Skocz do zawartości
IGNORED

Słuchawki nigdy nie zastąpią kolumn


Piniu2906

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Wuelem napisał:

Już uwierzę, że ta muzyka Cię kręci.

Czyli po audiofilsku - kocia muzyka też może być, aby dobrze nagrana / wykonana.

Nagram sobie jutro szczekanie psa - będę delektował się punktową sceną. Dzięki za inspirację! 🙂

Nie ma za co. Czasy mocnego grania, i tym bardziej słuchania już dawna za mną 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, jurek1 napisał:

Nie ma za co. Czasy mocnego grania, i tym bardziej słuchania już dawna za mną 😉

Przykro. Niektórzy szybko się starzeją.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak ułomne jest słuchanie bez oddania sceny (bo np. leżymy sobie), tak samo namiastką jest ciche słuchanie. Bez naturalnej dynamiki i kontrastów to tylko pozostaje odbiór linii melodycznej.

W tym kontekście słuchawki zapewniają bezdyskusyjną przewagę. Bez trudu dostarczą decybeli (bo membrana jest bardzo blisko błony bębenkowej) i wokal (jeśli występuje...) jest czytelny i wypośrodkowany.

Nie wypada mi zalajkować uwagi @Misio38, ale i mnie smutno. Zmiana muzyki na starość oznacza...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Misio38 napisał:

Przykro. Niektórzy szybko się starzeją.

Ja bym to nazwał dorastaniem 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też przykre. Ja nie widzę żadnego przeciwwskazania by posłuchać sobie Metallicę, Iron Maiden czy Darkthrone, a za chwilę słuchać Vivaldiego czy Mahlera. A na drugi dzień raczyć się jazzem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Misio38

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Misio38 napisał:

Też przykre. Ja nie widzę żadnego przeciwwskazania by posłuchać sobie Metallicę, Iron Maiden czy Darkthrone, a za chwilę słuchać Vivaldiego czy Mahlera. A na drugi dzień raczyć się jazzem.

Ja też nie widzę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, jurek1 napisał:

Ja bym to nazwał dorastaniem 😉

Tak sobie niektórzy lubią wmawiać dla lepszego samopoczucia 😉 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), Aqua La Voce S2, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, rafa napisał:

Tak sobie niektórzy lubią wmawiać dla lepszego samopoczucia 😉 

Muzyki też słucham dla lepszego samopoczucia, i w związku z tym wybieram taką, która mi to samopoczucie w danej chwili poprawi 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przy sztywniejszym materiale odzieży wreszcie usłyszałem na czym polega problem mikrofonowania przewodu słuchawkowego i przenoszenia jego rezonansu mechanicznego na obudowę.

Wyjątkowo rzadko, ale zdarza się.

W dniu 2.07.2021 o 05:51, Misio38 napisał:

na drugi dzień raczyć się jazzem.

Znalazłem "Pussywiggle stomp" (Don Ellis na trąbie).

Całkiem relaksujące.

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.07.2021 o 09:20, sir.jax napisał:

Gdyby te słuchawki były HiEndem też dałoby się ich słuchać dłużej. 

Radzę zajrzeć na amerykański ASR, tam ostatnio mierzą dużo słuchawek i kolumn. W słuchawkach jest zupełnie inny rodzaj charakterystyki docelowej, nigdy nie będą brzmieć tak jak kolumny, przynajmniej nie powinny.

W dniu 1.07.2021 o 21:29, Wuelem napisał:

W tym kontekście słuchawki zapewniają bezdyskusyjną przewagę. Bez trudu dostarczą decybeli (bo membrana jest bardzo blisko błony bębenkowej) i wokal (jeśli występuje...) jest czytelny i wypośrodkowany.

Trzeba używać systemów zakończonych kolumnami które nie mają ograniczeń SPL do wartości 110 dB z odległości odsłuchowej. Te 110 dB SPL to najgłośniejszy fragment koncertu R. Wattersa zmierzony aplikacją na koncercie w Trójmieście z miejsca odsłuchu. U mnie też uzyskuję takie poziomy bez słyszalnych zniekształceń.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W słuchawkach wszystko słychać, zwłaszcza odpowiedź impulsową i to od razu.

