Dark side of the moon - Pink Floyd , 50 rocznica wydania , 24 marca 1973

[Arkadix]

Dokładnie 50 lat temu , w dniu 24 marca 1973 została oficjalnie wydana najsłynniejsza płyta w historii rocka - Dark side of the moon - Pink Floyd.  U mnie trwają już przygotowania do wieczornego odsłuchu 🙂.  Będzie winyl , CD pierwsza wersja i  plik hi-res 24/96.  W takich chwilach żałuje, że nie mam magnetofonu szpulowego i kopii z taśmy matki ... ;-)

pozdrawiam fanów Pink Floyd

Arkadix

 

[baltfan]

Godzinę temu, Arkadix napisał:

w dniu 24 marca 1973

Wkradł ci się jakiś błąd .Płyta wydana była 1 marca 1973 roku :)

Jest cały wątek :

 

 

 

Godzinę temu, Arkadix napisał:

U mnie trwają już przygotowania do wieczornego odsłuchu 🙂

Miłego słuchania.

Edytowane 24 Marca 2023 przez baltfan

[Arkadix]

1 marca to taka data która funkcjonuje w Wikipedii, bo wtedy płyta została wydana w USA. W Anglii płyta była dostępna w sklepach 16 marca.  Ale miłośnicy Pink Floyd wiedzą, że oficjalna premiera płyty miała miejsce 24 marca 1973 w Londynie, co było poprzedzone prezentacją w londyńskim planetarium .  A najlepiej oddać głos samemu zespołowi , który właśnie dzień 24 marca 2023 wyznaczył jako 50 rocznicę i dokładnie w tym dniu ma zostać wydany rocznicowy box. Dlatego to właśnie 24 marca przyjmuje się za datę oficjalną datę wydania, co na przykład jest napisane w wydawnictwie Teraz Rock - Wydanie Specjalne poświęcone PINK FLOYD. 

pozdrawiam

Arkadix

[baltfan]

25 minut temu, Arkadix napisał:

w Wikipedii,

Stąd czerpię informacje i powiem,że o 24 marca jest niewiele .Sprawdzę :)

Ok. masz swoje obchody 50 -lecia :) 

Jeszcze raz miłych odsłuchów .Aktualnie bojkotujemy wszystko co stworzył Roger W  :) Szkoda tylko chłopaków z Komandy Pinka FLoyda :)

 

 

[Drizzt]

Hmm, oficjalna strona PF, jak i angielska Wiki podają 27 lutego 1973 jako datę premiery DSOTM w londyńskim planetarium. Zresztą premiera ta została zbojkotowana przez grupę ze względu na to, że miks kwadro albumu, który miał zostać zaprezentowany w planetarium, nie był jeszcze gotowy. Członków grupy zastąpiły więc postacie wycięte z kartonu w oryginalnych rozmiarach, a płyta została odtworzona w stereo podobno ze średniej jakości zestawu. Stawił się tylko Rick Wright, którego pozostali nie zawiadomili o bojkocie, ale uciekł natychmiast po tym jak zorientował się, że jest sam.

Dlatego nie wiem czy było co świętować nawet 27 lutego? A 24 marca to już zupełnie nie wiem…

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 24 Marca 2023 przez Drizzt

[TUX]

Mój Boże, to już 50 lat. A nie tak dawno obchodziliśmy 30 rocznicę i cieszyliśmy się nowym remasteram. Im człowiek starszy tym coraz bardziej zegary na DTSOM uświadamiają, że czas mija ... 

TUX

[baltfan]

8 minut temu, TUX napisał:

czas mija

czas płynie :)

 

 

[mahtan]

Właśnie na datę wydania zwróciłem uwagę w tym temacie.

 

[il Dottore]

Jest koncert! Dla córki na zajączka. 🙂 Już słuchałem na Spotify po drodze do miasta - bardzo fajny koncert!

[HTaudio]

W salonie HTaudio w Poznaniu przez cały ten tydzień mozna tej płyty (z tego rocznicowego boxa) posłuchać i porównać z  innymi jej wydaniami: oryginałem z 1973 roku i kilkoma remasterami - m.in. wersji na SACD z 2003 roku.

Odsłuchy te są w ramach: Premiera „Dark Side of the Moon” Pink Floyd -remaster 2023 w HTaudio. Tydzień z odtwarzaczami CD/SACD do 50 tys. zł: Canor, T+A. 27.03-1.04.

W naszym salonie tradycyjnie w czasie tego wydarzenia (27.03-1.04) oprócz posłuchania i porównania tej płyty w różnych wydaniach (remastery, oryginalne wydanie, wydanie na SACD), można przyjść ze swoimi płytami aby posłuchać i porównać dwa najlepsze odtwarzacze CD/SACD w cenie do 50 000 zł:

Canor CD 1.10 (26950 zł)

T+A MP 2500 R (53900 zł)

Natomiast tradycyjnie w sobotę 1 kwietnia o godz. 12.00 grupowe odsłuchy i porównania przy dobrej kawie.

Więcej na blogu: https://sklep.htaudio.pl/blog/premiera-dark-side-of-the-moon-pink-floyd-remaster-2023-w-htaudio-tydzien-z-odtwarzaczami-cd-sacd-do-50-tys-zl-canor-t-a-27-03-1-04

[daru0105]

W dniu 24.03.2023 o 17:03, baltfan napisał:

Stąd czerpię informacje i powiem,że o 24 marca jest niewiele .Sprawdzę 🙂

Ok. masz swoje obchody 50 -lecia 🙂

Jeszcze raz miłych odsłuchów .Aktualnie bojkotujemy wszystko co stworzył Roger W  🙂 Szkoda tylko chłopaków z Komandy Pinka FLoyda 🙂

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Release Date: March 24, 1973

 

50th Anniversary Edition

Gra lepiej od 40th Anniversary Edition

Gra gorzej od 30th Anniversary Edition

Jakby  ktoś się pytał   🙂

 

W dniu 24.03.2023 o 17:03, baltfan napisał:

Aktualnie bojkotujemy wszystko co stworzył Roger W

 

 

 

Mów za siebie. Ja tam nie bojkotuję  🙂

Koło wentyla mi lata polityka, muza się liczy 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Marca 2023 przez daru0105

[Audroc]

21 minut temu, daru0105 napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Release Date: March 24, 1973

 

50th Anniversary Edition

Gra lepiej od 40th Anniversary Edition

Gra gorzej od 30th Anniversary Edition

Jakby  ktoś się pytał   🙂

 

Mów za siebie. Ja tam nie bojkotuję  🙂

Koło wentyla mi lata polityka, muza się liczy 🙂

Wszyscy bojkotujemy R. Watersa i słusznie, natomiast TDSOTM to Pink Floyd, a do tego muza łagodzi obyczaje. 

Dlatego bojkotujemy jego bezmyślne wypowiedzi, natomiast muzyka pozostanie z nami na zawsze.  

Wyobraźmy sobie jakie brednie przed setkami lat musieli wygadywać Bethoven czy Mozart a dziś nikt o tym nie pamięta. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Arkadix]

2 godziny temu, HTaudio napisał:

W salonie HTaudio w Poznaniu przez cały ten tydzień mozna tej płyty (z tego rocznicowego boxa) posłuchać i porównać z  innymi jej wydaniami: oryginałem z 1973 roku i kilkoma remasterami - m.in. wersji na SACD z 2003 roku.

Szkoda , że w Warszawie żaden salon Audio nie robi takiej prezentacji .... a, może ja o tym nie wiem ?

 

[il Dottore]

1 godzinę temu, Audroc napisał:

Wszyscy bojkotujemy R. Watersa

Bardzo chętnie bym sobie pobojkotował Watersa, bo to kawał prokacapskiego debila. Niestety - za dobrze skurczybyk gra żebym był w stanie to zrobić. 😞

[xetras]

Moment moment, mam wrażenie że generalnie to gościu z obsesją antywojenną i manią prześladowczą robiący psychiatryczną muzykoterapię żyje we własnym świecie i raczej ma znikomy kontakt z rzeczywistością.

Ba, liczy się jeszcze to - jak.

Globalnie, w skrócie mówiąc.

Nie zwracam uwagi na to, co wygaduje. Mąci, jak to artysta. 

Wśród artystów chyba wszyscy to mąciciele.

Edytowane 28 Marca 2023 przez xetras
Poprawka

[aster_]

Pamiętam jednego z niewielu cienionych przeze mnie dziennikarzy muzycznych, nieżyjącego już Grzegorza Brzozowicza, który przyznał się, że zasnął na koncercie Pink Floyd.  Spotkał go za to totalny ostracyzm w rodzimym środowisku:) Szkoda faceta, dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..

[aster_]

12 minut temu, aster_ napisał:

Pamiętam jednego z niewielu cienionych przeze mnie dziennikarzy muzycznych, nieżyjącego już Grzegorza Brzozowicza, który przyznał się, że zasnął na koncercie Pink Floyd.  Spotkał go za to totalny ostracyzm w rodzimym środowisku:) Szkoda faceta, dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..

Oczywiście jeszcze chłop żyje, całkiem mi się pomyliło z Marcinem Babko....

[Drizzt]

5 minut temu, aster_ napisał:

Oczywiście jeszcze chłop żyje, całkiem mi się pomyliło z Marcinem Babko....

Na szczęście żyje. Zawsze będę go cenił jeszcze za czasy miesięcznika Rock'n'Roll gdzie z Krzyśkiem Wacławiakiem, Filipem Łobodzińskim, Janem Skaradzińskim i Wojtkiem Staszewskim stworzyli świetną ekipę. Do tej pory pamiętam jego jednogwiazdkową recenzję któregoś rodzimego bandu, która kończyła się słowami „ale lepiej niech grają niż mieliby po bramach wódkę pić”. Niezapomniane czasy.

[daru0105]

11 godzin temu, Arkadix napisał:

Szkoda , że w Warszawie żaden salon Audio nie robi takiej prezentacji .... a, może ja o tym nie wiem ?

 

Byłą podobna prezentacja w Radomiu w kinie Elektrownia, poświęcona 50 rocznicy wydania DSOTM. Najlepsze kino w Polsce pod znakiem jakości dźwięku .

Organizatorzy: radio Radom, autorzy audycji "Trzaski w eterze"

Zaproszony był Piotr Metz, który opowiadał historię powstania płyty i ciekawostki w tym temacie.. Był przedstawiciel sprzętu audio z Częstochowy ze wzmakiem, daciem, streamerem MaCintosha, gramofonem i pre Gold Note i kolumnami Klipsh. Prezentowane były różne wydania DSOTM z winyla i CD. Można było zaprezentować swoje płyty. Mój 1 press Japan grał  🙂  Piotr Metz połączył się ze stroną Pink Floyd i włączył ze streamera kawałek z LIVE IN WEMBLEJ 74, który to materiał ukazał się na winylu. Jeszcze tego winyla w sprzedaży nie było, bo to było 18 marca. Puszczali tam takze już ze sprzętu kinowego koncert z BlueRaya DSOTM. Ciekawe event.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

37 minut temu, daru0105 napisał:

Byłą podobna prezentacja w Radomiu w kinie Elektrownia, poświęcona 50 rocznicy wydania DSOTM. Najlepsze kino w Polsce pod znakiem jakości dźwięku .

Organizatorzy: radio Radom, autorzy audycji "Trzaski w eterze"

Zaproszony był Piotr Metz, który opowiadał historię powstania płyty i ciekawostki w tym temacie.. Był przedstawiciel sprzętu audio z Częstochowy ze wzmakiem, daciem, streamerem MaCintosha, gramofonem i pre Gold Note i kolumnami Klipsh. Prezentowane były różne wydania DSOTM z winyla i CD. Można było zaprezentować swoje płyty. Mój 1 press Japan grał  🙂  Piotr Metz połączył się ze stroną Pink Floyd i włączył ze streamera kawałek z LIVE IN WEMBLEJ 74, który to materiał ukazał się na winylu. Jeszcze tego winyla w sprzedaży nie było, bo to było 18 marca. Puszczali tam takze już ze sprzętu kinowego koncert z BlueRaya DSOTM. Ciekawe event.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Publika wiekowo podobna do tej, która przychodzi na spotkania z Kaczyńskim.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[daru0105]

34 minuty temu, jezz napisał:

Publika wiekowo podobna do tej, która przychodzi na spotkania z Kaczyńskim.

Nie masz nic ciekawego w temacie to czepiasz się, a widzisz tylko 10 osób z całej prawie sali kinowej 🙂

[audiofan01]

W dniu 24.03.2023 o 15:18, Arkadix napisał:

najsłynniejsza płyta w historii rocka

może lepiej byłoby napisać: jedna z najsłynniejszych

[il Dottore]

2 godziny temu, audiofan01 napisał:

może lepiej byłoby napisać: jedna z najsłynniejszych

Tak czy owak - sam top. Co byś dał do konkurencji? Na pewno The Wall i może Brothers in Arms. Co jeszcze?

Osobiście wolę The Wall i Brothers in Arms od DSOTM ale wszystkich słucham regularnie i z przyjemnością. Od czasów gdy jeszcze nie miałem dowodu osobistego nic się tu nie zmieniło. 🙂

[PiotruuS]

3 godziny temu, daru0105 napisał:

.Mój 1 press Japan grał  🙂 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jaki był to 1press ?

Dla mnie najlepszym bezdyskusyjnie jest MFSL 1-017

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

PS. nie było mi słuchać MFQR 1-017 czy UHQR 1-017 ...moze kiedys ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[daru0105]

Godzinę temu, PiotruuS napisał:

Jaki był to 1press ?

Dla mnie najlepszym bezdyskusyjnie jest MFSL 1-017

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

PS. nie było mi słuchać MFQR 1-017 czy UHQR 1-017 ...moze kiedys ...

A ja bezdyskusyjnie się nie zgadzam. I dlatego sprzedałem MFSL, koledze, bo się uparł z miłości do Mofi.  U mnie MFSL gorzej gra od  wydania na 30 rocznicę, Pro Use Japan,1 press Japan, 1 press Germany A3/B3,  , Japan 74 EMI, UK matryca chyba A5/A6. Zostawiłbym sobie tego mofika, dobrym kolegom się nie odmawia i  dobrze zapłacił  🙂  czekan na solowe wydanie na 50 rocznicę. Mam jeszcze kilka DSOTM  winyli. Nie mam 1 pressa UK i UHQR, ale ceny chore. Jednak skłaniałbym się do opini, że najlepiej gr 1 press UK lub 30 rocznica. Dużo też ludzi celuje w Germany A3/B3. Ten sam materiał źródłowy co 1 press UK A2/B2, ale lepsza jakość winyla. Podobno angole, pożałowali na winyl z powodu kryzysu naftowego, a Niemcy trzymali poziom. Przewertowałem w temacie YT , fora w tym słynne stevahoffmana i raczej nikt nie celował w MFSL. Ja go określam jako zamulone basy. Ale zależy też głównie od toru, wkładki. Może grać to u każdego inaczej. 

 

 

Jeżeli chodzi jak zagrał 1 press Japan na pokazie, to nie miał niestety odpowiedniej konkurencji. Nikt nie przyniósł 1 pressa UK ani UHQR   😞

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Marca 2023 przez daru0105

[audiofan01]

2 godziny temu, il Dottore napisał:

Tak czy owak - sam top. Co byś dał do konkurencji? Na pewno The Wall i może Brothers in Arms. Co jeszcze?

Osobiście wolę The Wall i Brothers in Arms od DSOTM ale wszystkich słucham regularnie i z przyjemnością. Od czasów gdy jeszcze nie miałem dowodu osobistego nic się tu nie zmieniło. 🙂

Chodziło mi raczej o to, że z określeniem „jedna z naj…” zgodzi się prawie każdy, natomiast „najlepsza” to już bardzo subiektywny wybór i tak pisząc zawsze warto dodać „moim zdaniem”

Edytowane 29 Marca 2023 przez audiofan01

[Mathia74]

Jeżeli zaś chodzi o CD to dla mnie bezdyskusyjnie najlepszym jest tłoczenie japońskie CP35-3017 tzw. Black Triangle (ideałem jest CP35-3017-3 1A1) produkowane jeszcze nie przez EMI ale przez tłocznię Sony, które posiadam (CP35-3017 51A2 +++++).

Zobaczcie jaka jest dynamika nieosiągalna przy współczesnych CD: "1983 Sony mastering track peak levels: 39.9 / 43.3 / 70.1 / 55.2 / 72.3 / 44.5 / 53.9 / 54.6 / 61.2"

MoFi tutaj może jedynie "pudełko pucować" powyższemu wydawnictwu. No cóż, to jeszcze czasy gdy kompakty wchodziły na rynek i pilnowano zasad tzw. "red book CD" ponadto mastering był przygotowywany w premfazie (jak pod winyle). Brzmi to REWELACYJNIE i żadne współczesne masteringi nie podskoczą, a odsłuch szczególnie przy TAKICH okrągłych okazjach jest WIELKĄ ucztą.

[soundchaser]

15 godzin temu, aster_ napisał:

nieżyjącego już Grzegorza Brzozowicza

 

15 godzin temu, aster_ napisał:

Oczywiście jeszcze chłop żyje, całkiem mi się pomyliło z Marcinem Babko....

To żeś mnie przez chwilę zasmucił. Grzegorza dobrze pamiętam z giełd płytowych w Hybrydach. Wiele razy wymienialiśmy się płytami.

Godzinę temu, audiofan01 napisał:

Chodziło mi raczej o to, że z określeniem „jedna z naj…” zgodzi się prawie każdy, natomiast „najlepsza” to już bardzo subiektywny wybór i tak pisząc zawsze warto dodać „moim zdaniem”

Jeśli ktoś wypowiada swoje zdanie to chyba oczywiste, że nie musi dodawać tego sztampowego "moim zdaniem", prawda?

Edytowane 29 Marca 2023 przez soundchaser

[audiofan01]

19 minut temu, soundchaser napisał:

 

To żeś mnie przez chwilę zasmucił. Grzegorza dobrze pamiętam z giełd płytowych w Hybrydach. Wiele razy wymienialiśmy się płytami.

Jeśli ktoś wypowiada swoje zdanie to chyba oczywiste, że nie musi dodawać tego sztampowego "moim zdaniem", prawda?

nieprawda

[xetras]

1 godzinę temu, soundchaser napisał:

 

To żeś mnie przez chwilę zasmucił. Grzegorza dobrze pamiętam z giełd płytowych w Hybrydach. Wiele razy wymienialiśmy się płytami.

 

Astera trzeba zbanować. Zgłaszam jego kretyński wpis.