Jaki cd pod tuning

[Krzych 2]

Pytam, bo kiedyś pisałem z kol. Krzysztofem i polecił mi DAC z audiodesignguide Ciufollego . DAC bez kości DACa przyjmujący natywne DSD. Prościuch w sumie, rejestry przesuwne i trafo sygnałowe na końcu. Grało to naprawdę nieźle. Minusem rozwiązania było to, że wymagał mocnego kompa. Takie DSD512 no to już był bardzo dobry poziom, chciało się tego słuchać

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SomekPoland]

13 godzin temu, by-2006 napisał:

 SomekPoland

ale niestety w Polsce obowiązuje ustawa o języku Polskim

takie Prawo

 

Z tego co wiem, to Polska należy do całego świata.

Wspominając język polski, to przymiotniki piszemy mała literą, nawet kiedy pochodzą od nazwy państwa. Tak samo niepoprawne jest pisanie prawo z wielkiej litery.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysieks_2007]

1 godzinę temu, Krzych 2 napisał:

Kolego Krzysztofie. Zaspokoisz moją ciekawość i napiszesz krótko co takiego według Ciebie powinien wydobywać sprzęt z siebie, żeby tą potrzebę zaspokoić? Pisałeś o kimś kto mocno wypaczał przekaz żeby wróciła "prawdziwość". Trochę mi tu to wszystko nie pasuje. Żeby być bliżej źródła, raczej trzeba upraszczać jak tylko się da. Ideałem jest żywy wykonawca i instrument przecież, a wszystko co między tym a słuchaczem wnosi coś od siebie.

Oczywiście. 

 

Godzinę temu, jurek1 napisał:

Bo kolega chce z CD zrobić instrument, on ma grać, i dawać radość i emocje. Może da radę to ogarnąć bez wykonawcy i muzyki. A ja gupi myślałem że sprzęt ma odtwarzać wiernie 😒

Bo ma odtwarzać wiernie, sprzęt nie ma być instrumentem a jedynie narzędziem. 

 

Tłumaczę i odnosi się to do plyty cd. 

Na płycie cd w studio zarejestrowano pewną rzeczywistość i jej czas. 

Poprawnie działający odtwarzacz cd który ma budowę KATARYNKI i w którym nie zachodzi zjawisko transpozycji ma tylko i wyłącznie zrobić jedno. Ma on dokładnie w takim samym czasie jak w zarejestrowanym materiale odtworzyć w niczym nie zaburzonym strumianiu dokładnie taką samą ilość danych jak podczas rejestracji. 

Czyli odtwarzacz ma jedynie poprawnie odtworzyć płytę ale nie w barwie a w CZASIE. Nasz mózg ma głęboko gdzieś kto i co śpiewa, nie interesuje go ani barwa ani rozdzielczość (kość dac, opamp są bez znaczenia) 

Jeżeli odtworzony materiał mieści sie w tolerancji  czasowej naszego Mózgu to zwalnia go  z ogromnej ilości pracy której i tak ma bardzo dużo Mózg to szanuje i nagradza. 

Mózg traktuje taki poprawnym materiał jako bodziec pozytywny. Automatycznie zatwierdza go jako prawdziwy/rzeczywisty i nie filtruje lecz jako proces końcowy słyszenia przyporządkowuje go nabytym przez całe życie indywidualnym zapisanym w naszej pamięci wzorcom. 

Taki dźwięk brzmi dla nas nieskończenie bardziej przyjemnie, wywołuje same pozytywne doznania, w moim domu domownicy nieświadowie śpiewają, goście sami łapią się na tym że zaczynają klaskać do rytmu, parę razy zdążyło mi się tańczyć z żoną bo rozpierała nas oboje energia nagrania. 

Takie delikatne akcenty jak wysiłek fizyczny towarzyszący koncerowemu śpiewaniu czy praca na "fizycznych" instrumentach. Takie akcenty wręcz same wchodzą nam do uszu, są niebywale zróżnicowane, bogate, wszystko jest bogate, przyjemne, prawdziwe. Trąby i inne krzykliwe dźwięki zaczynają mieć swoią rzeczywistą donośność czyli słychać je z 13cm głośniczka i 1wata mocy z 300 metrów bez problemu, zrobienie dyskoteki aż się prosi, przestaje być nam potrzebne stereo, zapis mono jest równie ciekawy i nic nam do szczęścia nie brakuje( osobiście sporo gram na jednej kolumnie) 

Mam okresy że ta sama płyta cd kręci sie w odtwarzaczu przez kilka tygodni, jedna i ta sama. Nie mam najmniejszej potrzeby jej wymieniać, niezbyt nawet zwracam uwagę co gra, nie pamietam co grało 5 minut wczesniej. 

Muzyka jedynie mnie cieszy i praktyczne wszystko co związane ze stroną techniczna nie ma żadnego znaczenia. 

To są tak zwane emocje w muzyce. 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Lipca 2021 przez krzysieks_2007

[jurek1]

14 minut temu, krzysieks_2007 napisał:

Mam okresy że ta sama płyta cd kręci sie w odtwarzaczu przez kilka tygodni, jedna i ta sama. Nie mam najmniejszej potrzeby jej wymieniać

A nie masz potem Kaca?

 

14 minut temu, krzysieks_2007 napisał:

Na płycie cd w studio zarejestrowano pewną rzeczywistość i jej czas. 

W studio dzieją się rożne rzeczy, raz to się mało nie pobiliśmy 🙂 nie ma tego na płycie. Bo płyta to materialny produkt finalny. Do momentu wydania płyty muzycy juz dawno zapomnieli co grali. Po sesjach studyjnych, bo może być ich wiele, Nie każdy nagrywa na tzw setkę, materiał trafia do miksu żeby wyrównać poziomy, pododawać bajery, żeby to jakoś brzmiało, a przede wszystkim mordercza praca z edycją, i usuwanie wszystkich mikro baboli i innych niedoskonałości. No chyba że jest się ŚP. Wodeckim, on wchodził, nagrywał w dziesięć minut i wychodził 😉. Potem mastering, i tu wyciska się z miksu ostatnie soki, a dopiero potem tłocznia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysieks_2007]

Są płyty i są płyty to wiadomo. Ale nie zapominaj że rynek pro korzysta ze sprzętu pro i ci ludzie wiedzą co z tym sprzętem robić. 

Udowodniono mi wielokrotnie że dźwięk można wręcz zmasakrować nieskończonymi konwersjami i stopniami przez które przechodzi a i tak pozostaje pięknym w odbiorze więc jedyną kwestią w całym procesie powstawania płyty są tylko i wyłącznie założenia projektu czym wynikowy krążek ma być i w jakiej cene. 

Zresztą interesuję się również tym co jest fizycznie na płycie tłoczonej i gwarantuję że nie masz bladego pojecia o temacie i jak mała a raczej mało prawdziwa jest wiedza ogólna. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jurek1]

4 minuty temu, krzysieks_2007 napisał:

Zresztą interesuję się również tym co jest fizycznie na płycie tłoczonej i gwarantuję że nie masz bladego pojecia o temacie i jak mała a raczej mało prawdziwa jest wiedza ogólna.

Szarlatan alibo szaman!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysieks_2007]

3 minuty temu, jurek1 napisał:

Szarlatan alibo szaman!

Bzdura, jedynie człowiek który używa mózgu by zapewnić bezpieczeństwo swojej rodzinie w tych k**ewskich zakłamanych czasach. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jurek1]

1 minutę temu, krzysieks_2007 napisał:

Bzdura, jedynie człowiek który używa mózgu by zapewnić bezpieczeństwo swojej rodzinie w tych k**ewskich zakłamanych czasach. 

A co ma bezpieczeństwo rodziny do tłoczenia płyty, bo już się pogubiłem, czy ty czasem z FBA nie jesteś?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysieks_2007]

Nic nie ma znaczenia i tak zdechniesz jak i ja zdechnę więc zwykłe nic. Jedyne co mamy to bardzo ograniczony czas i wolność wyboru swojego losu. Nie będę wieżyć w coś co wydaje mi się oszustwem a sporo tego ostatnio. Np. cały obecny rynek audio. 

Cd za 200zł które gra na poziomie 20000 zł to przecież też oszustwo. Tak najłatwiej. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Lipca 2021 przez krzysieks_2007

[zerob]

17 minut temu, jurek1 napisał:

W studio dzieją się rożne rzeczy, raz to się mało nie pobiliśmy 🙂 nie ma tego na płycie.

Po stokroć racja, sam mam osobę grająca w polskim znanym zespole i zajmującą się produkcją. 

Jurek daj spokój urojeniom. 

Emocje które towarzyszą muzykom nie istnieją na płycie. Tam jest tylko zapis, często nawet NIE zgodny zamiarem realizatora i artysty i basta. 

Ten krzysieks_2007 to jakaś osoba z zaburzeniami i swoim własnym  światem. 

20 minut temu, jurek1 napisał:

Potem mastering, i tu wyciska się z miksu ostatnie soki, a dopiero potem tłocznia

I tu dochodzimy do sedna, taką jaką ma wizję masteringowiec tak to zagra na CD. 