Nie ma problemów fazowych.

Tzn. tak trzeba je na łbie ustawić żeby było "iluzyjnie" (gałki balansu nie mam).

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na słuchawkach słucham muzyki ponad 30 lat. Sennheiser PX 200, HD 600, shure 840, Vsonic gr 07 classic i bas edition. Beyerdynamic 990 pro. Na dobrym i dobrze ustawionym stereo od 18 lat a na dobrym i bardzo dobrze ustawionym od 3 lat.

Wnioski są nastepujace, słuchawki dają lepsze szczegóły, słychać wyraźniej każdy szelest i inne przeszkadzajki. Kolumny to dźwięk potężny, 3d z namacalnoscią instrumentów i muzyków, z planami i sceną głęboką oraz szeroką.
Odkąd mogę słuchać do woli muzyki na kolumnach, słuchawek używam tylko do jazdy na rowerze lub w łóżku do snu

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim rąbaniu parkietu kolumny nie zastąpią słuchawek.

Ten kawałek "Hollaback Girl" ma taki drewniany efekt, że ta łupanka mało gdzie się udaje.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Grzech76 napisał:

Wnioski są nastepujace, słuchawki dają lepsze szczegóły, słychać wyraźniej każdy szelest i inne przeszkadzajki.

I słuchawki obnażają błędy w realizacji nagrań co na kolumnach trudniej wychwycić.

 

25 minut temu, xetras napisał:

Tzn. tak trzeba je na łbie ustawić żeby było "iluzyjnie" (gałki balansu nie mam).

Taką iluzję dał mi układ staccato+tzw.diamond buffer.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Grzech76 napisał:

słuchawki dają lepsze szczegóły, słychać wyraźniej każdy szelest i inne przeszkadzajki

Owszem a od jakiejś dekady przetworniki są na tyle precyzyjne, że można ze słuchawkową przestrzenią eksperymentować.

 

39 minut temu, piku bb napisał:

Taką iluzję dał mi układ staccato+tzw.diamond buffer.

Ciekawe, bo nie wiem co to jest. To jakaś aplikacja ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)
Godzinę temu, Grzech76 napisał:

Na słuchawkach słucham muzyki ponad 30 lat. Sennheiser PX 200, HD 600, shure 840, Vsonic gr 07 classic i bas edition. Beyerdynamic 990 pro. Na dobrym i dobrze ustawionym stereo od 18 lat a na dobrym i bardzo dobrze ustawionym od 3 lat.

Wnioski są nastepujace, słuchawki dają lepsze szczegóły, słychać wyraźniej każdy szelest i inne przeszkadzajki. Kolumny to dźwięk potężny, 3d z namacalnoscią instrumentów i muzyków, z planami i sceną głęboką oraz szeroką.
Odkąd mogę słuchać do woli muzyki na kolumnach, słuchawek używam tylko do jazdy na rowerze lub w łóżku do snu emoji16.png

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
 

Lepiej bym tego sam nie napisał 🙂 mam identyczne zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, xetras napisał:

Ciekawe, bo nie wiem co to jest. To jakaś aplikacja ?

O staccato jest wątek i mam je na wejściu,reszta oparta o schemat z RJM

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Od paru tygodni z racji remontu słucham tylko na słuchawkach (koss sporta pro,bayerdynamic 770pro) i nie mogę wyjść z zachwytu.Pisząc o iluzji i balansie chyba wiem o co ci chodzi.Na doorsach świetnie to słychać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Traktor nigdy nie zastąpi Ferrari.

Inne cele, to i inne narzędzia.

BTW czy nie wystarczy, że dźwięk jest po przestrzenny, oderwany od kolumn?

Na żywo guzik zwykle słuchać kto gdzie stoi na scenie, bo leci to i tak przez zestaw estradowy...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.07.2021 o 21:53, piku bb napisał:

O staccato jest wątek

Dzięki za inspirację.

Nie wiem czy bym upchał je zamiast opampów 28zd28w (do tego LM 4562 i para LME 49720).

Ciasno jest w obudowie Asus Essence STU.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, xetras napisał:

Nie wiem czy bym upchał je zamiast opampów 28zd28w (do tego LM 4562 i para LME 49720).

Ciasno jest w obudowie Asus Essence STU.

No ciężko miałbyś z upchaniem-na pewno będą przeszkadzały elektrolity.

Ale powiem ci jedno-do opampów już nie wrócę-wspomniane przeze mnie układy stereofonią i separacją instrumentów biją wszystkie które dotychczas miałem.I jest możliwość odsłuchu.

W przeciwieństwie do założyciela wątku słuchawki mnie nie nudzą,a wręcz od paru tygodni odkrywam płyty na nowo.No i dobry wzmacniacz i słuchawki pokazują jak kolumny ukrywają drobne niedoskonałości powstałe podczas realizacji nagrań.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez piku bb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchawki mają jedną, niezaprzeczalną w aspekcie praktycznym, przewagę gabarytową. Można mieć ich kilka i cieszyć się ich różnym graniem. Trudniej mieć kilka pomieszczeń/ pełnych zestawów stereo 🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, 1siedem napisał:

Słuchawki mają jedną, niezaprzeczalną w aspekcie praktycznym, przewagę gabarytową. Można mieć ich kilka i cieszyć się ich różnym graniem. Trudniej mieć kilka pomieszczeń/ pełnych zestawów stereo 🙂

Do tego za stosunkowo niewielkie pieniądze można uzyskać doskonałe brzmienie.W przypadku kolumn i klocków to już nie jest takie proste.

Tak czy siak już tęsknie za kolumnami.Jednak słyszeć a poczuć bas to dwie różne sprawy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, piku bb napisał:

wspomniane przeze mnie układy stereofonią i separacją instrumentów biją wszystkie które dotychczas miałem.I jest możliwość odsłuchu.

Sądzę, że piszesz o starych Staccato OS lub OSC i tu przyznaję rację, choć mam wrażenie, że jeszcze lepsze są koreańskie OPM3320 Duo SE. Warto też posłuchać opampów forumowego kolegi Muzg. To tak poza tematem, za co przepraszam 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchawki i kolumny to dwa różne sposoby wykorzystania przetworników elektroakustycznych. Żaden z nich nie zastąpi w pełni drugiego. Każdy ma swoje wady i zalety. Zawodowcy w studiach muszą korzystać z obu.

 

W dniu 18.07.2021 o 21:53, piku bb napisał:

O staccato jest wątek i mam je na wejściu,reszta oparta o schemat z RJM

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Od paru tygodni z racji remontu słucham tylko na słuchawkach (koss sporta pro,bayerdynamic 770pro) i nie mogę wyjść z zachwytu.Pisząc o iluzji i balansie chyba wiem o co ci chodzi.Na doorsach świetnie to słychać.

piku bb ja też używam wzmacniacza RJM, ale w nowszej wersji bez WO na wejściu. Próbowałeś może ostatniej wersji ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, hemi napisał:

Próbowałeś może ostatniej wersji ?

Tyle jest wersji że już sam nie wiem która ostatnia.A chętnie bym przeprojektował jakieś pcb na jednostronną-choćby dla rozruszania szarych komórek😉

Bo te na stronie RJM są przekombinowane na maxa.

9 godzin temu, hemi napisał:

Słuchawki i kolumny to dwa różne sposoby wykorzystania przetworników elektroakustycznych. Żaden z nich nie zastąpi w pełni drugiego.

Zgadza się dlatego ''słuchawki nigdy nie zastąpią kolumn''i odwrotnie.Taka historia mi się wspomniała.Kupiłem kilkanaście lat temu kolumny Cerwin Vega-bydlęta 30cm na basie 97db.Wnieśliśmy je z kumplem do pokoju.Podpięcie...Pierwsze co zapodałem Sepulture ''Arise''...głośność ile fabryka dała.No i jaaki efekt?

Po pierwsze fajny masażyk basem,a później kupa śmiechu bo podczas grania tej płyty Pawełek spadł ze ściany naprzeciwko.Jeszcze wtedy santo subito.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, piku bb napisał:

Tyle jest wersji że już sam nie wiem która ostatnia.A chętnie bym przeprojektował jakieś pcb na jednostronną-choćby dla rozruszania szarych komórek😉

Bo te na stronie RJM są przekombinowane na maxa.

Podstawowe wersje są dwie, stara z WO na wejściu oraz późniejsza ze stopniem dyskretnym. Ta późniejsza występuje w kilku odmianach różniących się nieznacznie. Samo PCB było wielokrotnie zmieniane i dopracowywane przez autora.

12 godzin temu, piku bb napisał:

Po pierwsze fajny masażyk basem,a później kupa śmiechu bo podczas grania tej płyty Pawełek spadł ze ściany naprzeciwko.Jeszcze wtedy santo subito.

Wolał słuchawki...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.06.2021 o 14:38, Piniu2906 napisał:

Mam flagowe słuchawony Shure SRH 1840, które de facto są high-endem ale moich monitorków studyjnych Yamaha HS 80 za 2k mogę słuchać znacznie dłużej

Zgadzam się z Autorem wątku: słuchawki nigdy nie zastąpią kolumn. Nie zastąpią tez pralki i lodówki...

Ale poważnie: słuchawki oczywiście nie dają tych wszystkich sensacji, takich jak "scena" czy fizyczne oddziaływanie niskich częstotliwości na wątłe ciało wrażliwego audiofila. Nie dają też złudzenia uczestniczenia w muzycznym spektaklu. Ale dają coś innego: niezwykle intymny i dokładny wgląd w nagranie i brzmienie instrumentów niezależne od akustyki naszych wnętrz, zazwyczaj dalekiej od ideału. A wszystko za ułamek ceny zestawu z kolumnami. 

Co więcej, jak już wskazał jeden z Kolegów, można mieć kilka różnych słuchawek (i kilka sprzętów do ich napędzania) bez wielkiej dziury w portfelu. Można słuchawkowy system zabierać w podróż, można wreszcie słuchać do woli głośno w nieprzyzwoitych porach.

Też miałem przez lata problem ze słuchawkami, nie lubiłem w nich słuchać muzyki. Zawodowo korzystałem często ze słuchawek, ale raczej do słowa mówionego. Miałem i używałem mnóstwo modeli. Ale są słuchawki i słuchawki. Nie chodzi tu o cenę i "hajendowość", tylko o nasze parametry słuchu, upodobania, osłuchanie. No i słuchawki same nie zagrają. Ważne, co je karmi i napędza, gra system.

Przez lata męczyłem jakieś bogu ducha winne AKG K701, szukając dla nich wzmacniacza, a one po postu nie były dla mnie. Dziwiłem się zachwytom nad HD650, napędzając je iPhonem, a one potrzebują prądu. Dopiero ostatnio, przez pandemię i przejście na zdalną pracę, postanowiłem zrobić sobie porządny tor słuchawkowy. I teraz, jeżeli mam ochotę i czas na muzykę, to od dłuższego czasu wybieram słuchawki, nie kolumny. A mam dobre kolumny 🙂

Może te Shure po prostu nie są dla Ciebie? Albo może trzeba je czymś innym pobudzić do życia?

Słucham właśnie płyty Daniela Herskedala na HD 650. Wymieniłem im kabel na Forza Audio Works i nauszniki na skórzane Brainwavs (objawy audiofilia nervosa), grają z porządna elektroniką, jest magicznie... 🙂

Pozdrawiam słuchawkowców!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Terrapin

“That which can be asserted without evidence can be dismissed without evidence.” (Christopher Hitchens).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Terrapin napisał:

Ale dają coś innego: niezwykle intymny i dokładny wgląd w nagranie i brzmienie instrumentów niezależne od akustyki naszych wnętrz, zazwyczaj dalekiej od ideału. A wszystko za ułamek ceny zestawu z kolumnami.

[...]

można wreszcie słuchać do woli głośno w nieprzyzwoitych porach.

I pozamiatane, kwintesencja tematu... Lepiej bym tego nie wyraził 🙂

Godzinę temu, Terrapin napisał:

Dopiero ostatnio, przez pandemię i przejście na zdalną pracę, postanowiłem zrobić sobie porządny tor słuchawkowy.

Z uwagi na podobne uwarunkowania też muszę solidnie popracować nad torem słuchawkowym i szukam inspiracji, stąd pytanie: co się u szanownego Kolegi najlepiej sprawdziło?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby nie słuchawki, to nie mógłbym nocą grać na pianinie (oczywiście elektrycznym)

Wyobrażacie sobie o 2 w nocy być wybudzonym przez jakiś rag time, Chopina lub inszą melodię ?

 

trudno mi też trochę zabrać zestawik stereo na spacer z psem (już samego wzmaka bym nie chciał dźwigać, nie mówiąc o podłogówkach).

przekonałem się do słuchawek również z powodu dobrego brzmienia.

oczywiście to co innego niż zwykłe stereo (zarówno in plus jak i in minus).

na szczęście można mieć jedno i drugie 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez 1siedem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tym napisał:

co się u szanownego Kolegi najlepiej sprawdziło?

Po pierwsze dotarło do mnie, że w kwestii słuchawek od kilku lat dzieje się mnóstwo nowego. W audiofilskiej niszy dominacja niemieckich, austriackich i japońskich firm jest mocno nadszarpnięta. Jeżeli dziś mówimy o słuchawkowym topie, to są na nim Amerykanie (Audeze, Dan Clark), Chińczycy (HiFiMan), Francuzi (Focal), Rumuni (Meze), Rosjanie (Kennerton). Osobna historia to DACi i wzmacniacze słuchawkowe, to też mocno zatłoczony segment rynku. 

Warto najpierw poczytać i posłuchać różnych rzeczy nt. słuchawek i sprzętu do nich, jest tego sporo w Sieci (w większości po angielsku). Jest też fajny blog polski Audiofanatyk, gość jest osłuchany, rzeczowo pisze, robi pomiary, nie leje audiofilskiej wody.

Moje pierwsze ostrzeżenie: jeżeli polubisz słuchawki, raczej nie skończysz na jednej parze. W tej chwili używam na zmianę czterech do muzyki i dwóch do słowa mówionego i podróży. 🙂 

Słuchawki są jak instrumenty muzyczne, albo jak miniaturowe sale koncertowe: mają swoje brzmienie, akustykę, wady i zalety. Nie ma według mnie czegoś takiego, jak słuchawki do konkretnego rodzaju muzyki. To sposób realizacji nagrania jest istotny. Warto mieć przynajmniej dwie, trzy różne pary. Nie muszą kosztować fortuny. Ostatnio moje ulubione to KOSS KPH30i. Kupiłem je za 20 dolarów + przesyłka na drop.com :-)

Moje doświadczenie jest też takie, że warto zacząć od możliwie najlepszego źródła i wzmocnienia. Ludzie często mają już przyzwoite słuchawki, które wpinają w jakieś paździerze i dziwią się, że to marnie gra. Tak było ze mną. Znakomite słuchawki, takie jak Beyerdynamic DT990, Fostex T50RP czy  Philips Fidelio XR2 kosztują poniżej 600 zł, ale wpinanie ich do dziurki smartfona nirwany osiągnąć raczej nie pozwoli. Z drugiej strony mam wysokoskuteczne słuchawki Audioquest Nighthawk, z którymi dongle Appla za 40 zł radzi sobie nienajgorzej. 
 
Kolejna sprawa: warto mieć sprzęt z możliwością jakiejś korekcji dźwięku. Roon zdaje się ma opcję EQ. Ja mam rozbudowane DSP w DACu. Są też proste korektory analogowe, np. Schiit Loki czy Lokius. Ale na początek nie jest to priorytet.  Z kolei w zaakceptowaniu słuchawek jako równego kolumnom źródła frajdy pomogła mi bardzo funkcja „crossfeed”.

Polecam na start Sennheisery HD650 lub (taniej) HD6XX z drop.com. Do tego w miarę mocny wzmacniacz, akurat ten model lubi lampy (podobno). Tyle, że tranzystor jest bardziej uniwersalny.

Wszystko powyżej to tylko moje zdanie, żadna porada zakupowa :-)

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“That which can be asserted without evidence can be dismissed without evidence.” (Christopher Hitchens).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 26

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.