Skocz do zawartości
IGNORED

Fantasy, science fiction, thriller, groza, przygoda, sensacja, kryminał. Książki które czytamy dla rozrywki.


McGyver

Rekomendowane odpowiedzi

Wymęczyłem Żuławskiego, bo dziwny 🙂

Trylogia jakby apokaliptyczna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwiazda Demonów - już 12 tom cyklu Star Force.

I jak zwykle - jest dobrze. Odkąd do BV Larsona dołączył Vandyke - jest jeszcze więcej przygód, jeszcze więcej akcji i jeszcze więcej bzykanka. 🙂 Czyli wszystko, za co lubimy ten cykl. Space Opera z fantazją i rozmachem, nie nudzi. Sympatyczni bohaterowie. Śledzę cykl od lat z przyjemnością.

 

i-gwiazda-demonow-star-force-tom-12.jpg

19 godzin temu, xetras napisał:

Wymęczyłem Żuławskiego, bo dziwny

Dla mnie to grafomania. Odpadłem, nie dałem rady. Szkoda życia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.07.2021 o 22:54, McGyver napisał:

Graba. Ja też. 

Też uwielbiałem te książki .. 

Co do Maccleana , Chandlera - mieli  szczęście do tłumaczy w Polsce , tych co pierwsze ich wydania robili ... Czarna seria z kluczykiem, Czerwona KAW , tam tłumaczyli goście którzy idealnie oddali co trzeba .. Późne tłumaczenia klasyki Chandlera - jak dla mnie nie do strawienia ... Z Maccleanem to samo ... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje największe literackie rozczarowania to Diuna za ogólnie brak logiki oraz Dukaj za nieuleczalną grafomanię i przeintelektualizowanie. Lód z rozpędu przeczytałem dwa razy, tak samo perfekcyjną niedoskonałość, przy ogromnym początkowym zachwycie. Następnie oddałem do miejskiej biblioteki.

Z rzeczy przyjemnych i rozrywkowych lubię cykl Miecz Prawdy, Wiedźmina, Ziemiomorze. Lovecraft. Z kryminałów Camilla Lackberg za namową żony.

Kłaniam się przed Dickiem i jego Trzema Stygmatami i Ubikiem, te tytuły mnie rozklepały. Przeczytałem (chyba) wszystko.

Uwielbiam książki zawierające otchłań, gdzie uchylone są tylko drzwi. Najlepsze to Solaris Lema i Piknik na skraju drogi Strugackich. Poczucie obcości jest zdumiewające, więcej pytań niż odpowiedzi a czasem trudno sformułować nawet pytanie. Strugackich szczerze polecam - bardzo nieoczywiści.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez rasputin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poul Anderson, amerykanin duńskiego pochodzenia był dość płodnym pisarzem. Niestety tylko niewielki ułamek jego twórczości wydano w Polsce. Godna polecenia jest powieść "Trzy serca  trzy lwy". 
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, McGyver napisał:

Trzy serca  trzy lwy". 

była publikowana w odcinkach w "Fantastyce",ech ,pamiętam ,jak czekałem co miesiąc na nowy rozdział....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnich 2 latach miałem na czytniku kompletną Malazańską Księgę Poległych, Archiwum Burzowego Światła (niestety cykl nadal otwarty, ale ogólnie odjazd), Olimp oraz Ilion Dana Simmonsa, w międzyczasie łyknąłem Prawiek i Księgi Jakubowe (zawiodłem się), nowego Kinga (wolę jego starsze horrory jednak), a ostatnio skończyłem cykl z Harrym Hole. A, jeszcze trafił mi się Słup ognia, na finał cyklu Folletta.
W zasadzie wszystkie wymienione pozycje gorąco polecam, może Tokarczukową mniej gorąco, a Follett to już przewidywalnie pojechał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie oglądam stary film Amerykanski w którym grożny wirus grypy wydostaje sie z labolatorium i paraliżuje życie społeczeństw .Stary dość film ale idea żyje 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez atmeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.08.2021 o 00:19, burz napisał:

Archiwum Burzowego Światła (niestety cykl nadal otwarty, ale ogólnie odjazd)

ych jakie tomiszcza, lądują na liście, biorę się teraz za sześć światów LeGuin, kiedyś czytałem świat Rocannona tyle że 1000 lat temu więc dawno i nieprawda.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez rasputin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Fantasy, science fiction, thriller, groza, przygoda, sensacja, kryminał - nie warto (przewartościowanie przychodzi w okolicach 50tki.)

Wtedy człowiek zaczyna zdawać sobie sprawę z umijającego czasu. Pierwszym pomysłem jest nadrobienie klasyki, której się nie znosiło, a która jest ważna - w moim przypadku, Tołstoj, Conrad i Dostojewski.

Później czyta się ksiązki, które nas ubogacają w wiedzę. Kryminalne pierdoły są po prostu nudne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, skynyrd napisał:

przewartościowanie przychodzi w okolicach 50tki. Wtedy człowiek zaczyna zdawać sobie sprawę z umijającego czasu. Pierwszym pomysłem jest nadrobienie klasyki, której się nie znosiło, a która jest ważna

Jeżeli nudne, to nieistotne jakie to "ważne". Na nudę szkoda czasu. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, McGyver napisał:

Jeżeli nudne, to nieistotne jakie to "ważne". Na nudę szkoda czasu. 

Nie zgodzę się - do tak ważnych klasyków masz pełne spektrum odniesień, zarówno w filmach jak i książkach.

Więc lepiej przebić się przez tą przysłowiową Zbrodnię i karę.

Co z tym wzmacniaczem Fenton?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, skynyrd napisał:

w moim przypadku, Tołstoj, Conrad i Dostojewski

A ja filuternie i zalotnie dołożyłem Balzac-ka 

(oczywiście tylko w przekładzie Boya- coś nieprawdopodobnie  wspaniałego)

Conrad- ogromnie ciekawy jako dokument wieku. Z naszego punktu widzenia- zupełnie nieprawdopodobny, sztuczny, nadęty- słowem anachroniczny już w momencie pisania powieści.

Tołstoj- utworzył nasze rozumowanie (!!!)

Dostojewski.... dla mnie zbyt wiele ideologii, koncepcji, wizji przyszłości. Przedkłada analizę nad syntezę. Poza tym

GENIUSZ  absolutnie ABSOLUTNY

mimo, że Polaków nienawidził. Cóż- nie każdy jest doskonały

 

 

WYBÓR ZNAKOMITY

 

PZDR

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balzac...  Dużo kiedyś czytałem i właśnie w doskonałym boy'owskim przekładzie.

Ale zdecydowanie wolę Zolę (którego uwielbiam), nie mówiąc o... Vernie. Jego książki są niesamowicie budujące.

Uczą charakteru, odwagi i odpowiedzialności. Czytałem je córkom, jak Wańkowicz swoim Sienkiewicza.

Cóż - może jestem uboższy przez niezrozumienie dla różnych Obcych, Nostromo i Androidów.

Z kolei na kryminały szkoda mi czasu. Kumpel od czasu do czasu usiłuje mnie skatować Skandynawią - Nesbo itp. Mnie bliższe były akcje z Zeydlera-Zborowskiego, jak technolog Pokrzywko podpierdolił wypłatę dla dzielnych robotników z Zakładów Odzieżowych w Dziwnowie 🙂

Teraz już tylko historia - ostatnio wszystko Zychowicza, przedtem nieboszczyk Wieczorkiewicz.

Poza tym interesuje mnie historia międzywojnia. Na czytniku mam ok. 50 książek o Weimarze i III Rzeszy, na półce ze 100. Historia Rewolucji - Pipes, Lourie, Bażanow, Sołonin itp

Wsdzystko Józefa Mackiewicza. Niedawno cały Marek Nowakowski.

Przeczytałem też wszystko Pilipiuka - więc SF, nie jest mi obce 🙂

Ostatnie odkrycie - Krzysztof Varga - mogę go nawet zweryfikować, bo okazało się, że jesteśmy sąsiadami.

No i Michael Houellebecq - klasa sama dla siebie. Kiedyś Łysiak, Suworow, Cat-Mackiewicz.

Polska klasyka - Żeromski, Prus, Orzeszkowa.

ps. niejaki Bodzio wrzucił ostatnio na warezy zremasterowaną Lalkę - odcinki 16/9 - są tak wspaniale odtworzone cyfrowo, że palce lizać. Gdyby była nagroda, to za Lalkę, Chłopów i Ziemię obiecaną, powinna być Nagroda Akademii.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.08.2021 o 23:32, skynyrd napisał:

Fantasy, science fiction, thriller, groza, przygoda, sensacja, kryminał - nie warto (przewartościowanie przychodzi w okolicach 50tki.)

thriller, przygoda, sensacja kryminał rzeczywiście w sumie do wywalenia

W dniu 21.08.2021 o 23:32, skynyrd napisał:

Wtedy człowiek zaczyna zdawać sobie sprawę z umijającego czasu.

owszem. oraz faktu że więcej już za Tobą.

W dniu 21.08.2021 o 23:32, skynyrd napisał:

Tołstoj, Conrad i Dostojewski.

i Bułhakow. tyle że wątek jest o książkach dla rozrywki 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez rasputin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, rasputin napisał:

tyle że wątek jest o książkach dla rozrywki 😉

Nic nie stoi na przeszkodzie by ktoś sobie założył wątek o literaturze "ważnej". 
Lub nawet o nudnej 😜

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)
W dniu 8.08.2021 o 06:30, il Dottore napisał:

Dla mnie to grafomania. Odpadłem, nie dałem rady. Szkoda życia.

I ja to rozumiem... Bo tu trzeba troszkę oczytania mieć, w czymś więcej niż w prozie bulwarowej i wymaga troszkę myślenia, takiego wychodzącego poza prymitywne instynkty. Ale jeszcze nie wszystko stracone... 😉 Trzymam kciuki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, boomaga napisał:

I ja to rozumiem... Bo tu trzeba troszkę oczytania mieć, w czymś więcej niż w prozie bulwarowej i wymaga troszkę myślenia, takiego wychodzącego poza prymitywne instynkty. Ale jeszcze nie wszystko stracone... 😉 Trzymam kciuki...

