ta plyte, mam ja na cdr. musze skoczyc jutro do empiku. a bylo wiecej tych plyt na polce? moze moglbym Cie prosic o przysluge?

a slyszales boxhead ensemble - last place to go? z filmu o krabach, sklad ten sam, muzyka podobna, ale nie az taka chlodna i wietrzna, raczej cieplejsza.

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto zagladac do warszawskich empikow. Na Nowym Swiecie i Marszalkowskiej - w obu sa dzialy z przecenionymi plytami. Oczywiscie 90% plyt tam to chlam, ktorego nie wzialbym nawet za darmo -ale warto poszperac, nie znechecac sie od razu :). Ja prawie za kazdym razem znajduje jakies perelki :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój BB życia: James Blood Ulmer, Are You Glad 2B in America?, DIW Japonia - cena ok. 90 złotych - kupiłem w zimie w MM za 2,99 w koszu! Niewiarygodne!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jest to wprawdzie mój ostatni zakup ale co tam - od kilku dni znów przesiaduje w moim cd - mick goordrick - in pas(s)ing - z surmanem, gomezem i dejohnettem - już sam skład powoduje idotyczny uśmiech na moje twarzy.

surman daje tutaj popis liryzmu, gomez gra piękne 2 solówki - jedne z najładniejszych solowych basowych popisów jakie słyszałem, dejohnette - goni ich wszystkich, żeby nie pospali. gorąco polecam - na liście napewno wiele osób uzna to za swój best choice:) naoewni ci, którzy lubią skandynawskie kwartety keitha jarreta (my song albo personal mountains)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dave Douglas - In Our Lifetime

nie było tanio, ale było warto "spłycić" te 60 kilka peelenów

 

tak w ogole to czemu ja tej płyty jeszcze do tej pory nie miałem (a nawet nie słyszałem!)

to mnie kurcze zastanawia...

ale lepiej późno niż wcale ;-)

 

to pierwsza & IMHO zdecydowanie najlepsza odsłona sextetu Douglasa,

w najmocniejszym składzie na dodatek

świetny Uri Caine za fortepianem (weź pan wyrzuć już tego fender rhodesa ;-)

Chris Speed, Josh Roseman & DD - bajka

no i fantastyczna sekcja J. Genus i J. Baron

czego chcieć więcej?

kompozycje od charakterystycznego douglasowego liryzmu po mocne, pojechane granie z elementami avantg/free (kapitalny utwór finałowy dedykowany Timowi Berne)

cały album poświęcony jest zaś Bookerowi Little, jest tez kilka jego utworów

 

płyta jest mimo wszystko dośc mainstreamowa, jak na Dave'a of course

ale przecie spośród jego różnych formacji to własnie sextet zawsze najmocniej trzymal się tradycji,

tak jest i tu, choć "In our lifetime" jawi się jako najbardziej śmiała propozycja tej ekipy Douglasa

na dodatek to muzyka zagrana z ogromną pasją, żarliwością

 

konfrontacja z nowszymi płytami DD z RCA uzmysławia mi gdzie przebiega ta cienka i zazwyczaj trudno uchwytna granica między czymś bardzo dobrym a genialnym

taaa... tym razem czuję to jednak wyraźnie - The Infinite, Soul on Soul czy Strange Liberation to płyty bardzo dobre

"tylko" bardzo dobre ;-)

(lub "tylko" dobre -> The Infinite)

 

weż pan panie Douglas pocaluj w d... szanownego majorsa i zacznij znow nagrywac plyty, ktore poruszaja do szpiku kosci

 

choć chyba nie licze już na cud, w jakims w miare świeżym wywiadzie dave stwierdził, że slyszal ostatniego Stanke i odczul, że jego artsytczna ścieżka jest zbiezna z dokonaniami "naszego" zacnego Pana Tomasza

w moim mniemaniu to ta droga wiedzie wprost do Domu Spokojnej Starości

TS to jeszcze rozumiem, ale zeby DD mial juz tak posunięte zmiany geriatryczne... ;-)

 

 

no i mimochodem wyszla mi recenzja ;-)

pokraczna i niefachowa, ale pisana "na gorąco"

eee, ide słuchać Douglasa, bo co siądę do kompa to mnie ciagnie do tej strony i wychodzi ze mnie grafoman ;-))

 

ojej, zapomniałbym - "In our lifetime" jest też najlepiej nagrana spośród płyt sextetu Douglasa, choc przeciez pozostalym tez nie mozna nic zarzucic od strony audiofislkiej

w kazdym razie tak to u mnie slychac, jak wypada takie porownanie na jakim hajendzie to nie mam pojęcia

mogę sobie to tylko wyobrazić (albo i nie ;-)

 

uff, teraz juz na serio spadam

papa!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Co ostatnio dostałem?

The Who. Live at the Royal Albert Hall 3 cd w cenie 39 złociszy.nagrany w 2000r.

Zawsze miałem wrażenie że jest to zespół niedoceniony zwłaszcza u nas – szkoda, a przy takich utworach jak my generation,won’t get fooled again,baba o’riley człowiekowi ciary chodzą po plecach.

Gościnnie wystąpili m.in. B.Adams,E.Vadder,P.Weller,N.Gallagher.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 26

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.