Naiwnym bez wiedzy o studio i błądzącym trzeba być, aby twierdzić że płyta ma moce nadprzyrodzone i też przekazuje emocje artysty .

Nie nie tylko ich nie ma, ale nawet wyprana jest z założeń,  które początkowo miał sam artysta podczas sesji nagraniowej. 

I to jest prawda, a nie zakłamanie...  Bo po drodze są inne osoby,  co obrabiają dźwięk. A od kilkunastu lat kastrują go przy okazji modą na wielką kompresję. Oni przygotowują materiał do wydania. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jurek1]

5 minut temu, zerob napisał:

I to jest prawda, a nie zakłamanie...  Bo po drodze są inne osoby,  co obrabiają dźwięk. A od kilkunastu lat kastrują go przy okazji modą na wielką kompresję. Oni przygotowują materiał do wydania. 

Loudness war 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Daniel_68412]

No ale loudness wars wynika z tego że ludzie statystycznie lubią taki sposób podania muzyki - no co się poradzi no - sebix nie musi mieć wyjątkowej wrażliwości na dzwoneczki w XXIV symfoni chu wie kogo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zerob]

Niestety tak. Potem nie są się tego słuchać. 

Często masteringowiec nie tylko ma gdzieś, co chciał przekazać artysta, albo założenia podczas nagrania. Ale jeszcze rujnie tym zjawiskiem jakość zapisanego dzieła artysty na sprzęcie pro podczas nagrań. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

5 godzin temu, krzysieks_2007 napisał:

Skoro zwracasz uwage to też się stosuj. 

Stosuję się, przynajmniej się staram. W szczególności na przykład dokładnie sprawdzam posty, w których czepiam się błędów językowych, pod kątem tych właśnie błędów. Może coś się czasem przemknie, ale tak rażących błędów nie popełniam nawet w pośpiechu. I nie są to literówki!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[by-2006]

 

 

 

 

7 godzin temu, zerob napisał:

Niestety tak. Potem nie są się tego słuchać. 

Często masteringowiec nie tylko ma gdzieś, co chciał przekazać artysta, albo założenia podczas nagrania. Ale jeszcze rujnie tym zjawiskiem jakość zapisanego dzieła artysty na sprzęcie pro podczas nagrań. 

 

i tu przyznaję rację -kastrują  materiał na potęgę i bezmyślnie

te środowisko jest jednak zróżnicowane

polecam Studio OBUH "Rogalów Analogowy"

są to ludzie których maksymą jest  zarejestrować emocje oraz wierność dzwięku 

mają wielką wiedzę o zapisie materiału

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

12 minut temu, by-2006 napisał:

i tu przyznaję rację -kastrują  materiał na potęgę i bezmyślnie

te środowisko jest jednak zróżnicowane

polecam Studio OBUH "Rogalów Analogowy"

są to ludzie których maksymą jest  zarejestrować emocje oraz wierność dzwięku 

mają wielką wiedzę o zapisie materiału

 

Mimo to, problem pozostaje. Fajnej muzyki nie da się słuchać bo jest źle nagrana. 
A bardzo dobrze nagranej muzyki też się nie da słuchać, bo muzyka jest niefajna 😕

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[by-2006]

15 godzin temu, jurek1 napisał:

Dokładnie! Słuch absolutny, to zdolność rozpoznawania wysokości dźwięków "w locie". Zozbieranie na pojedyncze dźwięki nawet najbardziej złożonych struktur harmonicznych. To czym my się kierujemy, to preferencje brzmieniowe, i w dużej mierze słuchanie, i w efekcie wypracowanie w sobie wzorca dobrego dźwięku, które u każdego będzie się różniło w zależności od upodobań.

Prosta i poprawna definicja

dodam że te osoby obdarzone takim darem są w stanie usłyszeć melodie tylko raz i następnie rozpisać ją w formie nutowej w rozbiciu na instrumety

 

 

4 minuty temu, McGyver napisał:

Mimo to, problem pozostaje. Fajnej muzyki nie da się słuchać bo jest źle nagrana. 
A bardzo dobrze nagranej muzyki też się nie da słuchać, bo muzyka jest niefajna 😕

masło maślane

proszę doprecyzować

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

Napisałem wystarczająco klarownie.  Ktoś nie zrozumiał? Trudno, snu z powiek mi to nie będzie spędzać. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[by-2006]

Przepraszam ale nie widzę związku z moją wypowiedzią  odnoszącą się do podanych cytatów

Pisanie aby coś napisać ? czy piszesz opinię do mojej wypowiedzi czy do cytatów ?

