Śmierć za wirtualny miecz

rafki · 9 Czerwca 2005

Zabójstwo za witrualny miecz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I mówią że gry nie ogłupiają...

R

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ururam Tururam · 9 Czerwca 2005

A pewnego razu gdy drzwi w metrze się rozsynęły jadący nim młodzieniez uskoczył w bok, wyjął spluwę i zastrzelił wsiadającą babcię. Był po nocce Quake'a multiplayer.

cyjanopan · 10 Czerwca 2005

a spluwe znalazłl w kącie razem z ammo, healthem i armorem

josef · 10 Czerwca 2005

dobrze że nie znalazł tam też Quad Damage ;)

vader44 · 12 Czerwca 2005

a teraz nawet GodMode mu nie pomoże...

Qubric · 12 Czerwca 2005

To nie ma nic wspólnego z oddziaływaniem gier na psychikę.

Gościu się wnerwił bo ktoś sprzedał udostępniony plik, za który wcześniej tak czy inaczej zapłacił i nie mógł dochodzić swoich praw.

liamk · 13 Czerwca 2005

>dobrze że nie znalazł tam też Quad Damage ;)

:DDD

niby zabil go za "wirtualny miecz" ale ten miecz posiadal jak najbaridzej materialna wartosc (o ile odbrze pamietam ponad 1000$). Ludzie zabijaja za znacznie mniej np. łódzkie pogotowe :/

Zawsze uwazalem, ze negatywny wplyw gier na psychike to kompletna brednia ... ale kilka dni temu snilo mi sie, ze zabilem moich trzech znajomych. Narzedziem zbrodni byl noz z popularnej gry fpp counter strike, w ktora troche pogrywam ostatnimi czasy. Nigdy wczesniej nie mialem tak chorych snow i mam nadzieje nie snic wiecej o zabijaniu. Z wieku dzieciecego juz dawno wyroslem. Skoro nawet na 26-latka gra ma jakis tam wplyw to na kilkuletniego dzieciaka napewno tez.

drakuul · 13 Czerwca 2005

Liamk... cholera! Tylko trzech?

U mnie zawsze są to bardziej.... hmm... "masowe" zdarzenia.

Np. wizja matury pisemnej... ech... czy wiecie jak sugestywnie wygląda taka ilość zakrwawionych białych koszul?

Taaak, dobry miecz we wprawnej ręce...

liamk · 13 Czerwca 2005

drakuul, z mieczami (katanami) mam doczynienia na codzien od wielu lat, glownie za sprawa iaido i kendo, ktore sa moja druga po muzyce pasja ale jeszcze nigdy nie snilo mi sie zebym kogos cial katana a wystarczylo pogarac z miesiac w CS'a . . .

liamk · 13 Czerwca 2005

> sugestywnie wygląda taka ilość zakrwawionych białych koszul?

polecam japonski film Battle Royale czesc 1 (2 jest salba) - scenariusz prawdopodobnie napisala osoba, ktora bardzo duzo grala w brutalne gry komputerowe ;)