Porcupine tree, powrót, nowa płyta, wrażenia.

[iro III]

40 minut temu, porlick napisał:

A czy nie jest tak, że tyle muzyki powstało do tej pory, że statystycznie trudno jest o nowe zestawienia dźwięków i zawsze coś się będzie z czymś trochę kojarzyć?

🤔

Jan Anderson (Jethro Tull)  potwierdził to już ze dwadzieścia lat temu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Można się nie zgadzać z recenzją tego gościa Pablo, ale od razu się wkurzać i podnosić sobie ciśnienie??
Mój Boże...skoro ma takie skojarzenia muzyczne, to jego sprawa i odczucia. Przecież sobie tego nie wymyślił. Ja z tej recenzji wyłowiłem tylko to, z czym się zgadzam - płyta jest średnia, nie wnosi nic nowego, kompozycje przeciętne, ale momenty ma dobre i wszystko. 5/10 - ocena jak najbardziej trafna...no może dałbym 6/10 za powrót. 😉
Ja też mam pewne muzyczne skojarzenia, o których pisałem - w tym najdłuższym utworze (tytułu nie pamiętam, bo już nie wracam do tej płyty) - są fragmenty przypominające utwór "Natural Science" z płyty zespołu "Rush" - "Permanent Waves" oraz utwór "Note" z płyty "The Void" szwedzkiej grupy "Beardfish".
Sięgnijcie po te nagrania, posłuchajcie i porównajcie z tym na nowej płycie PT. Albo zgodzicie się ze mną, albo nie. 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

9 minut temu, iro III napisał:

Jan Anderson (Jethro Tull)  potwierdził to już ze dwadzieścia lat temu

Zatem szkoda, że Wilson nie umieścił fletu w nowym mixie  - może wtedy ci niezadowoleni byliby zadowoleni  😀

2 minuty temu, soundchaser napisał:

Sięgnijcie po te nagrania, posłuchajcie i porównajcie z tym na nowej płycie PT. Albo zgodzicie się ze mną, albo nie.

Pytanie tylko po co? Nie rozumiem takiego rozumowania. Płyta jest albo dobra albo niedobra. Sięganie po inspiracje dziś już nikogo nie powinno zaskakiwać a szukanie na siłę źródła tych inspiracji to oddzielne hobby nie mające za wiele wspólnego z czerpania przyjemności ze słuchania samej muzyki. Nie żyjemy już w najświetniejszych czasach tworzenia muzyki i pora sobie to wreszcie uświadomić. 

10 minut temu, soundchaser napisał:

[..] ale od razu się wkurzać i podnosić sobie ciśnienie??

Tak określam u siebie poruszenie  😀

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

21 minut temu, piorasz napisał:

Pytanie tylko po co?

Bez celu. Ot - ciekaw jestem czy tylko ja mam takie skojarzenia.
Ja tego nie traktuję jak zarzut, tylko jako ciekawostkę.
A może by napisać do Wilsona i zapytać czy to było zamierzone?
Ciekawe co by odpowiedział. 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

53 minuty temu, soundchaser napisał:

Ja tego nie traktuję jak zarzut

Nie jestem przekonany. Często stawiasz tę kwestię jako zarzut oceniając płyty. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

12 minut temu, piorasz napisał:

Nie jestem przekonany. Często stawiasz tę kwestię jako zarzut oceniając płyty. 

Zarzut jest wtedy gdy ktoś nadużywa zapożyczeń zbyt nachalnie i wręcz kopiuje innych. Ale jeśli to się sprowadza jedynie do czerpania inspiracji, a wykonawca oprócz tego dodaje dużo własnej wartości muzycznej, to czepiać się nie ma czego. Jak już napisano - w muzyce już było wszystko wymyślone i całkowite nowatorstwo jest raczej niemożliwe.
Porcupine Tree nawet jeśli czerpali pełnymi garściami we wczesnym okresie działalności z Pink Floydów czy z transowego space rocka, to muzycznie dodawali tyle od siebie, że absolutnie mi to nie przeszkadza, bo to co wtedy tworzyli jest świetną muzyką.
Nie lubię takich wykonawców, którzy sami mają mało do zaoferowania, a tworzą kalkę innych.
Masa jest takich. Na przykład włoska kapela The Watch - kalka ery Genesis z P. Gabrielem, a muzyka kompozycyjnie bardzo nijaka i nie wzbudzająca we mnie żadnych emocji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[aryman]

1 godzinę temu, soundchaser napisał:

Można się nie zgadzać z recenzją tego gościa Pablo, ale od razu się wkurzać i podnosić sobie ciśnienie??
Mój Boże...skoro ma takie skojarzenia muzyczne, to jego sprawa i odczucia. Przecież sobie tego nie wymyślił. Ja z tej recenzji wyłowiłem tylko to, z czym się zgadzam - płyta jest średnia, nie wnosi nic nowego, kompozycje przeciętne, ale momenty ma dobre i wszystko. 5/10 - ocena jak najbardziej trafna...no może dałbym 6/10 za powrót. 😉
Ja też mam pewne muzyczne skojarzenia, o których pisałem - w tym najdłuższym utworze (tytułu nie pamiętam, bo już nie wracam do tej płyty) - są fragmenty przypominające utwór "Natural Science" z płyty zespołu "Rush" - "Permanent Waves" oraz utwór "Note" z płyty "The Void" szwedzkiej grupy "Beardfish".
Sięgnijcie po te nagrania, posłuchajcie i porównajcie z tym na nowej płycie PT. Albo zgodzicie się ze mną, albo nie. 😉

Tam jest linia basu  ,, zywcem" wzięta z Natural science. Zresztą to nie pierwsze odniesienie Wilsona do rush. Na solowych płytach też jest kilka podobieństw.

Nie sądzę, żeby zrobił to celowo. Tak mu wyszlo.... Zawsze coś będzie w jakiś sposób podobne do czegoś innego. Tu rzeczywiście jest podobne bardziej 🙂

tak czy siak ja w skali 1- 6 ( bo taka skalę stosuje)  daje mocne 5. Jest to przemyślana ocena,  nie wystawiana pod wpływem chwili. Plyty słucham już trzeci miesiac i caly czas mam ochote na wiecej. Malo tego, nawet o niej pisze/gadam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

Po pierwszych przesłuchaniach, o których na początku wątku pisałem, nastapiło po przerwie kolejne.

Ja tam nadal potwierdzam swój pierwotny osąd. Płyta b.dobra. 

Mnie dalej cieszy różnorodność utworów, ich progres w czasie trwania, zmiany dynamiki, nie na siłę a będące konsekwencją przemyślanej dramaturgii każdego utworu. 

Samo brzmienie, mając w pamięci jaki to magik ze Stevena jest w studiu remasteringowym, spodziewałem się lepszego, ale też nie jest źle 8/10.

To że jakiś tam internetowy ludek, na jakimś tam blogu, coś tam sobie wypisuje, niezgodnie z moim odczuciem, olewam i Tobie Pioraszu to zalecam, jeszcze jakaś "żyłka" Ci kiedyś zaszwankuje z powodu takich sytuacji.

Recenzje znanych i szanowanych dziennikarzy muzycznych, zawodowców - to warto czytać i ew. odnosić się do nich, nawet się nie zgadzać, ale bez takich nerrrrwów przecież.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

16 godzin temu, piorasz napisał:

Zatem szkoda, że Wilson nie umieścił fletu w nowym mixie  - może wtedy ci niezadowoleni byliby zadowoleni  😀

Jaką różnicę robi flet, gitara czy klawisze, kiedy motyw jest podobny? Motyw, fraza czy riff nadal będzie podobny.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Peter75]

19 godzin temu, soundchaser napisał:

Ja też mam pewne muzyczne skojarzenia, o których pisałem - w tym najdłuższym utworze (tytułu nie pamiętam, bo już nie wracam do tej płyty) - są fragmenty przypominające utwór "Natural Science"

 

17 godzin temu, aryman napisał:

Tam jest linia basu  ,, zywcem" wzięta z Natural science.

Panowie, chodzi Wam o Chimera's Wreck? Szlag, nie słyszę. Natomiast riff który wchodzi w 8 minucie 13 sekundzie kojarzy mi się z My Sharona zespołu The Knack. Ale jest to tak nośny kawałek że mnóstwo rzeczy mi go przypomina.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 5 Września 2022 przez Peter75

[aryman]

10 minut temu, Peter75 napisał:

 

Panowie, chodzi Wam o Chimera's Wreck? Szlag, nie słyszę. Natomiast riff który wchodzi w 8 minucie 13 sekundzie kojarzy mi się z My Sharona zespołu The Knack. Ale jest to tak nośny kawałek że mnóstwo rzeczy mi go przypomina.

Tak. Tak naprawdę to jest riff gitarowy podbity basem. Rush i ,,natural since".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

10 godzin temu, iro III napisał:

Jaką różnicę robi flet, gitara czy klawisze, kiedy motyw jest podobny? Motyw, fraza czy riff nadal będzie podobny.

 

No mnie tam flet nie jest potrzebny 😀

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

@soundchaser 

Nieco przekornie.... Nagranie "Anestheize" z płyty Fear of Blank Planet jest fenomenlne i tu się zgodzę. Przesłuchałem kilkakrotnie w kwestii przypomnienia. Jest opowieść, jest zaduma, melancholia i jest zajebisty pazur. Ale przenigdy nie przywołałbym go ( jak robisz to Ty) do niczego co jest na nowej płycie.  Szczególnie do "chimera's wreck". Nie gniewaj się na mnie ale to bardzo nieprofesjonalne podejście.  Osobiście wolę ten drugi utwór co o niczym nie świadczy. 

Kwestia gustu?  Chciałbym w to wierzyć   Myślę jednak bardziej surowo. Chimera's jest bardziej dojrzała  - jakolwiek to zrozumiesz....  Jest fenomenem i zdania nie zmienię. 

Chimera's po prostu wymiata tu, teraz i za 1000 lat.

Pozdrawiam serdecznie.  

Acha i zapomniałem dodać.  Wciąż słucham nowej płyty najmniej 2 razy w tygodniu.... Nie przypominam sobie aby tak często słuchać innych nowych płyt...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Września 2022 przez piorasz

[Adi777]

O co chodzi z Pablosem? 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mdavis]

10 minut temu, Adi777 napisał:

O co chodzi z Pablosem? 

 

Krótko podsumowując, słono ocenił, zrecenzował najnowsza plyte Porcupine Tree 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adi777]

3 minuty temu, mdavis napisał:

Krótko podsumowując, słono ocenił, zrecenzował najnowsza plyte Porcupine Tree 

No tak, to też wiem, bo czytałem tę recenzję. 

Mam rozumieć, że kogoś to zabolało???

Na blogu Pablosa można pisać komentarze...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mdavis]

11 minut temu, Adi777 napisał:

Mam rozumieć, że kogoś to zabolało???

👌

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adi777]

Który chłoptaś taki wrażliwy?

🤣

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Froju]

1 godzinę temu, Adi777 napisał:

O co chodzi z Pablosem? 

Też nie rozumiem jak ktoś może się przejmować opiniami tego blogera.

Mam wrażenie, że zespól będący podmiotem niniejszego wątku ustosunkował się już do jego wpisów  w jednej ze swoich piosenek:

"Your mouth should be boarded up
Talking all day with nothing to say
Your shallow proclamations all misinformation"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

10 godzin temu, Adi777 napisał:

 

Na blogu Pablosa można pisać komentarze...

Właśnie dopiero zobaczyłem. 

10 godzin temu, Adi777 napisał:

O co chodzi z Pablosem? 

 

Wystarczy poczytać kilka postów wyżej. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adi777]

10 godzin temu, Froju napisał:

Też nie rozumiem jak ktoś może się przejmować opiniami tego blogera.

Mam wrażenie, że zespól będący podmiotem niniejszego wątku ustosunkował się już do jego wpisów  w jednej ze swoich piosenek:

"Your mouth should be boarded up
Talking all day with nothing to say
Your shallow proclamations all misinformation"

Nie o to chodzi. Nie rozumiem, jak można się wściekać z takich powodów, to jest niepoważne.

Wściekać się, bo ktoś niepochlebnie zrecenzował jakiś album? WTF?

Lubię Pablosa, czytam go od dość dawna. Za co go lubię? Za szczerość, wiedzę, za to, że fajnie rozwinął bloga i nie recenzuje tylko muzyki rockowej, no i przede wszystkim za nieunikanie krytyki, nie tylko cmokanie, ochy i achy - i tak powinno być.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mdavis]

15 minut temu, Adi777 napisał:

Lubię Pablosa, czytam go od dość dawna. Za co go lubię? Za szczerość, wiedzę, za to, że fajnie rozwinął bloga i nie recenzuje tylko muzyki rockowej, no i przede wszystkim za nieunikanie krytyki, nie tylko cmokanie, ochy i achy - i tak powinno być

👍

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

13 godzin temu, piorasz napisał:

Nie gniewaj się na mnie ale to bardzo nieprofesjonalne podejście. 

Że co?

Jakie podejście?

Ktoś tu jest profi?

Ty pioraszu jesteś?

Bo sound nie, ja nie, ten jakiś mityczny "Pablos" też chyba nie.

O lie wiem, z pisujących tutaj ostatnio to tylko "mahavishnu".

Więc z tym profesjonalizmem to gruba przesada, fanami dobrej muzyki jesteśmy, tyle.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

26 minut temu, Adi777 napisał:

Nie rozumiem, jak można się wściekać z takich powodów, to jest niepoważne

Ależ drogi ADI nikt się tu nie wścieka. To są tylko emocje związane z zainteresowaniem jaką jest muzyka. Pozwolę sobie napisać, że każdy może mieć swoje zdanie i Pablo pisze co czuje. Ja się z tym absolutnie nie zgadzam co poskutkuje na przyszłość brakiem zainteresowania z mojej strony jego reckami. Widocznie inaczej czujemy muzykę i inaczej ją odbieramy. To, że o tym napisałem  - widoczne czułem taką potrzebę i nie widzę w tym żadnego problemu jaki próbujesz tu stworzyć. Myślę, że go nie obraziłem a to chyba najważniejsze.  

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adi777]

1 minutę temu, piorasz napisał:

Ależ drogi ADI nikt się tu nie wścieka.

A, to spoko, myślałem, że naprawdę ktoś się wścieka na tą recenzję.

Nie próbuję stworzyć problemu, bez przesady.

6 minut temu, piorasz napisał:

Myślę, że go nie obraziłem a to chyba najważniejsze.  

Heh, no, tak jakby lekko nie na miejscu byłoby go obrażać za własne zdanie co do PT 😐

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

5 minut temu, iro III napisał:

Że co?

Jakie podejście?

Ktoś tu jest profi?

Ty pioraszu jesteś?

Bo sound nie, ja nie, ten jakiś mityczny "Pablos" też chyba nie.

O lie wiem, z pisujących tutaj ostatnio to tylko "mahavishnu".

Więc z tym profesjonalizmem to gruba przesada, fanami dobrej muzyki jesteśmy, tyle.

Dobrałem źle słowo.  Ja też nie jestem żadnym profi i nie próbuję kogoś takiego nawet udawać. To, że piszę co czuję a kogoś to boli świadczy tylko o jego słabości. Zazwyczaj nie wypowiadam się o płytach, które komuś się podobają a mnie nie. Taką mam zasadę. Natomiast reaguję jeśli komuś się płyta nie podoba (a mnie wręcz przeciwnie) i usilnie wylicza jej mankamenty. Czy uważasz, że jest coś w tym nienormalnego?  

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

14 godzin temu, piorasz napisał:

Wciąż słucham nowej płyty najmniej 2 razy w tygodniu.... Nie przypominam sobie aby tak często słuchać innych nowych płyt...

I nie jesteś ciekaw innych płyt Porcupine Tree?
Które jeszcze znasz w całości?

20 minut temu, piorasz napisał:

Zazwyczaj nie wypowiadam się o płytach, które komuś się podobają a mnie nie. Taką mam zasadę.

A ja piszę o każdej płycie, o której mam ochotę napisać...nie tylko o takich, które mi się podobają.
Czasem zastanawiam się co niektórzy słyszą w muzyce, która do mnie nie trafia, więc piszę co mi się w niej nie podoba...tak dla równowagi, żeby tym zachwyconym nie wydawało się, że tylko oni mają patent na jedyną, słuszną rację.
Dodam jeszcze, że też piszę szczerze, tak jak czuję.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

13 minut temu, soundchaser napisał:

nie jesteś ciekaw innych płyt Porcupine Tree?

No przecież znam ich całą dyskografię 😀

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

No to OK. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

19 minut temu, soundchaser napisał:

żeby tym zachwyconym nie wydawało się, że tylko oni mają patent na jedyną, słuszną rację.

Niestety ja właśnie ciebie odbieram tak jakbyś to ty miał ten patent  😀

Bez urazy bo aż tak mi to nie przeszkadza i lubię cię poczytać. Z tym, że ja w bardzo wielu przypadkach się po prostu nie wypowiadam - szczególnie gdy mam inne zdanie  😀

Czasem mnie jednak ruszy 😀

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Września 2022 przez piorasz