Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz lampowy Pocahontas-opinie


lulu

Rekomendowane odpowiedzi

:):) bez komentarza tak chyba będzie lepiej dla ciebie.

 

Od jutra postaram sie skłonić p. A.M do zaprezentowania Lorelei w Giżycku.

Mam w związku z tym pytanie do Pitaszyla czy w razie wyrażenia chęci udziału zabrałby sie razem z p. Andrzejem do Gizycka??? Gwarantuję super przyjecie przez kolegów zeglarzy- :):) Wojciechu jako wilka morskiego mam nadzieje nie trzeba będzie Cię długo namawiać :):)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwarantuję super przyjecie przez kolegów zeglarzy- :):)

 

zydel, jakby ci wytlumaczyc roznice miedzy audiofilem a zeglarzem... sie zastanawiam i nie wiem. kurcze, nie wiem. krotki zbyt jestem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

1. Przepisując odręcznie napisany list pana Andrzeja, musiałem czymś zastąpić grecką literę "omega", która symbolizuje jednostkę oporu elektrycznego "om". Nie jestem elektronikiem i do dzisiaj nie miałem pojęcia, że w języku polskim funkcjonuje "om", a nie "Ohm". Poniżej dołączam fragmenty listu pana Andrzeja, w których wyraźnie widać, że posługuje się on właściwą formą zapisu tej jednostki. Błąd popełniłem ja, za co serdecznie wszystkich, a szczególnie pana Markówa, przepraszam.

2. Jak dotąd, na tym forum pojawił się tylko jeden list Andrzeja Markówa, zamieszczony przeze mnie 25.10.2006r.

Pozostałe wpisy osoby "pitaszyl" uczynione są moją ręką i to ja ponoszę odpowiedzialność za ewentualne mylenie oporności z impedancją (nie znam się zupełnie na elektronice).

3. Włączyłem się do doskusji o Pocahontas, bo w tym wątku pojawiły się opinie Franka i Zydelka na temat LORELEI. Osobiście uważam, że najnowsza konstrukcja pana Andrzeja zasługiwała na nowy wątek, ale już się stało.

4. Od samego początku deklarowałem się jako meloman, nie audiofil. Nie znam się na sprzęcie. Odróżniam, oczywiście, wzmacniacz lampowy od tranzystorowego, ale na tym koniec. Staram się zwykle nie wypowiadać na temat nazw kolumn, kabli głośnikowych, interkonetków, bo z reguły nie pamiętam, co i gdzie było podłączone. Zresztą to mnie nie interesuje. Słucham muzyki i większe wrażenie na mnie robią odsłuchane płyty niż kolumny, z których je puszczano. A jednak, gdy zupełnie przypadkiem usłyszałem LORELEI, co zrobiło na mnie tak wielkie wrażenie, że zorganizowałem kilka odsłuchów.

Za każdym razem wzmacniacz stawał na wysokości zadania - robił olbrzymie wrażenie na słuchaczach, żeby nie powiedzieć więcej.

5. Napisałem 26.10.2006r:

" Kto ma chęć posłuchać, żeby się przekonać na własne uszy, może umówić się z konstruktorem na odsłuch.

Kto ma pytania, jakie to lampy zastosował konstrutor i dlaczego takie, a nie inne, proszę pytać u źródła.

Kogo nie interesuje wzmacniacz za 4000zł, który gra tak jakby kosztował 40 000zł, może sobie darować uwagi.

Każdego, kto odsłuchał LORELEI, proszę o podzielenie się uwagami z uczestnikami tego forum." - i nadal uważam, że moja rola się już skończyła. Ja chciałem jedynie pomóc panu Andrzejowi w dotarciu do środowiska audiofilów.

Pozdrawiam wszystkich.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-13719-100004240 1170303304_thumb.jpg

post-13719-100004241 1170303303_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pitaszyl

 

 

Cel szytytny ale uwierz mi ze Pan A.M dawno juz do srodowiska audiofilow dotartl. Czy reklama na tym forum zwiekszy jego zamowienia? Watpie. Przyjada posluchaja, zobacza i odjada.

 

Ja chetnie posluchal jeszcze raz tego wzmaka na spotkaniu w Gizycku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój wpis z...27 Paź 2006, 20:16 skierowany do Emesze był impulsywny. Być może nie fair.

Chciałbym z tego miejsca przeprosić, tym bardziej, że jak podejrzewam "sprawa" nie została zakończona po Jego myśli.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostarczyłem panu Andrzejowi Markowowi uwagi, które znalazły się na tym forum i taki oto tekst otrzymałem od niego:

 

Odpowiedź w sprawie pomiaru rezystancji kolumn omomierzem.

