DSD

[gerwazek]

Witam! 

Chciałbym dowiedzieć się czegoś na temat formatu plików DSD. Nie jestem zainteresowany żadnymi gęstymi formatami, ale czegoś tu nie rozumiem.

Kupiłem Maca Mini najtańszy model z 8GB RAM, żeby przetestować nowy układ od Apple, czyli ten M1. Zainstalowałem na nim odtwarzacz Audirvana. Głównie chodzi mi o to, że nie wiem czy wymienić wariant 8GB RAM na 16? W Audirvanie jest zakładka „Upsampling” w której można wybrać „to DSD”. Na przetworniku ukazuje się wtedy 11,28 MHz w przypadku DSD256, ale wykorzystanie pamięci to już ponad 6GB i zaczyna się krztuszenie. Mam MacBooka z 16GB RAM, ale tu z kolei przy upsamplingu do DSD, choć problemy z czkawką mijają zaczyna laptop hałasować, bo wentylator zaczyna szybko się obracać. Można to obejść włączając Turbo Boost, ale trochę to wkurzające. Zresztą to i tak chyba do niczego się nie przydaje, bo to tylko upsampling do DSD, a nie natywne DSD chyba. Poza tym czy Audirvana w ogóle DSD obsługuje? Wstępne ustawienia są takie: „Native DSD streaming method” - None: convert to PCM, - DSD over PCM 1.0, - DSD over PCM 1.1. Tych ustawień również nie rozumiem, ale tu jest to opisane w ten sposób: https://ifi-audio.com/faqs/how-dsd-is-streamed-in-audirvana/ 

Czy oznacza to, że Audirvana jednak odtwarza natywne/natywnie DSD? Dlaczego więc przy plikach DSD, które pobrałem w celu odtworzenia ich dla testu, na przetworniku nadal wyświetla się 44,1kHz. Dopiero po włączeniu w Audirvanie upsamplingu do DSD256 na przetworniku wyświetla się 11,2896 MHz. Tak zresztą dzieje się i dla formatu FLAC. Nie powinno wystarczyć ustawienie któregoś z tych „Native DSD streaming method” - None: conwert to PCM, - DSD over PCM 1.0, - DSD over PCM 1.1? Zainstalowałem jakiś inny HIRes player, to na nim informacja o DSD i 11.28MHz była, ale na przetworniku nadal 44.1 KHz. Czy może mi ktoś wyjaśnić o co chodzi? Dlaczego tylko przy włączonym upsamplingu do DSD na DACu wyświetlają się takie wysokie częstotliwości próbkowania? Wspomnę jeszcze raz. Nie zależy mi na DSD, ale gdybym jednak kiedyś dla kaprysu chciał je odtworzyć i posłuchać, to dlaczego na DACu, DSD wyświetla się tylko w przypadku upsamplingu do DSD. Upsampling DSD do DSD? 🤔🙂

[szpakowski]

23 godziny temu, gerwazek napisał:

Upsampling DSD do DSD? 🤔🙂

Widocznie Audirvana albo Apple coś za bardzo kombinuje ... 

[gerwazek]

35 minut temu, szpakowski napisał:

Widocznie Audirvana albo Apple coś za bardzo kombinuje ... 

Nie myliłeś się w pewnym sensie. Stara Audirvana nie rozpoznawała DSD. Audirvana Studio rozpoznaje format DSD bez żadnych upsamplingów. Wystarczy, że jest ustawione Native DSD streaming method” - DSD over PCM 1.1. Teraz na wyswietlaczu przetwornika widać jaki format jest odtwarzany. 

[szpakowski]

12 minut temu, gerwazek napisał:

Teraz na wyswietlaczu przetwornika widać jaki format jest odtwarzany. 

👍🏻

Dobrze, że udało Ci się ogarnąć temat. Często bywa tak, że nie ma co za dużo kombinować ... czasami spokojnie wystarczy zastosować Malinę lub Daphile ... 

[gerwazek]

5 godzin temu, szpakowski napisał:

czasami spokojnie wystarczy zastosować Malinę lub Daphile ... 

Mogłem, gdyż Malina lub Daphile na terminalu to podobno najlepsze, najprostsze i przede wszystkim najtańsze rozwiązanie do streamingu. Audirvana lub Roon to drogi i nic nie warty szrot, podobnie jak drogi wzmacniacz, streamer lub kolumny. Czytałem tu i ówdzie o tym, jak i dość często słyszałem podobne zapewnienia w barze przy piwku. Nie wspomnę o urządzeniach od Apple. Cóż, ja lubię kupować drogie i nic nie warte rzeczy 😉

[szpakowski]

51 minut temu, gerwazek napisał:

Cóż, ja lubię kupować drogie i nic nie warte rzeczy 😉

Cóż ... nie sztuka wywalić kupę kasy żeby potem szukać pomocy na forum i to w zakładce start ... 

Daphile nie próbowałem ale nie pozwolę  nabijać się z maliny. Przy dobrej konfiguracji (odpowiednia nakładka i system) daje bardzo dobrej jakości efekt. 

Jeżeli dla Ciebie jest za tania to poszukaj odpowiedzi w zakładce hiend ...

[gerwazek]

23 minuty temu, szpakowski napisał:

Cóż ... nie sztuka wywalić kupę kasy żeby potem szukać pomocy na forum i to w zakładce start ... 

Daphile nie próbowałem ale nie pozwolę  nabijać się z maliny. Przy dobrej konfiguracji (odpowiednia nakładka i system) daje bardzo dobrej jakości efekt. 

Jeżeli dla Ciebie jest za tania to poszukaj odpowiedzi w zakładce hiend ...

Przeczytałem kilka Twoich komentarzy i polemikę z niektórymi tu piszącymi od wielu lat. Zbyt oczywista prowokacja. Nie da się chyba nikt podpuścić. Choć wcale nie zdziwiłbym się, gdybyś dostał gwiazdek 10/10 za te komentarze. Hiend precz. Wzmacniacz powyżej 3 tysięcy precz. Qobuz, TIDAL, Roon precz. Budżetówka gra tak samo jak droższy Hi-Fi. Oczy słuchają. Ze słyszącymi oczami zgadzam się w odniesieniu do audio ezoteryki 🙂

[szymon1977]

1 godzinę temu, szpakowski napisał:

Daphile nie próbowałem...

A co tu próbować? Jest za darmo i działa. Jeśli ktoś nie ma jakichś egzotycznych wymagań, to wybór pomiędzy Daphile czy Volumio ogranicza się do przyjazności interfejsu... choć na niekorzyść Malinki jest potrzeba zbudowania specjalistycznego komputera, podczas gdy innym wystarczy dowolny prawie szrot.

Polecać nie masz powodu, ale odradzać też nie ma za co, podobnie jak ja w przypadku Malinki.

Edytowane 9 Października 2022 przez szymon1977

[gerwazek]

12 godzin temu, szymon1977 napisał:

A co tu próbować?

Kolega szpakowski ironizował. Wątpię, żeby był zainteresowany Daphile, dlatego że jest za darmo i działa 🙂

[szymon1977]

W dniu 10.10.2022 o 08:17, gerwazek napisał:

Wątpię, żeby był zainteresowany Daphile, dlatego że jest za darmo i działa 🙂

Fakt, to takie nieaudiofilskie, nie zapłacić i nie męczyć się ze zmuszeniem do działania - czym tu się pochwalić? BTW post był adresowany do każdego kto przeczyta, a nie tylko do kolegi @szpakowski

[szpakowski]

W dniu 10.10.2022 o 09:17, gerwazek napisał:

Kolega szpakowski ironizował. Wątpię, żeby był zainteresowany Daphile, dlatego że jest za darmo i działa 🙂

Wszystko zależy jak dobrze działa ... jakość transportu cyfrowego ma duże znaczenie, przy odpowiednio wysokiej jakości systemu nie wystarczy, że po prostu "działa" ... 

[Piopio]

34 minuty temu, szpakowski napisał:

Wszystko zależy jak dobrze działa ... jakość transportu cyfrowego ma duże znaczenie, przy odpowiednio wysokiej jakości systemu nie wystarczy, że po prostu "działa" ... 

Jakość transportu cyfrowego ma znaczenie w przypadku połączenia COAX. W przypadku połączenia USB wystarczy zastosować izolację galwaniczną USB by każdy transport zagrał tak samo. Oczywiście funkcjonalność softu może być różna. Jakość brzmienia będzie dokładnie taka sama. 

Edytowane 11 Października 2022 przez Piopio

[gerwazek]

30 minut temu, szpakowski napisał:

Wszystko zależy jak dobrze działa ... jakość transportu cyfrowego ma duże znaczenie, przy odpowiednio wysokiej jakości systemu nie wystarczy, że po prostu "działa" ... 

Zgadzam się. Wiśniówka też działa. Jednak wolę dobrą Whisky 😉

[szpakowski]

37 minut temu, Piopio napisał:

W przypadku połączenia USB wystarczy zastosować izolację galwaniczną USB by każdy transport zagrał tak samo.

Oczywiście ... 😄😄😄

[gerwazek]

O to chodziło. Audirvana Studio prawidłowo rozpoznaje DSD, a na wyświetlaczu przetwornika widoczna jest częstotliwość 11,28 MHz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

4 godziny temu, szpakowski napisał:

Oczywiście ... 😄😄😄

Spróbuj. A potem się śmiej sam z siebie. Czy może jesteś tym natchnionym audiofilem, któremu grają kabelki LAN ? 😉

Edytowane 11 Października 2022 przez Piopio

[szpakowski]

24 minuty temu, Piopio napisał:

Spróbuj.

Wierzę na słowo 😉

26 minut temu, Piopio napisał:

A potem się śmiej sam z siebie.

Potrafię ...

