Zagrożenie dwutlenkiem siarki, czy to prawda?

[jar1]

Podstawowa sprawa, to żeby ocenić ryzyko to trzeba mieć trochę wiedzy. 

Wszystko może być groźne, ale stopień zagożenia zależy od ilości i sposobu odziaływania oraz reakcji jakie mogą zachodzić. 

Był nawet przypadek, że człowiek zatruł się na śmierć swoimi gazami podczas snu w niewietrzonym pokoju.;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piramidon]

1 minutę temu, jar1 napisał:

Był nawet przypadek, że człowiek zatruł się na śmierć swoimi gazami podczas snu w niewietrzonym pokoju.;)

To też był związek siarki - siarkowodór jest bardziej trujący niż cyjanowodór.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MSki]

Wiem że nie jest to "koncert życzeń", ale ja chciałbym oddychać możliwie najczystszym powietrzem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piramidon]

To idż pod respirator. Ja wolę powietrze "zanieczyszczone" np. aromatem jaśminu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

2 minuty temu, piramidon napisał:

To też był związek siarki - siarkowodór jest bardziej trujący niż cyjanowodór.

Podobno głównie zatrucie metanem, tak wykazał sekcja. 

Związki siarki są na ogół mocno "zapachowe" i zanim dojdzie do tragedii sam człowiek ucieknie 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MSki]

3 minuty temu, piramidon napisał:

To idż pod respirator. Ja wolę powietrze "zanieczyszczone" np. aromatem jaśminu

..a może wolisz "aromat lawendowy" ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

10 minut temu, jar1 napisał:

Był nawet przypadek, że człowiek zatruł się na śmierć swoimi gazami podczas snu w niewietrzonym pokoju.;)

Spał w trumnie, po grochówce z bigosem?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piramidon]

1 minutę temu, MSki napisał:

..a może wolisz "aromat lawendowy" ?

Unikam lawendy(podobnie jak mięta i chmiel), bo obniża poziom testosteronu - jest to istotne w moim wieku.

Tymczasem Kolegów pożegnam. by (dobrowolnie) powąchać zapachu chloru i sosny w spa.

Sosna w saunie, chlor w jacuzzi.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

1 hour ago, MSki said:

Jeśli według ciebie jest to normalne, że brak jest w sieci informacji, a w powiadomieniach sms-owych, pochodzących z RCB brak jakiejkolwiek wzmianki o stężeniu SO2 nad Polska, to gratuluję "dobrego samopoczucia".

Bo to bzdec i nie chcę żeby mi ktoś czymś takim zawracał głowę. Wolę wczorajsze ostrzeżenie przed wichurą, bo faktycznie gałęzie się łamały, więc lepiej było samochodem nie wyjeżdżać.

53 minutes ago, jar1 said:

Anion to nie kwas. Aby był kwas musi być kation i to wodorkowy.

Czasem anion (jak się sypie pirosiarczyn potasu) a czasem kwas - jak siarka dodawana jest przez spalanie siarki w naczyniu przed nalaniem nastawu, co daje bezwodnik kwasu siarkawego. Poza tym wino i tak ma odczyn kwaśny, więc po dodaniu pirosiarczynu potasowego w roztworze będą zarówno aniony z siarką jak i kationy wodorkowe.

23 minutes ago, jar1 said:

Związki siarki są na ogół mocno "zapachowe" i zanim dojdzie do tragedii sam człowiek ucieknie 😉

Właśnie nie zawsze, był kiedyś przypadek śmiertelnego zatrucia siarkowodorem w jakiejś fabryce. Ludzie poczuli smród, ale uznali że tak być musi i trzeba przecierpieć. Potem receptory się im zaadaptowały i nie wykryły stężenia śmiertelnego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

7 minut temu, misiomor napisał:

Potem receptory się im zaadaptowały i nie wykryły stężenia śmiertelnego

Nie.

Przy większym stężeniu, siarkowodór powoduje blokadę, wyłączenie receptorów węchu i człowiek go w ogóle nie czuje, przenosząc się do krainy wiecznych łowów...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Tak czy siak można śmiertelnie zatruć się siarkowodorem i węch nas przed tym nie ostrzeże wystarczająco skutecznie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

28 minut temu, misiomor napisał:

Czasem anion (jak się sypie pirosiarczyn potasu) a czasem kwas

No, bez jaj. Nie kombinuj. Pirosiarczyn potasu, jak sama nazwa wskazuje to sól a nie anion ani kation.  

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Ale aktywność przeciw niepożądanym mikrobom wykazuje anion siarczynowy. Dodawany czasem w formie soli a czasem bezwodnika kwasu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cir]

Godzinę temu, jar1 napisał:

Podobno głównie zatrucie metanem, tak wykazał sekcja. 

Związki siarki są na ogół mocno "zapachowe" i zanim dojdzie do tragedii sam człowiek ucieknie 😉

ucieknie przy małym stezeniu 

wieksze stezenia czyli np wycieki z instalacji momentalnie tracimy węch a przy jeszcze wyzszym wystarczy 1 oddech

tak wiele lat temu  zgineły  załogi karetek pogotowia które wezwano do takiej sytuacji

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Godzinę temu, misiomor napisał:

Ale aktywność przeciw niepożądanym mikrobom wykazuje anion siarczynowy. Dodawany czasem w formie soli a czasem bezwodnika kwasu.

Sól czy bezwodnik to nie to samo, co anion. Anion powstaje w wyniku reakcji soli z wodą - dysocjacja w środowisku wodnym W zależnosci, jakie składniki  są  jeszcze w wodzie, mogą zachodzić różne reakcje chemiczne pomiędzy anionami i kationami. To zależy od poszczególnych potencjałów elektrochemicznych, wlasciwoscią wiązań pomiędzy atomami i wielu innych czynników.   Akurat środkiem zabójczym mikrobów w tym przypadkiem jest dwutlenek siarki, jaki powstaje (wydziela się) z reakcji rozkładu roztworu pirosiarczynu w  wodzie w środowisku kwaśnym. 

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

1 hour ago, jar1 said:

Akurat środkiem zabójczym mikrobów w tym przypadkiem jest dwutlenek siarki, jaki powstaje (wydziela się) z reakcji rozkładu roztworu pirosiarczynu w  wodzie w środowisku kwaśnym.

W sumie racja, to dobrze wyjaśnia dlaczego trzeba siarkować przy każdym przelewaniu wina. A siarczyny zostają, ale już bez własności anty-mikrobowych.

Tak czy siak przypomina się kultowa scena z "Rycerzy Trzech" Andrzeja Waligórskiego:

Quote

Pewnego razu pan Kmicic wędrując po Polsce z Wiernym Soroką i nie bardzo wiernymi, ale nie tak tępymi jak Soroka Kiemliczami, wstąpił do karczmy w Kruszynie i zamówił sobie słynny tamtejszy filet z morszczuka, a do tego wino "Basztowe". Ledwie jednak rozpoczął konsumpcję, gdy do jego stolika przysiedli się panowie Wrzeszczynowicz i Lisola i zaczęli rozmawiać po niemiecku, żeby nikt nie zrozumiał. Mówili, że Szwedzi lada chwila mają obrobić skarbiec jasnogórski.

Kmicic, który gadał po niemiecku jako i po naszemu, prędziutko dokończył morszczuka, popił winem i popędził do Częstochowy, słusznie rozumując, że przy takim rabunku bandyci mogą w pośpiechu upuścić jakiś cenny drobiażdżek. Ledwie to jednak pomyślał, gdy odbiło mu się siarką tak mocno, że aż zleciał z konia, a równocześnie coś zaczęło dzwonić i huczeć.

- Co z waszą wielmożnością? - spytał Wierny Soroka, pochylając się troskliwie nad leżącym.

- Z gęby zionę siarką, a w uszach mi dzwoni i huczy... - poskarżył się młody rycerz.

- Dzwonią dzwony jasnogórskie - wyjaśnił Soroka - a huczy artyleria forteczna. Widocznie ojcaszkowie na wszelki przypadek lufy sobie przedmuchują.

- A skąd siarka? - jęknął pan Andrzej i znowu beknęło mu się smrodliwie, że aż konie przysiadły pod Kiemliczami. - Ha! - zawołał w nagłym olśnieniu. - Nic inszego, jeno to musi być zapowiedź mąk piekielnych, bom planował świętokradztwo!

- Jakich tam mąk piekielnych - mruknął sceptycznie stary Kiemlicz. - To te jabole siarką zaprawiają, żeby ich pokręciło!

Ale Kmicic już tego nie dosłyszał, pędził bowiem w kierunku klasztoru, aby ostrzec ojców paulinów i w ten sposób zmazać swój niedoszły grzech.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 22 Października 2021 przez misiomor

[Grzegorz7]

Anion, kation, sól, kwas,...

Jakiś wulkan...

Pitu, pitu...

A co rozpylają samoloty?!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

9 minut temu, Grzegorz7 napisał:

A co rozpylają samoloty?!

Gó..no.

Jak ktoś korzysta w locie z toalety.

😁

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

On 10/22/2021 at 11:12 AM, MSki said:

Wiem że nie jest to "koncert życzeń", ale ja chciałbym oddychać możliwie najczystszym powietrzem.

Wszystko to jest kwestią kalkulacji kosztów. Nawet gdyby przyjąć model liniowy bez progu (że jeżeli jakieś stężenie powoduje śmierć osoby z prawdopodobieństwem 50% - LD50, to jeżeli wystawimy na stężenie milion razy mniejsze milion osób, będziemy mieli statystycznie pół nadmiarowej śmierci), nadal podejrzewam że wszelkie środki zapobiegawcze (kampania SMS-owa, straszenie, nakłanianie do siedzenia w domu ew. noszenia maseczek) przyniosłyby więcej szkody niż pożytku. Ludzie w rejonach wulkanicznych zamiatają ten pył miotłami  i są wystawieni na stężenia wielokrotnie wyższe niż to, co wiatr przywiał do nas.

A model liniowy bez progu jest jednym z większych oszustw dzisiejszych czasów, jako że przeczy staremu twierdzeniu Paracelsusa o różnicy między lekarstwem a trucizną. Przecież nawet woda ma swoją dawkę śmiertelną, jednak nikt nie nawołuje do zaprzestania jej picia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Nie można zamknąć tego z założenia bezsensownego wątku?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

Tak samo bezsensowny jak wszystkie eko wątki na Bocznicy...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MSki]

4 godziny temu, misiomor napisał:

Wszystko to jest kwestią kalkulacji kosztów. Nawet gdyby przyjąć model liniowy bez progu (że jeżeli jakieś stężenie powoduje śmierć osoby z prawdopodobieństwem 50% - LD50, to jeżeli wystawimy na stężenie milion razy mniejsze milion osób, będziemy mieli statystycznie pół nadmiarowej śmierci), nadal podejrzewam że wszelkie środki zapobiegawcze (kampania SMS-owa, straszenie, nakłanianie do siedzenia w domu ew. noszenia maseczek) przyniosłyby więcej szkody niż pożytku. Ludzie w rejonach wulkanicznych zamiatają ten pył miotłami  i są wystawieni na stężenia wielokrotnie wyższe niż to, co wiatr przywiał do nas.

Statystyka, to arytmetyka diabła i nigdy nie powinna być stosowana, gdy występuje czynnik ludzki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Życie bez spisku jest bez sensu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

2 hours ago, MSki said:

Statystyka, to arytmetyka diabła i nigdy nie powinna być stosowana, gdy występuje czynnik ludzki.

Ależ ona zastosuje się sama. Rozpętamy histerię maseczkowo - lockdown'ową w związku z wybuchem wulkanu (bo ktoś "fenomenologicznie" i z pogardą dla statystyki uznał, że to na pewno bardzo groźne), to więcej ludzi umrze od zaniedbania w ten sposób rzeczy ważniejszych, a może nawet od chorób psychicznych wywołanych ciągłym napędzaniem apokaliptycznego strachu przy byle okazji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MSki]

2 godziny temu, misiomor napisał:

Ależ ona zastosuje się sama. Rozpętamy histerię maseczkowo - lockdown'ową w związku z wybuchem wulkanu (bo ktoś "fenomenologicznie" i z pogardą dla statystyki uznał, że to na pewno bardzo groźne), to więcej ludzi umrze od zaniedbania w ten sposób rzeczy ważniejszych, a może nawet od chorób psychicznych wywołanych ciągłym napędzaniem apokaliptycznego strachu przy byle okazji.

Z tym się z Tobą zgadzam, bo zawsze trafi się jakiś oszołom, który, pod pozorem ochrony zdrowia wprowadzi nakaz noszenia maseczek chroniących przed następstwami wybuchu tego i całkiem możliwe, że innych wulkanów. Problem stanowią w zasadzie same maseczki, których ochrona, zarówno w przypadku Cov-19, jak i zagrożeń wynikających z wdychania SO2, lub pyłu wulkanicznego są iluzoryczne. I w tym przypadku - tak - one bardziej szkodzą niż zapobiegają wchłanianiu czegokolwiek. Sam fakt wprowadzenia ich użycia, pod różnego typu groźbami karalnymi powoduje traumę, z którą wielu, zwłaszcza młodych ludzi może sobie nie radzić. 

Może to nie jest ściśle związane z tematem, ale uważam, że zupełnie inaczej zachowywałoby się społeczeństwo nie wychowywane (ludzie młodzi, od "malucha") w pewnej "karności rodzicielskiej". Bo jeśli przeszliśmy na system bezstresowego wychowywania dzieci, to obecnie zbieramy takie systemowe żniwo ..ale to dyskusja na inny temat. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

Ponieważ robi się chłodno ludziska palą w piecach. Już zaczyna zatykać w niektórych miejscach. Zatykać od pyłów i smrodu. czym oni kuźwa palą....

A Wy pieprzycie coś o jakimś wulkaniku...

Poczekajta jak dupnie superwulkan Kaldera Yellowstone lub bliżej Pola Flegrejskie...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )