Skocz do zawartości
IGNORED

Jak zwiększyć napięcie w sieci???


Atikas

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam takie pytanie w moim mieszkaniu (blok z początku lat 80-tych) napięcie w gniazdku waha się w przedziale 203-207V. Jak można je zwiększyć do normalnych 230V? Dodam, że interwencja w administracji i zakładzie energetycznym nie przyniosła efektu, odrzucam także trafo 210/230V ze względu na jego koszt (500zł). Czy jest jakiś inny sposób, chciałbym z tego gniazda zasilać wzmacniacz i potrzebowałbym moc około 1000-1500W.

Jedyną w miarę tanią metodą (też z kilkaset zł) jest użycie autotransformatora dużej mocy ,ale nie polecam autotransformatory z uwagi na brak separacji galwanicznej strony pierwotnej i wtórnej mogą być bardzo niebezpieczne dla zdrowia i życia.

"...brak separacji galwanicznej strony pierwotnej i wtórnej mogą być bardzo niebezpieczne dla zdrowia i życia."

 

Wszystko prawda ale nie przesadzajmy !! Każde 230V czy z wyjścia autotrafa czy trafa jest niebezpieczne. Z autopsji wiem, że autotransformatory dobrze sprawdzają się z domowym audio (gorzej z estradowym, szczególnie lampowym). Nie wiem jakiej mocy potrzebujesz ale niedrogo trafa mozna dostac w www.toroidy.pl

Możesz tam zapytać i sie poradzić.

Już pytałem w

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - koszt takiego trafo (210V/230V/1500VA) pan Tomasz Lachowski skalkulował na 470zł.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wcale nie musi to być transformator dużej mocy. Niema potrzeby transformowania całej mocy pobieranej przez odbiornik. Wystarczy trafo o mocy 150W i napięciu wtórnym około 20V. Uzwojenie pierwotne łączysz równolegle, a wtórne szeregowo zgodnie w fazie pomiędzy siecią, a odbiornikiem. Wtedy transformujesz kilkanaście procent mocy. Co do separacji galwanicznej, to stan obecny jet taki, że jej nie ma, więc jak jej nadal nie będzie niepowinno to stwarzać problemów.

Natomist problem i to bardzo poważny jest inny. Co będzie jak podwyższysz napięcie, a ono na wskótek działań np: dostawcy energii, zmnieszy się jej zużycie przez innych odbiorców i napięcie wzrośnie do nominalnego. Czy sprzęt to wytrzyma ?

 

Pozdrawiam

Z bajerami, cytuje: .....Wykonanie "AUDIO" jest dedykowane dla zastosowania we wzmacniaczach mocy i

innych urządzeniach audio wysokiej klasy. Trafo takie posiada dodatkowo

ekranowanie magnetyczne i elektryczne jest w całości lakierowane, posiada

środek zalany żywicą, wykonane jest w oparciu o wysokiej klasy elementy.

Gwarantuje to bezgłośną pracę i najwyższe parametry elektryczne....

Jeśli wzmacniacz gra to nie widzę problemu!! Najprościej i najtaniej będzie wymienić transformator we wzmacniaczu na taki dający ok. 10% wyższe napięcie albo dowinąć parę zwojów lub sprawdzić czy nie ma odczepów pozwalających przekonfigurować uzwojenia i nieco podwyższyć napięcie. Są zakłądy serwisujące sprzęt AGD które podejmą się przewinięcia transformatora. A wogóle uważam, że zajmowanie sie tym nic nie da i jest praktycznie bez znaczenia dla uzyskiwanej mocy ze wzmacniacza.

Jakie trafo taka cena, 1,5kVA ze wszystkimi bajerami to i kosztuje.

Ale zgadzam się z przedmówcą. Moznaby sprawdzic jakie trafo siedzi we wzmaku i spróbować zamówić odpowiednik pracujący na niższym napięciu. Albo zeby było bardziej uniwersalnie to zamówic trafo 230V z oczepem na np. 210V i wystroić jakiś przełącznik.

Wy cięgle kombinujecie jak koń pod górkę.

Zobaczcie rysunek W tym układzie z obliczeń wychodzi, że wystarczy przetransformować tylko 145VA, dla obciążenia 1,5KV. Należy jeszcze uwzględnić straty transformatora i dać pewien zapas, czyli trafo 200W w zupełności wystarczy. Po co dawać trafo 1,5kVA, skoro to duże, drogie, może dotkliwie buczeć pod obciążeniem. Chyba, że chcecie o jego oparcie zrobić kondycjoner, ale pytanie tak daleko nie sięgało. Gdyby układ z rysunku zamiast zwiększać npięcie je zmniejszał, wystarczy, którekolwiek uzwojenie transformatora obrócić o 180 stopni. Z modyfikowanie transformatora w sprzęcie jest jeden ból. Pewnie kiedyś sprzęt będzie trzeba sprzedać, dostawca może poprawić parametry zasilania, czyli potrzebne by były dwie modyfikacje, taraz i przy pozbywaniu się.

Przepraszam za to, że rysunek taki odręczny.

[obrazekLUKASZ-291646_1.JPG]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fabianek - kombinowanie jak koń pod górę jest bardziej audiofilskie.

 

Tracisz 20V, a to dla wzmacniacza żadna różnica po przetransformowaniu. Różnica 3 czy 5V niczego nie zmieni. Zmniejszy się tylko moc wyjściowa, ale nawet tego nie zauważysz. 100, czy 120W to żadna różnica.

 

W każdym razie jak chcesz się bawić to weż pod uwagę jeszcze jedną rzecz: trafo 1500VA będzie miał na wyjściu napięcie 230V tylko pod warunkiem, że obciążysz go taką mocą. A jak elektrownia "naprawi napięcie"?

 

Okaże się, że masz 260V, a to już może boleć ;-)

_igod_=> Co do tego, że napięcie za niskie o 20V niema znaczenia nie wiem, bo niewiem jaki wzmacniacz będzie tym zasilany. Jak lampowy i to jeszcze o godziwej mocy, to można by się spierać.

 

Pozdrawiam

_IGOD_ "trafo 1500VA będzie miał na wyjściu napięcie 230V tylko pod warunkiem, że obciążysz go taką mocą"

 

A jak takie trafo obciążysz połową mocy to jakie napięcie będzie na wyjściu?????

guzia, głupie pytania zadajesz. policz sobie. załoz impedancje wewnetzrna trafa, sieci, itp stratu, kwestie magnetyczne i otrzymasz wynik ktory znam bez obliczen :231V. Po obciazeniu pelna moca spadnie pewnie do 230V...

"trafo 1500VA będzie miał na wyjściu napięcie 230V tylko pod warunkiem, że obciążysz go taką mocą"

 

Brencik pytanie nie jest głupie tylko retoryczne

 

_Igod_ poprostu nie stawiaj warunku w swoim zdaniu, które zacytowałem, bo 230V będzie i bez tego warunku.

Całkowicie zgadzam się z Fabiankiem- dopiero teraz sprawdziłem napięcie w swojej instalacji i okazało się

niższe od normy. I co z tego wynika ? Dokładnie NIC! Wszyskie urządzenia pracują normalnie , nie występują

żadne awarie z tego powodu. (Mieszkam w tym domu od 4-ch lat.) Przecież urządzenia są projektowane z

odpowiednią tolerancją, sprzęt AV nie jest robiony dla laboratoriów NASA! Niektóre urządzenia,szczególnie te z zasilaczami impulsowymi,nie są produkowane na różne napięcia, jak 110, czy 220V, ale pracują od 80 do 230 V

co widziałem osobiście, a kilkanaście volt mniej dla np. wzmacniacza znaczy tyle, co pierdnięcie motyla...

guzia - będzie 235V (a w zasadzie będzie pływało, w końcu po stronie pierwotnej będzie 203-7), ale te 5V to w końcu duża różnica. Za to jak elektrownia naprawi sieć i jest to rzeczywiście wzmacniacz lampowy dużej mocy, to jest duża szansa, że nic z niego nie zostanie.

Chyba trzeba z tym żyć...

Jeszcze jedna alternatywa, to kondycjoner z przetwornica napiecia - ale koszty dobrych to ho, ho.

 

Osobiście wolałbym zostawić, jak jest, niz ładować dodatkowe trafa przed np. wzmacniaczem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.