B&W 704 kontra 805

[kaszanka7]

Stalo sie - wczoraj pojawila sie na koncie dlugo oczekiwana kasa, a z nia perspektywa kupienia kolumienek. Zrodzil mi sie wlasnie w lepetynie pomysl by moze kolumny B&W 704, ktore mysle kupic zastapic ew. 805 - co Wy na to. Mysle ze cena jest podobna. Ma to grac w pokoju 24 m2. Jak wyglada porownanie tych kolumienek w sprawie basu? Dodam jeszcze ze mysle o tym by kupno tych 2 kolumn dalo poczatek zestawu do SACD.

 

Pozdrawiam kaszanka7

 

Ps. A moze jeszcze ktos zna cepy podstawek do 805?

[Al_Bercik]

Witam,

Co prawda oryginalnych "cepów" do 805 nie znam ;-), ale dowiadywałem się o ceny oryginalnych podstawek do 805 u jednego ze sprzedawców na Allegro - 1000 zł. (co ciekawe ceny podstawek do 805s u tego człowieka to 1500 zł. - ciekawe czym się różnią, bo optycznie wyglądają tak samo).

[lukson]

Gratuluję kasy ;-)

Słucham 805 tzw. "starej serii" od paru miesięcy, w pokoju 21m2, słabo wytłumionym (parkiet, kanapa, mało mebli), w bloku. Najpierw kupiłem kolumny, nowe i okazyjnie, potem walczyłem z elektroniką, więc parę konfiguracji się przewinęło. Moje wrażenie jest takie, że jezeli źródło daje bas, a reszta systemu go nie utnie, to jest zawsze wtedy, gdy był na płycie. Ja nie narzekam. Gutekbull zdaje się, miał inne wrażenia, ale dopiero po kilku latach słuchania 805 ;-)

Pytanie podstawowe - z czym to ma grać? I jaką muzykę?

Anyway, jedne i drugie to b. dobre kolumny.

A propos podstawek, to w Top-Hifi podawali coś koło 2000 za...sztukę. Moje grają na podstawkach Vector Audio Product (VAP), 500/parę.

[Decao]

No właśnie - z czym to ma zagrac? Jakie masz oczekiwania (jaki dzwięk lubisz)? Odsłuchiwałem 805 (te już nieprodukowane) z Musicalem 3.2 i... szybko zostały zdyskwalifikowane. Analityczne to one były i to chyba jedyna zaleta. Jeżeli lubisz brzmienie cieplejsze, nastawione na barwy nie szczegóły, ze ZNACZNIE lepszym basem, to polecam Argos Beta.

[kaszanka7]

Jak na dzien dzisiejszy grac to bedzie z SONY ES - a co potem to zycie pokaze. Jesli chodzi o muze to glownie Jazz i Rock, ale raczej spokojny - napisz mi jak jest z dynamika i klarownoscia odbioru np. o 23 w nocy kiedy raczej slucha sie dosc cicho.

 

Pozdrawiam kaszanka7

[Althazan]

Ja mam CDM7NT - poprzednika 704-rek. Jak chodziłem na odsłuchy w poszukiwaniu wzmaka - to właśnie na 704 testowałem różne kombinacje. 805-tki natomiast słuchałem dłuższy czas temu, ale ciężko mi porównać oba brzmienia, bo z wrażeń po 805 pamiętam tylko to, że przestrzeń, stereofonia, dokładność i precyzja dźwięku była "umiarkowanie porównywalna" z moim późniejszym zakupem - CDM7NT. Bas natomiast - na początku aż się zdziwiłem ile można wyciągnąć z podstawkowca. Jednak jak posłuchałem później CDM7NT i ostatnio 704 - to wydaje mi się, że te 10Hz (specyfikacja B&W) niżej to jednak dużo - zwłaszcza w pokoju 24m2, gdzie 704 - dobrze ustawione (ważne!!!) rozwiną skrzydła pod kontrolą mocnego wzmacniacza.

Jeżeli chcesz od nich rozpocząć budowę systemu SACD - to moja rada brzmi tak: na razie - o ile zdecydujesz się na te kolumny - kup sobie naprawdę dobry wzmacniacz (na pewno nie jakiś amplituner!!!), bo inaczej będzie ciężko z ich wysterowaniem - i to nie sugeruj się deklarowaną moca podawaną przez producentów. A dopiero jak się osłuchasz i znudzi Ci się brzmienie dwukanałowe (śmiem wątpić, ale co mi tam ;-)), zmień sobie wzmaka na wielokanałowca, albo raczej dokup rozszerzenie do posiadanego systemu.

Piszesz w "O mnie", że chcesz zmienić swoje klocki Sony ES. Można wiedzieć na co? To chyba jedna z podstawowych informacji w kontekście kompletowania sprzętu.

[lukson]

=>kaszank7

Słucham głównie wieczorami i to był jeden z powodów zakupu podstawkowców. Rozdzielczość, stereofonia, czystość dźwięku - bez zarzutu dla 805. Wymagają naprawdę wydajnego wzmacniacza. Ja to sobie wykombinowałem tak:

b. przejrzyste, analityczne kolumny => taki sam wzmacniacz, żeby go "nie było słychać" w systemie => muzykalne źródło z mocnym basem, ale bardzo dobrze kontrolowanym => kable głośnikowe i interkonekt z półki "oczko" wyższej, żeby nie zabierały niczego i nie wymagały wymiany przy mieszaniu klockami, a przynajmniej nie od razu.

Na razie gra to jak w "o mnie", tylko cd się zmienił na AgileAudio Step (Vincent popsuł się po kilku dniach, sklep poszedł mi na rekę). Jestem zadowolony, choc gdybym miał parę kPLN wolne, to pozmieniałbym i źródło i wzmacniacz.

Jak kupiłem 805 i znalazłem forum, to się dowiedziałem, że poniekąd zrobiłem sobie krzywdę, bo w moim budżecie nie da się znaleźć elektroniki o dostatecznej klasie. Obecny system nazwałbym rozsądnym kompromisem. Kolumny sa jego najmocniejszą stroną.

 

Przez pewien czas miałem w domu wzmacniacz Classe Cap101 (nieprodukowany już, właśnie Audioklan przecenił resztki po raz kolejny, na 5999. Jest tego wart IMHO). Idealny do nocnego słuchania, zwłaszcza akustycznej muzyki, małych składów jazzowych itp. Baaaajka!.

[gutekbull]

Co to w ogóle za problem ?! 805 i już !!!

[kaszanka7]

Mozesz to w jakowys sposob uzasadnic - to, ze 805 a nie 704. Czy robiles porownae tych kolumn?

 

Pozdrowienia kaszanka7

[gutekbull]

Tak jedne miałem 3 lata , a drugie znam i 805 to po prostu poziom wyzej w jakości dźwieku no i monitory zwiazane z tym plusy - przestrzeń, lokalizacja, ale i minusy -mniejszy bas.

[kaszanka7]

To wlasciwie jakie masz teraz kolumienki, a jezeli nie B&W to co i dlaczego wlasnie to?

 

Ps. gutek - widze ze podobnie jak ja sluchasz Jazzu - a skad jestes - moze jakas wymianka plytkami?

[gutekbull]

Właściwie to nie słucham Jazzu , tylko Milesa Davisa ;-)

Gdynia.

[lukson]

Ha, uderz w stół, a.... Gutek się odezwie ;-)))

A nie mówiłem - 805 rulez! A z tym małym basem to Gutka nie słuchaj, on ma McIntosha wzmak i 804 bodajże, to z 805 mu mało ;-) Ja też lubię bas i uważam, że w moim pomieszczeniu więcej by się go nie zmieściło. Taki np. pierwszy kawałek z "Mezzanine" Massive Attack (chyba "Angel") powoduje rezonans kieliszków w witrynie :-)))

 

Z tego, o czym mnie uprzedzali doświadczeni forumowicze, a się sprawdziło i nie jest miłe to fakt, że teraz części płyt nie słucham, bo... się nie da. Tak słychać kiepską realizację. Niestety - przejrzysty i obiektywny system jest...obiektywny po prostu. Niczego nie ukryje, nie zamaskuje, nie UDAJE. Z kolei na 805 chyba innego systemu nie da się zbudować. Bo jak podepniesz ciepłą i miękko grającą elektronikę, to będziesz miał wrażenie zafałszowania muzyki. Ja tak się naciąłem na komplet Primare20. Jakby mi ktoś mokry koc powiesił między mną i głośnikami. Nie do słuchania. Ale nie sądzę, żeby 704 były znaćząco inne pod względem obiektywizmu przekazu. Skoro wahasz się między B&W a B&W, tzn. dźwięk "firmowy" Ci pasuje.

[gutekbull]

Lukson => to znaczy się 805 ;-) miałem rację !!

A basu miałem średnio na 805 bo mam 18m

[lukson]

=>gutek

Oczywiście, że 805. Ale 704 nie słuchałem nawet. Tak mnie urzekły 805 ;-) Poza tym, cena była nie do pobicia - 400PLN mniej, niż stojące obok na tej samej półce 705!!

[gutekbull]

To faktycznie okazja i różnica klasy. To jednak mnie posałuchałeś i mam nadzieję ,że jesteś zadowolony, Nautilusy potrzebują ok. 3 miesięcy grania ;-)

[lukson]

=>gutekbull

Posłuchałem i nie posłuchałem zarazem. Bo jak pamiętasz chciałem podłogówki, tylko w moim budżecie (stopniowo coraz bardziej rozciąganym :-) nic nie grało. Aż zaszczepiony myślą na forum i w Albatrosie wpadłem do Top-Hifi i nadziałem się na 805 za 5kPLn na wystawie. No to posłuchałem z tą samą elektroniką, co inne i nie miałem wyboru. Odesłały do kąta WSZYSTKIE podłogówki do 5500. Był to więc trochę fuks. A zadowolony jestem bardzo. Zostaną na dłuższy czas na pewno w moim saloniku.

[kaszanka7]

Tak czytam i czytam i powiem ze dalej nie wiem co wybrac - Panowie te sprzety (kolumny) nie beda podlaczone do wzmaciacza za 20 czy 30 tys. zl - dlatego mysle ze i tak z nich wszystkiego nie wyciagne - wylacznie na chwile ze swojej swiadomosci to ze macie 805.

 

Moze inaczej co przemawia za 704 a co na ich minus i odwrotnie co za 805 i na ich minus.

 

Pozdrawiam kaszanka7

 

Ps. Postaram sie juz Was nie meczyc pytankami ;)

[lukson]

=>kaszank7

Moje są podłączone do wzmaka za 3500. Ja kupiłem nowy w sklepie, ale namawiali mnie Forumowicze do zakupów second-hand. Wtedy mógłbym kupić oczywiście jeszcze lepszy sprzęt. A przez pierwsze 3 tygodnie grały z.... Radmorem 5102-TE. I zapewniam, ze różnica w stosunku do wcześniejszych TOnsili Samba i Altonów była powalająca ;-))

805 to wyższy model, uznawany przez niektórych profi za wzorzec obiektywnych kolumn do odsłuchu, pracujący w studiach jako monitory itp. Niełatwa kolumna do stworzenia systemu, ale trud się opłaca. 704 nie słuchalem, więc się nie wypowiadam. Wydaje mi się, że wybór powinien zależeć od rodzaju muzyki, perspektyw rozwoju Twojego systemu (805 "uciągną" lepszą/droższą elektronikę. czyli na dłużej wystarczą - ja mogę zmienić w przyszłości klocki, a zostawić kolumny i uzyskać duuużą poprawę brzmienia), warunków, w jakich słuchasz, pomieszczenia itp. Ja jestem z nich zadowolony na moich 21m2 i cieszę się, że mam zgrabne i ładne monitory na podstawkach, a nie wielkie podłogówki.

[Althazan]

Jeżeli - jak wynika z Twojego opisu - słuchasz głównie jazzu, w dodatku głównie wieczorami i cicho - to naprawdę nie masz się nad czym zastanawiać. Sam bym wówczas kupił 805-tki. Jeżeli jednak lubisz posłuchać głośniej, chcesz mieć mocniejszy bas niżej schodzący i pomieszczenie do tego celu służące (a wg opisu takie posiadasz) - to na Twoim miejscu poświęciłbym jedno popołudnie na odsłuch porównawczy tych kolumn. Jeżeli - tak jak w moim przypadku - nie usłyszysz różnicy dyskwalifikującej 704-ki to kup 704-ki :) One także - wiem po sobie - na długo wystarczają i mogą być podstawą do budowy dobrego systemu (zwłaszcza, że nie będą miały ograniczenia w dole pasma).