Skocz do zawartości
IGNORED

Wzrasta sprzedaż nośników fizycznych (płyt CD)


testosteron
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pierwszy raz od 17 lat wzrosła sprzedaż nośników fizycznych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muzyka muzyka muzyka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś (może osiem lat temu, może siedem...?), zapytałem kilku fachowców w czołowych chicagowskich sklepach z płytami co dalej z CD - powiedzieli, że głównie mają największy biznes na LP, ale dodał, że to są tzw. 'fale' i taki sam boom jak na LP przyjdzie i na CD. Z powyższego linku, który przedstawiłeś, widać, że teoria fachowców siedzących lata w biznesie sprawdza się. Płyty CD znacznie podrożały - business is business.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem pewna znana sieć sklepów kończy sprzedaż płyt z muzyką i filmami. Trwa wyprzedaż za pół ceny - na półkach niewiele zostało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Seband napisał:

Tymczasem pewna znana sieć sklepów kończy sprzedaż płyt z muzyką i filmami. Trwa wyprzedaż za pół ceny - na półkach niewiele zostało.

W pewnym kraju za 7 morzami i 7 górami...

 

Tak w ogóle potrafisz nazwać tą znaną sieć sklepów?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, ASURA napisał:

Tak w ogóle potrafisz nazwać tą znaną sieć sklepów?

Pytanie nie do mnie ale znam odpowiedź😉 chodzi o sklep „ nie dla idiotów”..niestety to prawda półki z cd świecą pustkami…

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta znana sieć powoli wogóle się zwija. 

Wchłonięcia innej znanej sieci było tylko tego etapem .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nośnik fizyczny zawsze będzie w cenie , czy to taśma , Lp , czy CD. Streaming nie  zawsze będzie dostępny, nawet gdyby był jakościowo lepszy.

Po długim czasie kupiłem streamer, ale i tak od czasu do czasu sięgam po CD ,lub LP.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sentyment i moda.

Wykreowano modę na powrót do winyla, czas wykreować modę na powrót cd. I zluzować magazyny.

Tani sentymentalizm.

Nie ma już odwrotu od streamingu.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, jezz napisał:

Sentyment i moda.

Wykreowano modę na powrót do winyla, czas wykreować modę na powrót cd. I zluzować magazyny.

Tani sentymentalizm.

Nie ma już odwrotu od streamingu.

 

 

Jak odetną internet , będzie po streamingu i przeprosimy wszelkiego rodzaju nośniki😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, izapat napisał:

Jak odetną internet , będzie po streamingu i przeprosimy wszelkiego rodzaju nośniki😉

Raczej nie przewiduję z tego powodu, szturmu na cedeki w promocji, w Biedronce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, jezz napisał:

Raczej nie przewiduję z tego powodu, szturmu na cedeki w promocji, w Biedronce.

W Biedronce od kilku lat powtarzają się te same tytuły 😊

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, mdavis napisał:

W Biedronce od kilku lat powtarzają się te same tytuły 😊

A to nie wiedziałem, nie kupuję.🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszędzie powtarzają się te same tytuły - nawet w najlepszych sklepach z płytami na świecie. Obserwuję rynek płyt i tytuły jakie się pojawiają i jakie praktycznie natychmiast są sprzedawane. Poniekąd wysyp różnych najwartościowszych płyt z epoki bierze się też stąd, że prawa autorskie wielu wartościowych nagrań już wygasły, więc każda firemka wydaje co chce i jak chce. Zwiększona podaż i popyt na CD, to nakręcany biznes przede wszystkim - tak jak pisze jezz. Rynek nasycił się już LP, więc przyszła pora ma Telesfora - fale!

Nie podejrzewam, że cokolwiek przebije streaming - nawet Klaus w swoich ideach pisze, że przyszłościowy człowiek-ajfon nie będzie nic posiadał na własność, tylko będzie wypożyczał... jak będzie miał oczywiście dostateczną ilość punktów w banku za dobre sprawowanie 😀

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Chicago
Edyt Taktyczny

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, izapat napisał:

Jak odetną internet , będzie po streamingu i przeprosimy wszelkiego rodzaju nośniki😉

Obawiam się, że jak "odetną internet" to dostęp do muzyki będzie zaniedbywalnym problemem:-(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Chicago napisał:

Obserwuję rynek płyt

Recz w tym, że format nośnika decydował o postaci muzyki - pełne albumy, najpierw do ok. 45 minut i potem do ok. godzinnych.

23 godziny temu, izapat napisał:

Nośnik fizyczny zawsze będzie w cenie

Błędne myślenie, bo NIE BĘDZIE albumów. Jedna piosenka może wygenerować (i tak się dzieje) większe zainteresowanie i większą liczbę odsłuchów, niż te 10 czy więcej piosenek - często wypełniaczy.

Era koncept-albumów zupełnie przeminęła. Nikt w skupieniu nie słucha dziś przez 30 minut. Przynajmniej nikt urodzony w czasach internetowych i smartfonowych. A to jest rynek dla korporacji: wytwórni muzycznych czy producentów sprzętu.

Nie będzie nośnika (trwa jego etap dogorywania), nie będzie albumów (jeszcze moment aż streaming się umocni). Pojawianie się nowych utworów - będzie odbywać się zupełnie inaczej.

Media Markt to zrozumiało. W USA sieć Best Buy już chyba od 2 lat to rozumie. Polikwidowane sklepy płytowe po prostu zdały sobie z tego sprawę podliczając pieniądze ze sprzedaży. A my, słuchacze nośnikowi... Nikomu na nas nie zależy, taka prawda.

Ale ceny płyt CD na aukcjach będą biły rekordy (kolekcjonerskie). Nie warto więc wyprzedawać, jeśli ktoś nagromadził. Oczywiście można sobie trzymać jako pamiątka z epoki. Albo nawet posłuchać... oby było na czym...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Wuelem napisał:

Era koncept-albumów zupełnie przeminęła. Nikt w skupieniu nie słucha dziś przez 30 minut. Przynajmniej nikt urodzony w czasach internetowych i smartfonowych. A to jest rynek dla korporacji: wytwórni muzycznych czy producentów sprzętu.

Nie będzie nośnika (trwa jego etap dogorywania), nie będzie albumów (jeszcze moment aż streaming się umocni). Pojawianie się nowych utworów - będzie odbywać się zupełnie inaczej.

Nie zgodzę, się z Tobą. Czas pokaże, lecz już kilkanaście lat wstecz prognozowano śmierć płyt CD 😄.

Wykonawcy nadal wydają swoje albumy na nośniku CD. 

PS. Firmy branży audio, też produkują nowe odtwarzacze płyt CD 👍

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, jezz napisał:

Raczej nie przewiduję z tego powodu, szturmu na cedeki w promocji, w Biedronce.

Płyt w biedronce nie kupuję . Z resztą wszystkie nowe wydania są nagrane na granicy przesterowania. Druga sprawa , jest co raz mniej wykonawców , których warto by było kupić płytę.

I dlatego dobrze mieć stare krążki CD , czy LP , żeby z przyjemnością posłuchać  nagrań wydanych na płytach z lat 70 i 80 tych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez izapat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, mdavis napisał:

już kilkanaście lat wstecz prognozowano śmierć płyt CD

A od którego roku są serwisy streamingowe w Polsce? Czyli mamy podstawowy błąd w liczeniu...

44 minuty temu, mdavis napisał:

Wykonawcy nadal wydają swoje albumy na nośniku CD

Oczywiście, zawsze istnieją jakis czas dwie formy równolegle. Zanim jedna wygra i przegoni przegraną. Patrz winyl vs CD...

42 minuty temu, izapat napisał:

jest co raz mniej wykonawców , których warto by było kupić płytę

 

42 minuty temu, izapat napisał:

z przyjemnością posłuchać  nagrań wydanych na płytach z lat 70 i 80 tych

Uczciwie biorąc, muzyka ostatnich lat jest dużo ciekawsza niż w cytowanych latach. Bo wtedy był tylko główny nurt (to, co było wydawane i trafiało do sklepów), a po latach 90-tych obrodziło w niezależne wytwórnie. A dziś można słuchać w streamingu wykonawców z tzw. dystrybucji międzynarodowej (gwiazdy i tuzy list światowych) oraz wszystkich artystów z katalogów lokalnych - czyli z dowolnego kraju, których płyt nie kupi się poza ich własnym.

To tak, jakby twierdzić, że polska muzyka jest nic nie warta, bo przez lata nie sprzedawano jej w świecie i świat jej w ogóle nie znał. No i jakiś Amerykanin czy Brytyjczyk też by twierdził, że najlepsze jest co zna i to pochodzi "z lat 70 i 80 tych". Jejku, jejku, przechodzi taka myśl przez głowę i aż boli...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście w dalszym ciągu i nieprzerwalnie nagrywa się koncepcyjne albumy, suity… i szereg innych rzeczy, włącznie z ustawionym jam sessions i koncertami w ramach promocji płyty, albo w ramach czegoś innego. Nagrywa się zarówno te nagłośnione koncerty jak i te lokalne - i nagrywa się przeważnie wszystko ‚live’, bez znaczenia czy live studio, czy live koncert. Inne traktowanie jazzu i nagrań jazzowych nie ma sensu, i to potwierdzi każdy muzyk jazzowy lub ktokolwiek inny z jazzem związany. Słuchamy innej muzyki - w jazzie nie nagrywa się płyt dla zysku - to nie o to chodzi. Oczywiście pierwiastek ekonomiczny istnieje, ale jest on marginalny. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedaż nośników to równia pochyla od wielu lat, co pokazują progi nagród za sprzedaż plyt.

W połowie lat 90, w Polsce tzw,, złota płyta " była  przyznawana za sprzedaż 100 tyś egzemplarzy. Platyna była za 300 tyś. ( muzyka pop/ rock ). I takie  nakłady lub większe sprzedawały się  nie raz i nie dwa. Zdarzaly sie sytuacje multiplatynowe.

W tej chwili złoto to 10 tyś egzemplarzy A platyna 20 lub 30 tyś. Pisze z pamięci więc jak podałem babola, prosze mnie poprawic.

W każdym bądź razie widać od razu kosmiczna wręcz różnicę w ilościach, przychodach, zyskach....

Jest streaming ale finansowo nie rekompensuje artystom utraconej sprzedaży nośników.

Kiedyś trasa koncertowa była organizowana po to, by jak najlepiej wypromować nowa płytę aby zapewnic jej jak majlepsza sprzedaz.

Dziś nagrywa się płytę po to, by mieć pretekst, zeby ruszyć w drogę, grać koncerty i zarabiać na gigach.

Oczywiście najważniejsza jest sztuką. Większość muzyków żyje w artystycznym i duchowym,, pędzie ". Od ekonomii jednak nie uciekniemy i do garnka trzeba mieć co włożyć.  Choć przy dzisiejszych cenach węgla należałoby powiedzieć, że na ekogroszek trzeba mieć 😀

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez aryman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, mdavis napisał:

Nie zgodzę, się z Tobą. Czas pokaże, lecz już kilkanaście lat wstecz prognozowano śmierć płyt CD 😄.

Wykonawcy nadal wydają swoje albumy na nośniku CD. 

PS. Firmy branży audio, też produkują nowe odtwarzacze płyt CD 👍

No i co z tego, że wydają?

Śladowe makłady dla garstki.

Kiedyś w największym empiku w Polsce, w Warszawie, w Juniorze, płyty cd zajmowały całe duże piętro.

Dziś nawet nie ma już tego sklepu.

Kolejny empik na Nowym Świecie się zamyka.

Inne empiki likwidują regały z filmami i cd a w to miejsce stawiają winyle po sto parę złotych.

Już widzę te tłumy ustawiające się w kolejkach po winylowe nowości, jak kiedyś po pierwszą płytę Odziału Zamkniętego.

Czas zejść na ziemię, to już jest rozdział zamknięty i nigdy nie wróci.

ps. tego sklepu też już nie ma. Teraz tam jest Biedronka. Może cd w dobrej cenie też mają.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jezz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, jezz napisał:

Czas zejść na ziemię, to już jest rozdział zamknięty i nigdy nie wróci.

Moim i nie tylko moim zdaniem płyty CD będą w sprzedaży jeszcze bardzo długo (przynajmniej 10 lat) 😊

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jazzowym świecie, płyty CD i LP będą ciągle funkcjonować, ale na zasadzie niszy kolekcjonerskiej, tak jak to wygląda mniej więcej dzisiaj, i w takim niszowym aspekcie należałoby rozpatrywać wzrost sprzedaży CD/LP ub jego spadek. Lata, w których dominowały wielkie sklepy z płytami, jak np. Tower Records, bezpowrotnie minęły i nie ma co liczyć na powrót dominacji nośników fizycznych, a to czy płyta jest zbędnym balastem, czy też nie, to już indywidualne podejście do tematu. Znaczków też za chwilę nie będzie, bo się listów wysyła coraz mniej, a jednak w dalszym ciągu istnieje rynek kolekcjonerski, i będzie istniał. W nowym życiu przyszłościowego człowieka-ajfona, to faktycznie 'nic' nie będzie miało racji bytu - każdy włączy sobie wtyczke do łba i będzie miał streaming bezpośredni - ten cały audiofilski złom nie będzie nikomu potrzebny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, aryman napisał:

Jest streaming ale finansowo nie rekompensuje artystom utraconej sprzedaży nośników.

Pamiętajmy, że platforma streamingowa płaci wytwórniom (z góry i niemało...) za udostępnienie bazy muzycznej.

To, czy wytwórnia tym się dzieli z wykonawcami, to inna sprawa.

Także odpłatność a każde odtworzenie jest dodatkowymi wpływami. Nie jedynymi.

13 godzin temu, Chicago napisał:

bez znaczenia czy live studio, czy live koncert

Oczywiście, że wydarzenie ma jakiś czas trwania i powinno się wydać w całości. Lub większej części.

Chodzi o produkcje studyjne, piosenki dla ludności, której muzyka urozmaica dzień / noc - czas.

Muzyka przegrała z wideo (tu jest też obserwowanie, np. Facebooka) i walczy o uwagę. Na pewno nie powalczy ceną 50 zł za CD, gdy to co widziane jest DARMO. Jestem za płytami, ale jeśli ktoś ma coś do kupienia, lepiej niech nie czeka. W ogóle niedługo tylko wybiórcze rzeczy będą wydawane na CD. Koszt małego nakładu to inwestycja ok. 15 000 zł. Jaki niezależny artysta wyłoży taka kwotę, żeby... wyjść na zero. Bo raczej nie zarobi.

Wytwórnie dają muzykę do radia i mediów i tantiemy im załatwiają sprawę. Malejąca sprzedaż indywidualna będzie odstrzelona jako zbyt duży koszt dotarcia do konsumenta. Zresztą, nie ma sklepów już, jeśli EMPiK się wycofa z nośników (prasa też ma kiepski los, jeszcze marniejszy - zostały im książki i rozszerzanie oferty internetowej i wszystko jako platforma o jakimś tam zaufaniu) - będzie kaput.

A wtedy streaming zmieni zasady udostępniania muzyki. Bo przecież platformy w końcu muszą wygenerować zysk dla akcjonariuszy. Mamy ich rozwój kosztem płyt i nadchodzi czas skonsumowania ich siły.

Jazz oczywiście wciąż będzie pięknym gatunkiem (pozdrawiam @Chicago), ale można przypomnieć sobie film LA, LA LAND i zwrócić uwagę na walkę marzeń z rzeczywistością. Klub jazzowy jest czymś innym niż płyta z muzyką. Nie sądzę, aby była możliwość przyjęcia jakiegokolwiek scenariusza, gdzie można by uznać za aktualny temat obronę winyli lub płyt kompaktowych. W swoim czasie przysłużyły się pięknie, ale ich czas najzwyczajniej przeminął.

Wielka szkoda.

A może wielka szansa.

W każdym razie zarabianie z reklam będąc muzykiem (dzisiejsza rzeczywistość), jest naprawdę smutnym scenariuszem. Już kiedyś byłem niepocieszony, gdy na tylnej stronie okładki CD pojawiły się reklamowe banerki. Uznawałem to za brak szacunku do muzyki na krążku. Ale to odwdzięczenie się tym, kto pomógł w promocji. Czyli okładka nośnika przestała służyć tylko opisowi muzyki. Bezpostaciowy streaming nie pozwala na dopięcie reklamy do samej muzyki, tylko czekać, kiedy w muzyce pojawi się lokowanie produktu. Jak to już występuje w filmie...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.