Amplituner KD - nowy czy używany?

[qn]

Koleżanki i koledzy

Przymierzam się do stopniowej wymiany mojego budżetowego KD na sprzęt lepiej brzmiący.

Obecnie, w pomieszczeniu ok.18m2 mam kilkunastoletni zestaw Denon AVR-1306 z zestawem 5.0 Eltax Universe, czyli marketowy komplet.

Do tego podpinam DVD, konsolę, oraz gramofon z małym przedwzmacniaczem Pro-ject. Docelowo prawdopodobnie będzie dodatkowo odtwarzacz CD i BR.

Obraz obecnie wysyłam do projektora 720p, docelowo prawdopodobnie wymienię na lepszy projektor i dodam TV.

Sprzęt używany w proporcjach muzyka 50% kino 50%.

Planuję stopniową wymianę sprzętu, nie wszystko na raz tylko po kolei. Wymyśliłem sobie że zacznę od wymiany aplitunera, pod który następnie będę dobierał podłogówki, a w dalszych krokach pozostałe głośniki + subwoofer. Później ewentualnie dodatkowy odtwarzacz CD, wymiana DVD, BR, może końcówki mocy pod stereo itd.

Budżet: amplituner 3000-4000 zł, podłogówki ok. 3000 za sztukę.

W temacie ampli zależy mi na:

• usługi sieciowe, głównie radio internetowe i Spotify
• dobre stereo, bardziej zależy mi na bardzo dobrym brzemieniu muzyki ze Spotify/CD/winyli niż na bardzo dobrym kinie, ale chciałbym jednak kompromisowo połączyć stereo i KD w jednym sprzęcie a nie osobno system stereo i osobno KD (przynajmniej na razie). Chciałbym też żeby muzyka dobrze brzmiała nawet przy niskim natężeniu
• muzyka to głównie blues, funky, rock, lubię jak słychać każdy instrument osobno 🙂
• ewentualna obsługa głośników bezprzewodowych w innych pomieszczeniach
• kino wystarczy maksymalnie 7.1, i tak na razie będę używał wyłącznie 5.0
• mile widziane dwa wyjścia HDMI ze względu na projektor i TV w przyszłości
• mile widziane wyjście pre-amp

Wpadły mi w oko ampli nowe, popularne modele:

• Denon AVR-X2700H
• Marantz SR5015
• Yamaha RX-V6A
• ewentualnie jakiś inny w podobnej cenie?

Brak sprzętu uniemożliwia porównanie ampli, szczególnie dotyczy to Yamahy, bo Denona i Marantza jeszcze dałoby się porównać. Nie wiem obecnie który z ampli najbardziej mi podejdzie brzmieniowo, ale zakładam że jak kupię ampli to potem dowolny dobór kolumn z odsłuchem pozwoli na ewentualną korektę brzemienia.

Nie odrzucam również zakupu ampli używanego do 3000 zł, mam na oku na przykład Marantza SR7007.

Pytania i prośby o pomoc:

• czy moje rozumowanie: "najpierw ampli a potem pod to kolumny, a w dalszej perspektywie kolejne zabawki" jest dobrą drogą?
• biorąc pod uwagę moje potrzeby lepiej iść w używkę czy nowy ampli, a jeśli używany to na co zwrócić uwagę? Może polecicie jakieś modele godne uwagi?
• Czy ten Marantz 7007 miałby lepsze brzmienie niż te nowe modele?

Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.

qn

[daniel-de]

 

W dniu 14.11.2021 o 12:50, qn napisał:

Czy ten Marantz 7007 miałby lepsze brzmienie niż te nowe modele?

Jeśli chodzi o ampli Marantza to celuj w SR 7010 jak już chcesz używany z lepszym brzmieniem niż nowe średniaki. 

[qn]

5 minut temu, daniel-de napisał:

 

Jeśli chodzi o ampli Marantza to celuj w SR 7010 jak już chcesz używany z lepszym brzmieniem niż nowe średniaki. 

Super, dzięki za sugestię, wezmę to pod uwagę.

Niekoniecznie musi to być Marantz, myślę też np. o Yamaha RX-A3050 / 3060 / 3070. Czy to byłby sprzęt o lepszym brzemieniu niż nowe średniaki? Czy to byłby dobry kierunek? A może NAD T758?

Co z Waszego doświadczenia moglibyście mi polecić? Modeli jest taka ilość że trudno się w tym wszystkim połapać i rozeznać, nie mówiąc już o porównaniu brzmienia... 😉

[daniel-de]

13 godzin temu, qn napisał:

Niekoniecznie musi to być Marantz

Amplituner musisz dobrać do kolumn. Ja wybrałem Marantza gdyż preferuję dociążone gęste granie kosztem nieco mniejszej makro dynamiki a kolumny mam dość neutralne. Jeśli do Marantza dobierzesz ciepłe kolumny to możesz troszkę przesadzić. W moim systemie nie sprawdził się Denon gdyż lubię czasami posłuchać muzyki. Jeśli chodzi o samą półkę amplitunerów to warto kupować wyższe modele. Przerobiłem już każdą półkę od najniższej i zatrzymałem się na serii 7 Marantza i to w zupełności wystarczy dla mnie. Niższe modele najbardziej degradują brzmienie stereo więc warto dopłaci.

[Q21]

Z popularnych marek to właśnie Marantz robi według mojej oceny najlepiej grające w stereo amplitunery. Oczywiście Nad, Anthem, nieprodukowany już Cambridge to również doskonałe propozycje brzmieniowe i jak prześwietlisz rynek wtórny może trafi ci się jakaś perełka.

[qn]

Dziękuję za podpowiedzi

8 godzin temu, daniel-de napisał:

Amplituner musisz dobrać do kolumn. 

Problem polega na tym że nie chcę dobierać ampli do kolumn które mam (marketowe Eltaxy) bo mam zamiar je zmienić zaraz po zakupie amplitunera. W związku z brakiem nowych ampli na rynku i dużą ilością kolumn, uznałem że prawdopodobnie korzystniej będzie kupić ampli lepszej klasy używane "w ciemno" i potem z tym amplitunerem dobrać kolumny.

8 godzin temu, daniel-de napisał:

Przerobiłem już każdą półkę od najniższej i zatrzymałem się na serii 7 Marantza i to w zupełności wystarczy dla mnie. Niższe modele najbardziej degradują brzmienie stereo więc warto dopłaci.

Dzięki za opinię i sugestię. Ja poza Marantzem rozważam jeszcze Yamahę serii RX-A30xx, problem polega na tym że kupując używane nie mam możliwości porównania brzmienia różnych ampli. Czy Yamaha serii 30 będzie porównywalna jeśli chodzi o klasę sprzętu do Marantza serii 7?

4 godziny temu, Q21 napisał:

Z popularnych marek to właśnie Marantz robi według mojej oceny najlepiej grające w stereo amplitunery. Oczywiście Nad, Anthem, nieprodukowany już Cambridge to również doskonałe propozycje brzmieniowe i jak prześwietlisz rynek wtórny może trafi ci się jakaś perełka.

Po poszukiwaniach mam obecnie na oku:

• Marantz 7010 / 7007 / 7702 mk2
• Yamaha RX-A3070 / 3050 / 2060
• NAD T758 v2 + MDC AM 130 4K + BluOS

Antem przekracza moje możliwości, a Cambridge nie chcę ze względu na brak ewentualnej możliwości wymiany sprzętu na nowsze modele tego samego producenta.

Po dotarciu do krańców internetu dochodzę do wniosku że najbliższa mi jest yamaha 3070, ew. 3050 lub 2060. Zależy mi na dobrym stereo, ale też dobrym kinie, funkcjach sieciowych.

Czy któryś z tych sprzętów wyróżnia się  spośród pozostałych?

Czy może to już jest porównywalna półka i każdy z nich będzie brzmiał dobrze biorąc pod uwagę że kolumny będą dobierane na podstawie odsłuchu już na wybranym ampli?

PS. Miałem okazję porównać kilka kolumn na podstawowym wzmacniaczu stereo Yamahy i najbardziej podeszły mi B&W 603 S2, miałem wrażenie że ich brzmienie było wyrównane, niskie tony nie dominowały. Indiana Line Tesi np. jak dla mnie były przyciężkie, w porównaniu do Elac Debut 2.0. Z kolei PSB X1T były jak dla mnie czymś pomiędzy Debut a 603. Z tego wnioskuję że bliższe mi jest brzmienie ostre, dynamiczne, wyrównane, nie "ciężkie". A z lektury wnioskuję że Yamaha właśnie jest bardziej w tym kierunku zestrojona. Czy się mylę?

 

[miś1185]

Witaj, parę lat temu słuchałem kilku amplitunerów jako nowych - m.in. Marantz 7010, Yamaha 2050, Onkyo RZ900. Wybór między nimi uzależniłbym od Twoich preferencji, gdzie Marantza opisał już kolega wyżej - dźwięk dociążony i dynamiczny, jednak jakby za jakąś woalką, która mi osobiście bardzo przeszkadzała, zamulała brzmienie mimo bardzo szybkich kolumn, jakie miałem na odsłuchach.

Yamaha do genialnie dokładne brzmienie, z precyzyjnym atakiem każdego dźwięku, z dźwięczną i gładką górą, ze świetnie konturowym basem (opisuję porównując z innymi amplitunerami, choć również znacznie droższymi od w/w, jednak nie w kategoriach absolutnych jakości dźwięku), i - gdyby nie to, że nie zgrała się z moimi ówczesnymi kolumnami - to byłby mój typ. A nie zgrała się, bo moje kolumny nie żałowały sobie wysokich tonów.

Onkyo - wyrównane brzmienie, nieco mniej dokładne i szybkie od Yamahy, ale dużo mniej spowolnione niż u Marantza.

Jakie brzmienie jest Tobie bliższe? 😉 Piszesz o słuchaniu rocka i bluesa - to w zależności od preferencji można na wszystkie z powyższych sposobów prezentacji dźwięku, ale funku na Marantzu sobie nie wyobrażam, bo będzie uwydatniał śpiewność a sekcję rytmiczną zaleje gęstawym olejem.

Jeszcze słowo o nowych sprzętach - na przykładzie Marantza masz to pokazane zero-jedynkowo, gdzie pod uwagę bierzesz używanego z serii 7xxx, a nowego z serii 5xxx, i niestety z taką różnicą one zagrają, gdzie niższy model to gorsza dynamika, mniejsza czytelność - w tym gorsza separacja instrumentów, którą lubisz, niedostatki w basie, nie raz po prostu brzydszy dźwięk.

[qn]

Bardzo dziękuję za tak obszerna odpowiedź!
Potwierdzasz to co przeczytałem i dowiedziałem się do tej pory. Z opisów wynika, że najbliższa mi będzie Yamaha, choć wiem że wyciąganie wniosków dot. brzmienia na podstawie opisów innych słuchaczy to absurd i można wyciągnąć błędne wnioski.
Oczywiście z Twojej opinii wynika, że najbliższa byłaby mi Yamaha, bo właśnie chciałbym uniknąć tego jak to ładnie opisałeś gęstego oleju, a zależy mi na precyzji i czystości.

W związku z tym w moich oczach na prowadzenie wychodzą Yamaha 3070 lub 2060, ale ciekawy jestem opinii innych osób które miały okazje porównywać różne ampli.

[Gość]

A może topowy amplituner Denona AVR-X7200w którego można kupić za 4500-5000 zł

https://www.denon.com/pl-pl/shop/upgrades/avrx7200w

Gra on coś pomiędzy Yamaha a Marantzem 

Lub Denon AVR-X6400 którego można kupić za 3800-4300, jest to nowszy model od 7200w

https://www.denon.com/pl-pl/shop/avreceiver/avrx6400h

[daniel-de]

20 godzin temu, qn napisał:

gęstego oleju

Bardzo nietrafione porównanie o pejoratywnym zabarwieniu. Po prostu w Marantzu usłyszysz pełnię wybrzmień o lekko zaokrąglonych krawędziach. Dlatego brzmienie wydaje się być cieplejsze ale nie ma to nic wspólnego z oleistością, która kojarzy się z rozciągnięciem i spowolnieniem brzmienia. A tak nie jest. Dla mnie takie pełne brzmienie jest atrakcyjniejsze od tego podanego precyzyjnie z akcentacją wyższych tonów co robi np. Denon. Przez to brzmienie oczywiście przy użyciu źle dobranych kolumn robi się irytująco przejaskrawione. Tak więc bardzo istotne jest prawidłowe dobranie kolumn a nie psioczenie że wzmacniacz jest ciemny, oleisty lub suchy i jasny. 

[RAF77]

Eee
Tam pełno oleju jest.

[qn]

I o to właśnie chodzi, każdy ocenia po swojemu. Jeden nazwie to oleistością, a inny zaokrągleniem. Tak czy inaczej szukam brzmienia czystego, precyzyjnego, bez rozciągniętych niskich tonów a bardziej wyrazistymi wysokimi. A ponieważ nie mam możliwości porównania bezpośrednio różnych ampli na takich samych kolumnach, to próbuje wyciągnąć wnioski na podstawie Waszych opinii. I dzięki Wam za sugestie, to bardzo pomocne. Ciekawy jestem jeszcze jakie macie wrażenia z NAD T758.?

A docelowo, po wybraniu ampli, dopasuję sobie brzmienie kolumnami, których wybór jest właściwie nieograniczony. Odsłuchy różnych kolumn na już konkretnym ampli pozwolą na odpowiednie dopasowanie całości tak aby brzmienie mi się podobało. Tak przynajmniej zakładam.

[miś1185]

Daniel-de, zgadzam się z Twoim ostatnim postem (z wyjątkiem ostatniego zdania), włącznie z tym, iż oleistość odebrałeś z pejoratywnym zabarwieniem, bowiem w kontekście sekcji rytmicznej grającej funk - zaokrąglone krawędzie (powiedzmy, że oblepione filmem olejowym) są czymś zdecydowanie odbiegającym od charakteru tej muzyki. Ale ani trochę nie miałem na celu umniejszać przyjemności z odsłuchów m.in. Tobie oraz innym użytkownikom Marantza, którym ten rodzaj grania się podoba - wiem ile w nim uroku. 😉 I wierzę, że wiele rockowej muzyki przyjemnie na tym posłuchać, bluesa plumkającego sobie pół dnia również, ale funk, mnóstwo rodzajów jazzu, gdzie rytmiczność jest ogromnie ważna, mnóstwo muzyki klasycznej, gdzie na próbach orkiestry nie raz sporo czasu spędza się dobierając odpowiedniej twardości pałki do różnych instrumentów perkusyjnych - a na Marantzu wszystkie będą zawsze sporo bardziej miękkie w brzmieniu, przez co akcenty, rytmiczność, i - przede wszystkim - kulminacje, będą miały mniejszy efekt. Dlatego nie zgadzam się z Twoim ostatnim zdaniem, jakoby nie ma co psioczyć na charakter brzmienia elektroniki a jedynie należy skupić się na dobraniu do niej kolumn. Bo jak elektronika dodaje od siebie takich zaokrąglonych krawędzi, tudzież filmu olejowego, to co zdziałasz kolumnami? To wręcz odwrotnie - jeśli elektronika okazałaby się zbyt szybka, jaskrawa względem naszych oczekiwań, to łatwiej dobrać kolumny potrafiące to wygładzić.

[Gość]

@miś1185 a powiedz mi ile ludzi jest słuchających muzyki klasycznej, jazz-u na sprzęcie kina domowego??? Jak sama nazwa wskazuje sprzęt jest przeznaczony do odtwarzania ścieżki filmowej a nie typowo do słuchania muzyki w stereo, do tego jest inny sprzęt z tego działu. A że dzięki amplitunerowi możemy także słuchać muzyki to nie powinniśmy na to zwracać aż tak uwagi gdyż wiadomo jakie on ma zadanie!!!

Większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy i oczekuje od amplitunera by grał tak samo jak wzmacniacz 2-chanel albo nawet i lepiej!!! Jak dla mnie Marantz na swój sposób kreuje brzmienie i dobrze mu to wychodzi, nadaje się do kolumn które maja ostra górę i cofnięty środek a na basie są suche. No i najważniejsze nie możesz go skreślać bo Tobie się nie spodobał, innemu właśnie takie brzmienie może się bardziej podobać niż Ci się tylko wydaje, tak samo repertuar którym tutaj się tak posiłkujesz. Ja nie słucham Jazz-u a i tez nie lubię symbilantów dlatego łącze np Arcama z Monitor Audio bo oba te sprzęty razem grają fenomenalnie, jest piekna góra, środeczek ciepły, no i super na basie. Przyjemnie się słucha muzyki typu George Michael, Michael Jackson, Celin Dion, Sade i innych. 

[miś1185]

Kolego długi89, wiem ile w Marantzu uroku i pisałem to już wyżej - równie szczerze 😉 Ile jest ludzi traktujących amplituner kina domowego jako codzienne i uniwersalne źródło dźwięku? Z tego co widzę, to sporo. I wg mnie używane sprzęty o których tu mowa całkiem nieźle się do tego nadają. W filmie Get on up James Brown ciekawe pytanie powtarza do sekcji dętej - na jakim grają instrumencie. Znasz odpowiedź? Prawidłowa to - na perkusji. Taki właśnie jest funk, i dlatego akurat z nim Marantzowi wg mojej oceny nie po drodze. Co - jeszcze raz - nie umniejsza urokowi Marantza przy odsłuchach muzyki o jakiej wspominasz. Pozdrawiam Cię serdecznie. 🙂

[Krzychu72]

W dniu 14.11.2021 o 12:50, qn napisał:

Budżet: amplituner 3000-4000 zł, podłogówki ok. 3000 za sztukę

Jeżeli chcesz żeby amplituner za 4000 tys. pokazał w pełni brzmienie kolumn za ok 6 tys. np 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , to musi być to koniecznie amplituner używany.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[burz]

42 minuty temu, Krzychu72 napisał:

4000 tys.

= 4 000 000

[Krzychu72]

Teraz, burz napisał:

= 4 000 000

A Ty się nigdy nie pomyliłeś ???

[burz]

Z takim zapisem? Nigdy.

[qn]

4 godziny temu, Krzychu72 napisał:

Jeżeli chcesz żeby amplituner za 4000 tys. pokazał w pełni brzmienie kolumn za ok 6 tys. np 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , to musi być to koniecznie amplituner używany.

Tak, już sam doszedłem do takiego wniosku, dzięki. Teraz tylko kwestia jaki ampli wybrać.

 

7 godzin temu, długi89 napisał:

@miś1185 a powiedz mi ile ludzi jest słuchających muzyki klasycznej, jazz-u na sprzęcie kina domowego??? Jak sama nazwa wskazuje sprzęt jest przeznaczony do odtwarzania ścieżki filmowej a nie typowo do słuchania muzyki w stereo, do tego jest inny sprzęt z tego działu. A że dzięki amplitunerowi możemy także słuchać muzyki to nie powinniśmy na to zwracać aż tak uwagi gdyż wiadomo jakie on ma zadanie!!!

Większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy i oczekuje od amplitunera by grał tak samo jak wzmacniacz 2-chanel albo nawet i lepiej!!! Jak dla mnie Marantz na swój sposób kreuje brzmienie i dobrze mu to wychodzi, nadaje się do kolumn które maja ostra górę i cofnięty środek a na basie są suche. No i najważniejsze nie możesz go skreślać bo Tobie się nie spodobał, innemu właśnie takie brzmienie może się bardziej podobać niż Ci się tylko wydaje, tak samo repertuar którym tutaj się tak posiłkujesz. Ja nie słucham Jazz-u a i tez nie lubię symbilantów dlatego łącze np Arcama z Monitor Audio bo oba te sprzęty razem grają fenomenalnie, jest piekna góra, środeczek ciepły, no i super na basie. Przyjemnie się słucha muzyki typu George Michael, Michael Jackson, Celin Dion, Sade i innych. 

Oczywiście, zdaję sobie sprawę że amplituner KD nie jest przeznaczony do słuchania muzyki stereo, niestety muszę iść na pewne kompromisy i potrzebuję KD, które również nie będzie niezłe w stereo. Stąd pomysł, żeby poszukać używanego, starszego sprzętu wyższej klasy. Mam nadzieję że spełni on moje oczekiwania zarówno pod względem brzmienia, jak i wielofunkcyjności - przynajmniej na jakiś czas.

Wracając do tematu, jeśli dobrze rozumiem gdyby ustawić te ampli w kolejności od brzmienia "ostrego" do "zaokrąglonego" to byłaby taka kolejność, zgadza się?

Yamaha RX-A2060 -  Denon AVR-X6400 - Marantz SR 7010

Klasowo rozumiem że są to porównywalne sprzęty?

Jak na tej skali uplasowalibyście NAD T758?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Butler]

Marantz SR7*** to odpowiednik Denona serii AVC/AVR-X4***. Dla AVR-X6400 byś musiał porównać wyższy Marantz SR8****

[qn]

Marantz SR7*** to odpowiednik Denona serii AVC/AVR-X4***. Dla AVR-X6400 byś musiał porównać wyższy Marantz SR8****

Ok, dzięki za podpowiedz. A yamaha 2040 i nad t758? To klasa demona x4*** czy x6****?

[Gość]

Chwila poszukania i już wiadomo…

Yamaha 3070 / Denon 6500 / Marantz 8012

 

Yamaha 2080 model z lat 2019 / Denon 4700 / Nad T758v3i / Pioneer LX704 / Marantz 7015

 

 

Tak mniej więcej to się klasyfikuje 

Edytowane 19 Listopada 2021 przez Gość

[Gość]

 

Klasyfikacja Punktowa według  AudioVision.de

Yamaha 1080 83/100 pkt.

Yamaha 2080 88/100 pkt.

Yamaha 3080 88/100 pkt.

Nowa Yamaha 

Yamaha RX-A2A 71/100 pkt.

Yamaha RX-A8A 95/100 pkt.

Denon AVR-X7200w 94/100 pkt.

Denon 1500 69/100 pkt.

Denon 2500 77/100 pkt.

Denon 4500 88/100 pkt.

Denon 6500 92/100 pkt. 

Nowe Denon-y

Denon 3700 83/100 pkt.

Denon 4700 86/100 pkt.

Denon 6700 - brak testu 

Denon AVC - A110 otrzymał 97/100 pkt.

 

Marantz 5012 80/100 pkt.

Marantz 6012 83/100 pkt.

Marantz 7012 88/100 pkt.

Marantz 8012 95/100 pkt.

Marantz 6013 84/100 pkt.

Marantz 7013 88/100 pkt.

Marantz 5014 75/100 pkt.

Marantz 6014 84/100 pkt.

Marantz 7015 86/100 pkt.

Marantz AV-8802a/MM8077 95/100 pkt.

Marantz AV-7704/MM-8077 93/ 100pkt.

Marantz AV-8805/MM-8077 93/100 pkt.

Edytowane 19 Listopada 2021 przez Gość

[miś1185]

Przy czym w czasach 7010 - to on pełnił funkcję flagowca, i zdaje się dopiero od generacji z "2" na końcu weszły modele 8012. Natomiast porównując urządzenia z różnego zakresu cenowego, to właśnie nie schodząc poniżej klasy Yamahy 2050, Onkyo RZ900, Marantza 7010, Anthema 520 itp - rozróżniałbym bardziej dopasowanie charakteru brzmienia do własnych preferencji, niż to który jest wyższej klasy (i kasy), bo mi np ani taki Anthem, ani znacznie droższy Arcam 550 nie podeszły i bez żalu wybrałem Onkyo RZ900, i to niezależnie od kwoty, bo Anthem 520 akurat jako schodzący model był przeceniony dwukrotnie z 8 na 4tys, Arcam 14tys, Onkyo 6tys minus jakiś tam rabat. Dlatego - wśród amplitunerów nie klasa i kasa, a charakter brzmienia i preferencje. Po prostu dlatego, że nawet te za 5-cyfrowe kwoty kształtują dźwięk na swój sposób (nie są to systemy referencyjne), i ten sposób musi nam odpowiadać.

[qn]

Ostatecznie zdecydowałem się na Yamahę RX-A2060. Już zdążyłem trochę potestować (na razie tylko stereo) i..... jestem zachwycony. Nie spodziewałem się że na moich marketowych kolumnach będzie tak bardzo odczuwalna różnica, myślałem że dopiero po wymianie głośników będzie efekt wow. A tu zaskoczenie.

Nie mam oczywiście bezpośredniego porównania do ampli innych marek, ale to co słyszę z Yamahy bardzo mi odpowiada.

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc, za podpowiedzi i szczególnie za opisy porównawcze między markami. Koniec końców częściowo sugerując się Waszymi opiniami, uważam że podjąłem słuszną decyzję i cieszę się że kupiłem używkę w cenie nowego ampli niższej klasy.

Teraz czas na kolumny, ale to już na podstawie odsłuchów. 🙂

Może macie jakieś sugestie na co zwrócić uwagę w temacie kolumn? Jakieś kolumny które sugerowalibyście zestawić z Yamahą? Na razie z tych które odsłuchałem do tej pory na pierwszym miejscu są B&W 603.

Jeszcze raz dzięki!

[Krzychu72]

Proponuje 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kiedyś miałem u siebie w domu mniejsze z serii 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Bardzo ładne granie. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )