Skocz do zawartości
IGNORED

Wasze największe zawody muzyczne


Tadeus72
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

W tym przypadku zawody od "doznać zawodu". A dokładniej sytuacje, w których po prostu cieszyliście się lubianą przez was muzyką, ale po wczytaniu się w szczegóły jej powstania albo otrzymaniu jakichkolwiek innych informacji, obejrzeniu teledysku itd. nagle ta muzyka się dla was odmieniła, raczej nie w pozytywny sposób, choć nie musiał być też stricte negatywny.

Dwie moje sytuacje:

- Desert Rose, nie wiem czemu, mimo wyraźnie widocznego imienia drugiego wykonawcy jakoś zawsze wyobrażałem się, że ze Stingiem śpiewa jakaś pustynna piękność, co oczywiście nadawało temu kawałkowi zupełnie innego wymiaru w mojej głowie. A tu nie dość, że facet, to kryminalista i przemocowiec.

- Album "Easy" autorstwa Gaye'a i Terrell - Strasznie imponowały mi duety na tej płycie. Moim zdaniem chemia wokali tej dwójki była niesamowita, do tego ta ciepła pozytywna barwa ich głosów i te dynamiczne gospelowe "zawołania i odpowiedzi". Jak dla mnie faworyt do płyty "wywołującej uśmiech". A w rzeczywistości tej chemii wcale w czasie nagrań nie było, bo sporo piosenek było nagrywanych osobno, a potem miksowanych, ona właśnie umierała na raka mózgu i musiała walczyć, by to w ogóle śpiewać, bo wytwórnia chciała zastąpić ją kimś innym, a całość była tak traumatycznym przeżyciem dla Gaye'a, że do pary z rozwodem i narkotykami doprowadziło go to do próby samobójczej.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
…sytuacje, w których po prostu cieszyliście się lubianą przez was muzyką, ale po wczytaniu się w szczegóły jej powstania albo otrzymaniu jakichkolwiek innych informacji, obejrzeniu teledysku itd. nagle ta muzyka się dla was odmieniła, raczej nie w pozytywny sposób, choć nie musiał być też stricte negatywny…



Miałem tak z Korn, ponad dwadzieścia lat temu.
Bardzo lubiłem, ale się naczytałem jakiś bzdur o wokaliście i mi przeszło:-(
Choć nadal lubię czasami sobie włączyć Follow… czy Issues.

Od tamtej pory nie czytam niczego o muzykach. Nie interesują mnie ich preferencje czy poglądy.
Tylko muzyka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The Flower Kings. 
Zespół, który był dla mnie w latach 1995-2001 kwintesencją powrotu do najlepszego progresywnego rocka z epoki, wzbogaconego o pierwiastki jazzowe, elementy awangardy i własną wartość dodaną.
Późniejsza muzyka to kompletny zanik weny twórczej, powielanie do znudzenia tych samych pomysłów, ale znacznie gorszych pod względem kompozycyjnym i wykonawczym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 7.03.2023 o 16:54, Tadeus72 napisał:

Album "Easy" autorstwa Gaye'a i Terrell - Strasznie imponowały mi duety na tej płycie.  [...] Jak dla mnie faworyt do płyty "wywołującej uśmiech" [...]

Mącisz.

Czy słuchasz metafory i sublimacji w postaci wyrobu gotowego czy ówczesnej rzeczywistej relacji?

Przecież to drugie nie ma znaczenia, nie wplyniesz na relacje wtedy zaistniałe, bo Cię tam nie było, nie ma i nie będzie.

|

Nie rozumiem poniższej troski i niepokojów o rzeczywistość.

Może był to łabędzi śpiew? 

W rzeczywistości tej chemii wcale w czasie nagrań nie było, bo sporo piosenek było nagrywanych osobno, a potem miksowanych, ona właśnie umierała na raka mózgu i musiała walczyć, by to w ogóle śpiewać, bo wytwórnia chciała zastąpić ją kimś innym, a całość była tak traumatycznym przeżyciem dla Gaye'a, że do pary z rozwodem i narkotykami doprowadziło go to do próby samobójczej.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, xetras napisał:

Mącisz.

Czy słuchasz metafory i sublimacji w postaci wyrobu gotowego czy ówczesnej rzeczywistej relacji?

Przecież to drugie nie ma znaczenia, nie wplyniesz na relacje wtedy zaistniałe, bo Cię tam nie było, nie ma i nie będzie.

|

Nie rozumiem poniższej troski i niepokojów o rzeczywistość.

Może był to łabędzi śpiew? 

 

To miło, że mi wytłumaczyłeś co mam czuć i myśleć 😄 Ale niestety opisuję tu naturalny proces, który już się zadział. Wyczytałem informację, która nie pozostała bez wpływu na odbiór albumu, nadając mu zupełnie inny kontekst. Jednak z pokorą przyjmuję krytykę mojego procesu myślowego i emocji. 

Jednak po części masz rację, piękno i emocje w tych utworach faktycznie po części mogą wynikać z tego, że oboje wiedzieli, że mogą to być ich ostatnie wspólne piosenki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Tadeus72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK.

U mnie jest tak, że nawet jakieś późniejsze relacje o okolicznościach towarzyszących powstaniu nie wpływają na to jak sam przyswoiłem muzykę. Częściej przy okazji jakichś relacji/wspomnień/wiadomości bywało odwrotnie, czyli - zrozumiałem i polubiłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.