Skocz do zawartości
IGNORED

sin


Stryjecki

Rekomendowane odpowiedzi

Może Was to zainteresuje. Zobaczymy. Prace nad albumem trwały rok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam. NadRedaktor

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

plytka dla fanow Kenny G

muzyka lekka, latwa i przyjemna,

zaczyna sie jak Moment - Kenny G, im dalej tym blizej jej do Visible Word- J.Garbarek,

z opisu wynika ze projekt wstepny moglby byc ciekwaszy - akustyczny,

39.99 troche drogo, ale trzeba wspierac polski rynek

(Moment - Kenny G 19,99-29,99 w MM - rownie dobrze zrealizowana)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-320904
Udostępnij na innych stronach

Mam te płytkę i moje pierwsze wrażenia są jak najbardziej pozytywne.

Moim zdaniem muzyka nie za bardzo przzypomina KG. Jeśli coś jest z saksofonem to już od razu KG ? ;)

Natomiast zupełnie nie mogę się zgodzić z opinią Jasia ,że KG jest równie dobrze zrealizowany.

Tak się składa ,że mam wszystkie płyty KG i nie znalazłem płyty z brzmieniem podobnym do SiN.

Na SiN brzmi wszystko o klasę lub dwie lepiej, szczególnie pieczołowicie zostały nagrane basy - bardzo nisko i pięknie.

Reszta też jest na wysokim poziomie. Prawdę mówiąc nie spotkałem ostatnio płyty , która zachwyciłaby mnie tak swoim brzmieniem i masteringiem. Węszę tu spisek w postaci niestandardowego okablowania studia, w którym nagrywano płytę.

Co do ceny to pamiętajmy ,że KG jest już lekko na wylocie, i poza tym jest to złoty nośnik , panowie ;).

W sobotę sprawdziłem zawartośc płyty na okoliczność spotkań damsko-męskich, płyta zdała egzamin ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-321099
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

hihihi, ale się dostało...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-321304
Udostępnij na innych stronach

tak, ten pingwin to jest pretekst dla wydawcow, zeby czuc sie lepiej niz wszyscy krytycy 'sin'. coz, niechaj wydawcy kosza te kase, ktora im sie nalezy za ciezka prace, ale niechaj tez przestana robic kretynow z wytrawnych melomanow:-) a ja mam sie za takiego. a co?!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-321310
Udostępnij na innych stronach

Decao > Moim zdaniem recenzent A.E.Grabowski zupełnie nie zrozumiał przesłania tej płyty.

Z premedytacją i nabzdyczeniem, lekko naginając fakty tak , aby pasowały mu do linii felietonu, zaliczył tę płytę do wydarzeń muzycznych z dziedziny jazzu. A to jest przecież muzyka do słuchania, słowa , które chciał nam napisać jeden facet.

Płytę dobrze się słucha , i o to głównie chodzi.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-321402
Udostępnij na innych stronach

"Doskonała propozycja między innymi dla wszystkich fanów Leszka Możdżera" - merlin.pl - oj chyba jej nie sluchali

 

Chik Chika - hit do radia na miare Havana- Kenny G

 

gdyby ten CD zaczynal od 5 numeru byloby lepiej (a 9 jest na CD + filmik)

 

slucha sie tego naprawde dobrze takie sia-la-la

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-321419
Udostępnij na innych stronach

fadeover

>W sobotę sprawdziłem zawartośc płyty na okoliczność spotkań damsko-męskich, płyta zdała egzamin ;)

 

 

no to ja się cieszę! w tymże celu ją nabyłem ale jeszcze przesłuchać nie mogę, bo na prezent :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-321461
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Cóż, krytyk Grabowski przed posłuchaniem płyty nastawił się. W środku było co innego, niż myślał. Stąd bóle. Ale kto mu kazał się nastawiać? Muzyki należy słuchać z otwartym umysłem. Zgadzam się natomiast z jednym - dawno nie widziałem tak okropnego zdjęcia jak to na okładce, tylko czerwona obwoluta ratuje sytuację. Gdy mi ktoś powiedział, że na zdjęciu frontowym jest kobitka, popukałem się w głowę. I dopiero staranne przyjrzenie się pozwoliło stwierdzić, że faktycznie, nie jest to tylko pan z bardzo kwaśną miną stojący wśród zielonych glutów, ale i czyjeś plecy. Fuj.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-321601
Udostępnij na innych stronach

-> józwa, fadeover

Chodzi chyba o coś innego - recenzent irytuje się na sposób promocji płyty... ja jej nie słyszałem i słuchac nie zamierzam... nie widziałem też, żeby był reklamowana jako jazz. Przyznaję natomiast, że ARMS silnie działa mi na nerwy. Taki już nerwowy jestem. Reklama, sugerująca Wielkie Dzieło, zajęła w HFiM 2 strony.. tak wiem, mogą robic co chca, mogłem nie kupowac itd. A ja się mogę denerwowac i miec satysfakcję, że ktoś się ze mną zgadza.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-321734
Udostępnij na innych stronach

Decao > Ja już dawno przestałem słuchać reklam. Kupując na przykład hm..... dajmy na to prezerwatywy , opieram się na własnym doświadczeniu ;)

To samo dotyczy innych aspektów.

