Skocz do zawartości
IGNORED

Reklama i czytelnicy


Zbig

Rekomendowane odpowiedzi

Wiedzony ciekawością postanowiłem oszacować, jak duży udział w przychodach pism audio mają zamieszczane w nich reklamy. Ściągnąwszy cenniki Audio i HFiM policzyłem reklamy w numerach majowych. Wyszło mi, że wartość zamieszczonych reklam to 148 tys. zł w Audio i 146,5 tys. zł w HFiM. Nie uwzględniłem ogłoszeń drobnych. Z danych opublikowanych w omówieniu ankiety przez ostatnie Audio wynika, że jego nakład wynosi ok. 25 tys egzemplarzy, co daje przychody netto ze sprzedaży rzędu 257 tys. zł miesięcznie. Przy założeniu, że HFiM osiąga podobny nakład do Audio wychodzi na to, że reklamy dają wydawcom jakieś 35 do 40% łącznej sumy przychodów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pism tych nie kupuje, jednak bedąc w sobote w empiku postanowiłem przejrzeć.

 

Audio - masakra, same reklamy, tekst wlasciwy chowa sie miedzy reklamami i jest trudno zauwazalny.

HiFiiM - lepsze wrazenie. nawet zupełnie w porządku. Nie ma haosu tak jak zauwazylem wyzej. Przypomnialy mi sie czasy jak przestalem kupowac miesiecznik KINO ze wzgledu na wzrost liczby reklam tam pojawiających sie.

 

Ciekaw jestem czy podzielacie moje spostrzezenia

 

Zresztą reklama pojawiająca sie w miesięczniku to tylko jeden trybik całej machiny. Największym z nich jest sam klient.

Przejrzałem klasyfikacje w jednym z czasopism i generalnie b.dobrze stoją wszelkie avance. Wracam do poczatku pisma a tam na calej stronie reklama ......

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to MS musi teraz cierpieć, bo jak napisał we wstępniaku po ostatnim teście kolumn do 2 tys. dwóch dystrybutorów się na niego obraziło za negatywyne opinie...a może to byli ci co nie kupują reklam, wtedy cierpinie nie będzie miało materialnego aspektu. A tak na marginesie ktoś zrozumiał o co chodzi temu facetowi we wstępniaku? Na co on cierpi? A może się tylko czegos najarał?

 

Pzdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, ze probowalem sie "przebic" przez ten wstepniak. Ogolnie w szkole mowile ze jestem raczej inteligentny i nie mam problemow z rozumieniem czytanych przeze mnie tekstwo to jednak w tym przypadku nie udalo mi sie to. Poprzednie miesiace - podobnie acz nie wczytywalem sie bo mnie odrzucalo.

Szkoda, kiedys czekalem z utesknieniem na te wstepniaki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paul do Zbig

(Konto usunięte)

Nie uwzgledniles ze jest okolo 20% zwrotow. Jesli tyle nie wraca do redakcji przyjmuje sie, ze gdzies moglo zabraknac i powieksza sie naklad. Na oko HiFi i M ma nizszy naklad, kilka lat temu Stryjecki mowil o ok 20 tys. Nie sadze zeby sie polepszylo:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

W wiekszosci czasopism rzeczywista cena sprzedazy reklam nie pokrywa sie z cennikiem. Zawsze stosuje sie upusty, bonusy, dla stalych klientow, dla przyciagniecia nowego klienta itp. Mozesz od obliczonej sumy odjac okolo 30%.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To podobno przez "małe zielone ludziki ze świecącymi oczami...nadają fale zakłócające pracę mózgu" i "ludziom pieprzy się w głowach" "To jest przyczyna wszystkich problemów," Dotyczy to także finansów prasy audiofilskiej: W pewnym czasopiśnie o HiFi i muzyce redaktor naczelny przez to promieniowanie "źle" policzył "strony w piśmie i zabrakło miejsca na jedną reklamę"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość yezu(za młodu,jak każdy, ideal

(Konto usunięte)

tym niemniej jestesmy juz duzymi chlopcami i nie wierzymy w bociany, smoki i sw mikolaja, nie wierzymy tez, ze nie ma zwiazku miedzy reklamami a recenzjami w pisemkach hajfajowych, zalosne pseudowyznania m.s. jak to obrazaja sie na niego potencjalni reklamodawcy za szczere do bolu recenzje, a rebour potwierdzaja tylko magiczno-tandetny charakter drukowanego, audiofilskiego polswiatka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz ja kiedys wysrałem kupe kasy na kompakt Denona DCD-S10 którego recenzje w audio pisał szef horn distribution ..czy ktos z Horna juz nie pamietam..reklama mówiła"poznaj kolory muzyki"..unikajcie tych pism jak ognia panowie ..sami słuchajcie ..i jeszcze raz słuchajcie..

Jkak to mi powiedział gosc w brlinie.."sony miało juz w 92 roku taki dziwiek jak ma teraz denon, marantz.."Pozdrowienia dla reklamodawców..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety. Wydaje mi się, że utrzymywanie pisma bez pewnych kompromisów jest zwyczajnie niemożliwe. Internet niewiele tu zmieni, gdyż trudno wyobrażać sobie pożyczanie urządzeń do testów - bez co najmniej poprawnych relacji z dystrybutorem. Przykład Magazynu Hi-fi jest tu znaczący i niczego nie zmieni fakt, że było to świetne pismo. Oczywiście, można liczyć, że własny periodyk założy jakiś miliarder, który każde urządzenie do testu będzie kupował - a po teście organizował konkursy i rozdawał sprzęt wiernym czytelnikom.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

A moze by tak wznowic zwyczaj oceniania na forum kolejnych numerow naszych pism? Jakis czas temu Audio bylo tak w miare szczegolowo opisywane, i chyba HFM z raz czy dwa. Jest to znacznie bardziej pozyteczne niz opinie ogolne w stylu "wszystko do dupy" albo tez "super!", a przy okazji da kolegom ktorzy nie maja dostepu do tych czasopism opinie o tym, co sie pisze w Polsce. A redaktorzy beda wiedzieli, co narod mysli o konkretnych tekstach. Bo redaktorzy czytaja nasze forum, chlopaki, czytaja, nie mam watpliwosci. No to jak?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi ten pomysl od poczatku sie podobal.

Wlasnie zakupilem po wczesniejszym przejrzeniu nowy, lipcowy nr Sound&Vision. Jest mega-test monitorow, w tym ciekawe KEFy, test Tara Labs. Jak przeczytam rozpoczne nowy watek i opisze wrazenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po wcześniejszym obejrzeniu S&V znowu odłożyłem na półkę, znowu nic dla mnie...HFM znowu poparany wstępniak...może by tak zespół redakcyjny wysłał naczelnego na zasłużone wakacje bo facet z przemęczenia bredzi, a tak odpocznie i z nowymi pomysłami (już widzę strach w oczach dzielnych pracowników HFM) i energią wróci do pracy...testy DVD do 2000, DVD do 1000...a do 500 złociszy DVD nie ma?...surprise, surprise...Living Voice, JJ...fajnie że są, klawe urządzenia, ale może jakiś tekst o solide state...nic? No to może jakiś cd-ek..tyż nie ma...a podobno to dominujące medium...człowiek całe życie się uczy...wychodzi na to że w tej chwili dominującym medium jest DVD...Yuuuuohh!...w jakich czasach przyszło mi żyć...recenczje płyt?...skip it...sam sobie wybieram muzykę...Oooo znowu porady..."kochana redakcjo, jesteście najlepsi na świecie i wogóle będę biegał po zakupy dla Panów Redaktorów przez cały m-c tylko proszę napiszcie że sprzęt który mi się podoba jest dobry i mam sobie go kupić"...albo w stylu " kochana redakcjo jesteście już tak genialni że brak mi słów i wogóle mowę mi odjęło i dlatego piszę. Proszę poradzcie jaki mam kupić amplituner tak za 1000 złociszy, ale żeby grał jak Mark Levinson"...Boże! Ty to widzisz nie grzmisz?...Nic, trudno - chyba znowu przyjdzie hajfajować się angielskiemu.

 

Pzdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

Czekam tu na numer lipiec/sierpien "HiFi+", ma byc bardzo analogowy. No i na dostawe HFM dla polonii, ale to gdzies za tydzien dopiero. Ostatnio dzial muzyczny HFM bardzo sie rozwija, nie tylko recenzje plyt. Nie wiem co masz przeciwko nim, HFM zawsze mial swietnych recenzentow muzycznych, jak dla mnie Milewscy, Karlowski i Pliszka to byl dream-team. Oczywiscie, jesli potrzebuje naprawde wysokiej klasy szczegolowej opinii o plycie (nie da sie wszystkiego samemu przesluchac) to biore Canor. Niestety, tu tylko muzyka dawna. Najbardziej wnikliwe jazzowe recenzje mial moim zdaniem Jazzi Magazine (jeszcze istnieja, po tym jak zeszli do podziemia?), ale ci to byli stronniczy... Z klasyki ogolnie warto zajrzec do "Muzyka21", natomiast solidnych recenzji muzyki glownonurtowej, az po pop, to chyba po prostu nie ma w Polsce w ogole. Ciekawe, prawdopodobnie to jakies 80% sprzedazy, a nie ma nikogo, komu chcialoby sie tak na serio w tym gownie paprac.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja poprostu nie czytam recenzji muzyki nie dla tego że mam coś przeciwko konkretnym ludziom, ale dlatego że nie uznaję czegoś takiego jak recenzja płyty...poprostu zbyt często moja percepcja różni się od tego co piszą różni ludzie w różnych pismach, bym chciał to czytać...mam swóg gust za którym trudno jest trafić...ot taki mały indywidualizm.

