Skocz do zawartości
IGNORED

Sine qua non dźwięku hi-end


PawelP
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem ich kilka. Tylko polskiej produkcji. Bodajże stosunkowo niedawno Ciarry (dwa razy) i kiedyś  Ardento (też bodaże 2 razy). Pierwsze średniej wielkości, drugie  znacznie większe. Ciarry z uwagi na brak podbić na basie i ogólnemu graniu szybkim dźwiękiem spokojnie zagrają w małych pomieszczeniach, a największe spod znaku Ardento (Alter II) - było ich 2 lub 3 rozmiary  - spokojnie już do wielkich salonów i dodatkowo z regulacją intensywności propagacji dwóch zakresów. Fajne granie, jednak mimo kilku nawet ciekawych zalet żadne nie łapały się do segmentu tego wątku. No chyba, że zaczniemy opisywać kolumny High End w swojej klasie, jak to zrobił Pietka, to i spokojnie Yamaha PianoCraft w swoim też dostanie taki medal. 😉  

Co do elektroniki, Ciarry słuchałem z moim wzmocnieniem, a Ardento z moim, firmowym opartym od początku do końca z DAC-em włącznie na lampach i najtańszym zestawem FM Acoustic, który z tego co pamietam, pod względem motoryki, esencji grania wypadł z nimi najlepiej.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, pmcomp napisał:

A nie najdrozszy czasem? 😉 

Autorowi tu chodzi o konkretne modele więc nie będę rozwijał pobocznych kwestii.

Mi to jedynie pasował ( z prezentowanych na ostatnim AVS2023) jedynie Qualio IQ

Jedynie te były interesujące.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Niestety, na prezentacji prezenter powtarzał wcześniej przygotowany swój zestaw nagrań czyli była to prezentacja w mocno ograniczonych warunkach.

(Sam wolę garażowe przestery)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.08.2024 o 06:44, umka napisał:

Miałem ich kilka. Tylko polskiej produkcji. Bodajże stosunkowo niedawno Ciarry (dwa razy) i kiedyś  Ardento (też bodaże 2 razy). Pierwsze średniej wielkości, drugie  znacznie większe. Ciarry z uwagi na brak podbić na basie i ogólnemu graniu szybkim dźwiękiem spokojnie zagrają w małych pomieszczeniach, a największe spod znaku Ardento (Alter II) - było ich 2 lub 3 rozmiary  - spokojnie już do wielkich salonów i dodatkowo z regulacją intensywności propagacji dwóch zakresów. Fajne granie, jednak mimo kilku nawet ciekawych zalet żadne nie łapały się do segmentu tego wątku. No chyba, że zaczniemy opisywać kolumny High End w swojej klasie, jak to zrobił Pietka, to i spokojnie Yamaha PianoCraft w swoim też dostanie taki medal. 😉  

Co do elektroniki, Ciarry słuchałem z moim wzmocnieniem, a Ardento z moim, firmowym opartym od początku do końca z DAC-em włącznie na lampach i najtańszym zestawem FM Acoustic, który z tego co pamietam, pod względem motoryki, esencji grania wypadł z nimi najlepiej.  

Sluchalem kiedys w warunkach domowych na warszawskim Mokotowie kolumn Ardento Alter. Sorry … tak suchego i wypranego z muzyki dzwieku nie slyszalem nigdy i nigdzie. No moze kiedys u Dubiela w Opolu tak wlasnie zestrojonych Alteców zrobionych przez Niego. I co z tego, ze bas byl OK jak reszta otwierala krew z uszu? Po 30-u minutach mialem dosc i opuscilem to spotkanie. Totalna porażka.

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, pmcomp napisał:

Sluchalem kiedys w warunkach domowych na warszawskim Mokotowie kolumn Ardento Alter. Sorry … tak suchego i wypranego z muzyki dzwieku nie slyszalem nigdy i nigdzie. No moze kiedys u Dubiela w Opolu tak wlasnie zestrojonych Alteców zrobionych przez Niego. I co z tego, ze bas byl OK jak reszta otwierala krew z uszu? Po 30-u minutach mialem dosc i opuscilem to spotkanie. Totalna porażka.

Tam był na środku chyba głośnik  Sonido, dlatego mogło tak brzmieć. Z ich lampowà elektroniką i wspomnianym FM Acoustic było z tym tematem lepiej..  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Z tych które wiem, że były nisko strojone to Destination Audio, sam też robiłem konstrukcje strojone poniżej 30 Hz. A miałem do porównań TLki, OZ, różnie strojone BR i stratne. Ogólnie zauważam, że im mniejsze "pompki" do powietrza tym bas refleks bardziej zauważalny.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.08.2024 o 18:12, pmcomp napisał:

Pamiętaj, że takie konstrukcje to jest ciągle ... DIY, żeby nie było w najlepszym tego słowa znaczeniu. Bo nie wiem dlaczego w naszym kraju DIY kojarzy nam się z co najwyżej garażowym rękodziełem albo lutowaniem pod kołdrą w swojej łazience 😉 .

Cięzko to porównać do Gauderów czy Blumenhoferów bo ... są unikatowe i jedyne na świecie. I nikt zapewne takich nigdzie nie kupi (chyba że ten jedyny egzemplarz). Zapewne topowe firmy też mają w swoim posiadaniu mnóstwo własnych topowych dżwiękowo konstrukcji, które ze względu np. na cenę nigdy nie weszły do oferty i do szerokiej komercyjnej dystrybucji.

Pozdro

 

 

 

Zapraszam do poczytania o starych Rogers LS3/5a i nowych Chartwell LS3/5a grających w moim systemie.

6XSPKg.jpg


zmlOiF.jpg

 

 

Wpis #1896.

 

Pozdro

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...
W dniu 28.07.2024 o 14:28, Zbi_Rek napisał:

z jakiej galaktyki przybyłeś ?

 

Jeżeli kiedyś będziesz miał HiEndowy system zrozumiesz to co napisałem.

W dniu 28.07.2024 o 21:28, umka napisał:

Dynaudio Consequence Ultimmate Edition

 

Nie ma przypadku, że można je było kupić za ułamek ceny detalicznej, dla mnie to karykatura HiEndu, ale tu chyba jak ulał pasuje powiedzenie że o gustach się nie dyskutuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, kaviter napisał:
W dniu 28.07.2024 o 21:28, umka napisał:

Dynaudio Consequence Ultimmate Edition

 

Nie ma przypadku, że można je było kupić za ułamek ceny detalicznej, dla mnie to karykatura HiEndu, ale tu chyba jak ulał pasuje powiedzenie że o gustach się nie dyskutuje.

Ten model? Nie wcześniejszy? Bo jeśli chodzi starszy, to pewnie tak. Ale bez znaczenia. A co do samego brzmienia, dla wielu pierwsze co może odrzucić ich od tych kolumn, to pozorny brak basu. Niestety po pierwsze muszą być dobrze zasilone, bo są mega prądożerne i wielu nie jest w stanie tego spełnić, a po drugie nawet wtedy basu w stylu ums. ums w nich się nie usłyszy, gdyż prezentują go tam gdzie jest o nim informacja w materiale i do tego sprężysty, a nie jako ostatnio modne u producentów sztuczne podbicie przełomu dołu ze środkiem efektowną łuną pomruku. Ale nie kruszę o to kopii, bo jak wiadomo, każdy ma swoje preferencje i finalnie jemu ma się podobać. Rozumiem znakomicie temat.

J.

Edytowane przez umka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten, miał je (skuszony bardzo atrakcyjną ceną) pewien swego czasu bardzo aktywny użytkownik tego forum, którego dobrze znam w realu. Cudował, zmieniał wzmacniacze przedstawiał je z małego pokoju do dużego i z powrotem i to nigdy nie grało dobrze. Ale zostawiam temat, nie bez powodu przestał tu pisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, życie i jego odmienne perypetie. A dla pokazania jego nieprzewidywalności powiem tylko, że gdy zamieniłem swoje Dynki na obecne Gaudery, większość znajomych do dziś mówi mi, że im bardziej pasowały brzmieniowo te postawione na głowie Dunki. 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, kaviter napisał:
W dniu 28.07.2024 o 21:28, umka napisał:

Dynaudio Consequence Ultimmate Edition

 

Nie ma przypadku, że można je było kupić za ułamek ceny detalicznej, dla mnie to karykatura HiEndu, ale tu chyba jak ulał pasuje powiedzenie że o gustach się nie dyskutuje.

No tak ... za tanie 🙂 🙂 🙂 .

I jako nowe i ... w używce. Tiaaaa ... to jest prawdziwy wyznacznik hiendu dla @kaviter'a.

W wersji MkII są do kupienia za ok. 9.000 EUR: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To nie może być hi-end ...

Gdybym nie miał swoich JBL to już bym po nie jechał.

 

BTW Jacku, czym się różni wersja Ultimate Edition ( 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  ) od tej MkII ?

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, pmcomp napisał:

No tak ... za tanie 🙂 🙂 🙂 .

I jako nowe i ... w używce. Tiaaaa ... to jest prawdziwy wyznacznik hiendu dla @kaviter'a.

W wersji MkII są do kupienia za ok. 9.000 EUR: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To nie może być hi-end ...

Gdybym nie miał swoich JBL to już bym po nie jechał.

 

BTW Jacku, czym się różni wersja Ultimate Edition ( 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  ) od tej MkII ?

 

 

 

W głównej mierze różnią je zmienione zwrotnice i nowsze wersje przetworników.  Inna epoka. Też dobra, ale jednak na inne wymagania nabywców. Zapytaj Jacka, prawdopodobnie będzie wiedział więcej i dokładniej. No i widoczna gołym okiem nieco inna stabilizacja na podłożu. Jeden pacjent z Węgier kiedyś miał wielką ochotę na zamiankę ze mną - jego stare ze sporą dopłatą za moje. 😉 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, umka napisał:

Cóż, życie i jego odmienne perypetie. A dla pokazania jego nieprzewidywalności powiem tylko, że gdy zamieniłem swoje Dynki na obecne Gaudery, większość znajomych do dziś mówi mi, że im bardziej pasowały brzmieniowo te postawione na głowie Dunki. 😉 

Trzeba było Jacku wstawić Dynaudio ale topowe Evidence i miał byś temat zamknięty😀

Consequenze się podoba kolegom bo ma snujący się bas widziany wyraźnie na waterfalu (efekt działania z tyłu a raczej z dołu 90 stopni (czy to zaleta czy raczej feler)drugiego głośnika w push pullu )

Postawione na głowie Dynki lepiej by grały w PP ale jak by głośnik był jeden za drugim w poziomie ale wtedy buda by szła daleko do tyłu i robi się potwór litrażowy. Postawienie na głowie dalej mi się podoba…. To ciekawie współpracuje z pomieszczeniem np. SBIR robi się znikomy… jest lepsza czytelność nagrania

p.s.

Evidence domagały się 600Wat i tyle z małą 10% górką dostały jak robiłem odsłuchy no i jedna rzecz trzeba się od nich odsunąć do tyłu więcej niż 4,5 metra co by zrozumieć że najniższy bas także jest ok może od Gauderów też trzeba fotelem odjechać i będzie Pani-Pan zadowolony?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, ASURA napisał:

Trzeba było Jacku wstawić Dynaudio ale topowe Evidence i miał byś temat zamknięty😀

Consequenze się podoba kolegom bo ma snujący się bas widziany wyraźnie na waterfalu (efekt działania z tyłu a raczej z dołu 90 stopni (czy to zaleta czy raczej feler)drugiego głośnika w push pullu )

Postawione na głowie Dynki lepiej by grały w PP ale jak by głośnik był jeden za drugim w poziomie ale wtedy buda by szła daleko do tyłu i robi się potwór litrażowy. Postawienie na głowie dalej mi się podoba…. To ciekawie współpracuje z pomieszczeniem np. SBIR robi się znikomy… jest lepsza czytelność nagrania

p.s.

Evidence domagały się 600Wat i tyle z małą 10% górką dostały jak robiłem odsłuchy no i jedna rzecz trzeba się od nich odsunąć do tyłu więcej niż 4,5 metra co by zrozumieć że najniższy bas także jest ok może od Gauderów też trzeba fotelem odjechać i będzie Pani-Pan zadowolony?

Miałem u siebie jedne i drugie.  O Evidence myślałem, ale zdążyły sie sprzedać, drugie nabyłem i niestety nie zgadzam się z opinią co do basu. 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo ciekawy watek , - jak nazwać hi end bez hi-endu  , bo jeśli na podstawie osłuchania ok 25 lat nie posiadam sprzętu który kwotowo nie kwalifikuje się do hi-endu ale poszczególne składniki tak zestawiłem ze dźwięk dla mnie to ultra hi-end ,ponieważ każdy element każdy drucik ma znaczenie i po wielu latach doświadczeń to osiągnąłem to jak to nazwać ? To nie tylko sucha pragmatyczna opinia ponieważ miałem okazje słuchać systemów za naprawdę wielkie pieniądze i w wielu wypadkach byłem rozczarowany . Uzyskanie równowagi tonalnej to nie lada wyzwanie nawet dla wielkich pieniędzy a uzyskanie efektu kiedy możemy słuchać wszystkiego takie jakie jest i z klasa to juz lata wyzwań nie tylko w pieniądzach ale w duszy , takiej duszy jak była muzyka lat 70

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, umka napisał:

Miałem u siebie jedne i drugie.  O Evidence myślałem, ale zdążyły sie sprzedać, drugie nabyłem i niestety nie zgadzam się z opinią co do basu. 😉 

Jacku tego najniższego z tak małych w sumie 4 przetworników w Evidence no wiernego nie będzie (Doppler się kłania) ale radzą sobie dobrze ciut wyżej przy normalnych poziomach SPL. Ten utwór mz. jest OK z zejściem basu, słuchałem na swoich JR

 


 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy
22 godziny temu, kaviter napisał:

Ten, miał je (skuszony bardzo atrakcyjną ceną) pewien swego czasu bardzo aktywny użytkownik tego forum, którego dobrze znam w realu. Cudował, zmieniał wzmacniacze przedstawiał je z małego pokoju do dużego i z powrotem i to nigdy nie grało dobrze. Ale zostawiam temat, nie bez powodu przestał tu pisać.

Ale te stare Consequence, a nowsze Ultimate (też już nie produkowane) to całkiem inna kolumna. Stara przecież różni się ceną kilka razy niższą, ma chyba też inne głośniki basowe (?) oraz nieco inne wymiary i wagę (nie ma pewności, kiedyś znamy robił research bo chciał kupić tą starą wersję ze względu na niską cenę. Wcześniej słuchał nowej i po posłuchaniu starej zrezygnował). 

Dla mnie ta kolumna jest świetna, ale ma jedną zasadniczą wadę - wymaga mocnego wzmacniacza. Ja jak podpiąłem moje lampowe monobloki 2x250W to po dwóch utworach wyłączyłem. Padły totalnie z mocą, nie chciałem dłużej słuchać by nie uszkodzić kolumn lub wzmacniacza. Podpięliśmy dwa 50kg monobloki trnzystorwe po prawie 500W i było znacznie lepiej, ale nadal nie było dobrze. Tam faktycznie trzeba pieca 750W-1000W i wtedy można docenić tą kolumnę. Zresztą ma to sens, cztery trudne do napędzenia głośniki Dynaudio, każdy po bodajże 38cm, konstrukcja 5-way bardzo rozbudowana zwornica, która też konsumuje sporo energii... Gdyby tam była tylko para głośników basowych, pewnie te 350W-500W by wystarczyło.

