Skocz do zawartości
IGNORED

Gdzie sie rodza tacy ludzie?


ins

Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiscie nie chce tu nikogo obrazac. Mialem dzisiaj fajna konwersacje... wlasciwie ja tylko przytakiwalem. Pewien gosc chwalil mi sie, ze kupil w belgii wzmacniacz philipsa, ponoc warty u nas 2000, z jakas wielka moca (nie pamietam dokladnie), do tego 5 kolumn 300W czy wiecej W z 25-30 basowymi glosnikami (podobno za "piszczałke" w tych kolumnach robil jakis 300W glosnik). Ustawil je na szafkach i chwalil sie jak swietnie graja na fulla (musial dac -10 bassu i -10 sorrounda*) Ja tylko przytakiwalem, bo nie wypadalo sie rozesmiac przy nim, a dyskusji nie chcialem prowadzic dalej, skoro - i tu wyjasnienie gwiazdki przy "sorroundzie" w nawiasie wyzej - nazwal TREBLE sorroundem :D

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/19230-gdzie-sie-rodza-tacy-ludzie/
Udostępnij na innych stronach

-> ins

 

Nie rozumiem.

 

Spotykasz człowieka, który jest bardzo zadowolony ze swojego sprzętu, może nawet zachwycony. Z jego punktu widzenia sprzęt gra świetnie. Podejrzewam, że Ty stosujesz inne kryteria w ocenie sprzętu i masz inne oczekiwania, ale dlaczego nie uszanujesz jego podejścia do do tematu audio?

 

Skup się przez chwilę na sobie w tej sytuacji. Nie było Cię stać na to, żeby powiedzieć mu, że go nie rozumiesz, ani że Twoje podejście do tematu audio i słuchania muzyki jest zupełnie inne. Zamiast tego, jak piszesz, przytakiwałeś, bo nie wypadalo Ci się przy nim roześmiać. Dodatkowo tytułujesz wątek: "Gdzie sie rodza tacy ludzie?".

 

Zachowanie tego człowieka wydaje mi się dość naturalne. Znacznie bardziej zaskakujące jest dla mnie Twoje zachowanie w tej sytuacji.

 

PS.

Jaki jest cel założonego przez Ciebie wątku i czego oczekujesz po wpisach?

Hiszpan

A jak ty byś zareagował ?

Tłumaczył ze gada bzdury czy edukował - jedno i drugie jest bez sensu.

Z przykrością muszę stwierdzić że ja mam tylko takich znajomych !!

i rozumiem autora wątku.

Panowie,

A ja traktuję ten wątek jako kolejną niewybredną prowokację na forum. Dlaczego? Ano wystarczy (po formowemu - "wysraczy") spojrzeć w "o mnie" autora i wszystko jest jasne:

po pierwsze - tam nie ma nic poza emotikonem " :) ". Czyżby kolega ins wstydził się swojego systemu?? A może muzyki, jakiej słucha? A może jest po prostu nieśmiały?... Istnieje jeszcze taka możliwość, że posiada tak zaawansowany i drogi system, że po prostu nie chce go ujawniać z obawy przed kradzieżą... ;-)

Jednak moje ostatnie przypuszczenie jest chyba nietrafne, gdyż zestawienie założonych przez ins wątków - moim zdaniem - na to nie wskazuje. Ach, no i jeszcze jedna sprawa - on zawsze wrzuca nowy wątek, w nim jeden jego wpis i potem milknie jak grób, na wieki... Dochodzę zatem do wniosku, że kolega ins po prostu drwi sobie z forumowiczów i pozwala tylko na niewysokich lotów żarty.