 

Pzdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko sluchac, nic innego, tylko samemu.

Owszem, mozna poczytac recenzje, ale potem isc i sprawdzic czy "mi" muzyka odpowiada.

Bylem wczoraj w EMPiK przez jakies 3 godziny.

Najpierw niemal wszystko sie dowiedzialem ze wstepniakow ksiazek na temat XML i internetowych baz danych (prawda ze audiofilskie ? ale tu rowniez trzeba umiec przebrac plewy od ziaren), a potem jakies 1,5 godziny w dziale muzyki powaznej i jazzu.

Nie dosc ze gosc polecil mi niezle plytki Yo-Yo My (spodobala mi sie jedna) i proponowal z sensem jazz, to jeszcze przesluchalem chyba z 8 plyt, nim trafilem na takie ktore mnie zachwycily.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość lolo/jozwa

(Konto usunięte)

Wczoraj powodowany wyrzutami sumienia zacząłem jeszcze raz czytac czerwcowy HFM no i fakt, pominąłem kilka rzeczy za które nalezy się plus redakcji. Historia fonografii, Panufnik, Polskie Nagrania - to są rzeczy z klasą, plus też za przypomnienie lepszych czasów Marantza i Sherwood'a może tylko za dużo tych prezentacji jak na jeden numer (Sherwood, Marantz, Gryphon). Do plusów oprócz JJ i Living Voice, także słuchawki i słuchawkowce (za te że są, ale te przenośnie i opisy... ech). Felieton niestety trochę mnie rozczarował, ale to pewnie dlatego, że my ten temat tutaj wałkujemy na okrągło i akurat mnie trochę się to już przejadło (za to porzedni był klawy). Ale co do reszty to podtrzymuję zdanie, zwłaszcza w temacie Naczelnego, który zaczyna lepperyzować audio (bieeeeeeegusiem na wakacje Panie MS!)

 

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

Hi hi...

Natomiast mysle ze jak skoncza z historia fonografii, szalenie zajmujace i pozyteczne byloby wziac na tapete historie polskiego przemyslu hifi. Zapewne materialow dostepnych jest mniej, bo sadze ze wszystkie archiwalia takiej Foniki czy Kasprzaka poszly zwyczajnie na smietnik, ale ludzie poki co zyja. Ale cykl bylby bestseller, pod warunkiem ze beda faktycznie wymienione i pokrotce opisane produkty z roznych okresow, i mozliwie duzo zdjec. Przeciez w tym polskim balaganie nie sposob sie polapac bez przewodnika, czasem widzisz ktos cos sprzedaje, ale z kiedy to i co warte, ktoz wie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historia polskiego hajfaja to dobry pomysł - młodsi się dowiedzą, starsi rozczulą, a ceny na Allegro wzrosną (vintage Diora jak to pięknie brzmi :)))) Trochę mi brakuje takich reportaży jak w Stereophile'u. Np inicjujemy audiofilskie wydanie (na analogu) jakiegoś tam Komedy, Stańki, Niemena albo czegoś innego i jedziemy z opowieścią przez wszystkie etapy projektu, piszemy o studiach, o sprzęcie, o technice realizacji, robieniu matryc, tłoczeniu płyt, anegdoty, wspominki, problemy techniczne, opowieści producentów itd, itd aż do momentu kiedy nam się udaje w końcu wytłoczyć jubileuszowe wydanie czegoś tam oczywiście w limitowanej edycji :) Czytelnicy się uczą, dowiadują, bawią, a redakcja ma temat na pół roku...tylko że to wymaga trochę większego zaangażowania ze strony redakcji. Albo przynajmniej taki tekścik jak ostatnio ukazał również w Stereophile'u się n/t DSOTM, trochę nauki i wyjaśnienie dlaczego jedna warstwa hybrydy brzmi tak, a druga inaczej. Czy to ostatnie jest takie trudne?

 

Pzdr.

 

PS Znikam do poniedziałku więc poźniej odpowiem jakby co

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Probka historii audio made in Poland miala miejsce podczas recenzji Altusow w jednym z ostatnich numerow HFiM. Tekst byl dobry i rzeczywiscie byloby znakomicie gdyby HFiM poszedl za ciosem. Poki zyja konstruktorzy ;-) Kiedys Anthony Michaelson mowil ze sprzet wymysla pod prysznicem albo przy goleniu. Ciekawe kto i w jakich okolicznosciach wpadl na pomysl np "Amplituner Amator 1980" . Telefon z KC ? Wolna Europa ? Kto jest Nikodemem Dyzma polskiego audio a kto rzeczywiscie zasluguje na miano guru ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-> jozwa...chodziło mi o troche inne podejście...ponizej przykład

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pzdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 33

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.