Tuning Excellence 1F

[bemol]

Witam wszystkich na forum.

Zestaw,naktorym slucham muzyki to:SonySCDXB770,Nad C300 oraz Tonsile Excellence1F.Gra to w srednio umeblowanym i wytlumionym pokoju o wym. 4x4,5x2,8.Muzyka rozna,rock progresywny,pop,lagodne klimaty.Zestaw gra jasnym,twardym i wyostrzonym dzwiekiem.Mysle,ze za takie brzmienie odpowiedzialne sa kolumny.Eksperymenty z ustawianiem nic nie daly,wymienilem wysokotonowke naGTC11/130 ale srednica dalej jest ostra.Bi-wiring na zwyklych kablach 2x2,5 mm spowodowal znikniecie basu i ekspozycje wysokich.Czy ktos z uczestnikow forum tuningowal Excellencei czy mozna z tych kolumn uzyskac kulturalne nieagresywne brzmienie z ciepla nasycona srednica ,lagodnymi wysokimi i dobra przestrzenia?Pozdrawiam i dziekuje z gory za rady.

[McGyver]

Można, ja robiłem. Da się uzyskać całkiem zrównoważone brzmienie, ale ingerencja musi być głębsza niż sama wymiana tweetera, konieczne zaprojektowanie na nowo zwrotnicy. Ale rezultaty są tego warte. Mogę się tego podjąć jeżeli byłbyś zainteresowany. Kontakt w "o mnie".

[bemol]

McGyver

Dzieki za odpowiedz.Odezwe sie na priva

[Qubric]

Nie zapomnij zamówić Tesli Arv-104. Na pewno się przyda do tuningu.

[bemol]

PO jakie licho mi Tesla?Mamjuz dwa tweetery.POnawiam pytanie:co mozecie powiedziec o glosnikach zastosowanych w tych kolumnach/

[Qubric]

Żeby McGyver mógł ją wstawić w miejsce Tonsila :)))

[bemol]

Qubic

Jestes zlosliwy.A moze jednak doradzilbys cos.

[McGyver]

Excellence rzeczywiście zasługuje na tweeter lepszy niż Tonsil. Możnaby pomyśleć nad Seasem KT25F albo Vifą DX

[bemol]

To dlaczego w wersji fabrycznej graja tak koszmarnie?Wydaje mi sie,ze to srednica jest najslabszym ponktem tych kolumn.

[McGyver]

Za jakość średnicy jest odpowiedzialna zwrotnica, jak zwykle w Tonsilu zresztą. A tweeter i tak warto zmienić, bo midwoofery są bardzo dobre i zasługują na to.

Wpisu Qubrica nie będę komentował, bo jest to atak personalny.

[Qubric]

E tam zaraz atak... Nadwrazliwiec jesteś to się z Ciebie nabijam. Kiedys z rozpędu stiuningujesz swoje własne konstrukcje :)))

 

Excellence słyszałem raz. I wydawało mi się że to bas ma kłopoty a nie średnica. Wyższa średnica była trochę szorstka. Bas za krótki i za twardy. Podobne brzmienie niskich z Artonowskich Alcone wydawało się znacznie czystsze. A może to tylko efekt moich upodobań.

[McGyver]

Qubric, moje konstrukcje nie wymagają tuningu. Co najwyżej lekkiego dostosowania do upodobań klienta.

To co w końcu z tą średnicą z Excellence? Nie miała kłopotów, czy była szorstka?

Miałem podobne odczucia słuchając tych kolumn. Brzmienie twarde, zimne, nieco szorstkie. Nienajlepsza stereofonia. Bas OK, ale zakres średniowysokotonowy na tyle uwypuklony, że wydawało się, że niskie rejestry nie mają wystarczającego wypełnienia.

[Qubric]

Wyższa średnica była nieco szorstka ale w granicach przyzwoitości. Sybilanty nie syczały i nic na wysokich nie piszczało, nie było nosowości. Czyli rezonanse raczej dobrze opanowane. Ogólnie da się tego słuchać. Mnie to nie średnica zwracała uwagę tylko własnie bas,

[bemol]

Jako uzytkownik tych kolumn potwierdzam spostrzezenia McGyvera.Srednica jest krzykliwa,tych kolumn nie da sie sluchac glosno.Moi znajomi,bywajacy u mnie,maja podobne odczucia.Po cholere wiec je kupowalem?Kupilem bez sluchania ,bo dostaly wyroznienie w madrej gazecie i napisano o nich,ze sa perfekcyjne ze strony techniczne.

Wczesniej mialem Bolero,te z kolei byly zbasowane ale dalo sie ich sluchac.

[pmwas]

Co do Ex1F, to trudno mi się wypowiadać, bo takich nie słyszałem, ale mam natomiast monitory 1S i jestem całkiem zadowolony - wspomniane problemy ze średnicą pojawiają się i giną zależnie od sprzętu towarzyszącego, jak gra łagodnie, to wszystko jest z nią w porządku (można słuchać głośno). Tweeter faktycznie Hi-endowy nie jest (podobnie zresztą jak cała konstrukcja), ale z odpowiednim sprzętem gra całkiem ładnie. Słuchałem u kumpla MA Bronze 1 i bym się nie wymienił (może to wynika z moich preferencji). A czemu piszę ciągle o tym sprzęcie towarzyszącym? Bo jak podłączyłem je pod Technicsa SuV300m2 z Pioneerem PD-S505, to brzmienie było rozjaśnione i wyostrzone. Ale z Philipsem FA670 gra to o wiele ładniej (przydałby się nieco łagodniejszy CD, bo Pioneer eksponuje wysokie tony i nie jest to próba usprawiedliwienia Excellenców, ponieważ ten defekt brzmienia słychać z każdymi kolumnami). Może jednak 1F są gorsze od 1S, z serii maestro monitory 70 były lepsze od podłogowych 80 czy 130. Nie wiem, nie słuchałem. A co do stereofonii Ex, to jest ona dość dziwaczna i zależy od pomieszczenia - ostatnio męczyłem je płytami DVD w innym pokoju (z dość łagodnym - o dziwo - DVD Philipsa 763 SA) i efekty przestrzenne były o klasę lepsze niż u mnie z CD. W moim odczuciu Excellence to udana seria, choć przy tej cenie kolumn zawsze da się coś poprawić - wiadomo to nie Hi-end!

[pmwas]

A i jeszcze jedno: w karcie informacyjnej napisali, że częstotliwość podziału wynosi 2500Hz, czy dla GTC 11/130 (tytan) to nie jest za nisko?

[bemol]

Nie wiem jaka jest czestotliwosc podzialu Ex 1F,musze znalezc karte informacyjna.Rekomendowana czestotliwosc podzialu dla GTC 11/130 to 5 khz,wiec w tej sytuacji na pewno jest za nisko.

[Qubric]

Najpierw powinieneś posłuchć ich z jakims mocnym wzmacniaczem i dobrym odtwarzaczem. Coś jak Rotel czy Yamaha. Może na kablach VdH. Dopiero potem decydować czy warto chwytać za "piłę".

 

Poza tym nic nie napisałeś o wytłumieniu pokoju i ustawieniu kolumn. Ekspozycje wyższego srodka pasma łatwo jest stłumić, a zazwyczaj wielu ludzi nego nie robi.

[bartolo]

Posluchaj rad Qubrica!

Podobnie jak ty bemol, kupilem ten sprzet wiedziony dobra recenzja i atrakcyjna cena - jakiez bylo moje rozczarowanie gdy podpialem to do ampla yamahy (rxv340) - brakowalo tam przede wszystkim basu i dynamiki-flaki z olejem.

Pomyslalem sa 2 wyjscia: dokupuje suba lub wymieniam calosc. Sklanialem sie do pierwszej opcji - ale zona protestowala (kolejne pudlo w pokoju-rozbroil mnie ten argument)a poza tym mialem wlam do chaty i Yamaha powedrowala na jakis bazar lub allegro - glosniki zostaly. Problem rozwiazal sie sam. Pozyczylem od kumpla starego Pionka - wzmacniacz stereo (teoretycznie slabszy od Y) i o dziwo zagral naprawde lepiej!!! W miedzyczasie super okazja sie trafila i kupilem Harnana avr 230 - oniemialem ze zdziwienia!!! Wszystko czego brakowalo - bas miekki ale mocny i dynamiczny, gora jak dla mnie ok ale tu az tak drastycznej poprawy nie bylo-choc jest wyczuwalna (na plus oczywiscie) - no ale wreszcie to gra!!! (Testowalem na Pink Floyd, Mobbym i koncertach klawesynowych Bacha)

Wnioski:

1.Glosniki potrzebuja jednak troche wiecej mocy-pomimo niezlej skutecznosci o dziwo

2.Zainwestowalem w mocniejszy wzmacniacz zamiast suba i efekt jest taki jakiego oczekiwalem za ta sama kase - a same glosniki graja o niebo lepiej - wiec poki co zostaja

I jeszcze jedno - nie patrz na to co podaja producenci odnosnie mocy: Y miala 75W na kanal, Pionek mial 40 lub 50 a harman 50W-nijak tu znalezc logike. Odsluchaj glosniki na innych klockach

U mnie to gra na tanich kabelkach Oehlbacha

Pozdrawiam i zycze udanych poszukiwan

[bemol]

Mysle,ze Sony QS to niezle zrodlo.Wczesniej wykorzystywalem Diore 704 na konwerterach philipsa i tez bylo zle.

Zgodnie z waszymi radami postanowilem poeksperymentowac ze wzmacniaczem.Przytargalem od syna swojego atarego JVC AX432 70w/8i podpialem go zamiast nada.Bylem ciezko zaskoczony rezultatem.Pojawil sie bas,wprawdzie dosyc zwalisty ale moze to wina tego,ze przestawilem kolumny do samej sciany.Zmienila sie rownowaga tonalna,dzwiek stal sie cieplejszy,bardziej analogowy.Gorny srodek dalej jest wyostrzony ale moze to byc z kolei wina tytana,ktorego wsadzilem bez korekty zwrotnicy.Pokoj umeblowany jest dosyc gesto,na podlodze dywan,na jednej scianie bocznej kanapa,na drugiej fotele.Kolumny rozstawione w odleglosci 2,5 m,miejsce odsluchu to duza kanapa w odleglosci ok 3,5 m.To tyle o moim pokoju.Wracajac jednak do wzmacniacza,to jestem zdziwiony,ze popularny japonczyk gra lepiej od chwalonego wszedzie ,wprawdzie budzetowego,ale jednak wzmacniacza firmy audiofilskiej.

[McGyver]

Bo "prawdziwy" NAD zaczyna się od C340, C350, a niższe modele grają gorzej od japończyków, a zwłaszcza starych i ciężkich.

[Qubric]

Nie znam tego Sony. Seria ES od 30 była bardzo interesująca. QS to jakis lifting czegoś tańszego chyba.

 

Wzmacniacze Rotela takie powyżej 60-70W grają potężnie i trochę ciepło. Yamaha może mniej. Ale głównie chodzi o wydajność prądową. Ze słabszych i tańszych to może Denon 350 SE i Pioneer A400X (można je kupic za kilkaset zł. choc pewnie mają 10 lat i bedzie trzeba w nich coś wymienić).

 

A kable VdH te najtańsze Cleerwater, łagodzą średnicę, to nie tylko moje spostrzeżenie.