Nie prowokuj, nie prowokuj.

Chcesz się zachwycać tym szajsem - dalejże! Nie mój problem.

Lewactwo całego świata intensywnie pracuje, byśmy nie odróżniali dobra od zła - ja na szczęście doskonale odróżniam.

Więc jeszcze raz: Żuławski to grafoman. Chcesz naprawdę dobrą polską książkę z akcją na Księżycu? To polecam Hel3 Grzędowicza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez il Dottore

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Swietne SF - 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  Właśnie skończyłem pierwszy tom. Ma swoje wady ale przede wszystkim zalety - jest pomysł, jest oryginalnie (nie ma do czego porównać, wyznacznik dobrego SF), jest epicko. Dobry język. Jest audiobook. Nie jest to kompilacja ogranych pomysłów znanych ze starych dzieł SF co jest zmorą tej literatury.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.08.2021 o 23:32, skynyrd napisał:

kryminał - nie

 

W dniu 21.08.2021 o 23:32, skynyrd napisał:

Fantasy, science fiction, thriller, groza, przygoda, sensacja, kryminał - nie

"Czterej pancerni i pies".

I nie mów, że jako zasrańcowi ci to nie imponowało...

😀🤪🥃

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Bezlitosna Niusia napisał:

"Czterej pancerni i pies".

I nie mów, że jako zasrańcowi ci to nie imponowało...

w szczenięcych latach? ..no pewnie,był też Pan Samochodzik Nienackiego,Przygody Tomka Wilmowskiego-cała seria Szklarskiego,książki Niziurskiego,westerny Wernica,ech..w telewizji dwa programy,internetu nie było,inna epoka🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, szpotek73 napisał:

Pan Samochodzik Nienackiego,Przygody Tomka Wilmowskiego-cała seria Szklarskiego,książki Niziurskiego,westerny Wernica,ech..w telewizji dwa programy,internetu nie było,inna epoka🙂

Stanisław Lem "opowieści o pilocie Pirxie" i "Niezwyciężony". 
Karol May "Old Surehand". Mark Twain, Jules Verne, Edgar Allan Poe, Howard Philips Lovecraft.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do przerwy 1:0, Niewiarygodne przygody Marka Piegusa, już sam Wieńczysław Nieszczególny to mistrzostwo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że w pewnym momencie (wiek) czytanie się przewartościowuje.

Ja już czytam tylko książki oparte na dokumentach.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, skynyrd napisał:

Ja już czytam tylko książki oparte na dokumentach

Próbuję... beletrystyki (klasyka)- okres 1800-1840; zanim człek się w to wgryzie (mimo prześwietnych tłumaczeń), a zaś pamiętniki, dzienniki z tamtego okresu łykam jak pelikan (oczywiście polskie)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez absinth3

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.09.2021 o 23:48, Yodzisław napisał:

Swietne SF - 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  Właśnie skończyłem pierwszy tom. Ma swoje wady ale przede wszystkim zalety - jest pomysł, jest oryginalnie (nie ma do czego porównać, wyznacznik dobrego SF), jest epicko. Dobry język. Jest audiobook. Nie jest to kompilacja ogranych pomysłów znanych ze starych dzieł SF co jest zmorą tej literatury.

Simmons jest dobry.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele pozycji które tu polecaliście i polecacie - oczywiście czytałem. Nie ma co się powtarzać.

Ale np. serii "Dookoła świata" chyba nie wspomniano, a było tam wiele wprost niesamowitych pozycji - m.in.  Jana Dołęgi "Oko w oko z przygodą" i np.  "Samolot i perły" Jean-Claude Brouillet'a. Także wiele innych.

Jednak wszystkim lubiącym "literaturę faktu" - a już szczególnie Kolegom nurkującym 😉 - mogę bez pudła polecić pewną pozycję: "Milczący świat" J.-Y. Cousteau, F. Dumas'a.
Co prawda trudno już ją znaleźć (MON 1957), ale pojawia się czasem na Allegro lub w antykwariatach.
Początki swobodnego nurkowania, wynalezienie pierwszego niedoskonałego akwalungu, ekstremalnie niebezpieczne nurkowanie w jaskiniach, wpływ podwodnych eksplozji na organizm nurka i podwodne rozminowywanie, eksploracja rzymskiego galeonu i współczesnych wraków, przygody z rekinami - wszystko opisane "na żywca", w sposób absolutnie FASCYNUJĄCY.
Czytając opisy nurkuje się wraz z autorami, przeżywa ich przygody - to była książka mojego dzieciństwa; dawno temu zaginęła, ale jakiś czas temu kupiłem egzemplarz w antykwariacie i... przez kilka dni miałem znowu szesnaście lat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pavyan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

St. Lem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.