[gerwazek]

W dniu 11.10.2022 o 11:35, szymon1977 napisał:

Fakt, to takie nieaudiofilskie, nie zapłacić i nie męczyć się ze zmuszeniem do działania - czym tu się pochwalić? BTW post był adresowany do każdego kto przeczyta, a nie tylko do kolegi @szpakowski

BTW. Nie wolałbyś czegoś kupić i się nie męczyć?  Przecież za sprzęt płaci się, żeby słuchać muzyki, a nie męczyć się i zmuszać do działania, jak sam napisałeś. Zajrzałem przeglądając różne wątki do PC Audio i Daphile. Bez przerwy ktoś szuka tam porad, bo coś mu tam nie zawsze dobrze działa. Podejrzewam, że u Ciebie Daphile nie jest wyjątkowo bezproblemowo działającym systemem. Czy kupując jakiś dość drogi wielofunkcyjny odtwarzacz strumieniowy lub stabilną aplikację jaką jest Audirvana czy Roon zainstalowaną np. na MacBooku to zakup wyłącznie „audiofilski”, w celu chwalenia się? Taki all in one streamer tani nie jest, ale posiada już wbudowany przetwornik DAC, obsługuje różne serwisy streamingowe, różne formaty plików z dysku, posiada bogatą ilość rożnych złącz i działa Plug and Play. Uważasz, że ktoś kupuje takie klocki, żeby było się czym pochwalić czy po to żeby podłączyć i słuchać, zamiast bawić się w konfigurowanie Daphile. Drogie nie musi być wrogiem darmowego.

Edytowane 13 Października 2022 przez gerwazek
Literówka.

[szpakowski]

7 godzin temu, gerwazek napisał:

Drogie nie musi być wrogiem darmowego.

Każdemu według potrzeb ... i zasobności portfela ...

Jeden zadowoli się prostym streamerem, drugi zbuduje sobie jakąś małą "elektrownie" ... trzeciemu wystarczy Daphile ... na którym trzeba się nieźle namęczyć żeby zagrać DSD ... 

Z drugiej strony ... nie każdy potrzebuje DSD ... zawsze można równie dobrze słuchać ze Spotify ... Każdemu wg potrzeb ... 

[Bukaj]

A co powiecie o formacie DXD?

[gerwazek]

7 minut temu, szpakowski napisał:

Każdemu wg potrzeb ... 

Jeśli jest to szczere podejście do zakupów. Jest mnóstwo ludzi, którzy z rożnych przyczyn nie chcą lub nie mogą wydawać dość dużo pieniędzy na różne rzeczy. Najgorzej denerwują Ci, którzy będą wpierać, że kupiłeś drogi i nic nie warty shit, nie mając żadnych rzeczowych argumentów, że istotnie tak jest. Czy zawsze takie słowa są szczere? 

[szpakowski]

2 minuty temu, gerwazek napisał:

Czy zawsze takie słowa są szczere? 

Generalnie to mam to w ... nosie ...

45 minut temu, Bukaj napisał:

A co powiecie o formacie DXD?

Dla mnie DSD więc i DXD również jest bez sensu, zbyt problematyczne ... przede wszystkim za duże pliki ... 

[Bukaj]

Mam DSD 64 ,128 oraz DXD 32/384. Napiszę tak.

Ten format DXD jest genialny.

Tak dobrego dźwięku, nigdy w życiu nie słyszałem.  

[szpakowski]

49 minut temu, Bukaj napisał:

Ten format DXD jest genialny.

A próbowałeś przekonwertować plik dxd na waw'a i porównać ze sobą oba pliki ... ?

[Bukaj]

4 minuty temu, szpakowski napisał:

A próbowałeś przekonwertować plik dxd na waw'a i porównać ze sobą oba pliki ... ?

Ja mam tez pliki wav, flac.

DXD brzmi zdecydowanie najlepiej ze wszystkich formatów jakie posiadam. 

[szpakowski]

1 minutę temu, Bukaj napisał:

DXD brzmi zdecydowanie najlepiej ze wszystkich formatów jakie posiadam. 

Przekonwertuj plik dxd na wawe i porównaj ...

[Bukaj]

Zobacz gdzie jest wave, a gdzie DxD.

Po co mam sobie pogarszać jakość dźwięku, konwertując go do wave?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

10 godzin temu, gerwazek napisał:

Uważasz, że ktoś kupuje takie klocki, żeby było się czym pochwalić...

Zapamiętaj jedną rzecz: nie pisz, że ja coś uważam przed bzdurami, które Ty sam wymyślasz. A na prostowanie tego, co w pozostałej części swojego wpisu zakręciłeś szkoda mi czasu. Może kiedyś, gdy będzie z tego coś więcej wynikać niż wykazanie racji.

[szpakowski]

15 minut temu, Bukaj napisał:

Po co mam sobie pogarszać jakość dźwięku, konwertując go do wave?

Żeby zbadać różnice w formacie plików a nie różnice w masteringu ... 

 

[szymon1977]

28 minut temu, Bukaj napisał:

Po co mam sobie pogarszać jakość dźwięku, konwertując go do wave?

Żeby się przekonać czy lepsze wrażenia są efektem formatu wyższej jakości czy innej realizacji.