Wharfedale Diamond 8.1 i bi-wirinig?

[adamo_0]

Czy ktos stosowal bi-wiring do tych kolumn? Jak to wplynelo na dzwiek.

 

Pozdrawiam

Adam

[Ururam Tururam]

Zastosuj koniecznie.

 

Wszystkie konstrukcje Stefcia Hewletta maja to do siebie, że bi-wiring polepsza dźwięk w znacznym stopniu.

Bywa i tak że dwie żyły "zwykłego kabla" za 1zł/mb w bi-wiringu dają lepszy dźwięk niż kabel za kilkadziesią złotych.

[adamo_0]

Ja mam kabel za 15pln/m i zamierzam dokupic identyczny. Podobno przy roznych kablach moga wystepowac przesuniecia fazowe i "rozwalic" polepszyc? stereofonie. tak gdzies wyczytalem i tak to sobie przemyslalem. Co Wy na to? Nie jestem zwolennikiem drogich kabli ale sadze ze w kablach rozniacych sie poszczegolnymi parametrami elektrycznymi: impendancja pojemnosc itd. moze cos takiego wystepowac.

[Ururam Tururam]

Spokojnie dołóż drugi taki sam. Będzie bezpieczniej. Nie każde dwa różne kable chcą ze sobą współpracować. A różnicę odczujesz wyraźną!

[adamo_0]

Czy bi-wiring dal Tobie w Wharfedale'ach lepsza szczegolowosc, wyrazistosc i "podniosl" niskie i wysokie pasmo "na ten sam poziom" swietnej srednicy jak dysponuja Wharfedale?

Ja tego wlasnie oczekuje po bi-wiringu choc zaznacze, ze jak piszesz "zarówno góra jak i dół są lekko cofnięte w stosunku do średnicy", (ktora jest w single wiring'u) jest tym, co wlasnie lubie i czego oczekiwiwalem po tych kolumnach. Co sie stalo ze streofonia-poprawila sie?

[Ururam Tururam]

Pisze na podstawie znajomości innych głośników Hewletta: Diamondów 8.2, 8.4, 9.x orza Quadów 12L i 22L (nie słuchałem 8.1 zbyt długo, ale podejrzewam, że rzecz będzie też ich dotyczyć)

 

Zdecydowanej poprawy możesz oczekiwać stereofonii. Lokalizacja źródeł pozornych przód-tył [a na niektórych nagraniach nawet góra-dół(!?)] powinna wzrosnąć o kilka klas. Basu raczej nie przybędzie. Wokale powinny stać się naturalniejsze, a całość swobodniejsza i bardziej "pełna powietrza".