Mi ta kolumna bardzo się podoba, myślę że to jedna z najlepszych kolumn jakie znam, ale całkowicie (dla mnie) dyskwalifikuje ją zapotrzebowanie na prąd. Nie znam nawet takich wzmacniaczy, które mogłyby je napędzić poprawienie i równocześnie dobrze brzmieć. Może topowe końcówki Gryphona albo Bouldera? Nie słyszałem, ale jakbym miał gdybać to chyba w takim kierunku. 

-----------------

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, plastik1989 napisał:

kiedyś znamy robił research bo chciał kupić tą starą wersję ze względu na niską cenę. Wcześniej słuchał nowej i po posłuchaniu starej zrezygnował

Cenna uwaga.

 

2 godziny temu, plastik1989 napisał:

Nie znam nawet takich wzmacniaczy, które mogłyby je napędzić poprawienie i równocześnie dobrze brzmieć. Może topowe końcówki Gryphona albo Bouldera? Nie słyszałem, ale jakbym miał gdybać to chyba w takim kierunku. 

Produkty Dana D'Agostino.

Jest taki setup w Warszawie, z monosami D'Agostino (nie pamiętam jakie @umka wie) i brzmi wyśmienicie. Szczególnie z taśmy magnetofonowej. Tam pięknie słychac, że cyfra nie dogania. Jeden z najlepszych dźwięków jakie słyszałem ever. Wróć ... nie dźwięków tylko ... słuchowisk muzycznych 😉 .

Przykład?

Słuchalismy tam taśmy, którą Wojcek nagrał w swoim studio na dwóch różnych magnetofonach. BTW wykonawcy grali też na żywo na AVS 2022. Tzn. zgrał z wielosladu na dwa rózne dwuślady. Jak pieknie było słychać róznice 🙂 . A mówią, że taśma to taśma. Otóż nie. Magnetofon też robi różnicę. Jedna nie była gorsza od drugiej. One po prostu brzmiały ciut inaczej, gdzie indziej były połozone akcenty. I obie brzmiały fantastycznie. I ten set ... końcówki plus kolumny ... pokazały to znakomicie.

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy
53 minuty temu, pmcomp napisał:

Cenna uwaga.

 

Produkty Dana D'Agostino.

Jest taki setup w Warszawie, z monosami D'Agostino (nie pamiętam jakie @umka wie) i brzmi wyśmienicie. Szczególnie z taśmy magnetofonowej. Tam pięknie słychac, że cyfra nie dogania. Jeden z najlepszych dźwięków jakie słyszałem ever. Wróć ... nie dźwięków tylko ... słuchowisk muzycznych 😉 .

Przykład?

Słuchalismy tam taśmy, którą Wojcek nagrał w swoim studio na dwóch różnych magnetofonach. BTW wykonawcy grali też na żywo na AVS 2022. Tzn. zgrał z wielosladu na dwa rózne dwuślady. Jak pieknie było słychać róznice 🙂 . A mówią, że taśma to taśma. Otóż nie. Magnetofon też robi różnicę. Jedna nie była gorsza od drugiej. One po prostu brzmiały ciut inaczej, gdzie indziej były połozone akcenty. I obie brzmiały fantastycznie. I ten set ... końcówki plus kolumny ... pokazały to znakomicie.

Mommentum 250 Dan Deagostino miałem u siebie jakiś czas i pomimo tego, że to nie jest zły klocek to mnie jakoś nie ujął. A magnetofony to super sprawa. Jakby się trafił taki A80 Studera to mocno bym się zastanowił nad zakupem (jeśli tylko finanse by pozwoliły…). 

-----------------

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, pmcomp napisał:

Cenna uwaga.

 

Produkty Dana D'Agostino.

Jest taki setup w Warszawie, z monosami D'Agostino (nie pamiętam jakie @umka wie) i brzmi wyśmienicie. Szczególnie z taśmy magnetofonowej. Tam pięknie słychac, że cyfra nie dogania. Jeden z najlepszych dźwięków jakie słyszałem ever. Wróć ... nie dźwięków tylko ... słuchowisk muzycznych 😉 .

Przykład?

Słuchalismy tam taśmy, którą Wojcek nagrał w swoim studio na dwóch różnych magnetofonach. BTW wykonawcy grali też na żywo na AVS 2022. Tzn. zgrał z wielosladu na dwa rózne dwuślady. Jak pieknie było słychać róznice 🙂 . A mówią, że taśma to taśma. Otóż nie. Magnetofon też robi różnicę. Jedna nie była gorsza od drugiej. One po prostu brzmiały ciut inaczej, gdzie indziej były połozone akcenty. I obie brzmiały fantastycznie. I ten set ... końcówki plus kolumny ... pokazały to znakomicie.

Progression Mono. 

Edytowane przez umka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 31.07.2024 o 00:53, xajas napisał:


Nawet jesli sa, to problem lezy gdzie indziej
Wstaw je do realnego pomieszczenia, przemierz i zobacz co sie stanie.

Tutaj wyniki malego eksperymentu (to takie moje hobby).

Zestawilem dane/pomiary ponad 20 zestawow glosnikowych. Czesc z nich to pomiary, ktore sam wykonalem (sa tam zestawy glosnikowe od najmniejszych monitorkow typu SystemAudio Saxo z 4“ glosniczkami za 600€, az po wielkie zestawy typu Burmester, Steinway za ponad 150.000€) a czesc, to pomiary ktore podsylaja mi inni forumowicze.

Wszystkie zostaly znormalizowane na 1000Hz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A potem zrobilem z tego srednia

IMG_4354.thumb.jpg.e6c13cb8f2dda863431563f6623fc367.jpg

I co widac? Nawet jesli maja „zejscie“, to zaraz powyzej tego zejscia (ten peak od 40Hz w dol) pojawia sie olbrzymia dziura w zakresie tego najwazniejszego basu. I tu nie pomoze nawet najnizsze „zejscie“ ponizej 20Hz, ktorym sie wiekszosc audiofilow onanizuje, jesli tej dziury, nie wyeliminujecie. Nawet najwieksze i najdrozsze zestawy, beda mialy ta dziure i jesli nic nie przeciwko temu nie zrobicie, beda brzmialy ANEMICZNIE, mimo zejscia do 20Hz!

Tak to niestety wyglada w wiekszosci wypadkow (takze w tych za 150.000€)

IMG_4355.thumb.jpg.370730f4c106811b2929660b210867e5.jpg

A teraz najwiekszy szok i niespodzianka

Tak graja moje male glosniczki „kuchenne“ 2 x 4“ + subwooferek w mikroskopijnej kuchni (zielony pomiar) i malutkie Sonus Faber Concertino 5“ (czerwony pomiar) w wielkim Livingroomie.

IMG_4356.thumb.jpg.20c58cd55ccba5de84a6fa188c0f4391.jpg

Popatrz na „zejscie“. Czy jest wiele gorsze od tych wielkich za 150.000€? I czy maja dziure? Nie, nie maja. Genialne!

Gdybym ocenial jakosc tylko na podstawie zejscia i zrownowazonego przebiegu pasma basu, to na pewno by ten konkurs wygraly!

Tyle na temat zejscia ponizej 20Hz emoji3.png

Wyciąganie ogólnych wniosków z takich pomiarów jest trochę zbyt daleko idące.

Bo tak samo wyglądałyby te krzywe przy praktycznie każdym wzmacniaczu podpiętym do kolumn. A przecież słychać różnice.

Chyba, że zakładamy, że wszystko gra tak samo 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, xajas napisał:


Dokladnie tak, bo to problem akustyki pomieszczenia a nie wzmacniacza

Akustyka oczywiście ma duży wpływ na to, co się słyszy, ale nie jedyny.

Powiem więcej, do akustyki pomieszczenia człowiek przebywając w nim, się "przyzwyczaja" i traktuje ją jakoś co naturalnego.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.