Skocz do zawartości
IGNORED

YBA P1000


Bogdan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ybapassionamp.1.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bogdan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz go skopiować ? Schemat wydaje się być jak najbardziej typowy może za wyjątkiem braku źródeł prądowych w  przy parach różnicowych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Republika ziemniaczano buraczana pod przywództwem  podwykonawcy idei Haushoffera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety mam doświadczenie w próbie skopiowania tego urządzenia. 

Wzmacniacz wydawał się fajny także z kumplem postanowiliśmy go skopiować, ja za bardzo nie znam się, tak na elektronice, ale po namowie jego zrobiliśmy dwie konstrukcje. Poza tym on robił już wzmacniacze. 

I co dalej? Po załączeniu napięć u kolegi zniszczyły mu się tranzystory sterujące i l zabłysnela żarówka, bo zainstalowal w celu zabezpieczenia. 

Ja włączyłem go bez,  był tylko huk, i smród. Tranzystory w obydwu kanałach aż popękane były.    Mam fotki po eksplozji. 

Nie wiem co było przyczyną, ale znajomy twierdzi że układ jest wybitnie nie stabilizowany. Całość leży u mnie w piwnicy, łącznie z trafem wykonanym na zamówienie. 

Żal pieniędzy został tylko

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzę bardzo silnie w symetryczną konstrukcję. Kiedy włącza się lub wyłącza sprzęt nic złego się nie dzieje. Wszystko „pływa” (is floating). Nie ma połączenia do masy.

Yves Bernard Andre, fragment wywiadu dla magazynu HiFi 2-3/1996 rok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chińczycy kopiują z powodzeniem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Bogdan napisał:

Chińczycy kopiują z powodzeniem

Czy z powodzeniem to trzeba by było sprawdzić. Bo różnie jest z ich elementami.  

A wogóle, tylko jeden projekt przypomina trochę oryginał. 

Reszta to wymyślone płytki,  które nie leżały nawet obok oryginału, z innymi tranzystorami jeszcze wyrzucone z 8 do 4 na kanał. Padaczka jaka to kopia.  

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schemat bardzo podobny do Krella KSA-50 MK2 i to bardzo :)

Jakoś nie widzę tutaj regulacji offsetu na wyjściu wzmacniacza......

Zbudował do testów  KSA-50 w wersji MK1 i jest to bardzo dobra/prosta konstrukcja a zarazem stabilna.

Tutaj zasilanie +-68V na szynie oj.... mały błąd i nie będzie co zbierać....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...

Cudów jakichś tu nie widać poza sekcją wyjściową.

Osiem tranzystorów w gałęzi, żadnego zabezpieczenia i zero rezystorów w bazie? Śmiała idea.

Uważam że autora trochę poniosła fantazja, ale OK, niech będzie.

Osobiście gdybym miał to uruchamiać to przeciąłbym dwie ścieżki od driverów (emitery T7, T10) do tranzystorów wyjściowych których bazy dałbym do masy przez rezystor. Alternatywą jeżeli ktoś jeszcze nie polutował byłoby uruchomienie bez tranzystorów końcowych.

Włączanie takiego układu "na pałę" bez żadnych zabezpieczeń i bez pewności ze wszystko przed stopniem wyjściowym jest OK jest jak atak na czołg z wiązką granatów w ręce. Czasem się udaje ;-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zabezpieczenie z opóźnieniem zawsze warto wstawić, a układ może zagrać dobrze - recenzje ma bardzo pozytywne 

można budować wprost lub zmieniając np. tranzystory mocy 

korci mnie taki potworek....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam layout płytki oryginału można by troszkę inaczej zrobić, "My Friend" jak widzę zrobił grubsze ścieżki co jak najbardziej na plus działa. Inne tranzystory, zastosował mocniejsze przez co była możliwość zredukowania ich ilości, jednak zmiana elementów na inne musiałaby ponieść za sobą korekcję wartości elementów. Elementy na szczęście nie są egzotyczne, także jest szansa sklonowania. Będziesz popełniał takiego "Stwora" Bogdanie?

 

W dniu 21.06.2021 o 03:36, zerob napisał:

Ja niestety mam doświadczenie w próbie skopiowania tego urządzenia. 

Wzmacniacz wydawał się fajny także z kumplem postanowiliśmy go skopiować, ja za bardzo nie znam się, tak na elektronice, ale po namowie jego zrobiliśmy dwie konstrukcje. Poza tym on robił już wzmacniacze. 

I co dalej? Po załączeniu napięć u kolegi zniszczyły mu się tranzystory sterujące i l zabłysnela żarówka, bo zainstalowal w celu zabezpieczenia. 

Ja włączyłem go bez,  był tylko huk, i smród. Tranzystory w obydwu kanałach aż popękane były.    Mam fotki po eksplozji. 

Nie wiem co było przyczyną, ale znajomy twierdzi że układ jest wybitnie nie stabilizowany. Całość leży u mnie w piwnicy, łącznie z trafem wykonanym na zamówienie. 

Żal pieniędzy został tylko

Mógłbyś jakieś uchylić rąbka tajemnicy wraz z zdjęciem jak wyglądała Wasza konstrukcja?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawiam się nad nim dość poważnie , mam budę i zasilacz  po accu p7100 więc tylko elektronika i jazda....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Jaro_747 napisał:

Osobiście gdybym miał to uruchamiać to przeciąłbym dwie ścieżki od driverów (emitery T7, T10) do tranzystorów wyjściowych których bazy dałbym do masy przez rezystor. Alternatywą jeżeli ktoś jeszcze nie polutował byłoby uruchomienie bez tranzystorów końcowych.

A czy to nie jest realizowane o jeden stopień wcześniej, czyli od bazy T7, oraz od bazy T10, rezystorem 10K, do masy?   Tak jak teraz jest, to można ciągnąć korzyść z przyśpieszającego konda C9.   Jak się to zrobi po stronie emiterów, to nici z przyśpieszającego C9 ... 

8 godzin temu, Bogdan napisał:

korci mnie taki potworek....

Na MJ15031, czy coś innego masz na myśli? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, zjj_wwa napisał:

A czy to nie jest realizowane o jeden stopień wcześniej, czyli od bazy T7, oraz od bazy T10, rezystorem 10K, do masy?   Tak jak teraz jest, to można ciągnąć korzyść z przyśpieszającego konda C9.   Jak się to zrobi po stronie emiterów, to nici z przyśpieszającego C9 ... 

Ale co "jest realizowane"?

Ja sugeruję taki sposób uruchamiania układu żeby niczego nie spalić a nie jakieś modyfikacje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że punkt pomiędzy rezystorami R56 i R57 zdecydowanie warto uzupełnić o dodatkowe kilka elementów - regulacji DC offsetu. 
Np. idąc od górnej do dolnej szyny: 100k - dioda - masa - dioda - 100k.  
Z napięć +/- 0,7V z nad/pod diody pójść na skrajne końce potka liniowego wieloobrotowego. Z suwaka potka, przez odpowiednio dobrany rezystor - do punktu środkowego między R56 a R57.   Wydaje mi się, że coś takiego powinno zadziałać. 

1 minutę temu, Jaro_747 napisał:

Ale co "jest realizowane"?

Ja sugeruję taki sposób uruchamiania układu żeby niczego nie spalić a nie jakieś modyfikacje.

Aaaa ... OK. 

Nawiązywałem do fragmentu "... Osobiście gdybym miał to uruchamiać to przeciąłbym dwie ścieżki od driverów (emitery T7, T10) do tranzystorów wyjściowych których bazy dałbym do masy przez rezystor. ....".  
Myślałem że to trwała modyfikacja miała być. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, Koledzy przy uruchamianiu zaliczyli efektowne wybuchy tranzystorów końcowych, stąd podpowiedź.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na ten schemat - to bardzo mi się podoba. Na psi węch - jako cykor konserwatysta - dorzuciłbym przed każdą bazę tranzystora mocy rezystor 2,2R / 3W. 

No i oczywiście jakiś układ zabezpieczenia wyjścia. Może być na uPC1237, a ino trochę zasilające napięcie by dla niego trzeba było zbić do dołu. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Jaro_747 napisał:

Osiem tranzystorów w gałęzi, żadnego zabezpieczenia i zero rezystorów w bazie? Śmiała idea.

Uważam że autora trochę poniosła fantazja, ale OK, niech będzie.

Powiem tak, oj poniosło go bardzo z projektem i połączeniem wprost do wyjścia głośnikowego bez zabezpieczeń. 

 

A sądzę że dowale do pieca jak powiem jak jest z oryginałem tej konstrukcji.

Otóż producent w instrukcji pisze tłustym drukiem, ze zabronione jest podłączanie sygnału audio do wzmacniacza wcześniej niż 10 minut po załączeniu.     Grozi to uszkodzeniem wzmacniacza i głośników za które nie odpowiada. Min. 10 min do czasu aż nie osiągnie on temperatury do użytkowania. 

Od kolesia z diyaudio mamy zdjęcia oryginału który on sam naprawial. 

Kolejne zaskoczenie dla was z jego opowieści. Działał mu sprzęt bez problemu dwa lata,  do czasu gdy zaszwankowal, przerywal interkonekt Czincza na wejściu.  

Wzmacniacz wszedł w jakąś reakcje lawinową rozpierdzielajac wszystkie tranzystory wyjściowe i basowy głośnik w jednej jego kolumnie. 

Ja na swoim i znajomego przykładzie przestrzegam.

Ani rusz robić to niestabilne dziadostwo bez zabezpieczeń. Koniecznie na wyjściu trzeba układ z przekaźnikiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest zwykły wzmacniacz symetryczny , tylko ma dodane wtórniki emiterowe przed VAS, nie widzę w nim żadnego kwasu. prosty , mocny , na popularnych elementach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Bogdan napisał:

to jest zwykły wzmacniacz symetryczny , 

Za to pojemność sprzęgająca i w sprzężeniu nie jest zwykła.Wartości napięć na podanym schemacie są zastanawiające.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak zwykły i odchudzony do granic,  poza wieloma tranzystorami wyjściowymi. 

Uproszczona aplikacjia tranzystorów, dziwne pojemności, brak zastosowania  stabilizacji prądów. Wszystko oparte na rezystorach i brak prostej  stabilizacji napięć. Tak twierdzi ten znajomy elektronik.  

 

13 godzin temu, protagoras napisał:

Mógłbyś jakieś uchylić rąbka tajemnicy wraz z zdjęciem jak wyglądała Wasza konstrukcja?

Nasza konstrukcja była uważnie zaprojektowana ze zdjęć oryginału. Nawet samo umieszczenie elementów, ich rodzaje takie same.

Tylko płytka z poszerzonymi ścieżkami od zasilania i po dwóch stronach. Płytki też kosztowne, bo z podrubioną miedzią zamówiliśmy i to 10 szt chcieli minimum. 

Moge wam pokazać zdjęcia płytek, jeszcze są zapasy. 

Były trzy dodatki po ustaleniach elektroników. Ja nie ustalałem.    Dodaliśmy jeszcze jedna parę tranzystorów, czyli 9 par na kanał.  Przystosowane do wspolczesnych, tranzystorów NJW21193, nie tych starych i okrągłych. 

Miała to być końcówka, petarda dla trudnych kolumn. 

Znalazło się też miejsce dc-serwo z małym operacyjnym oraz stabilizowane zasilacze na dyskretnych tranzystorach z mostkiem.  Jak ponoć robią w każdym hi-endowym wzmacniaczu. 

Ale nie wiemy ile to wpłynęło pozytywnie, bo przy wstępnym uruchamianiu nie lutowaluśmy dc-serwo ani zasilaczy.  Zbudowaliśmy jak oryginał, by ocenić jak to się sprawuje. 

I oceniliśmy jak to eksploduje... 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez zerob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, zerob napisał:

Tak, tak zwykły i odchudzony do granic,  poza wieloma tranzystorami wyjściowymi. 

Uproszczona aplikacjia tranzystorów, dziwne pojemności, brak zastosowania  stabilizacji prądów. Wszystko oparte na rezystorach i brak prostej  stabilizacji napięć. Tak twierdzi ten znajomy elektronik.  

 

Nasza konstrukcja była uważnie zaprojektowana ze zdjęć oryginału. Nawet samo umieszczenie elementów, ich rodzaje takie same.

Tylko płytka z poszerzonymi ścieżkami od zasilania i po dwóch stronach. Płytki też kosztowne, bo z podrubioną miedzią zamówiliśmy i to 10 szt chcieli minimum. 

Moge wam pokazać zdjęcia płytek, jeszcze są zapasy. 

Były trzy dodatki po ustaleniach elektroników. Ja nie ustalałem.    Dodaliśmy jeszcze jedna parę tranzystorów, czyli 9 par na kanał.  Przystosowane do wspolczesnych, tranzystorów NJW21193, nie tych starych i okrągłych. 

Miała to być końcówka, petarda dla trudnych kolumn. 

Znalazło się też miejsce dc-serwo z małym operacyjnym oraz stabilizowane zasilacze na dyskretnych tranzystorach z mostkiem.  Jak ponoć robią w każdym hi-endowym wzmacniaczu. 

Ale nie wiemy ile to wpłynęło pozytywnie, bo przy wstępnym uruchamianiu nie lutowaluśmy dc-serwo ani zasilaczy.  Zbudowaliśmy jak oryginał, by ocenić jak to się sprawuje. 

I oceniliśmy jak to eksploduje... 

 

Nie mniej jednak jest to dosyć dziwna sytuacja. Schemat wygląda raczej ok. Ciekawi mnie jedna rzecz, fabryczna konstrukcja działa bez zarzutu jeśli na rynku jest sprzedawana. W takim razie gdzieś musi być kruczek, że im to działa.

Chętnie obejrzę zdjęcia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T przypomina mi klonowanie Passa A5, i temu podobnych. Kiedyś zatargałem moją kopię A5 do jednego z warszawskich salonów audio w celu porównania, były drobne różnice w napięciu zasilania, moje było minimalnie wyższe i inne kondensatory filtrujące zasilanie. Moja kopia grała trochę gorzej, inaczej od oryginału. Co ciekawe, w oryginale słychać było większy brum w głośnikach niż w mojej kopii. Tyle że Pass udostępnia schematy i sam chętnie dzieli się informacjami na ich temat. Tu zabawa jest w ciemno, ale schemat wygląda ok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież to oczywiste , że T3 to 2N5401 

takie błędy niektórzy producenci zamieszczają z premedytacją, od serwisanta accu wiem , że w ich sm są dla każdego regionu zmienione szczegóły żeby w razie wycieku łatwo namierzyć źródło.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bogdan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Bogdan napisał:

Skoro YBA jest tak ryzykowny , to może Gryphon 

Jest ryzykowny ze względu na niestabilność, ale jest w graniu bardzo dobry.

Nie wiem jak inne końcówki, ale kolega elektronika, co to mnie zachęcił do klonu YBA mówił że warto. Słuchali i ten Yba1000 nie tyle, że zagrał lepiej, ale zdeptał od razu Emotive xpa-2. 

(nie wiem dobrze pamiętam typ, w każdym razie ona kosztuje około 10tys)

A ten koleś z diyaudio, co miał ją od dawna i mu wysiadła. Pisał, że pogonił końcówkę Bat 255SE.

A to już hi-end (cena okolo 50tys) Ponoć YBA pod względem kontroli kolumn i budowania sceny jest ciężki do pobicia. To zdecydowało po namowie, że skłoniłem się wtopić w to znaczną kasę. 

 

W dniu 23.06.2021 o 14:13, protagoras napisał:

fabryczna konstrukcja działa bez zarzutu jeśli na rynku jest sprzedawana. W takim razie gdzieś musi być kruczek, że im to działa.

Nie tak do konca bez zarzutu, bo stuka w głośnikach po załączeniu, a producent zabrania podawania sygnału min 10 min po załączeniu. A fabryczne to ma brak zabezpieczeń na wyjście kolumn. 

Ale ponoć gra super, ze względu na prostotę, potęgę i brak wbudowanego preampu co robi często ograniczenia.

 

W dniu 23.06.2021 o 14:13, protagoras napisał:

Chętnie obejrzę zdjęcia

To są płytki które nam zostały, bo Chiny umożliwiły zakup min. 10szt.

Jak oczyszczę z dymu te zamontowane, to może też pokaże. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fakt, że poszliśmy na całość, zamówiliśmy je na laminacie lepszej klasy, niż FR4 i podwójnej miedzi. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wejściowe dokładnie te co w oryginale. Idealne pary. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )    

Na zdjęciu jeden taki zbiór dla mnie oraz taki sam dla kolegi.  Kilka par udało się nam dobrać idealnie pasujących. 

 

To, że z dymem poszły u mnie wyjściowe. Przypuszczamy że winne były podejrzane sterujące MJE15030/1. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.