Thule IA60B - palący się bezpiecznik

Ayu · 18 Maja 2022

Witam. Pacjent jak w temacie.

Do wczoraj wszystko było ok, dziś włączam, wzmacniacz się uruchamia, na wyświetlaczu pojawia się normalnie wszystko to co zwykle, ale nie słychać by przekaźnik (chyba? - tzw pstryknięcie) się uruchamiał - oczywiście z kolumn nic nie słychać. No więc wyłączyłem wzmacniacz z sieci, wszystko odłączyłem, odkręciłem i zauważyłem że jeden z bezpieczników (są 3) jest wręcz czarny. Pojechałem do sklepu z nadzieją że to tylko to, wymieniłem bezpiecznik, włączam wzmacniacz z nowym bezpiecznikiem, i momentalnie kolejny (w tym samym miejscu) się również przepala. Pomyślałem że może jakiś felerny czy marnej jakości, włożyłem kolejny, to samo. Pytanie do ludzi z większym pojęciem niż moje (pewnie 90% forum 🙂 ) - czy jestem w stanie samemu to ogarnąć (jakiś prosty multimetr mam - coś tam umiem zmierzyć, lutownicę mam) samemu czy to coś poważniejszego i bez profesjonalnego sprzętu i przede wszystkim wiedzy i doświadczenia się nie obędzie? Schemat raczej ciężko będzie dorwać, kiedyś spędziłem pół dnia na szukaniu i nie znalazłem. Jeśli to poważna usterka - jest sens naprawiać i jakich kosztów się spodziewać czy się nie bawić i szukać następcy?

Jeśli nieodpowiedni dział to przepraszam i proszę o przeniesienie, będę wdzięczny za każdą pomoc, pozdrawiam.

(Na czerwono zaznaczony bezpiecznik który się przepala)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 18 Maja 2022 przez Ayu
Dodanie zdjęć

jarekb · 18 Maja 2022

Tam już ktoś ''drutował '' te zielone kabelki to raczej nie oryginały , obejrzyj okolice podejrzanych miejsc gdzie nieoryginalne luty , może ktoś nie umył topnika i poszła korozja ,

i pierwsze zbadaj kolumny może coś puściło i robi zwarcie

Edytowane 18 Maja 2022 przez jarekb

Ayu · 18 Maja 2022

OK, te kabelki to nie za mojej "kadencji" - tak już było po zakupie (używka). Kilka lat działał bez problemu. Swoją drogą, zastanawiało mnie właśnie dlaczego tak to "producent" rozwiązał. Nie mam jak zbadać kolumn, to jedyny wzmak jaki mam w domu. Chyba że chodzi o baterię i podłączanie do niej każdej kolumny. Swoją drogą, po odłączeniu kolumn chyba powinien ten cały przekaźnik i tak "pstryknąć" gdyby wzmacniacz był sprawny - tak przynajmniej kojarzę z jakiegoś poprzednika? Tutaj cisza czy z kolumnami czy bez, bezpiecznik się pali również niezależnie czy kolumny są podłączone czy nie. Zbadam te miejsca gdzie podłączone kabelki i dam znać.

jarekb · 18 Maja 2022

Ze zbadaniem kolumn , to tak masz multimetr porównaj impedancję jak są jakieś duże różnice między nimi to już coś podejrzanego , jakiś lużny kabelek , nawet czasem wypnie się konektor od głośnika i po złości plus spadnie na minus , pęknięta lica to co w głośniku prowadzi do cewki tak samo , bezpiecznik sam z siebie się nie pali musi być konkretnie , albo coś w kolumnie i nie zadziałało zabezpieczenie , albo coś w samym wzmacniaczu

pierwsze kolumny i połączenia żebyś nie ukatrupił kolejnego wzmacniacza ,

we wzmacniaczu obejrzyj miejsca przy większych kondensatorach wzmacniacz ma już lata i może któryś wypłynoł i kwas żer ścieżki

Edytowane 18 Maja 2022 przez jarekb

Ayu · 18 Maja 2022

Impedancja w każdej z kolumn to równe 4 ohm, czasem wskakuje na 4,1 ale to w obydwóch, zazwyczaj pokazuje 4 czyli tak jak wg specyfikacji być powinno.

Z zewnątrz nie widać by cokolwiek się gdzieś wylało czy było wyżarte, wyciągnę całą płytkę i obejrzę...

**xajas** · 19 Maja 2022

Czy bezpiecznik pada, gdy odlaczysz glosniki?

jarekb · 19 Maja 2022

1 godzinę temu, xajas napisał:

Czy bezpiecznik pada, gdy odlaczysz glosniki?

pisał że z odłączonymi też , chyba tak zrozumiałem , ale lepiej sprawdzić kolumny czy wszystko w dobrze , wzmacniacz był ''drutowany'' co tam robione było nie wiadomo może tranzystory podróbki i nie wytrzymały

**xajas** · 19 Maja 2022

Nie zauwazylem. Dzieki.

jarekb · 19 Maja 2022

zapomniałem 🤢 , taki uszkodzony wzmacniacz włączaj ''przez żarówkę'' żeby cały nie poszedł z dymem , bezpiecznik główny wytrzyma a wzmacniacz będzie dymić , wystarczy oprawka między gniazdo w ścianie a wzmacniacz bez przełączników , pooglądaj z tym filmiki jest kilka , jak chcesz coś robić starczy takie coś mam działa po naprawach pierwsze podłączenia też przez to warto

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Maja 2022 przez jarekb

Ayu · 19 Maja 2022

Witam ponownie. Dziękuję za wszelkie rady.

Jeden z tych dwóch kondensatorów ma pojemność prawie taką jaka jest na jego obudowie, natomiast drugi ma tylko około połowy tego co być powinno. Nigdzie nie jest nic wylane, pod spodem płytki również. Wzmacniacz przepala bezpiecznik niezależnie czy kolumny były podłączone czy nie. Mogę go "normalnie" włączyć i poza przepalonym bezpiecznikiem nic więcej niepokojącego się nie dzieje. Działa przełączanie źródeł, regulacja głośności, zdalne sterowanie. Po prostu nie słychać aby przekaźnik "pstrykał" no i nie ma dźwięku. Zauważyłem też, że płytka od spodu jest jakby przypalona w prawym dolnym rogu patrząc na zdjęcia (na prawo od tej szarej taśmy łączącej płytkę z panelem wyświetlacza). Czy jest sens się w ogóle bawić w to czy szukać "nowego" używanego wzmacniacza? Budżet mam, jakieś 2k na używkę, 3k na nowy... Czytałem sporo o awaryjności tych Thule, cieszyłem się że tyle czasu u mnie działał, ale z drugiej strony, naprawię (teoretycznie) ten a za chwilę pójdzie kolejna usterka...

Ayu · 22 Maja 2022

Witam. Udało mi się odpalić wzmacniacz bez palenia bezpiecznika. Tzn, czasem przepala, czasem nie, przepala tylko w sytuacji gdy odłączę go od sieci i włączę ponownie, ale też nie zawsze (1 na 4-5 razy). Kolumn jeszcze nie podłączałem w obawie że coś może im zaszkodzić, ale słychać normalnie załączający się przekaźnik. Okazało się, że zamontowałem bezpiecznik szybki zamiast zwłocznego 🙈 Przynajmniej jakieś nowe doświadczenie, bo wcześniej nie miałem pojęcia że są rodzaje, sprzedawca zresztą stwierdził że nie ma tych z literką T i bez problemu może być ten z literką F bo "to to samo".... Ale do rzeczy. Z tego co wyczytałem, zużyty kondensator może działać jak opornik (nie wiem ile w tym prawdy?). Jak pisałem wcześniej, jeden z dwóch tych dużych kondensatorów ma o połowę mniejszą pojemność niż powinna być. Podejrzewam że być może to jest problemem (?) i biorąc pod uwagę pomiar (tanim miernikiem lecz po kilku próbach wyniki zawsze prawie identyczne) myślę że czas najwyższy na wymianę? (jeśli to faktycznie oryginał to ma już około 20 lat albo i więcej mimo że z zewnątrz wygląda raczej ok) Znalazłem dane techniczne fabrycznego kondensatora i zdjęcie zamieszczam poniżej. Czy mógłby ktoś mnie nakierować jakie zamienniki mogę wstawić? Oczywiście mam zamiar wymienić obydwa - przed zakupem jeszcze planuję podłączyć jakiś stary głośnik w celu sprawdzenia czy faktycznie gra czy będzie to daremny zakup. Oryginalnych Vishay raczej nie da się nigdzie dostać o takich parametrach. Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )