Martin Logan Motion SLM lub FX vs Elac Jet do kina na central i surround

[barni]

Przymierzam się do przebudowy kina pod docelowe zestawy na przodach, które mają charaktersytykę brzmienia w pewien sposób zbliżoną do elektrostatów (niech typ na razie pozostanie tajemnicą). Chciałbym więc pozostałe głośniki dopasowac do nich jak najbardziej charakterem brzmienia.  Nie mam jakiegoś szczególnego ciśnienia aby na surroud kupować deykowane temu głośniki, moim zdaniem równie dobrze powinny sprawić sie w tej roli klasyczne głośniki podstawkowe.  Z głośników o podobnej charakterystyce góry przychodzą mi do głowy podstawki Elac-a z przetwornikami Jet i Martin Logan Motion SLM lub FX. Ktoś ma zbudowane kino na tych ML-ach i ma jakieś własne wrażenia z ich użytkowania ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Co do centrala powinieneś mieć z tej samej serii co lewy i prawy front. Da to spójność i niesamowity efekt przejścia z lewej strony poprzez centralny jak i prawy kanał. Tył może być zbliżony charakterem ale lepiej dać z tej samej serii co front. Kiedyś mialem front jednej firmy, tylne i Atmos innej. Wymieniłem efektowne na ta sama firmę co przód i zmiana jest słyszalna, znacznie na plus. Tak ze ja polecam wszystko tej samej firmy i serii.