Tematem mojego poprzedniego wpisu było wyjaśnienie, dlaczego są takie różnice w jakości dźwięku, gdy osierocone Pocahontas nawijane pod konkretne kolumny pracują na przypadkowe obciążenie. Wtedy orientacyjny pomiar tylko rezystancji głośnika niskotonowego pozwoli z grubsza oszacować, czy warto oczekiwać prawidłowego dźwięku. Zwykle korzystam z telefonu, a nie z internetu i dopiero po kilku pytania i odpowiedziach mogę się zorientować z kim rozmawiam i jak otrzymać informację na temat używanych przez klienta kolumn. Zwykle rzucają tylko nazwę firmy i typ kolumny, więc aby nie było niespodzianek, pytam, czy może i czy ma czym dokonać pomiaru rezystancji kolumny. Oczywiście procedura obliczania głośnikowca jest bardzo skomplikowana, a pomiar rezystancji jest tylko jednym ze składników informacji o kolumnie. Słusznie zauważył Krzysztof_M, że procedura z omomierzem nie pasuje do poziomu merytorycznego mojego postu, nie było to też moim zamierzeniem. "Bardachę" na forum rozpoczął Jaro 747, 26 Paź 2006r, 09.43, pisząc o "procedurze pomiaru kolumn celem dopasowania", a ja pisałem o orientacyjnym sprawdzeniu, co łączymy z czym! Dalej się posypało i mamy tego efekt. Wyszło bowiem, że Marków "oblicza" transformatory wyjściowe tylko patrząc na omomierz. Bzdura! Trzeba uwzględnić prąd spoczynkowy lamp mocy, składową zmienną prądu anodowego, opór dopasowania lamp z uwzględnieniem napięcia anodowego – wcale nie to, co podaje katalog! – uwzględnić objętość rdzenia, typ blach, aby określić dopuszczalne nasycenie rdzenia i ilość zwojów na wolt uzwojenia anodowego, uwzględnić rezystancję kolumny i równolegle do niej opornika zabezpieczającego przed przepięciem przy nagłej utracie obciążenia, dalej impedancję kolumny i zakładane pasmo przenoszenia. Następnie średnice drutów i ich rozmieszczenie na karkasie transformatora i ewentualnie przeliczyć to jeszcze raz, gdy dobierzemy najlepszą średnicę drutów, aby przy zakładanej ilości zwojów wypełniły nam całą szerokość przegródki w czterech lub pięciu warstwach jednej sekcji anodowego i dwóch pełnych warstwach uzwojenia wtórnego, głośnikowego. Panie Krzysztofie_M, wystarczy? Cieszę się, że ktoś uważnie przeczytał mój post i zastanowił się nad treścią, dziękuję!

 

yolaos: Gdy podłączysz 3 omową Pocahontas do 13 omowego głośnika o impedancji 15 omów jak Goodmans Axion 301, będziesz miał odchudzony bas, niezłą średnicę i nieco agresywną górę – wzmacniacz hamowany tylko przez sprzężenie zwrotne nie jest zbyt muzykalny. Lepiej używać spasowaną parkę, a będzie dobrze. Dawniej robiono głośniki kilkunastoomowe, aby łatwiej nawijać głośnikowce (cieńszy drut) i wtedy sygnał wyjściowy ze wzmacniacza miał amplitudę 100 do 120 woltów, co ułatwiało pracę zwrotnicy i głośnika wysokotonowego, dając lepszą przestrzeń, bardziej sugestywnie i naturalnie odtworzoną.

 

Krzysztof_M: Nie stosuję w swoich głośnikowcach odczepów 4.6.8. om. Mogą się w to bawić firmy takie jak Hammond Transformers, Inc., które mają jedno uzwojenie wtórne "obłożone" z dołu i z góry połówkami anodowego. Ja nawijam głośnikowce, które mają 20 do 30 sekcji ( nie warstw!) i jak wtedy wyprowadzić 60 par drutów ze środka warstwy uzwojeń wtórnych? Przepraszam, to nie transformator dzwonkowy, gdzie takie numery odchodzą bezkarnie.

 

Mariusz J: Właśnie to czynię – ale czy to uspokoi sytuację – nie wiem. Zwykle korzystam z telefonu; tam jest rozmowa 1:1, tu, na forum, nie da się wszystkim dogodzić.

