Wzmacniacz Mission Cyrus Two i inne...

[Olo78]

No i stało się... Po wielomiesięcznych zmaganiach, godzinach na forum i łamaniu sobie głowy nad tym co kupić, przypadek zadecydował za mnie. Wczoraj skorzystałem z okazji i nabyłem nowe kolumny Mission m33i w cenie 925 zł. Niestety nie mam ich w tej chwili do czego podłączyć, więc proszę Was o pomoc...

 

Muszę nabyć wzmacniacz w cenie kilkuset złotych (im mniej, tym lepiej). Stawiam oczywiście na używany sprzęt i mam aktualnie kilka wyszukanych propozycji. Zwracam się do Was z prośbą o poradę - co wybrać do Missionów m33i, jako źródło z konieczności będzie działał budżetowy odtwarzacz DVD Philips'a.

 

Oto efekty moich poszukiwań:

 

- Mission Cyrus Two - ok. 700 zł

- Harman Kardon HK-640 - ok. 600 zł

- Diora WS504 - ok. 400 zł

 

Będę wdzięczny za pomoc w wyborze oraz ewentualne inne propozycje (wszelkie!).

 

Pozdrawiam,

 

Olo

[Fr@ntz]

Cyrus Two - słuchałem to "pudełko po butach" z missionami 750 i kilkoma innymi modelami ww producenta i było całkiem nieźle. Jeśli tylko będziesz miał możliwość odsłuchu zrób to koniecznie.

[zildjian]

Z miłą chęcią zarekomenduję Cyrusa II. To znakomicie brzmiące urządzenie,cena za to brzmienie - bardzo atrakcyjna. Porównywałem go,co prawda dawno temu, i z Harmanem jak i końcówką Haflera. Absolutny zwycięzca porównania.

[Olo78]

Hmmm, a może Reloop HA-200? W podobnej cenie, a nowy z gwarancją... Jak według Was spisałby się on z Missionami?

[zildjian]

Nie znam

[Fr@ntz]

Znam i polecam. Ma potężny wykop i wszystko zależy od preferencji muzycznych. Do rocka, bluesa a nawet symfoniki jest jak znalazł, przy kameralistyce brakuje jednak finezji (mikrodetale nie "lśnią" tak jak by mogły).

[Olo78]

A to nie wiem, czy się nada (nie mylić z NADem ;-)), bo ja to dużo muzyki spod znaku 4AD słucham (głównie Dead Can Dance - pasjami). A to chyba można pod kameralną podciągnąć...?

[Olo78]

Nowa koncepcja - NAD C320 za ok. 800 zł, co o tym sądzicie?

[zildjian]

Wobec takiej konkurencji nadal wyżej stawiam Cyrusa.Nie jest to urządzenie młode,tak więc odsłuch konieczny.

[Olo78]

Dobra, dorzućmy do stawki jeszcze Rotela RA-931 za ok. 600 zł. Wszystkie wzmacniacze oprócz Reloopa są oczywiście używane, więc ryzyko istnieje (zwłaszcza, że nie wszystkie będę mógł odsłuchać). Z niecierpliwością oczekuję dalszych Waszych porad, bo sprawa pilna (są kolumny, nie ma na czym grać) ;-).

[zildjian]

Cyrus again !

[BRob]

Olo78>

Czy to ten Cyrus Two http://www.allegro.pl/show_item.php?item=49369948, też się nad nim zastanawiałem (wątku Znaleziska na eBay i Allegro pytałem o niego). Skoro Fr@ntz i zildjian piszą, że to dobry wzmacniacz to pewnie tak jest i kropka. Ale ten konkretny egzemplarz wygląda jak by ktoś go "nie kochał" . Niektóre urządzenia z lat siedemdziesiątych wyglądają lepiej niż ten. Wystawiany był już kilka razy. Zawsze obserwuję aukcję tego Cyrusa i strasznie mnie korci żeby zalicytować, ale cena jest wciąż według mnie zaporowa (z powodu stanu zewnętrznego).

 

zildjian>

Widzę, że jednak wygląd (stan zewnętrzy) to nie wszystko. 8-) Sprawdził by się w lżejszym rocku i smętkach około jazzowych (przepraszam fanów jazzu)?

 

Pozdrawiam.

BRob

[BRob]

Skopałem linka.8-(

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=49369948

Ten działa.

[Olo78]

Masz rację BRob, właśnie o tym Cyrusie myślałem. Podzielam Twoje obawy o nienajlepszy stan obudowy - w środku może być jeszcze gorzej, a ja jestem totalnym "lajkonikiem" elektronicznym ;-).

[zildjian]

Brob

 

To właśnie dla niego wymarzona muzyka ! . Napędziłem nim trudne do wysterowania tanzystorem Triangle Zephyr i było znakomicie. Piecyk nie dostarczył earthquake bas (zresztą jak i dzisiejsze Cyrusy ),i nie było to potrzebne - kolumny miały go niemało, był skontrolowany ale nie potężny. Średnica i góra - znakomita !

Dodam ,że właścicielem był jeden z piszących podówczas do "gdyńskiego" MHF.

[BRob]

zildjian>

Dzięki.

 

P.S.

A teraz napiszmy, że jest słaby bo zaraz znajdzie się dużo chętnych i cena podskoczy.8-)

[zildjian]

Pytaliście o opinię,pamiętam to urządzenie, więc się wypowiedziałem. Nie uczestniczę w aukcji,zresztą nigdy nie brałem w żadnej udziału,nie jest to mój sprzęt.