A świat już taki jest - reklama dźwignią handlu - wiem coś o tym , próbuję sprzedać soś , co nie istnieje.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-321978
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-322174
Udostępnij na innych stronach

Jak widać w prasie i sklepach płytowych wydawnictwo ARMS sporo inwestuje w promocje wydawanych przez siebie płyt. Tym bardziej dziwi mnie pojawianie się reklam produktów firmy ARMS w miejscach do tego nie przeznaczonych tj. latarniach ulicznych i płotach, naklejanych tam na "dziko". Dobrym tego przykładem jest plac Bankowy w Warszawie, który dzisiaj cały tonął w kolorze okładki płyty "Sin". Poobklejane zostały wszystkie latarnie i szklane barierki odgradzające torowisko tramwajowe od chodnika. Podobnie działo się w przypadku promocji płyt Leszka Możdżera. Obklejona była cała aleja Jana Pawła II (drzewa i latarnie)

 

W związku z powyższym mam pytanie do autora wątku.

Jaki jest mechanizm takiego oszpecania i brudzenia miasta, bo przecież nie celowa polityka szefostwa firmy ARMS?

Jeżeli są pieniądze na promocję to, po co kompromitować swoją firmę zaśmiecając miasto, stając w tym samym szeregu, co główni obklejacze naszych miast tj. szkoły karate, szkoły nauki prawa jazdy i agencje towarzyskie?

 

Wielokrotnie Nadredaktor obśmiewa w swych felietonach naszą siermiężną polską rzeczywistość a tu. . .

Dodam jeszcze, że denerwują mnie wszystkie obklejanki naklejone w miejscach nieprzeznaczonych do tego tak, więc nie jest to wycieczka w kierunku tylko i wyłącznie firmy ARMS. Usiłuję wykorzystać tą niewątpliwą okazje, że na forum bywa Stryjecki, który jest niewątpliwie osobą kompetentną, aby wyjaśnić mechanizmy tego procederu tj. obklejania w sposób bezsensowny naszych miast.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-322446
Udostępnij na innych stronach

Maka, prawda jest taka, że co byśmy nie zrobili i tak nam wytkniesz najniższe instynkty. Jeżeli przeznaczymy pieniądze na Centrum Zdrowia Dziecka, znajdziesz w tym "parszywe" pobudki. Od jakiegoś czasu nie dyskutuję w internecie z podobnymi zarzutami i opiniami innych, bo to nie ma sensu, niestety (nie obrażajac osób z tego chociażby forum, do których mam ogromny szacunek).

Obejrzyj więc dokładnie, co zaśmieca miasto. Warsaw Summer Jazz Days (wielka planowana akcja plakatowa), akcje Owsiaka, zbiórki na operacje dla chorych dzieci (te prawdziwe i te fałszywe), zapowiedzi koncertów Twoich ulubionych artystów, a także akcje przeprowadzane przez Ministerstwo Kultury i podobne rzeczy. Tak więc zaprzestań tego rodzaju docinków, albo lepiej - wal śmiało. Tylko trafiaj, bo w oczach inteligentnych ludzi nie zyskujesz zbyt wiele.

PS. W Kielcach, gdzie nie można wieszać plakatów w ogóle (legalnie jest miejsce na 18 plakatów w całym mieście), zainteresowaniem wśród koncertów cieszą się tylko operetki, na które bilety sprzedawane w zakładach pracy. To jest fakt. Pogadaj z dyrektorem KCK - największej sali w tym mieście.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-322468
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Stryjecki z odpowiedź.

