Słuchawki dla nerwicowca

[Zmęczony]

Poszukuję słuchawek które faktycznie wyciszają dźwięki toczenia, a nie jedynie lekko tłumią z samej racji ich noszenia.
Niestety, miałem już na w uszach różne słuchawki które mimo swojego rozleklamowania się jako wyciszające i redukujące hałas, nic nie dawały.
Oczywiście, wiadomo, całkowitą ciszę uzyskam przebijając sobie bębenki uszne ale za bardzo lubię słuchać muzyki.

Douszne się sprawdzały, ale z racji zatyczek noszonych przez 1/3 doby wolałbym ich unikać, a swoje obecne słuchawki noszę praktycznie cały czas.

Gdyby robili słuchawki BHP z opcją słuchania muzyki to byłoby cudnie, ale cóż. 

Cena to na razie dowolnie, preferowany kabel aczkolwiek przeżyję bezprzewodowe. 

Praktycznie każda oferta sprzedaży słuchawek twierdzi, że słuchawki wyciszają hałas z otoczenia całkowicie. 
Co oczywiście jest albo nieprawdą albo pół-prawdą jeśli hałas otoczenia to lekka bryza.
A ja nie chcę wyrzucać pieniędzy w błoto biorąc znowu w ciemno, więc pomyślałem że zapytam o polecajki. 

Pewnie się znajdą użytkownicy którzy używają takich słuchawek i są w stanie potwierdzić że faktycznie hałas otoczenia jest zauważalnie niższy niż przy innych słuchawkach których używali.

Edytowane 17 Lipca przez Zmęczony

[xajas]

Ile jestes gotow wydac i co jest zrodlem?

Sluchawki tlumiace chalasy otoczenia (absolutna cisza, jak w grobie), to takie, ktore maja ANC (active noise cancelation)

[kangie]

Hałas jest niższy. Producent podaje ilość tłumionych dźwięków w funkcji częstotliwości - na stronie internetowej. Papierzyska wyrzuciliśmy.

Zółte - córki. Zielone - syna.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

26 minut temu, Zmęczony napisał:

Praktycznie każda oferta sprzedaży słuchawek twierdzi, że słuchawki wyciszają hałas z otoczenia całkowicie.

Całkowicie - nie da się. Chyba.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zmęczony]

26 minut temu, xajas napisał:

Ile jestes gotow wydac i co jest zrodlem?

Sluchawki tlumiace chalasy otoczenia (absolutna cisza, jak w grobie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), to takie, ktore maja ANC (active noise cancelation)

Źródło hałasu to kroki z góry i ewentualnie hałasy uderzeniowe. Chcę zminimalizować je najbardziej jak mogę już na poziomie samych słuchawek.

Uderzeniowe będzie ciężko, wiadomo. Na pewno poczuję wibracje resztą ciała, ale dopóki nie wali łba jak młotem o kowadło to już sukces.

Te które mam teraz to miały wygłuszać, ale nawet pracującego peceta nie wygłuszają xD Jest to m.in. powód dla którego wolę się jednak poradzić.

O ANC słyszałem, choć jak patrzyłem po cenach to trochę zamarłem. Nie bardzo też wiem jakie, poza ceną, mogą być jeszcze minusu, z czym to się wiąże i czy jest to jakkolwiek skuteczne. 

Specjalnie nie podawałem zakresu cenowego by zobaczyć czego się spodziewać. Traktuję to jak inwestycję w spokój, choć możemy na razie założyć budżet do 500zl; wydaje się rozsądne.

Jak oceniasz działanie słuchawek swoich dzieci?

Czy słyszą Cię przez nie jak wchodzisz do pokoju i mówisz że mają "bojowe zadanie" kiedy mają je założone? XD

Zazwyczaj oceniam słuchawki zakładając je i pstrykając palcami w różnej odległości, z muzyką i bez. Kiedy tylko słyszę pstrykanie przez muzykę to już wiem że ściema z wygłuszaniem.

Wiadomo, głośność muzyki ma znaczenie ale muszę to zbalansować żeby nie ogłuchnąć na starość, nawet jeśli chwilami jest to kuszące : P

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ajothe]

To bardzo dziwne słuchawki miałeś, większość sluchawek zamkniętych nausznych dość dobrze tłumi, a słuchając muzyki nie ma szans usłyszeć na przykład jak ktoś coś do Ciebie mówi. 

[J4Z]

Bose QuietComfort - kolega ma. ANC robi tutaj konkretną robotę.

Edytowane 17 Lipca przez J4Z

[Zmęczony]

10 minut temu, J4Z napisał:

Bose QuietComfort - kolega ma. ANC robi tutaj konkretną robotę.

Ooff, tysiak za parę. 

Ale przynajmniej polecane przez kogoś kto ich faktycznie używa. 

[piotrek7]

1 godzinę temu, Zmęczony napisał:

Gdyby robili słuchawki BHP z opcją słuchania muzyki to byłoby cudnie, ale cóż. 

Co do zasady, jest coś takiego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli jest w stanie wyciszyć odgłos wystrzału, jest szansa, że zredukuje jazgot żony, teściowej albo psa sąsiadki. I można sparować je ze smartfonem więc odtwarzają muzykę. Niestety znam tylko z recenzji. Sam nie korzystałem 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ajothe]

Standardowy, niewyciszony pistolet generuje około 150-160 dB, po pełnym wytłumieniu (tłumik + amunicja poddźwiękowa) wartości te spadają do 125-130 dB.

Te słuchawki tłumią 85db według info na stronie 😛

[xajas]

Ooff, tysiak za parę. 
Ale przynajmniej polecane przez kogoś kto ich faktycznie używa. 

Ja je uzywam, dlatego uwazam ze ANC dziala fantastycznie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Allmr]

Ja używam soundcore liberty 3 lub 4, nie pamiętam dokładnie. Kupiłem głównie do podróży, wyciszenia w samolocie, itd. Wyciszenie otoczenia można wyłączyć, mają też equalizer.

Ponoć apple'owskie działają dobrze, ale nic od nich nie mam, no i ta cena.

[Zmęczony]

52 minuty temu, Ajothe napisał:

To bardzo dziwne słuchawki miałeś, większość sluchawek zamkniętych nausznych dość dobrze tłumi, a słuchając muzyki nie ma szans usłyszeć na przykład jak ktoś coś do Ciebie mówi. 

Nie kryję ich cena nie przekraczała 100zł chyba
Na początku się sprawdzały jako tako, ale też nie słucham muzyki zbyt głośno; powiedziałbym na średnim poziomie. Są też momenty kiedy nie słucham muzyki w ogóle, i po prostu mam je na uszach, albo słucham rozmów.

Bądź co bądź, nie spełniają swojej funkcji tak dobrze jak zakładałem te parę lat temu. Papierzyska wywalone dawno, ale od firmy Butfluake.

[J4Z]

Nie no 100zł to nie... Niedziwne że nie spisały się. ANC w Bose nawet jak się nie słucha muzyki, robi robotę. Ale mamy tysiąc. Wiesz co? Ostatnio ktoś zareklamował i nie dostał po łapach, także wbij na forum.mp3store.pl i tam pytaj o tańsze z dobrym ANC.

[Zmęczony]

3 minuty temu, J4Z napisał:

Nie no 100zł to nie... Niedziwne że nie spisały się. ANC w Bose nawet jak się nie słucha muzyki, robi robotę. Ale mamy tysiąc. Wiesz co? Ostatnio ktoś zareklamował i nie dostał po łapach, także wbij na forum.mp3store.pl i tam pytaj o tańsze z dobrym ANC.

Zanotowałem sobie.

Na razie przeprowadzkę mam na głowie, ale lubię mieć plany na przyszłość i jakieś wcześniejsze rozeznanie

Edytowane 17 Lipca przez Zmęczony

[Q21]

Cześć 🙂 Czy rozważałeś słuchawki BHP i pod nie drugie słuchawki, dokanałowe? Ogółem z mojego doświadczenia zwykłe IEMy potrafią tłumić lepiej niż słuchawki z ANC, bo samą budową dużo nadrabiają. 

ANC może się nie odpalać wystarczająco przy szumie komputera, a nagłe uderzenia są najgorszym dla softu, co może być. 

[J4Z]

Też jest to jakiś pomysł. Tylko ciekawe jak poty 😄

[Zmęczony]

2 minuty temu, Q21 napisał:

Cześć 🙂 Czy rozważałeś słuchawki BHP i pod nie drugie słuchawki, dokanałowe? Ogółem z mojego doświadczenia zwykłe IEMy potrafią tłumić lepiej niż słuchawki z ANC, bo samą budową dużo nadrabiają. 

ANC może się nie odpalać wystarczająco przy szumie komputera, a nagłe uderzenia są najgorszym dla softu, co może być. 

Przewinął się taki pomysł.

Będę i tak pewnie zamawiał słuchawki BHP, żeby zobaczyć czy takie najtańsze na kablu douszne co mam będą wygodnie leżeć.

Pozostaje problem tego że wraz ze słuchawkami dousznymi i zatyczkami do spania (najbardziej polecam woskowe do modelowania, wyżej są już tylko silikony na zamówienie) będę miał coś w uchu ok. 16h na dobę 

A to chyba nie jest najzdrowsze.

Pewnie się na czymś takim skończy. Będę miał niedługo okazję ocenić 

[yayacek]

39 minut temu, Q21 napisał:

Czy rozważałeś słuchawki BHP i pod nie drugie słuchawki, dokanałowe?

Jeśli to żart to dość kiepski.
A jeśli to rada na serio to radzę już zacząć zbierać na aparat słuchowy.

[Q21]

50 minut temu, Zmęczony napisał:

A to chyba nie jest najzdrowsze.

 

Na pewno trzeba wtedy bardziej dbać o higienę, na bieżąco wyjmować słuchawki i dawać uchu odetchnąć. 

18 minut temu, yayacek napisał:

Jeśli to żart to dość kiepski.
A jeśli to rada na serio to radzę już zacząć zbierać na aparat słuchowy.

Nie do końca chyba rozumiem, co masz na myśli. Bardzo często widuję takie rozwiązania, w tym wśród realizatorów dźwięku na koncertach i uszy dalej im służą. Główną zaletą dokanałówek pod słuchawkami BHP jest fakt, że można słuchać ciszej, bo jesteśmy bardziej odcięci od otoczenia. 

[xajas]

30 minut temu, yayacek napisał:

A jeśli to rada na serio to radzę już zacząć zbierać na aparat słuchowy.

Nie kapuje. Dlaczego?

Edytowane 18 Lipca przez xajas

[yayacek]

Zapalenie ucha gwarantowane jest przecież. Brak wentylacji, ciemno, wilgotno bo się ucho poci nadmiernie z powodu braku przewiewu i bakterie się namnażają jak szalone. Woskowina się lepi i zapycha kanał słuchowy, włoski w uszach są polepione. Ciśnienie wewnątrz ucha nie może poprawnie się wyrównać.
Owszem, można taki patent z BHP + dokanałowe zastosować ale nie na długo.
Realizacja koncertu na słuchawkach to nieporozumienie - tak się nie pracuje. Można co najwyżej założyć słuchawki by sprawdzić to i owo ale to wszystko.

Edytowane 18 Lipca przez yayacek