[Olo78]

zildjian - to bardzo cenne uzyskać opinię od kogoś, kto miał okazję usłyszeć ten model. Jedyne co mnie teraz powstrzymuje to obawa o kiepski stan techniczny tego urządzenia (obudowa jest wyraźnie poniszczona).

[BRob]

zildjian>

To był żart, nie posądzałem Cię o to.

Pozdrawiam.

BRob

[R.u.s.t]

Olo78

Cyrus Two/PSX, to jest dobry wzmacniacz (CD, jak i wejście gramofonowe - MC/MM).

Szczególnie z wejściem gramofonowym.

 

Cyrus Two/PSX w dobrym stanie, kosztuje ok. 2000 zł (Niemcy) i ok 2500+ zł (bez transportu) z UK.

Ze wszystkich wzmacniaczy, które znam, Cyrus Two, to najbardziej "grzebany" w środku (przecinane ścieżki,...) wzmacniacz.

Wzmacniacz nie ma żadnych zabezpieczeń.

Przez nieuwagę można bardzo łatwo "spalić' tranzystory mocy.

Nie jest to problem, mozna wymienić na nowe (tanie i dostępne).

Firma (Mission), reklamowała ten model (a także model Cyrus One), jako zbudowane na militarnych podzespołach.

Jest to tylko marketing, ponieważ w środku znajdują sie bardzo tanie części, bynajmniej nie militarne :-)

Lepiej gra z dodatkowym, zewnętrzym zasilaczem PSX.

Tak jak napisał zildjian, bas nie jest super potężny (nawet z dodaniem PSXa).

Jest za to bardzo dobrze kontrolowany i zróżnicowany, bez podbić średniego basu.

 

"Dwójka" nie ma problemów z wysterowaniem większości kolumn.

(od 82 dB SPL - Rogers LS3/5a, Mission Argonaut, po Quad ESL-63, ...).

Wzmacniacz uniwersalny, z dobrą średnicą, szczegółowy (szczegół wtopiony w całóść), dynamiczny, z dobrą kontrolą całóści przekazu.

Dobrze kreuje przestrzeń, w której dzieje się muzyka (szcególnie głebię).

Trudno go muzycznie zaskoczyć :-)

Przy zmianie kolumn, nie tmusiałbyś szukać/kupować mowego wzmacniacza.

 

Dobrze sprawdza się we wszystkich gatunkach muzycznych, także w muzyce klasycznej (łącznie z symfoniką).

Estetyka dżwięku, przypomina Krella KSA-100 - w miniaturze :-)

(oczywiście, nie jest to jeszce Krell`owski oddech i swoboda).

Na pewno nie jest za "kolorowy", ale jeśli ktoś lubi naturalny kolor Bałtyku, w przeciwieństwie do kolorowych pocztówek (znad Bałtyku), to to jest TO :-)

 

Przydaloby sie lepsze źródło, niż DVD Philips'a (to chyba tymczasowo?), żeby wykorzystać potencjał "2".

Jest tego warta.

 

Osobiście ze względu na jego liczne 'grzebactwo wewnętrzne", kupiłbym Cyrusa Two, tylko i wyłącznie po odsłuchu.

I to od czlowieka którego znam osobiście.

 

Po ewentualnym zakupie, przydałaby się renowacja, coś takiego, jak zrobił Ralf Richard Ohmberger, ze swoim Kenwood`em KA-907:

http://www.amplifier.cd/Verstaerker/Kenwood/KA907_english.htm

 

Plytki z częściami pod ciepłą wodę i suszarka w ruch :-)

Zadrapania czy odpryski farby - mozna przemalować :-)

 

Pozdrawiam

[Olo78]

R.u.s.t

 

Wielkie dzięki! Problem w tym, że tego Cyrusa mogę kupić na Allegro (nr aukcji powyżej), bez możliwości odsłuchu. Czy w Warszawie znajdę kogoś (najchętniej forumowicza), kto podjąłby się oględzin tego cuda i ewentualnych poprawek / renowacji. Oczywiście za rozsądną cenę! :-)

 

Co do tej aukcji, to poczekam co będzie po długim weekendzie - może problem sam się rozwiąże.

[Olo78]

Aha, źródło Philipsa oczywiście tylko tymczasowo i wyłącznie z konieczności ;-)

[zildjian]

Rzeczywiście wygląda nieciekawie.

[R.u.s.t]

Olo78

Nie kupuj bez odsluchu!

Nie jestem z Warszawy, myśle,że znajdziesz w Warszawie sporo osób, które pomogłyby Tobie w renowacji tego Cyrusa (odłatnie).

Może darkul?

Q-Audio http://q-audio.pl

 

Powodzenia

Pozdrawiam

[Olo78]

Kupiłem!

 

Jutro powinien przyjechać, po rozmowie z człowiekiem, który wystawiał go na Allegro (btw bardzo sympatyczny człowiek), zdecydowałem się zaryzykować. Oczywiście jeśli będzie z nim coś nie tak, to mam możliwość zwrotu. Trzymajcie kciuki ;-)

 

Pozdrawiam,

Olo

[Olo78]

A tak wygląda w środku.

[zildjian]

Uważaj na gniazda głośnikowe, to chyba ezoteryczne BFA

[Olo78]

Co z nimi nie tak, poza tym, że tylko banany podłącze?

[zildjian]

spoko. Jeśli masz właściwe banany nie ma problemu. Ja męczyłem się z gołymi......

[Olo78]

Ufff, już się przestraszyłem, że jakowyś "haczyk" w tych gniazdach. ;-)

 

Teraz pozostało mi już tylko z niecierpliwości przebierać nóżkami, bo wzmaka dostanę jutro a kolumny (Mission m33i) przyjadą w środę. W końcu będzie można zacząć słuchać muzyki! :-)