Mówisz, że nie chcesz już dyskutować z tego typu opiniami. A ja uważam, że należy. Działanie firmy ARMS czy chcesz czy nie wpisują się w całokształt bałaganu, jaki istnieje w Warszawie. I nie jest dla mnie ważne czy się do niego przyczynia Jerzy Owsiak, Mariusz Adamiak, Lech Kaczyński, Waldemar Dąbrowski czy Artur Rychlik. Ja oceniam efekty tych działań. Naklejanie plakatów w każdym miejscu, rozjeżdżanie trawników samochodami, parkowanie na chodnikach i ścieżkach rowerowych, nie sprzątanie po swoich psach, rozstawianie w centrum miasta straganów z byle badziewiem, nie sygnalizowanie przez kierowców chęci zmiany pasa ruchu, wsadzanie ulotek za wycieraczki samochodów i inne tego typu zachowanie nie są często spotykane w Londynie, Berlinie czy Zurychu, u nas tak. Ale te właśnie sytuacje powodują, że nie czuje się Warszawie jak w Europie, tylko jak w jakiś biednym państwie arabskim lub afrykańskim.

Wielka szkoda, że te dzikie rozklejanie plakatów jest celowym i zamierzonym działaniem firm. Byłem przekonany, że jest to wynikiem inwencji samych rozwieszających.

 

I w ten sposób mamy taką oto fajną sytuacje, ludziska kupują płyty, na jakie ich stać tzn "pirackie", za co są ganieni przez artystów, którzy instalują w swoich komputerach oprogramowanie, na jakie ich stać tzn. nielegalne, co bardzo bulwersuje dla odmiany firmy softwearowe, do tego dochodzą wydawnictwa płytowe i agencje koncertowe, które też są na coś wkurzone, ale naklejają plakaty tam gdzie je stać tzn. na słupy oświetleniowe i przystanki, czyli nielegalnie.

 

PS. Dziękuję za te ?oczy inteligentnych ludzi? fajnie zawsze coś przeczytać na swój temat. Nieważne czy dobrze o mnie piszą czy źle :-) .

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-322483
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście potwierdzam , nie jest tolerancyjny na działania typu, tu cytat:

"Naklejanie plakatów w każdym miejscu, rozjeżdżanie trawników samochodami, parkowanie na chodnikach i ścieżkach rowerowych, nie sprzątanie po swoich psach, rozstawianie w centrum miasta straganów z byle badziewiem, nie sygnalizowanie przez kierowców chęci zmiany pasa ruchu, wsadzanie ulotek za wycieraczki samochodów", może dodałbym jeszcze smarowaniem sprayem po murach w każdym miejscu.

Najprawdopodobniej jestem jedyny w Warszawie któremu to przeszkadza :-) . Bardzo pouczające są dyskusje z Tobą.

Pozdrowienia dla znajomego Afrykańczyka :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-322498
Udostępnij na innych stronach

Maka: ...dziwi mnie pojawianie się reklam produktów firmy ARMS w miejscach do tego nie przeznaczonych...

Stryjecki: ...prawda jest taka, że co byśmy nie zrobili i tak nam wytkniesz najniższe instynkty...

 

fajny dialog, trochę w stylu: "a u was murzynów biją!"

 

Panie Stryjecki - odpowiedz na kulturalnie postawione pytanie.

 

Pozdrowienia

oczekujący jotesz

muzyka łagodzi obyczaje

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-322518
Udostępnij na innych stronach

Podpisuję się obyma ręcmi; dodam więcej: jakim prawem zwykły obywatel klnie na ignorancję władzy, na samochody służbowe, prywatę polityków, chodzenie na skróty i załatwianie swoich spraw, skoro ta przywara dotyczy 99,99% polskiego społeczeństwa albo w skrócie - polactwa? Poseł, minister a nawet biskup hołduje tym samym nawykom czy "tradycji", nie będę tego tu rozstrzygał. Chadzam do roboty piechotą i mierzi mnie ten bajzel: papierzyska, ulotki, psie klocki, zacieki ze szczyn na chodnikach. Ja nie mam zamiaru żyć wśród śmieci i odchodów i cieszy mniem, że jest więcej takich osób, którym to przeszkadza. A argument o "tolerancji" to już zwykła polityczno-poprawna gazrurka: niestety, centra dużych nawet miast w Polsce bardziej przypominają arabskie jarmarki. Tym bardziej to dziwne, że aspirujemy do miana cywilizowanego narodu. A życie wśród śmieci, odchodów, błąkających się zwierząt to raczej domena koczowniczych plemion.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-322531
Udostępnij na innych stronach

Pingwinek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-322532
Udostępnij na innych stronach

syntax > napisałeś ...99,99% polskiego społeczeństwa .....

Mierzyłeś ? przeprowadzałeś ankiety ?

 

Jakim prawem pytasz ? Ano choćby takim ,że na to popaprane państwo , tenprzeciętny obywatel , któremu odmawiasz praw , pracuje pół roku. Innymi słowy - połowa całych zarobków idzie na podatki. I stąd jest to prawo.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/18468-sin/#findComment-322563
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.