Skocz do zawartości
IGNORED

Wygrzewanie sprzętu - elektronika, kable, głośniki


ferszcik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wiesz to jest forum i każdy ma prawo do własnego zdania. Jak ktoś mi pisze że wzmak za 2k gra tak samo jak ten za 100k to jest mało wiarygodny.


Nie, to co wypisujesz to nie jest wyrazanie wlasnego zdania o wygrzewaniu. To co wypisujesz, to proba dyskredytowania innych osob, z ktorych zdaniem sie nie zgadzasz i powolujesz sie przy tym na ich glupote i biedote

... masz małe doświadczenie. Podejrzewam że masz jakiegoś marantza za 2k zł i wszem i wobec opisujesz tutaj że gra on jak wzmak za 100k zł bo wszystkie wzmaki grają tak samo. Litości


Nieladnie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, fanatyk muzyki said:

Wiesz to jest forum i każdy ma prawo do własnego zdania. Jak ktoś mi pisze że wzmak za 2k gra tak samo jak ten za 100k to jest mało wiarygodny. Przecież ludzie w sklepach nie kupowali by tak drogich wzmacniaczy gdyby nie grały lepiej od tych tańszych. Dziwię się że mnie atakujesz z tego powodu. Szanuję czyjeś zdanie ale chyba mogę się z nim nie zgodzić jeśli dla mnie to bardzo mija się z prawdą którą ktoś głosi. Przecież wszystkie te koncerny które produkuja ten sprzęt padłyby z głodu 🤭

A jeśli ty wierzysz w to co napisałeś powyżej, oznacza to tylko jedno - do nauki i do książek 😄

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audiofil? Któż to taki?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, xajas napisał:

 


Nie, to co wypisujesz to nie jest wyrazanie wlasnego zdania o wygrzewaniu. To co wypisujesz, to proba dyskredytowania innych osob, z ktorych zdaniem sie nie zgadzasz i powolujesz sie przy tym na ich glupote i biedote



Nieladnie

 

Dyskredytowanie innych osób. Głupote i biedote ?

Gdzie ja to niby napisałem. Myślę że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Do tego tak naprawdę to Ty atakujesz innych kiedy tylko mają inne zdanie niż Ty. Twoje doświadczenie zamyka się w tanim rynku nagłośnienia estradowego. Które nie ma nic wspólnego z domowym hi-fi. Wątek powstał chyba do nawalanki. Gdzie 'niby' doświadczeni ludzie dają pseudo rady i potem ktoś kto faktycznie się nie zna myśli że to co wypisujesz jest prawdą. Ponawiam pytanie czy twoim zdaniem wzmak za 2k zł gra tak samo jak ten za 100kzl albo wskaż mi post w którym nazwałem tutaj kogoś głupim albo biedakiem ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez fanatyk muzyki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując. 

Autor tematu potwierdził, że sprzęt audio musi się pierw ułożyć , czyli wygrzać. Trwa to od kilku do kilkudziesięciu godzin. Nawet największe szanujące się salony specjalizujące się głównie w audio mają na stronie sklepu internetowego artykuły, że elektronika musi się pierw wygrzać. Oznacza to, że zostało to zauważone przez kogoś kto ma do czynienia co dziennie z różnym sprzętem audio non stop przez parę godzin. Parę osób, w tym ja, też to zauważyły i te zjawisko doświadczyły.

Krytycy w tym temacie uważają, że jest to tylko złudzenie budowane przez nasz mózg po czasowym przyzwyczajeniu ucha do dźwięku nowej elektroniki. Można z tego wnioskować, że nie warto kupować lepszego sprzętu audio bo wystarczy kupić szajs i poczekać jak nasze uszy przyzwyczaja się do niego i w końcu uznamy, że super gra. Do tego jak przepłacimy za niego to zyskamy super jakość bo mózg nas wtedy oszuka i doda super efekty i jakość 😅 Według ich tezy na temat "cena czyni cuda" to ktoś kto kupił 20 lat temu najdroższe dostępne kolumny na rynku dziś je sprzedaje bo zaczęły grać jak typowy szajs bo straciły kilkukrotnie na wartości na rynku wtórnym i są już za tanie i nie grają już  przez to super 🤣

Dodam od siebie tyle, że osobiście nie słuchałem sprzętu podczas jego wygrzewania, tylko grał sobie w drugim pomieszczeniu i później dopiero testowałem kolejny raz więc przyzwyczajenie nie ma nic tu wspólnego z lepszym graniem.

Czy to nasz mózg nas oszukuje, czy wygrzewanie to prawdziwe zjawisko każdy musi już sam sobie odpowiedzieć na to pytanie. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez raiwan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, raiwan napisał:

Podsumowując. 

Autor tematu potwierdził, że sprzęt audio musi się pierw ułożyć , czyli wygrzać. Trwa to od kilku do kilkudziesięciu godzin. Nawet największe szanujące się salony specjalizujące się głównie w audio mają na stronie sklepu internetowego artykuły, że elektronika musi się pierw wygrzać. Oznacza to, że zostało to zauważone przez kogoś kto ma do czynienia co dziennie z różnym sprzętem audio non stop przez parę godzin. Parę osób, w tym ja, też to zauważyły i te zjawisko doświadczyły.

 

Podsumowujac.

Jesli te najwieksze renomowane salony specjalizujące się głównie w audio (i te wszystkie superduper highendowskie firmy sprzedajace klocki za pierdyliony EUR) majace na codzien do czynienia z takimi wyrafinowaanymi ustrojstwami zauwazyly i doswiadczyly to zjawisko, to dlaczego sprzedaja takie "niewygrzane" ustrojstwa? Dlaczego na ostatnim etapie produkcji albo przed wystawa/sprzedaza nie wygrzeja swoich klockow i zaprezentuja klientowi juz gotowy "wygrzany" element, ktory dzieki temu juz w trakcie prezentacji, odsluchu przed zakupem brzmial by lepiej i dzieki temu szansa na wybor/sprzedaz tego element byla by zwiekszona?

Dlaczego wygrzane uzywki sa tansze niz gorzej brzmiace nowki?

To nielogiczne marketingowe bla bla bla mozna by obnazac na kazdym kroku. Wystarczy ruszyc conieco glowa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xajas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prezentują wygrzany sprzęt który później można kupić jako wersja demo, prezentują ten, który uważają za odpowiedni dla kogoś lub przez nich polecany. Nie mogą otwierać każdego nowego sprzętu i wygrzewać bo to wtedy przecież jest sprzęt używany już i traci na wartości. Chyba, że klient już zapłacił i sobie tego życzy. Co w tym dziwnego? Przecież idąc kupować nowy laptop nie chcesz mieć tego z wystawy dotykanego przez kogoś... Tak samo z telefonami. Mniej znający się na systemach operacyjnych chcieli by dostać już skonfigurowany telefon, ale nie można ich otworzyć przed sprzedażą bo mają zazwyczaj plomby a jak się zerwie to nikt nie będzie chciał bo uzna to za sprzęt używany. 

W ogóle nie rozumiem problemu. Znam producenta kolumn, który buduję nowe zwrotnice tylko na wygrzanych już elementach a później prezentuje je klientowi, ale nie sprzeda przecież tych co są na wystawie... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, raiwan napisał:

Przecież idąc kupować nowy laptop nie chcesz mieć tego z wystawy dotykanego przez kogoś...

...ale chę mieć laptop wugrzany, żeby nie mylił się zapytany "ile to jest 2+2?"

-----

9 godzin temu, fanatyk muzyki napisał:

Ponawiam pytanie czy twoim zdaniem wzmak za 2k zł gra tak samo jak ten za 100kzl...

Jeśli grać będzie w tym samym niewielkim pomieszczeniu, z tymi samymi niezbyt wymagającymi kolumnami, z tą samą niezbyt dużą głośnością to dlaczego niby nie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, raiwan napisał:

, że nie warto kupować lepszego sprzętu audio bo wystarczy kupić szajs

Co rozymiesz przez "szajs"?

Niską w porównaniu do hajendów cenę? Czy coś jeszcze?

Powtarzam, JEDYNĄ realną i niczym niezakłamaną oceną sprzętu audio byłoby wejście oceniajacego z zawiązanymi oczkami do komnaty gdzie on gra - czyli bez wiedzy CO gra. Tylko słuch, niczego więcej nie potrzeba i wtedy dopiero można ze zrozumieniem przyjąć -"ja słyszę", to czy tamto.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, raiwan napisał:

.. Nie mogą otwierać każdego nowego sprzętu i wygrzewać bo to wtedy przecież jest sprzęt używany już i traci na wartości. 

....

W ogóle nie rozumiem problemu. 

W ogóle nie rozumiem problemu. 

To jest dla mnie "kombinowanie i argumentacja Kowalskiego" 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xajas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygrzany sprzęt powinien być droższy tak samo jak paczkowany pokrojony boczek jest (dwukrotnie) droższy od niepokrojonego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dyskusja jest tak samo mądra jak ta o tym co jest bardziej ekonomiczne. Jazda autem na non stop na biegu czy puszczanie na luz, kiedy się więcej zaoszczędzi? 🙂 I jedni i drudzy będą mieli swoją razje. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o jazdę na luzie to wystarczy trochę wiedzy i wszystko będzie jasne. Podobnie w audio czy suplementach diety. Niestety na braku wiedzy konsumentów producenci zarabiają krocie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, raiwan napisał:

Ta dyskusja jest tak samo mądra jak ta o tym co jest bardziej ekonomiczne. Jazda autem na non stop na biegu czy puszczanie na luz, kiedy się więcej zaoszczędzi? 🙂 I jedni i drudzy będą mieli swoją razje. 

To chyba oczywiste że tam gdzie występuje mniej tarcia a za tym niższe zużycie elementów. No ale o kosztach trybologicznych ludzie nie mają pojęcia stąd gdzie dwóch dyskutujących tam trzy zdania jak w kawale o Polakach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, przmor napisał:

Wygrzany sprzęt powinien być droższy tak samo jak paczkowany pokrojony boczek jest (dwukrotnie) droższy od niepokrojonego.

Pokrojony boczek jest przeznaczony do natychmiastowego spożycia

23 godziny temu, raiwan napisał:

Ta dyskusja jest tak samo mądra jak ta o tym co jest bardziej ekonomiczne. Jazda autem na non stop na biegu czy puszczanie na luz, kiedy się więcej zaoszczędzi?

To proste - większa oszczędność

Gaznik - na luzie

Wtrysk - puszczenie nogi z gazu ,czyli jazda na biegu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
On 1/2/2023 at 8:41 AM, xajas said:

Jesli te najwieksze renomowane salony specjalizujące się głównie w audio (i te wszystkie superduper highendowskie firmy sprzedajace klocki za pierdyliony EUR) majace na codzien do czynienia z takimi wyrafinowaanymi ustrojstwami zauwazyly i doswiadczyly to zjawisko, to dlaczego sprzedaja takie "niewygrzane" ustrojstwa?

Bo wiekszosc klientów woli kupic produkt, ktory nie był wyjmowany z orginalnego opakowania.  

On 1/2/2023 at 8:41 AM, xajas said:

Dlaczego na ostatnim etapie produkcji albo przed wystawa/sprzedaza nie wygrzeja swoich klockow i zaprezentuja klientowi juz gotowy "wygrzany" element, ktory dzieki temu juz w trakcie prezentacji, odsluchu przed zakupem brzmial by lepiej i dzieki temu szansa na wybor/sprzedaz tego element byla by zwiekszona?

Bo to jest dodatkowy koszt.
Zapewne ksiegowi wyliczyli, ze bardziej opłaca sie sprzedawac sprzet niewygrzany (niz zyskac 1% wiecej klientow dzieki sprzedawaniu sprzetu wygrzanego).

 

Nie ma sie co zatrzeciewiac. Udowadnianie kto ma wiekszego przynosi benefit (psychiczny) tylko temu kto potrzebuje powiekszenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez maxijazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, maxijazz napisał:

Nie ma sie co zatrzeciewiac. Udowadnianie kto ma wiekszego przynosi benefit (psychiczny) tylko temu kto potrzebuje powiekszenia.

Trafne porównanie! No bo jak ktoś twierdzi, że po wygrzaniu sieciówki jakość dźwięk mu się podniosła jeszcze o dwie klasy, to właśnie wmawianie, że "ma większego" niż posiadacz systemu takiego samego ale na sieciówce fabrycznej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem spuchnięte kondensatory, nie mam miernika, który mi sprawdzi kondensator takiej pojemności więc nie wiem, na ile były zużyte. 

Jak włączyłem po wymianie kondensatorów jakiś utwór to basu było tak mało, że dominowała tylko średnica. Już po godzinie basu było więcej niż wcześniej, choć to tylko takie wrażenie, ale na pewno i wiele więcej niż po włączeniu. Stąd stwierdzenie, że musi się ułożyć. Podobnie było po zamontowaniu nowych zwrotnic. Dźwięk był super, ale czegoś mu brakowało no i było bardzo dużo syczenia, zostawilem na parę godzin i później już grało dużo lepiej. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.01.2023 o 10:34, przmor napisał:

Wygrzany sprzęt powinien być droższy tak samo jak paczkowany pokrojony boczek jest (dwukrotnie) droższy od niepokrojonego.

Piekarniki domowe, ale podłączone do ściany dobrym przewodem, mogłyby wygrzewać bardzo drogi i tani sprzęt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

De gustibus non est disputandum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekarnik tak chętnie wspominany też trzeba porządnie wygrzać przed pierwszym użyciem 🤣 masz to nawet w instrukcji 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ciekawe, że nikt ze sceptyków nie odniósł się do faktu że wymieniony na gwarancji wysokotonowy grał po wymianie znacznie ciszej niż stary (5dB - słychać to już było stąd pomiary), a po dobrych kilku tygodniach różnica zmniejszyła się do 1dB i była absolutnie niesłyszalna. 

Moim zdaniem głośnik po rozruszaniu (dopasowaniu czy dotarciu) elementów ruchomych uzyskał znacznie wyższa sprawność... 

Dodam że mierzyłem na tym samym kanale, z tej samej odległości, więc 4dB Umik raczej nie przekłamał 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, przmor napisał:

A nie bierzesz pod uwagę faktu, że głośnik miał jakąś wadę fabryczną która na skutek jego pracy ustąpiła?

Dostałem fabrycznie nowy głośnik. Niestety tylko jeden 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy
W dniu 2.01.2023 o 08:41, xajas napisał:

Dlaczego na ostatnim etapie produkcji albo przed wystawa/sprzedaza nie wygrzeja swoich klockow i zaprezentuja klientowi juz gotowy "wygrzany" element

Po co też generować dodatkowe koszta skoro klient sam wygrzeje sprzęt. Rozchodzonych butów też nikt nie sprzedaje choć są one wygodniejsze. Każdy potwierdza, że np. lampy trzeba wygrzać a mimo to nikt takich nie oferuje. Być może byli by na to chętni ale jaką kwotę zechcieli by zaoferować? Podejrzewam, że poniżej kosztów skoro sprzęt sam się wygrzeje.

W dniu 2.01.2023 o 08:41, xajas napisał:

Dlaczego wygrzane uzywki sa tansze niz gorzej brzmiace nowki?

Zawsze jest niepewność co do stanu przedmiotu i tego czy był właściwie użytkowany dochodzi też np. kwestii rękojmi czy gwarancji. Jeśli będziesz chciał sprzedać cokolwiek co kupiłeś wczoraj nikt nie da Ci tyle za ile może kupić nową rzecz w sklepie. Choć znam przypadki, gdy ktoś wolał kupić rzecz pokazową za pełną kwotę niż nie wygrzaną nową ale sprzedawca nie chciał sprzedać tego egzemplarza.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Seyv napisał:

Po co też generować dodatkowe koszta skoro klient sam wygrzeje sprzęt

I jeszcze będzie miał z tego frajdę i satysfakcję 👍

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, marcinmarcin napisał:

Ale ciekawe, że nikt ze sceptyków nie odniósł się do faktu że wymieniony na gwarancji wysokotonowy grał po wymianie znacznie ciszej niż stary (5dB - słychać to już było stąd pomiary), a po dobrych kilku tygodniach różnica zmniejszyła się do 1dB i była absolutnie niesłyszalna.

Przeczytaj mój post na samym początku wątku - pisałem w nim o "docieraniu" głośników, które po pewnym czasie dopiero uzyskują docelowe parametry. 

Nowe nie są rozruszanie i ich pracujące elementy mają większą sztywność. Po godzinach pracy dopiero wszystko się układa i uelastycznia, jak należy. Także parametry głośników mierzy się po wielu godzinach pracy. W dawnym Tonsilu robiono to standardowo po ok 100 godzinach pracy ciągłej na granicy pełnej mocy znamionowej. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 31.12.2022 o 20:18, porlick napisał:

A jakie miałyby być, jak głośniki swoje docelowe parametry uzyskują po godzinach pracy, kiedy wszystkie pracujące mechanicznie elementy osiągają właściwą sobie elastyczność i miękkość? Przez analogię można sobie porównać koszulkę wyciągniętą z fabrycznego opakowania i taka po pierwszym praniu. 😉

To właśnie jest audiofilska "ZŁOTA ZASADA" - wziąć prawdziwe zjawisko, "rozciągnąć je" na podobne okoliczności, czy "trochę" inne zakresy częstotliwości i mamy pole do ptzechwałek, szpanowania, a z drugiej strony, dojenia frajerów przez producentów gadżetów. Przykłady? Zjawiska falowe w przewodach audio, demagnetyzowanie winyli, wygrzewanie kabli i urządzeń tego nie wymagających, naskórkowość w zakresie dźwiękowym, itp. 

No ale jak widać na załączonym obrazku wiele osób ma problem ze zrozumieniem tego.

I dyskusja poszła na kable :):) hehehe nowy rok stare zasady 🙂

najlepszego everybody 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

dyskusja poszła na kable :

Stare chińskie przysłowie mówi: nie masz nic do powiedzenia - powiedz coś o kablach a uznają Cię za audiofila.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.