 

majo: Nauki w sprawie kapitalistycznej gospodarki rynkowej pobierałem w Toronto, Kanada. Zasada jest prosta: wyrób w otwartej gospodarce nie kosztuje tyle, ile zechce sobie zażyczyć wytwórca, lecz tyle, ile ktoś jest skłonny za ten wyrób zapłacić. Żyjemy w biednym kraju na dorobku, więc nie można przesadzać z wysokimi cenami. Trzeba znaleźć cenę równowagi pomiędzy kosztami produkcji i zarobku a popytu na dany produkt. W moim przypadku cena na LORELEI to 4kzł i jest OK. Ustalając taką cenę brałem pod uwagę wiele czynników i jak widzę, nieźle wyszło. Wolę, jak jest więcej tanich a dobrych wzmacniaczy, niż jeden a bardzo drogi. Prędzej sprzedam 10 sztuk po 4kzł, niż jeden za 40kzł. Zwykle jeden kupujący zaprasza do siebie swoich kumpli i pokazuje: patrzcie, słuchajcie, może kupicie. Daje to 6-ciu nowych z jednego klienta. Każdy mój wzmacniacz u kogoś, to "ziarno zasiane" i nie trzeba wydawać kasy na kosztowną reklamę.

 

Koteczek: Wiem, że obudowy do moich wzmacniaczy Cię irytują. Na razie tylko taką mogę zaoferować swoim klientom, ale niektórym się podoba taka prosta. Ładniejsza jest w Egovoxie, więc można wybierać, zapraszam. Śliczna to jest długowłosa Chinka w granatowym kusym szlafroczku w złote listki, w przydeptanych espadrylkach, która czeka na Ciebie w domu z kolacją, zalotnym uśmiechem na twarzy i kurwikami w oczach. Jak znajdzie się ktoś, kto będzie chciał robić i piękne i dobrze grające wzmacniacze oraz potrafi dopilnować, żeby nie "ścinali rogów", to wszyscy będą zadowoleni. Może ktoś się zgłosi po takim apelu na takim poczytnym forum. Co do skandalicznej jakości potencjometru, to różni się on tylko od Alpsa tym, że ma otwartą obudowę i smar ŁT-4 na ośce zamiast gęstego silikonu. Co więcej, Alpsy dla majsterkowiczów to niewspółbieżne odpadki za dużą forsę, których nie można wyrównać. Polski za 3zł można wyrównać bardzo łatwo i służy wspaniale. Poproś Łasicę, to Ci pokaże Alpsa w środku, a zmienisz zdanie bardzo boleśnie.

 

emesze2: Serdecznie zapraszam na odsłuch. Zawsze podejmuj decyzję pod wpływem własnych doświadczeń, nie kieruj się reklamą, a własnym słuchem i rozumem.

 

młody2: Dziękuję za rozsądne słowa i życzenia – może to się spełni, jak znajdę producenta wzmacniaczy bez zbyt gwałtownej ingerencji księgowego.

 

Zydelek: Gratuluję rozsądku i własnego zdania. Miło usłyszeć, że ktoś jest zadowolony ze swojego sprzętu grającego i nie musi nic zmieniać, no może tylko, gdy zajdzie potrzeba, to lampy w monoblokach. Taką postawę powinno się popierać i dawać za wzór dojrzałego melomana. Inwestuje w płyty i muzykę, znajduje radość słuchania i zachowuje odpowiedni dystans do bałaganu gazetowo-sklepowego. Tak trzymać.

 

Dziękuję za zaproszenie na zjazd do Giżycka. Niestety, nie będę mógł tam pojechać. Mam umówione spotkanie na Wolumenie i muszę tam być ze względów strategicznych, aby lampy nie wpadły w niepowołane ręce. Co więcej, składam teraz równolegle dwa wzmacniacze LORELEI i ci, którzy wpłacili pieniądze nie byliby zachwyceni, gdybym balował przy rybce, a nie realizował ich zamówień. Uważam, że trzeba tych, którzy mi zaufali i czekają na wzmacniacze, traktować z szacunkiem i powagą. Za to zapraszam wszystkich (ze swoimi płytami na próbę), którzy przyjadą na Audio Show do Warszawy, aby odwiedzili też mnie i posłuchali osobiście LORELEI. Będzie włączona na długo i taka gorąco wabiła swoim głosem. Proszę umówić się telefonicznie: 22 843 27 28. Na wystawie Audio Show będzie można posłuchać mocnego Egovoxa na EL34 PP ze świetnymi kolumnami z tubowymi głośnikami średnio-wysokotonowymi. Do zobaczenia i usłyszenia.

 

pitaszyl: Dziękuję bardzo za tyle trudu i poświęcony czas w przygotowanie całej operacji internetowej. Mam nadzieję, że wyjaśniłem najważniejsze nieporozumienia ku lepszemu zrozumieniu trudnych tematów. Dzięki Tobie te wzmacniacze szybciej "zbłądzą pod strzechy" melomanów, kończąc kosztowną i stresującą wymianę sprzętu grającego. A niedowiarkom będzie ciekła ślinka jak głodnej suce przyczajonej koło wędliniarni i będą żałowali, że wcześniej nie zamówili u mnie wzmacniacza do swoich kolumn. Andrzej Marków.

 

Poniżej 3 zdjęcia Lorelei bez pokrywy górnej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-13719-100003946 1170303731_thumb.jpg

post-13719-100003947 1170303730_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo. Tego oczekiwalem i honor zwracam Panie Andrzeju. Szkoda, ze takie wytlumaczenie procedury pomiarowej nie znalazlo sie w pierwszym poscie. Teraz wiem, ze bylo to uproszczenie i zgadzam sie z takim podjesciem, ze juz z pomiaru omomierzem mozna czasem wywnioskowac czy klient nie ma zawyzonej sporo impedancji zestawu przez producenta.

Pozdrawiam

Krzysztof Modliński

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"moze chodziło o zmierzenie powierzchowne ,że firma zastosowała głosniki 4ro omowe a nie osmio jak deklaruje bo musze przyznac , że ten pouczajacy wpis mnie rozwalił"

przeciez pisałem ze pewnie o to chodziło

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domu p.Andrzej powiedział, że jest to ogólny wstępny pomiar. Dokonałem takiego prostego pomiaru, który dał wynik niemal identyczny z pomiarami dokładnymi jakie znalazłem w recenzjach (dwóch pism) na temat moich kolumn.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące temu...

:):):) PANOWIE!!!

Jest ogromna OKAZJA!!! Kupna monobloków KONDO za smieszne pieniądze. Kolega, który odsłuchiwał Lorelei w swoim systemie podjął decyzję zmiany monobloków Kondo na Lorelei. Świadczy to o klasie jaką prezentuje sobą ten wzmaciacz i o podejściu profesionalnym konstruktora.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedziłem dzisiaj pana Andrzeja Markówa. Pracuje właśnie nad wyczynową Lorelei, w której zastosuje bezkompromisowe podzespoły. Nie do końca się na tym znam, ale powodowany emocjami zrobiłem kilka zdjęć i postanowiłem je tutaj zamieścić. Są to zdjęcia bloków filtrów napięcia, filtry napięcia siatkowego oraz układ sterowania i stabilizatora żarzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-13719-100000230 1170309076_thumb.jpg

post-13719-100000231 1170309074_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze, gotowa już płytka prostownika wysokiego napięcia i przedwzmacniacza wejściowego. Wykonana w całości ręcznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no coz, ja specem tez nie jestem, ale mysle ze kondy TEAPO i Miflex raczej do referencyjnych nie naleza ;-) Skoro Lorei gra tak dobrze juz na takich podzespolach, to co bedzie na lepszych....?

Gdzie mozna posluchac tego wzmaka? Tylko u Pana Markowa?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj odwiedziłem pana Andrzeja Markówa, żeby zobaczyć jak nawija transformatory. Wzorem Audio Note, nawija je ręcznie z olbrzymią precyzją. Zrobiłem kilka zdjęć, może zainteresują forumowiczów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-13719-100009306 1170310459_thumb.jpg

post-13719-100009307 1170310457_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pitaszyl- ten kto słuchał Lorelei nie będzie miał najmniejszych wątpliwości. Przekonać drugich jest ciężko i nie wiem czy ma jakikolwiek sens:):)

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konstruktor chyba wie co robi i nietylko najtańsze podzespoły, choćby cyna WBT. Pięknie tak popatrzeć jak twórca składa swój wzmacniacz , zazdroszcze że niebyło mnie tam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Witam i serdecznie pozdrawiam miłośników dobrego dźwięku.

Co jakiś czas odwiedzam pana Andrzeja Markówa, żeby zobaczyć konstruktora lampowego przy pracy. Właśnie dzisiaj rozdziewiczył - uruchomił najnowszą Lorelei. Miałem przyjemność usłyszeć pierwsze dźwięki generowane tym razem w całości z lamp zachodnich, a nie radzieckich. Na specjalne zamówienie pan Andrzej wyposażył ten egzemplarz Lorelei w NOS-y Siemensa, Bendixa i CV 181, których producenta zapomniałem. Za wcześnie na porównania, czy lepiej grają radzieckie, czy zachodnie, ale to, co usłyszałem, zabrzmiało bardzo smakowicie. Za kilka dni wzmacniacz zostanie włożony do obudowy i poddany wygrzaniu oraz ostatecznej kalibracji. A potem trafi do szczęśliwego melomana.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-13719-100007303 1172683711_thumb.jpg

post-13719-100007304 1172683711_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pitaszyl, 28 Lut 2007, 14:59

Za kilka dni wzmacniacz zostanie włożony do obudowy i

>poddany wygrzaniu oraz ostatecznej kalibracji. A potem trafi do szczęśliwego melomana.

 

Czyżby to wersja która trafi do Ciebie no no. To kiedy odsłuch???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.