Żeby nie było "off topic" powiem jescze tak: przypuszczm, że kolega ins rozmawiał sam ze sobą na temat tego wzmacniacza i głośników o belgijskim pochodzeniu i opisał nam tu na forum, ku wspólnej uciesze, swoje wrażenia z tej interesującej rozmowy. No i gdzie się rodzą tacy ludzie ?? ;-/

-> cyku

Aaaa... to już jest tzw. "insza inszość". Przecież od dawna na forum każdy wrzuca wątki na dowolny temat najczęściej w zakładce "stereo", ponieważ tu można liczyć na największą frekwencję... Czasami Lukar się zmiłuje i przerzuci takiego "rodzynka" na bocznicę, ale musi to już być bardzo nie pasujący do kategorii stereo egzemplarz ;-)

>krzych

 

Takich "wrzucaczy i zmykaczy" jest więcej. Zauważyłem dwie odmiany: rozpoczynający wątki oraz odzywający się w trakcie. Aż dziw, że żaden nie przyjął nicka "fire & forget" :-)

>Hiszpan, 23 Cze 2005, 23:53

 

Jestem pod wielkim wrażeniem tego co napisałeś. To co napisałeś w "o mnie" wszystko wyjaśnia. :)

Oby więcej takich osób. Być może wtedy Internet będzie bardziej strawny.

 

p.

Sławek

A mnie cieszy jak ktos sie cieszy ;) z nowego audio w swoim domu (cokolwiek by to nie bylo), bo to znaczy, ze lubi sluchac muzyki a to jest chyba najwazniejsze. Ja mam inne preferencje, no ale wlasnie dlatego swiat jest ciekawy.

się ludzie wszystkie rodzą na wydziałach położniczych a tylko niektóre po domach albo i na miedzy...

niektóre ludzie nie mają kasy na audio, superaudio, megaaudio, hurraaudio ino słuchają muzyki.

to chyba powinno być podstawowe kryterium całego forum: słuchanie.

słuchanie muzyki ale i słuchanie innych ludzi - może być odczytanie ich wpisów...

Hiszpan mi zaimponował - zapraszam do Brazil..., choć nie jam twórcą wątku, a i wątek raczej portugalski, ale bywają wycieczki w rejony hiszpańskie (choćby argentyńskie czy kubańskie...)

ps. są na forum różni ludzie: jedni chcą się czegoś dowiedzieć, inni chcą się wiedzą podzielić, no i są członkowie wąskiego kręgu wtajemniczonych posiadaczy (wiedzy, sprzętu, doświadczeń, pieniędzy, koneksji?) zazdrośnie strzegący swych dóbr...

jotesz

audioproletariusz

muzyka łagodzi obyczaje

a ja zauwazylem u siebie pewna prawidlowosc : czym gorszy sprzęt na którym słucham muzyki , tym bardziej właśnie jej słucham, a nie dźwiękow jako takich ;-) ważne żeby tylko brzmienie nie przeszkadzało ;-)

  • Redaktorzy

Hi

na wstepie powiem że na audiofilskie manowce udało mi się przeciągnąć trzech z moich znajomych. Reszta uważa mnie za nieszkodliwego dziwaka, tylko żona czasem robi się nerwowa jak słyszy, że ktoś zaczyna poruszać tematykę audio nie znając mojego "skrzywienia".

Co do zachowań antyaudiofilskich to organizujemy sobie (a raczej nam organizują) "we firmie" wyjazd integracyjny. Jak wiadomo każda taka impreza nie może obejść się bez karaoke i disco do białego rana. Co do planowanego repertuaru to każdy ma wziąć ze sobą swoją ulubioną płytę. Każdy oprócz mnie! Powód - ze stacji radiowych preferuję Antyradio (dawne 94) - pozostali każde nadające plastikową sieczkę. Oprócz rocka uwielbiam blusa, jazz i klasykę, Niestety ww gat. muzyczne nie znajdują przychylności "w uszach" współpracowników.

 

Ale nie jest wcale tak żle, gdyż na ostatnim pracowym wyjeździe jako podkład muzyczny do grila firma zajmująca się karaoke i nagłośnieniem tego typu imprez zapodała Cassandrę Wilson.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Pana "ins" zapraszamy do sklepu DECIBEL,

niech tam pochwali sie jak to on rozstawia swoje Sony-iaki i jaką to przestrzeń i barwy z nich wyciska.

Może po tej wizycie i rozmowie z szefem sklepu, zrozumie o co chodzi wszystkim wpisującym sie w tym wątku.

:)

  • 2 lata później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.