Skocz do zawartości
IGNORED

Ten wredny i leniwy bas . Dlaczego mój system go nie łyka ? Co jest przyczyną.


Wojtek 1959
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ale dlaczego pomijasz? Właśnie o wpływ pomieszczenia pytam. Mówimy o słuchaniu muzyki a nie o modelach teoretycznych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przeciwnym razie będziemy dyskutować tak jak o ograniczeniach systemu w odtwarzaniu organów gdy nie mamy odpowiedniej rejestracji...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, xajas napisał:

Tak

Nie. Zapomniałeś o wpływie bliskich ścian na początkową głośność. 

W polu wolnym masz 0 dB, głośnik przy ścianie to +3dB, w narożniku +6dB. Poza tym są jeszcze dźwięki odbite od dalszych ścian. 

Kubatura pomieszczenia jednak nie jest w tym przypadku istotna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Nie. Zapomniałeś o wpływie bliskich ścian na początkową głośność. 
W polu wolnym masz 0 dB, głośnik przy ścianie to +3dB, w narożniku +6dB. Poza tym są jeszcze dźwięki odbite od dalszych ścian. 
Kubatura pomieszczenia jednak nie jest w tym przypadku istotna.

To nie ma nic wspolnego z tematem. Rownie dobrze mozesz wsadzic ten sam przetwornik do obudowy tubowej i tez w ten sposob zmieni sie jego „glosnosc“

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomieszczenie owszem wpływa na propagację dźwięku. Odsyłam do danych ile w ostatecznej mocy docierającej do słuchacza stanowią fale odbite...

Ale bas rozprzestrzenia się nieco inaczej ze względu na długość fali. Tu zwracam uwagę na pojęcie "basu falowego" w wolnej przestrzeni i wielkich pomieszczeniach i "basu ciśnieniowego" w małych pomieszczeniach. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 7.10.2021 o 20:50, porlick napisał:

Jasne, że się da. Słyszałeś o urządzeniu "bass-shaker"?

Rozważam przykręcenie ustrojstwa do sufitu, bo mnie sąsiad/współwłaściciel nieruchomości wkürwíä ☹️

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, McGyver napisał:

Rozważam przykręcenie ustrojstwa do sufitu, bo mnie sąsiad/współwłaściciel nieruchomości wkürwíä ☹️

Daj stalowe kotwy, żeby drgania lepiej się przenosiły. 😉😄

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 6.10.2021 o 17:00, Adi777 napisał:

A co z muzyką na CD, plikami? 

nie psuj chłopakom zabawy 🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, zabawa :)

Zrobiłem przed chwilą prostą przeliczankę wymiaru membrany głośnika niskotonowego na jej powierzchnię:
Średnica Powierzchnia
8 in 50 in2
10 in 78,5 in2
12 in 113 in2
15 in 176,7 in2
18 in 254,5 in2

Co z tego wynika wprost? Że pomijając inne różnice w pracy głośników w zależności od ich rozmiaru, jak możliwa amplituda wychylenia, dwa głośniki 8" mają podobną powierzchnię do jednego 12" a dwa głośniki 12" mają razem powierzchnię taką jak jeden 18".

A z tego można wysnuć wniosek, że słupki mogą grać dobrze w niskim paśmie w warunkach do których są dedykowane czyli w domu.
I nie jest to patologia, tylko jedno z dostępnych rozwiązań, które albo komuś pasują albo nie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiesz na patologicznie wąskie 😉 słupki na symetrycznym układzie 5' M, 1' T i 5' M oraz 12' basie? Takim na bocznej ściance. 

I dizajnerskie, i akustycznie ok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
A co powiesz na patologicznie wąskie słupki na symetrycznym układzie 5' M, 1' T i 5' M oraz 12' basie? Takim na bocznej ściance. 
I dizajnerskie, i akustycznie ok.
Mogą być problemy z odpowiednim ustawieniem, ale poza tym ok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie wcisniesz ich między ścianę i mebel, wszystko będzie w normie.

Jak widać i w słupkach może drzemać potencjał.

 😁

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez porlick
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, msankowski napisał:

Co z tego wynika wprost? Że pomijając inne różnice w pracy głośników w zależności od ich rozmiaru, jak możliwa amplituda wychylenia, dwa głośniki 8" mają podobną powierzchnię do jednego 12" a dwa głośniki 12" mają razem powierzchnię taką jak jeden 18".

Jest taka koncepcja w budowie ZG. Sam zresztą w zamierzchłych czasach zrobiłem w zakresie nisko-średnio-tonowym matrycę 3x3 z jakich Tonsilowych 16cm... 

W zakresie niskiego basu miałoby top sens. Natomiast zwiększanie powierzchni promieniowania w zakresie średnim nie jest trafioną koncepcją. Jestem zwolennikiem punktu a nie plamy dźwiękowej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 7.10.2021 o 19:47, msankowski napisał:

Człowiekowi który kupił sobie duży samochód może się wydawać, że dzięki temu stał się większy. Z głośnikami widać jest podobnie.

Słyszalność dźwięków o danej częstotliwości zależy od poziomu energii akustycznej wypromieniowanej w rozważanej przestrzeni. Dlatego słyszalność niskich częstotliwości jest funkcją zarówno wielkości głośnika jak i wielkości pomieszczenia.

Membrana głośnika 18" drgając z amplitudą 1cm poruszy więcej powietrza i wygeneruje więcej energii akustycznej niż membrana głośnika 10" wychylająca się o ten sam 1cm. Ale trzy głośniki 10" pracujące synchronicznie mogą dostarczyć więcej energii niż ten 18".

To nieprawda że w głośniku mniejszym jakieś cewki szorują, tylko wymuszenie drgań membrany poniżej częstotliwości rezonansowej wymaga po prostu odpowiedniego wysterowania i ma swoje granice.

W moim domowym studio mam monitory bliskiego pola i sub 10" oraz pareset kg wełny mineralnej w rogach na ścianach i suficie. Ten sub, który ma specyfikowane 3dB pasmo pracy od 20Hz potrafi w tym niedużym pomieszczeniu wydobyć mnóstwo basu, pracując na połowie mocy.

Ale do dużego salonu, w którym podstawowe głośniki mają woofery 12" muszę dodać mocy w niskim paśmie, bo jest jej za mało. Ale nie poszedłem w suba 15 czy 18" ale w dwa aktywne 12". Nie zależy mi na masywnym basie do hip-hopu i drgających ścianach ale przede wszystkim na dobrej reprezentacji basu instrumentów akustycznych, w szczególności basu jazzowego.

W katedrze oliwskiej (6km od mojego domu) kiedy organy pracują niskimi rejestrami gra cały kościół. Część wrażeń odbierasz uszami a część "tyłkiem". Tego się nie da odtworzyć w domu. Również dlatego że się tego nie da nagrać. Mikrofony podlegają podobnym ograniczeniom jak głośniki...

Ale do dużego salonu, w którym podstawowe głośniki mają woofery 12" muszę dodać mocy w niskim paśmie, bo jest jej za mało. Ale nie poszedłem w suba 15 czy 18" ale w dwa aktywne 12". Nie zależy mi na masywnym basie do hip-hopu i drgających ścianach ale przede wszystkim na dobrej reprezentacji basu instrumentów akustycznych, w szczególności basu jazzowego. 

Ile masz wzmacniaczy do sterowania głośnikami ? 

Czy masz tylko 1 wzmacniacz + dwie kolumny w podstawowym zestawieniu ? 

Dlaczego pytam . Najłatwiej jest przebudować system tak aby pracował w tri ampingu . Rozdział częstotliwości wysokie to kolumny z głośnikami do 8 lub 10 ' + twittery średnie to kolumny z 12 ' cali , niskie kolumny z 15 ' - tak mam u siebie . Można poprzestać na bi ampingu i wtedy 12 ' sterujesz z niskich częstotliwości a resztę z wysokich . Na początek polecił bym ci procesor głośnikowy DCX 2496 Behringera żeby móc łatwo podzielić pasmo od wejścia końcówek mocy . Wtedy dobór tonów niskich , średnich wysokich dobierasz procesorem i mocą w samych końcówkach . Najprościej to kupić jakiś korektor , może być DEQ 2496 też Behringera. Ja używam do tego staruszka Ulta Q T 1951 też Begringera . Fakt , że to co napisałem pruje cały system całkowicie i trzeba zmienić prawie wszystko po stronie kolumn . Ale to jedyna droga jak chce się poprawić brzmienie .

No tak , Rozpędziłem się trochę . Mam rozumieć że masz aktywny SUB ? To zmienia trochę postać rzeczy . Możesz go regulować głośnością . Jeśli masz aktywny zestaw głośnikowy to pozostaje na początek korektor jeśli nie masz korekcji . Jeśli to ciebie nie zadawala to tak jak pisałem wyżej . Procesory głośnikowe nadają się też do aktywnych kolumn , sam rozważam zmianę na aktywne kolumny u siebie w miejsce pasywnych .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Wojtek 1959
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Ale to jedyna droga jak chce się poprawić brzmienie.

Skąd bierze się Twoje przekonanie, że to co zrobiłeś u siebie stanowi jakąś uniwersalną receptę i "jedyną drogę?

Zwrotnice cyfrowe nie wnoszą do systemu samych zalet. Konwertery a/c i c/a nie są transparentne, zwłaszcza te niedrogie o których napisałeś. Tak sobie myślę, że pomiędzy muzykiem a słuchaczem powinny być tylko dwa dobre konwertery: jeden a/c w studio nagrań i drugi c/a u słuchacza.

A na dzisiaj moje doświadczenia wskazują, że nie bi-amping, nie cyfrowe korektory, nie głośniki za góry złotówek ale adaptacja akustyczna wniosła do mojego odbioru muzyki najwięcej. W dobrze zaadaptowanym pomieszczeniu mogę subwoofer zestroić z podstawowymi głośnikami "na ucho" i gra to razem poprawnie dla wszystkich rodzajów muzyki których słucham. A bez adaptacji zawsze pozostaje coś "nie halo", do poprawy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich niewielkich doświadczeń wynika, że bas ( prawidłowy, z atakiem i melodią,

ale bez kompresji ) pojawił się w pokoju po zmianie ustawienia kolumn ze ściany

długiej na krótką. Fakt, że jest pewna dysproporcja 😉 niecałe 3 na 5,5 m.

Drugie doświadczenie dotyczy zamierzchłych czasów grania w kapeli:

bas organowy na dedykowanej kolumnie był świetnie słyszany i podziwiany

przez kolegów "na papierosie" po opuszczeniu przez nich budynku w którym graliśmy.

Fakt, że nieduża budowla na działkach, ale sądzę, że dla większości częstotliwości

dolnego pasma akustycznego ma to równorzędne znaczenie.

Czyli ostatecznie - gabaryt albo też przekątna pozwala na dobry bas.

Stąd pewnie dużo lepsze brzmienie w kościołach; przynajmniej dołu pasma ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, msankowski napisał:

Zwrotnice cyfrowe nie wnoszą do systemu samych zalet. Konwertery a/c i c/a nie są transparentne, zwłaszcza te niedrogie o których napisałeś. Tak sobie myślę, że pomiędzy muzykiem a słuchaczem powinny być tylko dwa dobre konwertery: jeden a/c w studio nagrań i drugi c/a u słuchacza.

Nie ma nic "za darmo" 🙂

Ale co sie liczy, to koncowy bilans "pros/cons"

 

BTW. Sa tez takie zwrotnice cyfrowe, ktore akcepuja na wejscia sygnal cyfrowy, wiec ta wstepna konwersja a/c jest zbedna.

Ale czy akurat to jest krytyczne, o tym mam inne zdanie :-)  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xajas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, audioburak napisał:

bas organowy na dedykowanej kolumnie był świetnie słyszany i podziwiany

przez kolegów "na papierosie" po opuszczeniu przez nich budynku w którym graliśmy.

Fakt, że nieduża budowla na działkach, ale sądzę, że dla większości częstotliwości

dolnego pasma akustycznego ma to równorzędne znaczenie.

Czyli ostatecznie - gabaryt albo też przekątna pozwala na dobry bas.

Stąd pewnie dużo lepsze brzmienie w kościołach; przynajmniej dołu pasma ...

Mysle ze najwyzszy czas zejsc z tej chmurki nr.7 na ziemie i zapomniec te bezsensowne odniesienia do muzyki organowej odbieranej w kosciele.

 

Czy chcecie system audio (nawet za pierdyliony EUR) mierzyc z taka konstrukcja?

 

To jak porownywanie muchy z jumbojetem ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

4742a55aa0a0a40722164e1be6ba2195.jpg

32 ft organ pipes, Exeter Cathedral, Exeter, Devon

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xajas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zapodaj - do czego odnosić nasze poszukiwania dobrego basu.

Dla mnie to słuchawki i właśnie nawa, bo z kolei bardzo źle wspominam koncert

Breakout'ów w auli. Brak oddechu uciskaniem przepony i drżenie ławki, ale jak

dla mnie bas, jego melodia i atak były niemal zupełnie niesłyszalne.

A w chałupie - owszem - "Since I'v be ..." Zeppelinów słucham z przyjemnością.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, audioburak napisał:

Dla mnie to słuchawki i właśnie nawa, bo z kolei bardzo źle wspominam koncert

Breakout'ów w auli. Brak oddechu uciskaniem przepony i drżenie ławki, ale jak

dla mnie bas, jego melodia i atak były niemal zupełnie niesłyszalne.

A w chałupie - owszem - "Since I'v be ..." Zeppelinów słucham z przyjemnością.

Ja mysle, ze wiekszosc osob myli "koncerty" z organami i ma bledne oczekiwania. Systemy naglosnieniowe takich koncertow raczej nie sa tak koncypowane, by odtwarzac 16Hz 😉

Popatrz na charakterystyki takich estradowych subwooferow 21" (gdzie osiagaja Max SPL). 

Tak, cisnienie zapiera dech w plucach, ale z subbasem nie ma to nic wspolnego.

Kazdy dobry domowy subwoofer ma "nizsze zejscie" 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

28 minut temu, audioburak napisał:

To zapodaj - do czego odnosić nasze poszukiwania dobrego basu.

Dla mnie dobry bas to:

1. od 25Hz

2. ZROWNOWAZONY w calym zakresie pasma (bez dipow i peakow!!!)

3. nie komprymowany w calym (dla mnie uzytecznym) zakresie glosnosci 

 

Najwiekszym wyzwaniem jest Nr.2

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xajas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Dla mnie dobry bas to:
1. od 25Hz
2. ZROWNOWAZONY w calym zakresie pasma (bez dipow i peakow!!!)
3. nie komprymowany w calym (dla mnie uzytecznym) zakresie glosnosci

4. Niski poziom zniekształceń w całym zakresie pasma.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.10.2021 o 20:15, msankowski napisał:


 


Skąd bierze się Twoje przekonanie, że to co zrobiłeś u siebie stanowi jakąś uniwersalną receptę i "jedyną drogę?

Zwrotnice cyfrowe nie wnoszą do systemu samych zalet. Konwertery a/c i c/a nie są transparentne, zwłaszcza te niedrogie o których napisałeś. Tak sobie myślę, że pomiędzy muzykiem a słuchaczem powinny być tylko dwa dobre konwertery: jeden a/c w studio nagrań i drugi c/a u słuchacza.

A na dzisiaj moje doświadczenia wskazują, że nie bi-amping, nie cyfrowe korektory, nie głośniki za góry złotówek ale adaptacja akustyczna wniosła do mojego odbioru muzyki najwięcej. W dobrze zaadaptowanym pomieszczeniu mogę subwoofer zestroić z podstawowymi głośnikami "na ucho" i gra to razem poprawnie dla wszystkich rodzajów muzyki których słucham. A bez adaptacji zawsze pozostaje coś "nie halo", do poprawy.

 

Msankowski pisze 

Tak sobie myślę, że pomiędzy muzykiem a słuchaczem powinny być tylko dwa dobre konwertery: jeden a/c w studio nagrań i drugi c/a u słuchacza.

Mój cytat.

Zapomniałeś o tych którzy posiadają gramofony , magnetofony kasetowe , magnetofony szpulowe, odtwarzacze płyt CD w wyjściem analogowym , całkiem dobre , i co mają je wyrzucić na złom ? , Nie samym streamingiem człowiek żyje .

Msankowski pyta .

Skąd bierze się Twoje przekonanie, że to co zrobiłeś u siebie stanowi jakąś uniwersalną receptę i "jedyną drogę? 

Ja odpowiadam.

Ja tak zrobiłem . Nie wiem co masz przeciwko tanim procesorom głośnikowym . Swoje zadanie spełniają. Jak nie chcesz takiego zastosowania - to nie rób . Nikogo nie zmuszam. Dzięki temu nie mam w domu wzmacniaczy za dylion złotych po sam sufit i całej piwnicy zawalonej kolumnami , które się nie sprawdziły , oraz walki z wiatrakami na różnych forach na temat basu w rodzaju , kupiłem wzmacniacz za dylion złotych + słupek za dylion złotych co zrobić gdyż absolutnie nie ma niskich tonów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Wojtek 1959
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 7.10.2021 o 12:04, przemak napisał:

Konstruktorzy organów rzadko znają się na głośnikach czy mechanizmie słyszenia. 

Jak to pisałem, to wiedziałem, że muszę zrobić zdjęcie tego listu i pokazać - ten pan jak widać znał się na jednym i na drugim 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, przemak napisał:

Jak to pisałem, to wiedziałem, że muszę zrobić zdjęcie tego listu i pokazać - ten pan jak widać znał się na jednym i na drugim 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z listu wynika prosto . Organy nie miały cichej dmuchawy elektrycznej do pompowania powietrza do miechu . Zresztą urządzenie kalikujące "ręczny miech" służyły i służą nadal do pompowania powietrza  w przypadku awarii dmuchawy elektrycznej bądź przerwy w dostawie prądu , po to aby organy zawsze grały , nawet w sytuacji wyżej opisanej. Organy powstały jeszcze dawno kiedy nie było elektryczności i powietrze do piszczałek pompowane było za pomocą urządzeń kalikujących . Czynników wynikających z pogorszenia się stanu technicznego tegoż wymienionego w liście instrumentu mogło być wiele , zły stan piszczałek , wiatrownicy , zaworków odcinających powietrze do piszczałek , rurek "obecnie używa się węży igielitowych" doprowadzających powietrze z miechu do kontuaru i wiatrownicy oraz wiele innych . 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Wojtek 1959
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Wojtek 1959 napisał:

Z listu wynika prosto . Organy nie miały cichej dmuchawy elektrycznej do pompowania powietrza do miechu . Zresztą urządzenie kalikujące "ręczny miech" służyły i służą nadal do pompowania powietrza  w przypadku awarii dmuchawy elektrycznej bądź przerwy w dostawie prądu , po to aby organy zawsze grały , nawet w sytuacji wyżej opisanej. Organy powstały jeszcze dawno kiedy nie było elektryczności i powietrze do piszczałek pompowane było za pomocą urządzeń kalikujących . Czynników wynikających z pogorszenia się stanu technicznego tegoż wymienionego w liście instrumentu mogło być wiele , zły stan piszczałek , wiatrownicy , zaworków odcinających powietrze do piszczałek , rurek "obecnie używa się węży igielitowych" doprowadzających powietrze z miechu do kontuaru i wiatrownicy oraz wiele innych . 

Nie o to chodzi, tylko o to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A już myślałem, że na tym forum nie ma miejsca na wykształciuchów 😉 

Sami "wszystkowiedzący" - mimo wszystko amatorzy.

Dobry i taki przywołany autorytet, co prawda "ancient", ale jednak ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.