doprecyzuj

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

2 minuty temu, by-2006 napisał:

nie widzę związku z moją wypowiedzią 

Jak już wspomniałem,  snu z powiek mi to nie będzie spędzać. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[by-2006]

do kolegi daris666

dzięki za odpowiedz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Kw202]

Wracając do tematu wątku, dzięki uprzejmości kolegi,, Naczesanego'' z forum udało mi się zdobyć odtwarzacz już po tuningu 😁. I o ile na początku podchodziłem do tego bardzo sceptycznie (cena naprawdę niesamowicie niska).Tak niska że wątpiłem nawet czy odczyta płytę 😂😂. A teraz trochę o wrażeniach słuchowych, ktoś napisał że taki tuning podnosi cd o kilka klas i... Tego potwierdzić nie mogę bo do tej pory najlepszy odtwarzacz z którym miałem do czynienia do Philips cd 614, który już wydawał mi się całkiem przyzwoity. Ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć że jest przepaść pomiędzy nimi na korzyść modyfikowanego. W nowym sprzęcie jest więcej basu w miejscach gdzie go być powinien i nie jest to taki bas jak po odkręceniu kurka z basem na wzmacniaczu. Scena nie tylko jest szersza i głębsza ale przy niektórych nutkach mam wrażenie że instrumenty grają wyżej lub niżej na scenie (magia 😁). 

Jeśli ktoś się zastanawia nad tuningiem to z całego serca polecam. 

Pod warunkiem oczywiście że zrobi to ktoś kto się na tym zna a jeśli w dodatku jest jest pasjonatem dźwięku to gwarantuje wam kumulacje szczęścia. 

Wracając do tematu wątku, dzięki uprzejmości kolegi,, Naczesanego'' z forum udało mi się zdobyć odtwarzacz już po tuningu 😁. I o ile na początku podchodziłem do tego bardzo sceptycznie (cena naprawdę niesamowicie niska).Tak niska że wątpiłem nawet czy odczyta płytę 😂😂. A teraz trochę o wrażeniach słuchowych, ktoś napisał że taki tuning podnosi cd o kilka klas i... Tego potwierdzić nie mogę bo do tej pory najlepszy odtwarzacz z którym miałem do czynienia do Philips cd 614, który już wydawał mi się całkiem przyzwoity. Ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć że jest przepaść pomiędzy nimi na korzyść modyfikowanego. W nowym sprzęcie jest więcej basu w miejscach gdzie go być powinien i nie jest to taki bas jak po odkręceniu kurka z basem na wzmacniaczu. Scena nie tylko jest szersza i głębsza ale przy niektórych nutkach mam wrażenie że instrumenty grają wyżej lub niżej na scenie (magia 😁). 

Jeśli ktoś się zastanawia nad tuningiem to z całego serca polecam. 

Pod warunkiem oczywiście że zrobi to ktoś kto się na tym zna a jeśli w dodatku jest jest pasjonatem dźwięku to gwarantuje wam kumulacje szczęścia. Dodam może jeszcze na koniec że gdybym miał okazję odsłuchać go przed kupnem bez zastanowienia dałbym za niego 5 razy tyle bez mrugnięcia okiem, a po słuchaniu go w nocy jeszcze 500 zł 

 

[arturp]

2 godziny temu, Kw202 napisał:

(magia 😁). 

Jakie masz kondensatory na wyjściu ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

3 godziny temu, Kw202 napisał:

udało mi się zdobyć odtwarzacz już po tuningu 

Pokaż foty, również wnętrza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Kw202]

50 minut temu, arturp napisał:

Jakie masz kondensatory na wyjściu ?

Zrobię fotki po pracy, wiem że można je wymienić bez potrzeby lutowania 😁😁 kolejna rzecz na plus

[McGyver]

1 minutę temu, Kw202 napisał:

Zrobię fotki po pracy, wiem że można je wymienić bez potrzeby lutowania

Tak, fotki wymienia się zdecydowanie bez lutowania 😜

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Kw202]

18 minut temu, McGyver napisał:

Pokaż foty, również wnętrza.

Ok, nie ma problemu 

[rysiu126]

Ten CD Philips cd 614 widzę że kosztuje w okolicach 200 zł więc należy do grupy wybitnych CD dobrze grających....   Jaki  model tego nowego po modyfikacji ? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Kw202]

3 minuty temu, rysiu126 napisał:

Ten CD Philips cd 614 widzę że kosztuje w okolicach 200 zł więc należy do grupy wybitnych CD dobrze grających....   Jaki  model tego nowego po modyfikacji ? 

I ja myślałem że jest całkiem niezły dopóki nie posłuchałem Philipsa 735 po modyfikacjach 

[McGyver]

2 minuty temu, Kw202 napisał:

Philipsa 735

Nie ma takiego modelu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )