Skocz do zawartości
IGNORED

Kredyt, współczesne niewolnictwo XXI wieku.


djedryk

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 7.05.2022 o 06:56, marcinmarcin napisał:

Zgadzam się w pełni.

Z 2 strony patrząc na sytuację niektórych znajomych, to wolałbym mieć kredyt na mieszkanie niż wynajmować (to jeszcze wyższy level niewolnictwa). 

Pomijamy też zupełnie fakt że w tym momencie kredytobiorcy spłacają znacznie mniej niż powinni, a cała reszta społeczeństwa trzymająca pieniądze w bankach na - 10 procent tak naprawdę spłaca ich kredyty... 🙃

Nie.

Nie spłaca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kredyt to współczesne niewolnictwo? Powiedz to tym, którzy się budują 😄 Ja się buduję, ale akurat kredytu nie wziąłem, natomiast zastanawiam się, czy nie byłby to lepszy pomysł. Oczywiście parę lat do tyłu. Jakby tak policzyć wzrost cen na materiały i robociznę...

Już mi kilka osób pisało, że wzięcie kredytu 4, 5 lat temu byłoby bardziej opłacalne niż budowanie się teraz za gotówkę, i wcale bym się nie zdziwił, gdyby to była prawda.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaa...  Jeszcze na początku XX w. tzw. "siła robocza" była tak tania, że nawet - nieliczne w ówczesnym układzie społecznym - rodziny bogatszych rzeźników czy innych rzemieślników stać było na kilkuosobową "służbę" , która pracowała dla nich za miejsce do spania, wyżywienie i symboliczne wynagrodzenie. A dziś "nowe niewolnictwo" to kredyt na mieszkanie.

Nie to, że banki są super. Zgadzam się, że to pasożyty - ale warto zachować proporcje. Ograniczenia osobistej czy obywatelskiej wolności były dużo większe jeszcze 30-40 lat temu, nawet w krajach tzw. demokratycznych. Jeszcze 100-150 lat temu - głównym ograniczeniem wolności był limity w dostępie do podstawowych zasobów. Kredyty to przy tym pikuś. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.05.2022 o 10:38, Adi777 napisał:

Kredyt to współczesne niewolnictwo? Powiedz to tym, którzy się budują 😄 Ja się buduję, ale akurat kredytu nie wziąłem, natomiast zastanawiam się, czy nie byłby to lepszy pomysł. Oczywiście parę lat do tyłu. Jakby tak policzyć wzrost cen na materiały i robociznę...

Już mi kilka osób pisało, że wzięcie kredytu 4, 5 lat temu byłoby bardziej opłacalne niż budowanie się teraz za gotówkę, i wcale bym się nie zdziwił, gdyby to była prawda.

Czy ktoś ich zmusza ? Problemem jest to że ludzie prowadzą zbyt wygodne i rozrzutne  życie.

Oprócz samej raty kredytu którą są w stanie spłacić  są inne wydatki z których mogli by zrezygnować ale tego niestety nie  zrobią.

Dlaczego ? zapytaj ich.

W USA skąd przywędrowały kredyty, państwa w ogóle nie interesuje skąd masz wziąć na ratę kredytu.

Masz kredyt  to masz spłacać i nikogo nie interesuje skąd masz na to wziąć.

Zwróć uwagę ty myślałeś racjonalnie a  inni którzy brali kredyty  nawet się nie zastanawiali że biorą kredyt na 25 - 30 lat i czym to grozi.

Czy oni się zastanawiają że z powodu inflacji  materiały na budowę domu podrożały 100-200 % i oni już  na tym wygrali ?

Ty  musisz zapłacić  za materiały więcej o 100-200 %  , i  ich to kompletnie nic  nie obchodzi, większość z nich się śmieje tak jak frankowicze robili to przed 10 latami  🙂

Tylko dlaczego ty i ja mam teraz ponosić koszty  ich  kredytów a oni ani złotówki nie dołożą się do budowy twojego domu.

Ludzie  chcieliby kredytu na najniższy % na 30 lat bez ponoszenia żadnego ryzyka i jeszcze mieć pomoc od państwa.

Czy to jest uczciwe wobec Ciebie ?

 

 

W dniu 9.05.2022 o 10:51, dzarro napisał:

 Kredyty to przy tym pikuś. 

 

Ludzie poczuli trochę wolności i myśleli że życie jest jak bajka 🙂

UE  daje niestety na kredyt który trzeba spłacać w różnych pomysłach i  w dużym stopniu  kosztem naszej wolności i zależności od Brukseli.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, djedryk napisał:

Zwróć uwagę ty myślałeś racjonalnie a  inni którzy brali kredyty  nawet się nie zastanawiali że biorą kredyt na 25 - 30 lat i czym to grozi.

No właśnie nie wiem, czy myślałem racjonalnie. Bardzo możliwe, że lepiej by było, gdybym jednak wziął ten kredyt wcześniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nawet już bym go spłacił, ewentualnie prawie.

Zaznaczam, że nie miałem na myśli brania kredytu na 500 koła lub więcej, przy jakichś małych zarobkach. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, jar1 napisał:

A po co brać kredyt? Wystarczy żyć z tego, co się zarobi. 

 

Tak jest.

Wystarczy dobrze się uczyć, potem znaleźć dobrze płatną pracę i już.

I jeszcze coś można odłożyć.

Potem już tylko dobra emerytura.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, jezz napisał:

Potem już tylko dobra emerytura.

Oczywiście, i 13, i 14, i 15,  itd. itd... będzie rosło...

I Chwała Ukrainie. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, jar1 napisał:

Oczywiście, i 13, i 14, i 15,  itd. itd... będzie rosło...

I Chwała Ukrainie. 

Ale najpierw dobrze płatna praca i dobre stopnie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.05.2022 o 07:38, djedryk napisał:

Kredyt to współczesne niewolnictwo XXI wieku, jakie są wasze przemyślenia.

 

 

Niewolnictwo to przymus , nikt nie zmusza do brania kredytów .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

nikt nie zmusza do brania kredytów .

 

Godzinę temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

I trzeba czytać jakie są warunki kredytu .

Serio?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, jezz napisał:

I trzeba czytać jakie są warunki kredytu .

Serio?

A po co czytać 40 stron prawniczego bełkotu zabezpieczenia banku na wypadek różnych wydarzeń losowych, którego  nawet inny adwokat nie jest w stanie zrozumieć.

Państwo, żyrant lub frajer który nie brał kredytu  spłaci za nas. Kancelarie adwokackie najpierw zdoją nas a póżniej się zobaczy co w czasie da się ugrać.

16 godzin temu, Adi777 napisał:

No właśnie nie wiem, czy myślałem racjonalnie. Bardzo możliwe, że lepiej by było, gdybym jednak wziął ten kredyt wcześniej.

13 godzin temu, Adi777 napisał:

Może nawet już bym go spłacił, ewentualnie prawie.

Zaznaczam, że nie miałem na myśli brania kredytu na 500 koła lub więcej, przy jakichś małych zarobkach. 

Myślałeś, tylko stałeś się frajerem dla tych którzy nie myśleli bo zapłacisz za dom  100% więcej i nikogo to nie obchodzi.

Tym co nie myśleli i śmiali się z frajerów takich jak ty.

Państwo i banki  pomogą spłacić kredyt kosztem Ciebie i mnie.

Dlatego nie jest mi żal tych ludzi.

Wypadki losowe to co innego ale też trzeba również   zabezpieczać  się na wypadek śmierci, choroby lub straty pracy szczególnie gdy jedna osoba pracuje na cały dom.

Ludzie w większości to niemyślący optymiści, dokąd jest dobrze mają firmy i pracę szastają kasą na lewo i prawo a jak jest coś nie tak  zaczyna się wyciąganie rączki do Państwa, banków POMOCY zostaliśmy oszukani i wykorzystani.

Tendencyjne brednie kłamliwych optymistów -   cwaniaków (czasami nieświadomych )

 

 

19 godzin temu, jar1 napisał:

A po co brać kredyt? Wystarczy żyć z tego, co się zarobi. 

 

Rodzina musi mieć dom.Zarabiamy lepiej mamy wyższy status w społeczeństwie musi być  bardziej wypasiony dom z samochodem również  dla niepracującej żony. Z wypasionymi wakacjami  i tygodniowymi spędami dla biznes głupków.

Dzieci stają się bezmyślną rozgrywką rodziców.

To wszystko generuje koszty  i zamiast oszczędzać i myśleć żyje się chwilą i kredytem.

Z tego co się zarobi na bieżąco bez względu czy jest to pensja 3000 czy 15000  nie masz szans błyszczeć na FB i w kręgach znajomych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, djedryk napisał:

Myślałeś,

Ehh...

Właśnie piszę o tym kolejny raz. Bardzo prawdopodobne, że wyszedłbym lepiej na kredycie wtedy, niż budować teraz za gotówkę. Co to ma wspólnego z jakimś niewolnictwem?

Pisanie, że wzięcie kredytu jest ryzykowne, jest pisaniem bezsensownym, bo po co pisać o oczywistościach?

Zresztą, żeby móc wziąć duży kredyt, trzeba mieć zdolność kredytową, czyli przynajmniej przyzwoite zarobki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.05.2022 o 10:51, dzarro napisał:

 

Nie to, że banki są super. Zgadzam się, że to pasożyty - ale warto zachować proporcje. Ograniczenia osobistej czy obywatelskiej wolności były dużo większe jeszcze 30-40 lat temu, nawet w krajach tzw. demokratycznych. Jeszcze 100-150 lat temu - głównym ograniczeniem wolności był limity w dostępie do podstawowych zasobów. Kredyty to przy tym pikuś. 

 

Takie same pasożyty jak ludzie którzy  biorą kredyty kosztem pozostałych klientów Banku.

Kredytobiorca  płacze że odsetki są większe a czy ktoś współczuje ludziom którzy tracą na inflacji trzymając pieniądze w banku.

Przecież to oni w głównej mierze dają kredyt klientom banku.

Ciekawe ile i skąd by wziął bank gotówkę  na kredyt w momencie gdyby normalny myślący człowiek  ją zabrał z banku ??

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasożyty? 

"Trochę" przeginasz.

47 minut temu, djedryk napisał:

Rodzina musi mieć dom.Zarabiamy lepiej mamy wyższy status w społeczeństwie musi być  bardziej wypasiony dom z samochodem również  dla niepracującej żony. Z wypasionymi wakacjami  i tygodniowymi spędami dla biznes głupków.

Dzieci stają się bezmyślną rozgrywką rodziców.

To wszystko generuje koszty  i zamiast oszczędzać i myśleć żyje się chwilą i kredytem.

Z tego co się zarobi na bieżąco bez względu czy jest to pensja 3000 czy 15000  nie masz szans błyszczeć na FB i w kręgach znajomych.

😁 Zamiast oszczędzać na co? Na wzięcie tych pieniędzy do grobu?

Zarabia się po to, żeby wydawać.

Jakbym moich dziadków słyszał. Kredyty to "zuo" wcielone 😄

Z ratami tak samo mają. Boże broń od rat!!! 😆

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Adi777 napisał:

Ehh...

Właśnie piszę o tym kolejny raz. Bardzo prawdopodobne, że wyszedłbym lepiej na kredycie wtedy, niż budować teraz za gotówkę. Co to ma wspólnego z jakimś niewolnictwem?

Pisanie, że wzięcie kredytu jest ryzykowne, jest pisaniem bezsensownym, bo po co pisać o oczywistościach?

Zresztą, żeby móc wziąć duży kredyt, trzeba mieć zdolność kredytową, czyli przynajmniej przyzwoite zarobki.

Ale ludzi nie interesujesz Ty z Twoimi problemami 🙂  ważne są ich problemy.

Ludzie żyją ponad stan kompletnie nie zdając sobie sprawy z ryzyka  i na własne życzenie stają się niewolnikami problemów związanych z kredytami.

Ale co to jest zdolność kredytowa ?  przecież to nic innego tylko piramida finansowa z ryzykiem na całe życie.

Ludzie chcieli by mieć kredyt bez żadnego ryzyka na całe życie  które sobie wymyślili.

Zdolność kredytowa na dany moment już tak ale jak to ma się do realnej rzeczywistości.

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, djedryk napisał:

z ryzykiem na całe życie.

Przy dobrych zarobkach? Nonsens.

Rodzina nie musi mieć domu? A co? Karton wystarczy?

6 minut temu, djedryk napisał:

Ludzie żyją ponad stan kompletnie nie zdając sobie sprawy z ryzyka  i na własne życzenie stają się niewolnikami problemów związanych z kredytami.

Tak, niektórzy żyją ponad stan, ale nie wszyscy, którzy wzięli kredyt, lub zamierzają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrozum, dla wielu osób kredyt na budowę domu to jedyna opcja, a czasami lepsza niż za gotówkę, właśnie dlatego pisałem o mojej sytuacji. Ciekawe, czy mógłbym to jakoś policzyć, co by się bardziej opłaciło. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Adi777 napisał:

Pasożyty? 

"Trochę" przeginasz.

😁 Zamiast oszczędzać na co? Na wzięcie tych pieniędzy do grobu?

Zarabia się po to, żeby wydawać.

Jakbym moich dziadków słyszał. Kredyty to "zuo" wcielone 😄

Z ratami tak samo mają. Boże broń od rat!!! 😆

Dlaczego przeginam ? żyją kosztem moim,  dlatego uważam ich za pasożytów 🙂

Zarabia się po to żeby rozsądnie wydawać, dla większości ludzi   rozsądek to ryzyko.

Młodzi niestety nie wiedzą co to rozsądek tylko wygodne współczesne życie

które ktoś przeniósł rodem z Beverly Hills. ( młodzi to w pewnym sensie nieświadome pasożyty 🙂 )

Pewnie nie pamiętasz roku 1989r. i zawirowań kursami walut,  inflacją w ciągu miesiąca 100%

Więc inflacja 10 % na rok to mały pikuś,

Jakbyś coś takiego przeżył to nigdy byś nie wziął kredytu np. w frankach.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Adi777 napisał:

Pasożyty? 

"Trochę" przeginasz.

 

Nawet jeśli na chwilę odstąpisz od pejoratywnych skojarzeń do "pasożyta" to  tak jest. Gromadzą i zarabiają kasę, którą zarobili inni - i pożyczają ją, żeby inni mogli zarabiać kasę, którą i tak im oddadzą w depozyt. Jedyny organizm, który podjada na każdym etapie tego łańcucha pokarmowego - to bank. Eufemistycznie mógłbyś to nazwać "symbiozą" - na wzór niektórych organizmów żyjących na ciele żywiciela. Ale fakt jest taki, że jakieś cholerstwo przyssało Ci się do d... - oczywiście na Twoje własne życzenie.

Zresztą coraz częściej mówi się o zmowie w bankach (czego nie ma np. w firmach ubezpieczeniowych) - stąd takie  różnice miedzy oprocentowaniem kredytów i oprocentowaniem lokat. Bardziej opłaca im się podzielić pastwiskami i golić owce - niż konkurować. 

Od ponad roku dostaję od mojego banku zawiadomienie, że mogę obniżyć marżę kredytu hipotecznego. Problem w tym, że żeby to zrobić muszę skontaktować się z wyspecjalizowaną jednostką banku. W jednostce nie ma jednak możliwości umówienia się ze specjalistą - można dostać tylko wizytówkę, żeby zadzwonić albo wysłać maila. Oczywiście telefonu nikt nie odbiera a na maile nikt nie odpowiada. Jak próbujesz dowiedzieć się na infolinii co jest grane - to otrzymujesz informację, że wszystko gra, przecież wystarczy tylko skontaktować się z wyspecjalizowaną jednostką banku...

Podejrzewam, że jest jakiś wymóg prawny, żeby przekazywać mi takie zawiadomienia, ale pracownicy mają prikaz, żeby to zlewać. Docelowo to moja wina - bo przecież dostałem informację, że mam skontaktować się z wyspecjalizowaną jednostką banku...

Ciekaw jestem w ilu obszarach stosują takie wirtualne żarciki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez dzarro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, djedryk napisał:

A po co czytać 40 stron prawniczego bełkotu zabezpieczenia banku na wypadek różnych wydarzeń losowych, którego  nawet inny adwokat nie jest w stanie zrozumieć.

Państwo, żyrant lub frajer który nie brał kredytu  spłaci za nas. Kancelarie adwokackie najpierw zdoją nas a póżniej się zobaczy co w czasie da się ugrać.

Myślałeś, tylko stałeś się frajerem dla tych którzy nie myśleli bo zapłacisz za dom  100% więcej i nikogo to nie obchodzi.

Tym co nie myśleli i śmiali się z frajerów takich jak ty.

Państwo i banki  pomogą spłacić kredyt kosztem Ciebie i mnie.

Dlatego nie jest mi żal tych ludzi.

Wypadki losowe to co innego ale też trzeba również   zabezpieczać  się na wypadek śmierci, choroby lub straty pracy szczególnie gdy jedna osoba pracuje na cały dom.

Ludzie w większości to niemyślący optymiści, dokąd jest dobrze mają firmy i pracę szastają kasą na lewo i prawo a jak jest coś nie tak  zaczyna się wyciąganie rączki do Państwa, banków POMOCY zostaliśmy oszukani i wykorzystani.

Tendencyjne brednie kłamliwych optymistów -   cwaniaków (czasami nieświadomych )

 

 

Rodzina musi mieć dom.Zarabiamy lepiej mamy wyższy status w społeczeństwie musi być  bardziej wypasiony dom z samochodem również  dla niepracującej żony. Z wypasionymi wakacjami  i tygodniowymi spędami dla biznes głupków.

Dzieci stają się bezmyślną rozgrywką rodziców.

To wszystko generuje koszty  i zamiast oszczędzać i myśleć żyje się chwilą i kredytem.

Z tego co się zarobi na bieżąco bez względu czy jest to pensja 3000 czy 15000  nie masz szans błyszczeć na FB i w kręgach znajomych.

To twój problem. Ja takich nie mam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Adi777 napisał:

Przy dobrych zarobkach? Nonsens.

Rodzina nie musi mieć domu? A co? Karton wystarczy?

Tak, niektórzy żyją ponad stan, ale nie wszyscy, którzy wzięli kredyt, lub zamierzają.

Kto ci gwarantuje dobre zarobki na całe życie ? To jest tylko i wyłącznie twoje założenie że będziesz dobrze zarabiał 🙂

Ale co to oznacza dom  ?

Nie wszyscy ale zdecydowana większość, ty zapewne nie ale  sam widzisz kosztem Ciebie.

23 minuty temu, Adi777 napisał:

Zrozum, dla wielu osób kredyt na budowę domu to jedyna opcja, a czasami lepsza niż za gotówkę, właśnie dlatego pisałem o mojej sytuacji. Ciekawe, czy mógłbym to jakoś policzyć, co by się bardziej opłaciło. 

Ja rozumiem tylko nie rozumiem dlaczego Państwo ty i jam mam ponosić  koszty  ich kredytów.

Oczywiście że lepsza w przypadku gdy nie stać cię w danym momencie kupić za gotówkę  tylko większe ryzyko nie wypłacalności np. z powodu inflacji.

i znów ja ty mamy ponosić ryzyko  za tych którzy brali kredyty ??

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Ciebie to nie dotyczy.

Ciągle potwierdzasz, że w Radomiu, coś takiego, jak kultura dyskusji nie istnieje.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, jar1 napisał:

To twój problem. Ja takich nie mam.

To nie czasem ten użytkownik który chwalił się ilością nabitych postów ? które mają kilka wyrazów 🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Adi777 napisał:

Zrozum, dla wielu osób kredyt na budowę domu to jedyna opcja, a czasami lepsza niż za gotówkę, właśnie dlatego pisałem o mojej sytuacji. Ciekawe, czy mógłbym to jakoś policzyć, co by się bardziej opłaciło. 

Dałoby się.

Musisz sobie policzyć ewentualne zyski z alternatywnych inwestycji tych pieniędzy, które wydajesz na dom, do kosztów kredytu. Uwzględniając ryzyko jakie jesteś w stanie ponieść , wartość pieniądze w czasie, itp.🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jezz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 12

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.