Koncert Marka Knopflera coraz bliżej :-)

[ulan]

już się nie mogę doczekać, bilety kupiłem w październiku (boże to już prawie pół roku temu). Wybieram się na koncert na warszawskim Torwarze.

Wybiera się ktoś z forumowiczów na ten koncert.

Aby do maja :-))))))))))))))

 

ps. ciekawe jak rozeszly się bilety.

[pavbaranov]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - miłej zabawy;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ulan]

cholera, ktos nie pomyslał:

w tym samym czasie bedzie się odbywał mecz Legii z Lechem na nieodległym stadionie (a może byc na nim kilkanaście tysięcy ludzi). Więc będa ogromne problemy z zaparkowaniem samochodów (już tylko przy samym meczu są ogromne kłopoty a tu jeszcze dojdzie koncert). Sam czasami chodzę na mecze Legii i wiem jaki problem jest z powrotem potem do domu (zwłaszcza w sobotni wieczór kiedy rzadko jeżdzą autobusy). Się wnerwiłem (no i samego ciekawego meczu nie obejrzę w c+, bo bedę na koncercie)...

[Hermes]

Witam

 

Z różnych przyczyn niestety nie mogę być na żadnym z koncertów Marka Knopflera. Boleję nad tym strasznie, bo to mój ulubiony wykonawca. Rok temu podobnie wykupiłem bilety z półrocznym wyprzedzeniem, niestety Knopfler miał wypadek i trasa koncertowa została odwołana. Mam nadzieję, że będzie "następny raz" i wtedy już nic nie powstrzyma i nareszczie posłucham pana Marka na żywo. Wszystkim, którzy będą na koncercie życzę jak najlepszych wrażeń i już teraz mam nadzieję na relację.

 

Pozdrawiam

[as]

Byłem i usłyszałem - wczoraj w Katowickim Spodku.

Niestety paluszki już nie te same co przed 20 laty, ale widać i słychać było, że dawał z siebie dużo (może nie wszystko). Niejeden Polski wykonawca może się tylko uczyć od mistrza. Głównie poleciało starym dobrym Dire Straits. Miodzio..... Koncert lekko ponad 2-godzinny, stylistyka, światełka i gadżety bardzo skromne, bez żadnych fajerwerków. Ale całość spektaklu tworzyła muzyczka. Nieobyło się niestety bez audiofilskich wpadek - spóźniony (dużo) przekaz dźwięku w 1-utworze, co zostało później dokorygowane. Oraz nieszczęsny pogłos z bębnów w co mocniejszych kawałkach. Ale biorąc pod uwagę POLSKI Debiut - to jestem bardzo zadowolony.

Pozdrowienia dla wszystkich, którzy byli w Katowicach i tych którzy będę w Warszawie.

[ulan]

No ja za pare godzin udaję się na Torwar :-))))

ciekawe ile zagraw Wawie, bo patrząc na przebieg tej trasy, to gra od 15 do 20 utworów, chodź zdaję sobie sprawę, że to bedzie dla niego 5 koncert dzień w dzień

więcej szczegółów tej trasy ty:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Doman]

Ciekawe jakie bedzie naglosnienie...Torwar to chyba jedno z najgorszych miejsc:) Bylem tam na G3 mozna bylo ogluchnac a pan przy konsolecie mial sluchawki podobne do tych do obslugi mlota pneumatycznego. No ale muzyka tez inna:)

[as]

W Katowicach jak naliczyłem (i się nie pomyliłem??) - to zagrał 19 kawałków.

Co do nagłośnienia :)))) na moim sprzęcie lepiej chodzi.

[ulan]

hmmm zgodnie z tym co podano na stronie o której wspominam wyżej, to w Katowicach zagrał 17 kawalków:

1. Why Aye Man

2. Walk Of Life

3. What It Is

4. Sailing To Philadelphia

5. Romeo & Juliet

6. Sultans Of Swing

7. Done With Bonaparte

8. Song For Sonny Liston

9. Donegan's Gone

10. Rüdiger

11. Boom, Like That

12. Speedway At Nazareth

13. Telegraph Road

14. Brothers In Arms

15. Money For Nothing

16. So Far Away

17. The Mist Covered Mountains/Wild Theme

 

no już za chwilę wychodzę :-))))

[ulan]

No już po koncercie...

zagrał:

Why Aye Man

Walk of life

What it is

Sailing to Philadelphia

Romeo and Juliet

Sultans of Swing

Done with Bonaparte

Song for Sonny liston

Donegan's gone

Rudiger

Boom like that

Speedway at nazareth

Telegraph road

 

Brothers in arms

Money for nothing

 

So far away

OUR SHANGRI-LA!!!!

 

Kurcze ja zagrał Sultans of Swing, jak dla mnie bomba. Koncert trwał ponad 2 godziny, były 4 bisy.

Speedwey of Nazareth to moim zdaniem kawałek zdecydowanie na koncert na stadionach lub na wolnym powietrzu, bo myślałem, że rozerwie mury ;-) jak to zagrał...

Koncert jak dla mnie super (chodż jak by zagrał You latest trick to byłbym w siódmym niebie, no może doczekam się tego kawałka podczas nastepnego koncertu Marka w Polsce...