Skocz do zawartości
IGNORED

Sine qua non dźwięku hi-end


PawelP
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, szpakowski napisał:

Format cd i jego 16 bitów w zupełności wystarczą do uzyskania dobrego dźwięku. Winyl jest mocno upierdliwy, zarówno w zakupie jak i codziennym użytkowaniu więc bym sobie go darował, bo dźwiękowo również nie ma rewelacji. Sacd zbyt ugładza nagrania. Owszem taka "jedwabistość" na pierwszy rzut ucha jest przyjemna, jednak po jakimś czasie można usłyszeć, że brakuje detalu i mikrodynamiki, traci się na rozdzielczości przez co nagranie traci pazur i nie jest do końca naturalne.

Nieprawda, masz złe doświadczenie
ale racja ze jest upierdliwe, musisz trafić dobry Gramofon, odpowiednia wkładkę i przede wszystkim dobrej jakości płyty, większość to dno, gorszej jakości niz CD, a później sa opinie jak Twoja

Dobrze nagrana płyta daje poczucie realizmu, jakiej CD nie da

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

IMG_4009.thumb.jpeg.36fe12fadedc3ec263883081c72cdf21.jpeg

Niby to samo a dwie różne galaktyki, jak i ceny ....

Ta lepsza płyta to cena na rynku wtórnym 500-700€

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, .:Gerard:. napisał:

Nieprawda, masz złe doświadczenie

A może to Ty Gerard masz złe doświadczenie? 

15 minut temu, .:Gerard:. napisał:

ale racja ze jest upierdliwe, musisz trafić dobry Gramofon, odpowiednia wkładkę i przede wszystkim dobrej jakości płyty, większość to dno, gorszej jakości niz CD, a później sa opinie jak Twoja

Właśnie dlatego nie ma się co tym zajmować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, .:Gerard:. napisał:

Ja twierdze ze Vinyl potrafi zagrać dobrze, wiec sie zastanów kto, jakie ma doświadczenia

Ja twierdziłem, że nie ma rewelacji. Kto ma dobre doświadczenia? Słyszałem dobrze grający winyl ale z cd czy plików można dużo lepiej. Wszystko zależy od punktu odniesienia. Dużo lepiej bez szukania płyt z epoki w stanie mint itp, itd ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, szpakowski napisał:

Ja twierdziłem, że nie ma rewelacji. Kto ma dobre doświadczenia? Słyszałem dobrze grający winyl ale z cd czy plików można dużo lepiej. Wszystko zależy od punktu odniesienia. Dużo lepiej bez szukania płyt z epoki w stanie mint itp, itd ...

Podałem przykład wyżej, jak masz kopie z CD to będzie gorzej, jak masz dobra realizacje na Vinylu to gra świetnie,

a jaki streamer albo CD jest taki dobry ?

Edytowane przez .:Gerard:.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, szpakowski napisał:

Słyszałem dobrze grający winyl ale z cd czy plików można dużo lepiej.

Naprawdę? To faktycznie raczej nie do końca masz dobre doświadczenia. 🤔

 

48 minut temu, .:Gerard:. napisał:

Format cd i jego 16 bitów w zupełności wystarczą do uzyskania dobrego dźwięku

 Moim zdaniem dużo taniej dobry dźwięk uzyskasz z gramofonu. Tylko problemem jest, co dla kogo jest worem dobrego dźwięku. Tego niestety na odległość nie rozstrzygniemy. 😉   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, umka napisał:
Godzinę temu, .:Gerard:. napisał:

Format cd i jego 16 bitów w zupełności wystarczą do uzyskania dobrego dźwięku

 Moim zdaniem dużo taniej dobry dźwięk uzyskasz z gramofonu. Tylko problemem jest, co dla kogo jest worem dobrego dźwięku. Tego niestety na odległość nie rozstrzygniemy. 😉   

Cos poszło nie tak z cytowaniem, ja tego wyżej nie pisałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, umka napisał:

Naprawdę? To faktycznie raczej nie do końca masz dobre doświadczenia. 🤔

Ok. Uznajmy, że mam złe doświadczenia. 

18 minut temu, umka napisał:

Tego niestety na odległość nie rozstrzygniemy. 😉   

Odległość nie jest problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, szpakowski napisał:

Ok. Uznajmy, że mam złe doświadczenia. 

Odległość nie jest problemem.

Nie odbieraj tego jako ataku. Po prostu znam wiele przypadków złej konfiguracji toru analogowego. Często mulenie nazywane jet ową analogowością, a techniczność i kliniczność mikrodynamiką. 😉

A co do ustalenia wspólnego wzorca, bez osobistego spotkania i poznania swoich punktów widzenia na przykładzie konkretnego materiału będziemy szli przez mgłę. Nie wiem, co teraz używasz jako wzmocnienia, ale jeśli tak jak niegdyś lampę, to już na starcie mocno różnimy się w kwestii ustalania wspólnego wzorca ideału dźwięku. A to tylko jeden z ewentualnych punktów spornych. 😉   

42 minuty temu, .:Gerard:. napisał:

Cos poszło nie tak z cytowaniem, ja tego wyżej nie pisałem

Faktycznie. Przez pomyłkę wziąłem wypowiedź kolegi z Twojego postu i automat Ciebie wytypował jako właściciela wpisu. 😉 Sorki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, umka napisał:

Nie wiem, co teraz używasz jako wzmocnienia, ale jeśli tak jak niegdyś lampę, to już na starcie mocno różnimy się w kwestii ustalania wspólnego wzorca ideału dźwięku.

Owszem, używałem lampy ale zawsze również twierdziłem, że na tranzystorach można zbudować lepszy wzmacniacz niż na lampach. Poza tym używany przeze mnie niegdyś wzmacniacz lampowy nie jest i nie był wyznacznikiem mojego "ideału dźwięku".

36 minut temu, umka napisał:

A co do ustalenia wspólnego wzorca, bez osobistego spotkania i poznania swoich punktów widzenia na przykładzie konkretnego materiału będziemy szli przez mgłę.

Nie widzę problemu z ewentualnym spotkaniem. Trochę się u mnie zmieniło, obecnie słucham na wzmacniaczu tranzystorowym ale mam jeszcze i mogę również zaprezentować możliwości lampowca o którym wcześniej pisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, umka napisał:

Moim zdaniem dużo taniej dobry dźwięk uzyskasz z gramofonu. Tylko problemem jest, co dla kogo jest worem dobrego dźwięku. Tego niestety na odległość nie rozstrzygniemy. 😉   

Domyślam się, że to do mnie było ... 😉

Jeżeli chodzi o dobre hifi czy nawet początkowy (umownie) zakres Hiend to pewnie bym się zgodził. Natomiast jeżeli rozpatrujemy temat w kategoriach absolutnych mam odmienne zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, szpakowski napisał:

Domyślam się, że to do mnie było ... 😉

Jeżeli chodzi o dobre hifi czy nawet początkowy (umownie) zakres Hiend to pewnie bym się zgodził. Natomiast jeżeli rozpatrujemy temat w kategoriach absolutnych mam odmienne zdanie.

Jak mawiał klasyk, "Każdy ma swoje Westerplatte". 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, szpakowski napisał:

Ja twierdziłem, że nie ma rewelacji. Kto ma dobre doświadczenia? Słyszałem dobrze grający winyl ale z cd czy plików można dużo lepiej. Wszystko zależy od punktu odniesienia. Dużo lepiej bez szukania płyt z epoki w stanie mint itp, itd ...

Nie trzeba koniecznie szukać winyli wyłącznie "z epoki". (Choć są i takie oczywiście, których warto poszukać, najczęściej chodzi o tłoczenia USA).

Jest jednak wiele nowych edycji, które wygrywają z CD.

Ostatnio np. kupiłem winylowe wznowienie "Paris", Malcolma McLarena, 2LP (na 4 stronie wersje instrumentalne). Nie ma wzmianki, że dokonano remasteringu. 

Mam pierwsze wyd. na CD, było to od początku bardzo dobre brzmienie, jednak w porównaniu z nowym winylem po prostu przegrywa. Winyl brzmi pełniej, bardziej organicznie, naturalnie.

Takich podobnie brzmiących, nowych winylowych edycji jest (wbrew legendom, jakoby wszystko nowe na winylu to "z cyfry") na rynku bardzo dużo.

Mam wymieniać tylko z tych co mam na półce? (a nie mam przecież wszystkiego co chciałbym mieć)

Za dużo klepania, a nie mam w tej chwili tyle czasu... 😉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, szpakowski napisał:

Można też powiedzieć "sprawdzam" i zdobyć nowe doświadczenie ... 😉

Powiem Ci w tajemnicy, że fajnie jest konfrontować swój punkt widzenia, ale ostrzegam, czasem wdepniesz w sytuację, w której nie będziesz wiedział, co powiedzieć gospodarzowi o jego systemie. A najgorsze, że on będzie parł do szczerej oceny, bo w teorii jest przygotowany na nią emocjonalnie. Tymczasem zazwyczaj nie jest. Nie raz to przerobiłem.  😉 Trochę przypadkiem z racji mojego ADHD, ale nagle na moment zapadała cisza.  😀

Edytowane przez umka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@umka jak zwykle dyplomatycznie, z pełną kulturą i dowcipem ... 

Doskonale wiem, że nie jedno słyszałeś, miałeś a co za tym idzie wyrobione ucho masz. Wiem jakie sprzęty u Ciebie goszczą i z jakiej półki byłby przeciwnik ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej staram się być stonowany w ocenach u znajomych, a tym bardziej na forum, żeby nie wyjść na buca. Co innego w klubie KAIM, tam prosto z mostu jest na całkowicie zrozumiałym porządku dziennym. 😉  
A co do mjej zbieraniny, jest jak każda inna. Mnie się akurat podoba. Ale zapewniam Ciebie, dla wielu gości nie jest to jakiś ósmy cud świata, o czym często przekonuję się podczas wizyty, bo o to wyraźnie proszę. Chodzi o to, że gdy usłyszę coś konstruktywnego, później na spokojnie, bez spiętej gumki w majtkach staram się sporny aspekt zweryfikować. Tylko ja już tyle razy dostałem z fleka, że naprawdę jestem na to przygotowany i nie dławię się bezwiednie przełykaną śliną. 😀    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 29.07.2024 o 14:07, #Szakovsky napisał:

Dobre stereo gra muzykę. 
Nie Jazz, nie Rocka tylko muzykę. 
"Hiend" to tylko umowna półka cenowa. 
Można mieć dobre stereo za 10-15k (zestaw) i można mieć za 700k. I wciąż oba zestawy będą w jednej kategorii, czyli "dobrego stereo", jedno lepsze, drugie gorsze ale wciąż grające muzykę. 

Egzotyczne aberracje, których nie można nazwać dobrym stereo, bo nie grają muzyki, to właśnie kolumny pokroju MBL, Voxativ etc. To sprzedawanie idei, która nie działa, nie ma realnych zalet w odtwarzaniu muzyki. 
Bo jakoś tak głupio się zdarzyło, że najlepiej grające są konwencjonalne kolumny, ze względu na fizyczne właściwości takich konstrukcji. 

Audio jest jedną z niewielu dziedzin życia, w których ludzka wrażliwość bezpośrednio łączy się z naukową kalkulacją. 
Bo przenosimy przez skomplikowane, inżynieryjne konstrukcje, emocje i sztukę. 
Ale tak jak wspominałem, to wymaga dobrej inżynierii, a nie grubego portfela. 
Dlatego wolałbym KEF LS50 od Wilsonów Alexx, gdybym miał dostać za darmo, do końca życia jedne z nich, to brałbym KEFy za 5k. Bo grają muzykę. Czy najlepiej? Nie, ale jestem w stanie przesłuchać po sobie na nich Gojira, Mr bungle, Myslovitz, Magdę Umer i pro8b3m, bez zgrzytania zębami, bez krwi w uszach. 

I gdybym miał zsumować każde stereo powyżej 200-300k jakie słuchałem (a tego będzie sporo) to KEFy wygrają w 90%, bo najzwyczajniej, można na nich słuchać każdej muzyki, bez większego grymasu na twarzy. 
To jest bardzo skrajny przykład, ale pokazujący fakt, że w audio dzieje się tak jak wszędzie w aktualnym świecie. 
Idea sprzedaje się lepiej, niż faktyczny efekt dążenia do celu. A sama cena nie jest wyróżnikiem czegokolwiek. 

Żyjemy w dziwnych czasach, gdzie za śmieszne pieniądze (względnie) jesteśmy w stanie dostać dobre stereo, jednocześnie wydać ekwiwalent kawalerki w centrum Warszawy, na coś na czym się nie da słuchać muzyki. 

O jeden z nielicznych Twoich wpisów, z którym w niemal w pełnej rozciągłości się zgadzam : )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, partick napisał:

Gauder Akustik Berlina RC11 Black Edition

Cytując klasyka: "olbrzymie bydlę" 😉
 

 


Jakie masz tam wymiary, z czego ściany i stropy, i jak głośno słuchasz, tzn ile dB w miejscu odsłuchu?

 

Ło matko, żeś mnie zaatakował serią pytań. Słucham głośno, bo z braku zniekształceń i mozliwości systemu mogę i bardzo lubię. 😉 Sam nawet nie wiem, kiedy dochodzę do takich poziomów, gdyż robię to mimowolnie. Zaczynam od średniego wolumenu i nagle okazuje się, że w zależności od repertuaru - np. AC/DC lub inne mocne nurty -  ilość decybeli bez najmniejszego problemu jest adekwatna do wymagań danego materiału na poziomach koncertowych i mojego zaangażowania w w jego projekcję. A, że mieszkam w wolnostojącym domu i ściany są grubości pustaka, a zewnętrzne 1.5 pustaka z wsadem ocieplenia wewnątrz i na zewnątrz, to nikomu to nie przeszkadza. Podłoga lany beton z przyklejoną klepką  i na tym wykładzina na poziomie zero, sufit lany lekki strop z podwieszanym akustycznym dyfuzorem. Ilości decybeli podczas słuchania muzyki nie mierzyłem. Nawet nie przyszło mi to do głowy, bo po co. Kubatura nieco ponad 120 m3 z najważniejszym aspektem, czyli wysokością 3.3m, co pozwala dźwiękowi się otworzyć. O pomiary akustyki nie pytaj, bo się nie doktoryzowałem w tej materii. Ktoś wykonał mi podstawowe, wyszedł jeden sporny punkt i finalnie po stosownym uzbrojeniu sufitu ścian i tylnej połaci za kolumnami w odpowiednie panele, bas stroiłem regulowanymi i stałymi trapami do momentu satysfakcji moich narządów słuchu w danym punkcie. Zamierzenie nie dopuściłem do przegięcia "pały" przez akustyka, żeby nie mieć efektu przetłumienia, jak to zazwyczaj bywa w profesjonalnie przygotowanych salonach audio, gdzie albo wszystko gra tak samo, albo pokój jest martwy akustycznie, bo wysysa dźwięk. To ja mam być zadowolony z efektu, a nie pan z miernikiem. Tak po krótce to wygląda. Żadne aj waj, ale sprawia mi wiele radości, bo to room tylko na moje potrzeby i zrobiony w estetyce synergii pomiędzy systemem i goszczącą go kubaturą. 😉  

J. 

Edytowane przez umka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak z ciekawości zapytałem, bo te kolumny do małych nie należą.

A co do przegłuszenia, to Ken też zwracał na to uwagę.

e3d65d5add3471042a5abeb844abd897.jpg07de087d39f4352bfb57574efb980a98.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, partick napisał:

Tak z ciekawości zapytałem, bo te kolumny do małych nie należą.

A co do przegłuszenia, to Ken też zwracał na to uwagę.

Fakt, są duże, ale całkowicie zamierzenie. 😉 

Co do akustyki. każdy ma swój gust i jest w innym miejscu w kwestii wiedzy, co i jak powinno brzmieć w zgodzie ze swoimi oczekiwaniami. Sam lata temu zaczynałem od piramidek z gąbki. 😀  

Edytowane przez umka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę - dajcie już spokój z tym rylcem rysującym płytę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, umka napisał:

Cóż, można i tak tłumaczyć swoją niechęć do gramofonu. 😉

   Może każdy słyszy inaczej. Może.  Ale jednak nie rozumiem jak na pewnym( czytaj: wysokim)  poziomie audiofilskiego wtajemniczenia można nie słyszeć jak mało rozdzielczy i dynamiczny jest dźwięk z gramofonu analogowego w stosunku do cyfry.

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.